Pomeczowa wypowiedź Emery'ego
28.10.2019, 09:14, Michał Koba 22 komentarzy
Arsenal zremisował wczoraj z Crystal Palace 2:2, a do wyniku w dużej mierze przyczyniły się decyzje sędziów VAR. Funkcjonowanie tego systemu na konferencji pomeczowej skomentował trener The Gunners, Unai Emery.
W niedzielnym spotkaniu sędziowie VAR podjęli dwie kontrowersyjne decyzje na niekorzyść Kanonierów. Na podstawie weryfikacji video najpierw przyznano karnego Crystal Palace, a pod koniec meczu nie uznano trafienia Sokratisa. O sytuacjach tych wspomniał na konferencji prasowej Emery:
O wyniku...
Dobry wieczór. Mamy za sobą 90 minut spotkania i wiele tematów do omówienia. Możemy poprowadzić dyskusję w dwóch kierunkach: jeden to nasza dzisiejsza postawa, drugi to decyzje arbitra i funkcjonowanie VARu. Zasłużyliśmy na to, by wygrać. Dobrze zaczęliśmy spotkanie, zdobyliśmy dwie bramki i nie dopuszczaliśmy do zbyt wielu sytuacji rywali. Być może powinniśmy w tamtym momencie rozważniej rozgrywać i kreować więcej sytuacji przy prowadzeniu 2:0, ale z reguły, kiedy zdobywasz szybko dwie bramki, przeciwnik zaczyna na ciebie naciskać. Zdobyli bramkę po decyzji VAR. Być może rzeczywiście był tam karny, więc musimy uszanować tę decyzję, choć zadziwiające było to, że pierwsza decyzja arbitra była weryfikowana. Co prawda mieli prawo to zrobić, jednak w naszym spotkaniu na Emirates Stadium przeciwko Bournemouth powinniśmy otrzymać karnego, który był dużo bardziej oczywisty niż ten z niedzielnego spotkania, a jednak nie zdecydowano się wtedy na weryfikację VAR. Ostatecznie nie miało to aż tak dużego wpływu na końcowy wynik, gdyż wygraliśmy 1:0. Jednak tydzień temu w starciu z Sheffield znów w polu karnym faulowany był nasz zawodnik. To był bardzo istotny moment tamtego meczu, ale nie zdecydowano się na weryfikację. Zaakceptowaliśmy to i przegraliśmy. Dzisiaj, szczerze mówiąc, wydawało mi się, że Crystal Palace należy się rzut karny, ale arbiter podjął inną decyzję. Co więcej, sędzia ukarał Zahę za symulację, ale za chwilę obsługujący VAR uznali, że należy wskazać na wapno. Ok, respektujemy taką decyzję. W drugiej połowie zasłużyliśmy na kolejną bramkę, chcieliśmy trzymać się naszego planu gry, wykorzystać nasze atuty i zdobyć trzy punkty w komfortowy sposób. Oni jednak wyrównali i postawili nas w trudnej sytuacji, ale dobrze na to zareagowaliśmy - zarówno piłkarze jak i kibice. Kreowaliśmy sobie sytuacje, strzelaliśmy, zdobywaliśmy rzuty rożne i w końcu zdobyliśmy trzecią bramkę. Znowu jednak VAR uznał inaczej. Zaakceptowałem to, ale po meczu obejrzałem tę sytuację jeszcze raz i zdecydowanie należała nam się bramka. Wprowadzenie systemu VAR oceniam pozytywnie i potrzebujemy takich rozwiązań, jednak powinniśmy z nich korzystać we właściwy sposób. Na ten moment, patrząc z naszej perspektywy, to nie działa tak, jak powinno. Uważam, że nasz zespół zasłużył dziś na wygraną. Graliśmy na dobrym poziomie intensywności, gdy rywal wyrównał. Jestem tylko trochę rozczarowany, bo mogliśmy lepiej kontrolować mecz przy wyniku 2:0 i upewnić się, że zyskamy korzystny rezultat.
O tym czy system VAR musi ulec zmianie...
Wszyscy popełniają błędy: piłkarze, trenerzy... Musimy brać za to odpowiedzialność. VAR jest bardzo ważny, ponieważ pozwala niwelować błędy sędziów. VAR został wynaleziony i wprowadzony nie bez powodów. Jeśli arbitrzy nauczą się z niego korzystać właściwie, to będzie to fantastyczne urządzenie, ponieważ ograniczy wpływ pomyłek sędziowskich na wynik meczu. Obecnie zdecydowaliśmy się nie weryfikować wielu sytuacji, ponieważ nie chcemy zaburzać rytmu gry. Ok, ale musimy też potrafić sprawdzać te istotne wydarzenia, np. takie jak karny na Pepe w meczu z Bournemouth czy karny na Sokratisie w starciu z Sheffield. To były oczywiste sytuacje i powinniśmy otrzymać dwie jedenastki. Sędziowie jednak nie chcieli tego sprawdzać, gdyż byli pewni swoich decyzji. W niedzielę, a może ogólnie w tej kolejce, arbitrzy zdecydowali się jednak częściej korzystać z VARu. Dla mnie to, że podyktowano przeciwko nam karnego, jest dobre, bo to znaczy, że VAR pomaga sędziom w podejmowaniu właściwych decyzji. Jednak w sytuacji, w której zdobyliśmy trzecią bramkę, nie ma mowy o faulu Chambersa. Kim jest osoba, która uznała inaczej? Jestem pewien, że gdyby sędzia sam obejrzał powtórkę w telewizji, uznałby gola.
O tym, czy sędzia powinien był obejrzeć tę sytuację przy boisku...
Myślę, że powinien zobaczyć tę sytuację jeszcze raz. Ponownie powtórzę, że VAR jest pozytywnym narzędziem, jednak zarówno my jak i sędziowie musimy się nauczyć właściwie z niego korzystać. Obejrzałem w szatni powtórkę i tam nie było faulu.
O następnym kroku w korzystaniu z systemu VAR...
To jest kolejny krok. Z powodu VARu straciliśmy dziś dwa punkty. Następnym etapem będzie moment, w którym sędziowie sami będą weryfikować kontrowersyjne sytuacje. Mamy przy boisku kamery, jednak nie przypominam sobie ani jednego przypadku, w którym arbiter sam poszedłby sprawdzić sporną okoliczność. Kolejnym krokiem będzie właśnie moment, w którym sędziowie zaczną to robić. VAR jest po to, by pomagać arbitrom, ale także po to, by korzystając z własnych oczu, móc podjąć właściwą decyzję.
źrodło: arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@tomek105:
Szło mu w PSG tak dobrze, że już tam nie pracuje.
"Możemy poprowadzić dyskusję w dwóch kierunkach: jeden to nasza dzisiejsza postawa, drugi to decyzje arbitra i funkcjonowanie VARu" Zdecydowanie bardziej wypadałoby w końcu poprowadzić poważną rozmowę w tym pierwszym przypadku.
Oczywiście zgadzam się, że Emery również jest winny temu jak gramy, ale trzeba mu oddać, że mimo słabej gry nie wygraliśmy przez var i powinno się o tym głośno, bo inaczej dalej będzie to tak wyglądać
@domino178: Z drugiej strony dopiero jako drugi od ery bogatego PSG wygrał we Francji 4 puchary w jednym sezonie (mistrzostwo, superpuchar, puchar i puchar ligi) :p btw. Jaki burdel niby zostawił w szatni PSG? o.O
@tomek105: Tylko że ligue 1 ma 38 kolejek a jemu jako jedynemu w ostatnich latach nie udało się zdobyć majstra nie wspominając o tym jaki burdel zostawił w szatni PSG.
@thegunner4life: Jakiego znowu Spartaka, chłopie to było 6 lat temu. A z PSG wcale nie szło mu tak źle, trafił akurat na takie Monaco co się pojawia raz na 20 lat albo Barce w LM, z którą piłkarze podeszli sobie z podejściem, że już wygrali a tu dupa
"Zasłużyliśmy na to by wygrać", kur.. dalej nie czytam.
Jakim trzeba być kasztanem, aby takie głupoty gadać.
@BogusAFC napisał: "Od początku tego sezonu chyba tylko jak Auba strzelił tego wolnego z Aston Villą to poczułem jakieś większe emocje."
Święte słowa. Mam dokładnie tak samo :|
@tomek105:
Dokładnie tak jak piłkarze Spartaka, PSG. On miał wszystko na tip top ale piłkarze go zawiedli.
Niektórzy to na prawdę pierd** głupoty, jak można oceniać trenera po wyglądzie. Te domniemania o straceniu szatni też mnie śmieszą, po prostu my nie mamy tak wspaniałych piłkarzy jak wszyscy myślicie. Emery na pewno ma jakieś swoje założenia taktyczne, plus dobrze rozpracowanych przeciwników. Nie da się robić tyle analiz co on i nie wiedzieć jak podejść przeciwnika, po prostu nasi nie umią tego przełożyć na boisko.
Szukanie winy w systemie VAR, nieźle Emery.
@executer1: Też tak mam, kiedyś jak strzelaliśmy bramki to był chociaż okrzyk :JEST albo coś w tym stylu. Od początku tego sezonu chyba tylko jak Auba strzelił tego wolnego z Aston Villą to poczułem jakieś większe emocje.
Nie wiem jak większość ale ja od dawna nie odczuwam żadnych emocji podczas naszych meczy.Wczorajszy mecz po raz kolejny udowodnił,że my nawet prowadząc paroma bramkami nie możemy być pewni wyniku.
Ta drużyna dowodzona przez tego kulfona nie ma jakiegokolwiek stylu czy charakteru.W ataku pozycjnym jesteśmy na poziomie drewnianego Stoke z przed paru lat i w sumie bliżej nam do nich obecnie niż do czołowych drużyn.Kiedyś wyglądaliśmy nie pewnie na bosku z drużynami z topu,a teraz wyglądamy w każdym ligowym spotkaniu.
Gość stracił szatnię,piłkarze go nie respektują o ile kiedykolwiek go respektowali bo sprawia wrażenia ciecia, a nie trenera pierwszej drużyny Premier League.
Zobaczymy czy zarząd ma jaja i wywali go po tym meczu.
Zasłużyliśmy na to, by wygrać .
Nic z tego Emery nie zasłużyliśmy.
Aaa, nieważne już zobaczyłem osobny post
Nie ma żadnej wstawki o XDace?
@Thierry_H napisał: "nawet jak byśmy grali w 10."
Nawet gdybyśmy grali w "10", to mając taki skład i prowadząc na własnym stadionie 2:0 z zespołem pokroju Crystal Palace powinniśmy na spokoju sobie poradzić. A jak jest z tą drużyną prowadzoną przez Hiszpana wiadomo...
"z reguły, kiedy zdobywasz szybko dwie bramki, przeciwnik zaczyna na ciebie naciskać." - PRZECHODZI moje wyobrażenie o tym sporcie, jak taki klub jak Arsenal u siebie na boisku może w ogóle dopuścić do tego, że taki klub jak CP, z całym szacunkiem, jest w stanie wywrzeć na nas JAKIKOLWIEK nacisk, nawet jak byśmy grali w 10.
Dobry wieczór, porozmawiajmy o systemie Var. Żenada, powinniśmy wpakować im 4 bramki i kontrolować spotkanie, zamiast tego doszło do wyrównania i Emery tłumaczy się (po raz kolejny) błędami sędziego. Mam nadzieję, że ktoś wyżej wymusi posadzenie Xhakina trybunach na kilka spotkań.
"Z powodu VARu straciliśmy dziś dwa punkty"
Nie Emery, straciliśmy je przez Ciebie.
Hahahhahaha we deserved to win.
Gut ebening