Pomeczowa wypowiedź Arszawina

Pomeczowa wypowiedź Arszawina 26.01.2011, 16:42, IceMan 27 komentarzy

Wczoraj Kanonierzy pokonali na własnym stadionie Ipswich Town 3-0 zapewniając sobie tym samym awans do finału Carling Cup. Pomeczowego wywiadu dla swojej strony internetowej udzielił tradycyjnie Andriej Arszawin, który zaliczył w tym meczu dwie asysty.

Andriej, powiedz nam proszę kilka słów o tym meczu.

Ipswich przyjechało do Londynu z celem obrony zaliczki z pierwszego spotkania. Ich jedynym celem było powstrzymanie nas od zdobycia gola, a ewentualne zagrożenie pod bramką Arsenalu mogli stworzyć jedynie ze stałych fragmentów gry. Gdyby udało im się trafić do siatki, musielibyśmy odpowiedzieć aż trzema golami, aby zdobyć przepustkę do finału na Wembley. Od pierwszej minuty ruszyliśmy do ataku, bowiem chcieliśmy szybko wyjść na prowadzenie. Jednak po 45 minutach gry na tablicy wyników wciąż widniał rezultat 0-0.

W szatni Arsene powiedział, żebyśmy wciąż grali po swojemu i postarali się jeszcze bardziej "podkręcić" tempo. Zapewnił, że nadejdzie moment, kiedy zmęczenie nie pozwoli już piłkarzom Ipswich na odparcie naszych ataków. Boss przestrzegał nas przed nerwowa grą, niecelnymi podaniami i niespodziewanymi stratami. Był przekonany, że w końcu defensywa Traktorzystów ulegnie pod naszym naporem.

Zastosowaliśmy się do poleceń menadżera, czego owocem była bramka strzelona przez Nicklasa. Ten gol został zdobyty w idealnym momencie. Przy tej okazji warto podkreślić nie tylko świetne przyjęcie i wykończenie Bendtnera, ale także znakomite podanie Wilshere'a z głębi pola. To trafienie wyzwoliło w nas i naszych fanach dodatkową energię. Mecz stał się dużo łatwiejszy, a parę minut później strzeliliśmy ładną bramkę ze stałego fragmentu gry.

Ty wywalczyłeś, a potem wykonałeś rzut rożny zamieniony na gola przez Laurenta Koscielnego. Ćwiczyliście takie zagrania na treningach?

Nie, po prostu zauważyłem, że między Laurentem i bramkarzem gości jest trochę wolnej przestrzeni. Domyśliłem się, że golkiper nie zdąży raczej przechwycić zagranej tam futbolówki, więc zdecydowałem się wstrzelić piłkę w to właśnie miejsce. Po szybkim kontrataku dzieła zniszczenia dokonał Cesc Fabregas. Odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo i awansowaliśmy do finału Pucharu Ligi Angielskiej. Dzisiaj dowiemy się kto będzie naszym przeciwnikiem na Wembley. Mam wielką chrapkę na to trofeum, bowiem nie sięgnąłem jeszcze po żaden puchar na Wyspach Brytyjskich. Najwyższy czas zwyciężyć.

Zaliczyłeś wczoraj dwie asysty. Jak oceniasz swój występ?

Nie było to najlepsze spotkanie w moim wykonaniu. Bardzo cieszę się jednak ze zwycięstwa. To dobrze, że okazałem się przydatny drużynie.

Czy twoja ekipa będzie faworytem w finale?

Patrząc na marki poszczególnych klubów, najprawdopodobniej tak. Ale to jest finał. Wszystko będzie zależeć od naszej gry i formy dnia.

Chciałbym również powiedzieć kilka słów na temat poniedziałkowej tragedii, która wstrząsnęła całym światem. Pragnę wyrazić najszczersze kondolencje wszystkim ludziom, którzy ucierpieli w ataku terrorystycznym na moskiewskie lotnisko. Zginęli tam moi rodacy, a także zagraniczni podróżni. Wielu ludzi poniosło również ciężkie obrażenia fizyczne, a także urazy psychiczne. To straszne. Gdy lecę z Londynu do Moskwy, zawsze ląduję na lotnisku Domodiedowo. Obraz tego miejsca, w którym zginęło przed dwoma dniami wiele osób stoi teraz przed moimi oczami. Przed wczorajszym meczem byliśmy z Julią w teatrze na spektaklu Sowriemiennik. Publiczność, a także ekipa aktorska złożyła hołd ofiarom poniedziałkowego ataku terrorystycznego minutą ciszy.

Andriej Arszawin autor: IceMan źrodło: Arshavin.eu
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
madjer komentarzy: 553427.01.2011, 22:18

Dwie asysty są więc i prawo do głosu jest ...

laskowski19051995 komentarzy: 494527.01.2011, 14:36

Arszawin zagrał dobry mecz, ale to jeszcze nie jest to co kiedyś, mam nadzieję ze w najbliższym czasie odbuduje swoja formę :P

crisadus komentarzy: 850727.01.2011, 10:01

Czekam, aż Andriej wróci do swojej optymalnej formy. Kiedy znów zacznie czarować.

Kaziu09 komentarzy: 325326.01.2011, 22:51

Mam nadzieję, że teraz już wróci do formy :)

rabov komentarzy: 29726.01.2011, 21:32

Twardo stąpa po ziemi, na pewno wyjdzie na prostą

evelred komentarzy: 369126.01.2011, 21:01

Arszawin niech się wybierze do Teatru Marzeń, tam to dopiero mają aktorów

Pinguite komentarzy: 1502026.01.2011, 20:48

A ten znowu o teatrze. Co mu? Widać, że jest zapalonym fanem sztuki teatralnej. Ciekawe...

fabregas1987 komentarzy: 2612626.01.2011, 20:14

to co sie zdarzylo w Moskwie jest okropne ;/
mam nadzieje, ze gra Andriej'a wreszcie pojdzie w gore !!

WSP komentarzy: 185626.01.2011, 19:40

No wreszcie jakaś sensowna wypowiedź.

zyg76 komentarzy: 10426.01.2011, 19:39

pąs!

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223726.01.2011, 19:35

Miejmy nadzieje ze wreszcie zacznie cos grac...

2 asysty to jeszcze nic , bo pozatym nie pokazal sie z jakies swietnej strony , ale miejmy nadzieje ze bedzie to jednak impuls ktory pozwoli mu wrocic do formy.

Ciasteck2 komentarzy: 446726.01.2011, 18:37

@Szef
Też mam takąż nadzieję ;)

Szef komentarzy: 1303526.01.2011, 18:12

moze dwie asysty pomoga mu w powrocie do swojej optymalnej dyspozycji

malina110xd komentarzy: 92626.01.2011, 18:01

dzieła zniszczenia dokonał Cesc Fabregas.

ciekawe okreslenie xd

Strus komentarzy: 106226.01.2011, 17:55

Myślę, że wszyscy tęsknimy do bramek Arszawina takich jak z Aston Villą, czy z zeszłych sezonów z MU i Liverpoolem. Drybling +bomba nie do obrony-mało kto tak potrafi.. ah!

Zagęszczanie obrony i podwajanie/potrajanie krycia jakie ostatnimi czasy stosują rywale Arsenalu, powoduje, że na takie popisowe zagrania nie ma miejsca. Jednak w wystawianiu ciasteczek Andriej ciągle przegania w tym sezonie Cesca :)

Gunner48 komentarzy: 792926.01.2011, 17:50

Znów ta Julia i teatr! :P
Andriejowi nie klei się gra...a właśnie tego po nim oczekuję...tej błyskotliwości i zaciętej walki.

maciejewski2345 komentarzy: 23526.01.2011, 17:33

adam3462
Dobrze ze wraca do formy te asyty to początek jego dawnej formy.W niedziele moze zdobedzie gola

adam3462 komentarzy: 273226.01.2011, 17:26

Trochę mało. Te asysty to jeszcze nie to. Arsza musi zacząć strzelać gole.

pietraz komentarzy: 160226.01.2011, 17:23

On będzie teraz z meczu na mecz coraz lepszy, zobaczycie. Kończy się powoli zima, a wraz z nią sen zimowy Arshavina :)

aguero10 komentarzy: 861226.01.2011, 17:16

Nareszcie coś grał.Oby się rozegrał teraz bardzo jest potrzebny.

radekars komentarzy: 9426.01.2011, 17:11

Moim zdaniem nie zagrał najgorzej. I dobrze,że jego podania skończyły sie dwoma golami

HellSpawn komentarzy: 618526.01.2011, 17:08

Może nie gra tak jak w tamtym sezonie, czyli z taką świeżością i determinacją, ale i tak jest przydatny. Miło, że wspomniał o ataku i złożył kondolencję.

cavlary komentarzy: 262026.01.2011, 17:02

To celnością się popisał :)... Fajny gest z jego strony z tymi kondolencjami...

JanekB komentarzy: 79726.01.2011, 17:01

Arszawin zagrał genialny mecz :P

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Brentford - Arsenal 1.01.2025 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool17133142
2. Chelsea18105335
3. Nottingham Forest18104434
4. Arsenal1796233
5. Newcastle1885529
6. Bournemouth1885529
7. Manchester City1884628
8. Fulham1877428
9. Aston Villa1884628
10. Brighton1767425
11. Tottenham1872923
12. Brentford1772823
13. West Ham1865723
14. Manchester United1864822
15. Everton1738617
16. Crystal Palace1838717
17. Wolves18431115
18. Leicester18351014
19. Ipswich1726912
20. Southampton1813146
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah1511
E. Haaland131
C. Palmer116
A. Isak104
B. Mbeumo102
C. Wood100
Matheus Cunha93
N. Jackson93
Y. Wissa91
J. Maddison84
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady