Pomeczowa wypowiedź Wengera
31.01.2010, 20:32, Michał Kowalczyk 110 komentarzy
O tragicznej porażce...
Ciężko mi to przyjąć, ale łatwo wytłumaczyć - byliśmy kiepscy zarówno ofensywnie i defensywnie. Pokazaliśmy się z bardzo słabej strony i zostaliśmy pokonani. Byliśmy zbyt naiwni, dawaliśmy rywalom zbyt wiele miejsca. Musimy teraz się podnieść, zjednoczyć i lepiej zagrać w niedzielę przeciwko Chelsea.
Czemu jego drużyna zagrała niepoprawnie...
Nie wiem. Czy chcieliśmy zbyt bardzo? Czy byliśmy zbyt niepewni siebie i nerwowi? Nie wiem. Nie są oczywiste powody natury fizycznej, gdyż w końcu spotkania graliśmy już całkiem nieźle. Mieliśmy pecha tracąc trzeciego gola. W końcówce byliśmy mocni i gdybyśmy wcześniej strzelili bramkę na 2-1, to mielibyśmy szansę. Przy 3-1 było już za późno.
Czy Boss dokona transferu przed końcem okienka?
Nie działamy przed jutrzejszym wieczorem.
O niepowstrzymaniu Wayne'a Rooney'a...
Rzekłbym, że nie tylko on sprawił nam problemy, ale kilku innych graczy United. Dawaliśmy im zbyt wiele miejsca na rozgrywanie piłki, a Rooney umiał to potem wykorzystać. Straciliśmy dwie bramki typu: "róg dla nas, gol dla nich" - mam na myśli drugi i trzeci gol. Wydaje mi się, że pomyliliśmy się co do ustawiania się i zabrakło nam inteligencji boiskowej.
O szansach na mistrzostwo...
To ogromne rozczarowanie i wielki cios. Musimy się odbić od dna - to jest część gry na najwyższym poziomie.
O możliwym braku wiary i zaangażowania...
Nie mieliśmy spójności w defensywie i ofensywie. Piłkarze chcieli zwyciężyć, teraz są załamani. Mają jednak odpowiednie nastawienie i są silni mentalnie. Ciężko jest od razu po meczu stwierdzić, czemu zagraliśmy poniżej poziomu. Byliśmy naiwni.
Czy to znaczy, że skład jest słabszy, niż Boss myślał...
Zawsze zadaję sobie to samo pytanie po porażce. Man United w ostatnich sześciu wyjazdowych spotkaniach z 'top four' zdobył zaledwie jeden punkt. To ich pierwszy o siedmiu spotkań mecz, w którym wygrali przeciwko drużynie z 'top four'. Moglibyśmy powiedzieć, że są naiwni, ale nie byli. Byli lepsi z dwóch powodów: zagrali lepiej, a my zagraliśmy poniżej naszego poziomu. Czemu? Zbyt wcześnie na wnioski. Może problem leżał w psychice piłkarzy, ale ciężko stwierdzić.
O następnym meczu przeciwko Chelsea...
Musimy się skupić i pokazać z innej strony niż dzisiaj. Nie kryliśmy rywali zbyt dobrze, w taki sposób nie wygrywa się wielkich pojedynków.
Czy odpadnięcie z FA Cup miało wpływ na rezultat...
Nie, ani trochę. Nie chcę analizować dokonań poszczególnych zawodników, ale niektórzy zagrali poniżej oczekiwań.
O odbiciu się od dna, jak to miało miejsce po porażce 3-0 z Chelsea...
Jestem świadom, że potrzebujemy teraz czegoś wyjątkowego, by mieć szansę na mistrzostwo.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nie zgadzam się z Wengerem. Zespół nie grał słabo. Był zwyczajnie źle ustawiony i to jest przyczyna porażki. Obrona popełniła błędy przy kontratakach. Myślę, że trener mówiąc o niedyspozycji zespołu chce odwrócić uwagę mediów i kibiców od swoich własnych błędów. Każdy jednak je popełnia i mam nadzieję, że więcej się już nie przytrafią Arsenalowi.
Przegraliśmy przez błędna taktykę zakładającą grę naszej"pięknej piłeczki".Tak się nie gra w meczach o dużą stawkę.Przez przyjętą taktykę zapomnieliśmy kolejny raz o grze obronnej,co nas zgubiło.Mam nadzieję,że w meczu z Chelsea Boss wyciągnie lekcję z tej upokarzającej porażki.
Przegraliśmy bo byliśmy nieskuteczni, nie wykorzystaliśmy swoich sytuacji a Manchester pokarał nas swoimi kontrami i tyle...
Nie idzie im tak żle. Kilka porażek nic nie robi ale z pewnością nie gwarantuje 1 miejsca. Chelsea wygrywa mecz za meczem i już chyba tylko The Reds są w stanie ich zatrzymać. Na koniec roku tabela powinna wyglądać tak samo.
Ja i tak nie tracę nadziei o mistrzostwo. Jeszcze wszystko jest możliwe.
Ostatnie zdanie, brzmi jak brak wiary w mistrzostwa. Ale co do meczu, kolejny mecz, gdzie gramy a rywal strzela. Jeśli mamy skuteczność taką jaką mamy, to nie możemy atakować, tylko bronić się i czekać na swoją szanse. My bezsensu atakowaliśmy i jeszcze nie umieliśmy tego wykorzystać. Brak nam napastnika i to było widać, w ManU Rooney umiał wziąć piłkę, odwrócić się i zagrozić bramce, nam brakuje zawodnika, który umie grać tyłem do bramki, brak typowego napastnika. Bendtner - tragedia, opóźnione reakcje i biegał jak słoń. Z Chelsea trzeba zagrać inaczej, tak jak oni przeciwko nam, bronić się i czekać na swoją szanse a nie za wszelką cene grać do przodu, żeby potem spudłować i stracić gola w kontrze.
Moim zdaniem to jest tak, po prostu nie zagraliśmy dobrego meczu z United zagraliśmy zbyt słabo, zabrakło nam walki, może faktycznie nasi piłkarze się załamali i nie wytrzymali nerwów.
Potrzebujemy jakiegoś wyjątkowego, doświadczonego bramkarza, właśnie na takie mecze z takimi drużynami z top four.Bo jak widać Almunia raz gra dobrze a raz źle, ja już nie wiem co w nim jest, raz mnie zadziwi w spotkaniu a raz zrobi klapę w takim ważnym spotkaniu, a tak być nie może.
Po prostu w naszej drużynie czegoś jeszcze brakuje widać że potrzebujemy ze 2 bardziej doświadczonych piłkarzy właśnie w takich ważnych meczach.
Myślę że boss powinien dokonać transferów jak najszybciej a nie się ciągle zamartwiać tylko działać i wtedy możemy sięgnąć po mistrzostwo, bo jak narazie nam trochę brakuje.
Prawda jest tak, że MU wykorzystywał okazje które miał grają zespołowo, o nas tego nie można powiedzieć..
To dziwne, ale nie zgadzam się z większością słów Wengera tu cytowanych.
Nie uważam byśmy źle zagrali. Ogólnie nasza gra nie była wcale zła. Po prostu popełniliśmy o trzy błędy za dużo w obronie, a w ataku brakowało skuteczności. Z resztą sędziowie tradycyjnie dołożyli swoje trzy grosze i dopuścili się kilku mniej lub bardziej kontrowersyjnych decyzji. Osobiście uważam, że zasłużyliśmy przynajmniej na remis, a nawet wygraną, bo graliśmy ładniejszą piłkę. Ale wiadomo, że samą miła dla oka, ładną grą meczu się nie wygra. Nie przeczę także, że momentami graliśmy zbyt nerwowo, a niewykorzystane okazje się na nas zemściły. To najbardziej zaważyło na wyniku.
no trudno już nic z tym nie zrobimy trzeba myśleć pozytywnie i grać dalej
No nie zagralismy dobrze. Nani ograł 3 naszych jak dzeci na podworku :/
Wenger musi zrozumiec, ze czas na kompromis. Trzeba chociaz raz wydac troche wiecej niz mówi rozsadek. Taki jest ten pilkarski poker.
Nie bądźcie takimi pesymistami. Zobaczcie, gdyby nie Terry to Chelsea nie wygrała by z Burnley. Nie idzie im teraz tak dobrze jak na początku, mam nadzieje że ta sprawa z romansem Terrego źle na niego wpłynie i będzie grał gorzej xD
Pozdro
Glory Man Utd
Boże Wenger kup Akinfeeva!!!
Na wygrana ligi to juz szansa jest taka sama jak na wygranie LM i to nie jest moje zdanie to jest fakt nasze szanse to okolo 8% ;/ Natomiast chcialbym jeszcze wrocic do problemu bramkarza w anszym zespole pamietam jak po przegranej na Britania wielu mialo pretensje do Fabiana i pojawily sie opinie ze Fabian nie jest bramkarzem pokroju takiej ekipy jak Arsenal i ze powinien odejsc. Od poczatku go bronilem i powiem tak to teraz jak tacy znawcy byliscie to powiedzcie kto ma bronic? skoro Fabiana nie chcecie Almunia sie nie nadaje to Vito no nie ma ogrania w tym sezonie nie ujmuje mu ale nie nadaje sie na nr 1 niestety wiec moze postawmy na bramke Rose skoro nasz trener wspanialy na kluczowy mecz o mistrzostwo na wlasnym stadionie z oslabionymi mulami nie wystawia w 1 skladzie napastnika to dlaczego nie postawic na bramke pomocnika? To jest zal Fabian nr 1 bezapelacyjnie jednak nie sadze by interwecja almuni cokolwiek zmienila gdyz on tej pilki poprostu nie siegniol musnal ja tylko koncami palcow i niefortunnie wbil sobie do bramki gdyby tego nie zrobil gol i tak by padl bo za jego plecami niepilnowany byl Park ktory praktycznie wpadl do naszej bramki gdyby pilka leciala 3 cm wyzej to zamiast alminii do bramki z pilka by wpadl Park nie ma sie co oszukiwac gola i tak bysmy stracili.
Jak przegramy z Chelsea to już koniec marzen o mistrzostwie.
Tak naprawdę teraz wątpie żebyśmy wygrali lige.
Te wasze komenty naprawde mnie wku***ja po co na Bendtnera gadac drewniak pajac i wogole skoro znow dal dobra zmiane pajace to ci ktorzy go obwiniaja za wszystko. Prawda jest taka na mistrza nie mamy szans max 3 mijsce ;/ Po 2 potrzebujemy wzmocnien. Po 3 ten mecz zawalil AW nikt inny jak mozna grac u siebie z Man U i skutecznie walczyc o mistrza bez napastnika? No dobra Beniek i Theo nie grali w tym sezonie za wiele i wracaja po kontuzji dlatego nie mieli sil na cale 90 min. Ale to nie jest powod do tego by nie grali od 1 minuty powinni zagrac od 1 minuty poniewaz 45 min dali by rade napewno pozniej w szatni by chwilke mieli na regeneracje wybiegli na jeszcze jakies 20 i pozniej mozna ich zmienic wtedy nasze szanse wzrastaja a Wenger wprowadza napastnikow na boisko przy stanie 3/0 w plecy na 25 min przed koncem. Panie Wenger bardzo Pana szanuje jest Pan wielkim trenerem ale sadze ze dla Arsenalu niz nic nie jest Pan w stanie zrobic. Nie mozna caly czas zaslaniac sie tym ze mamy mlody sklad i ze napewno damy rade ze kontuzje itd. Ostatnio byl artykul na temat problemow finansowych klubow zobaczcie ze my mamy dlug 250 milionow a Man U np chyba 750 a mimo to kupuja zawodnikow i robia wilkie transfery wiec dlaczego my przy zadluzeniu 30% nie jestresmy w stanie zaplacic 20 mln za klasowego napadziora pokroju Robina to jest zenada ;/
mam nadzieję ale szczerze wątpie na korzystny wynik z Czelsi :/ Niestety ale taka jest prawda...
Po dwóch z 4ech najważniejszych meczów sezonu mamy 1 pkt i rozwaloną psychicznie drużynę ...brawo. Czy kolejny sezon minie pod znakiem zapewniania kibiców ,ze ten skład "dojrzał " i da radę ??? Ile jeszcze lat mam patrzyć na 3 bramki wsadzane mojej drużynie na naszym stadionie? Na dodatek ta "drużyna " nagle zapomina jak gra w piłkę i prezentuje poziom podwórkowy. Jak mamy zatrzymać Fabregasa i innych kluczowych graczy skoro zamiast wzmocnień jest tylko wiara,że nastolatki dadzą radę bez kontuzji zagrać 38świetnych meczy i wygrać ligę ?
Wenger musi zrobic jakąś rewolucje aby z SB wyjechać choc z jednym punktem
wczoraj ogladalem mecz w barze w którym był Fan club Unite. znowu musiałem wychodzic ze spuszczoną głowa.( liga mistrzów dwa razy w tym sezonie kolejne dwa razy)masakra
jak zwykle zadnych konkretow i glupie tlumaczenia. a mu musimy ogladac kompromitujące mecze naszych bo wenger popełnia dziwne i niezrozumiale dla większości z nas bledy. kocham arsenal ale Wenger nie moze sobie robic co mu się żywnie podoba bo jak widac efektów to nie przynosi. odpuścił curling i Fa cup, teraz praktycznie przegraliśmy mistrzostwo a LM sukcesow te nie wroze. ile takich sezownow jeszcze?
Jeszcze jedno szanse na mistrzostwo według mnie zmalały prawie do zera. Ten mecz trzeba było wygrac mecz z Chelsea równiez.
no i po raz kolejny dostalismy w dupe. chcielli pokazac ze sa mezczyznami a zagrali jak dziewczynki. Nani robił clichego jak chciał wkrecał go w murawe za kazdym razem. United w osłabionym maksymalnie składzie pokazało nam gdzie nasze miejsce.i tyle bez transferów nie zdobedziemy nic.
jakoś drewniany pajacyk nam nie pomogl same straty miał on jeszcze nie jest gotowy do gry my chcemy napastnika my chcemy transfer :/
No i godzina jest zła.
Chciałem zwrócić uwagę na terminarz na stronie. Od kilku kolejek każde spotkanie jest źle wpisane. Teraz np. Chelsea jest na 6 lutego, co jest nieprawdą, bo gramy 7... :/
Nie można wygrać takiego meczu, czy wogóle ligi grając BEZ NAPASTNIKA!!! Wenger, przejrzyj na oczy! Bendtner i Eduardo to są napastnicy na poziomie championschip! Jedyny wartościowy napastnik nie pogra niestety sobie już w tym sezonie.
Mecz bezradnosci i jak to powiedzial boss naiwnosci. Nie wiem co na boisku robil/ chcial robic Denilson... Na brawa zasluguja Arsha i Song ( mimo niewykorzystanych szans).
Najbardziej dolujaca byla jednak gra " na wrzute " mialem wrazenie ze gdy gramy pilka pod polem karnych ManU to mamy szanse ich zaskoczyc, wykonac cos sensownego. Takie akcje byly bardziej uzyteczne anizeli dosrodkowania na nasz "rosly napad". Brakowalo mi diaby'ego i walcott'a co najmniej od poczatku drugiej polowy.
Teraz urywajac punkty Czelsi przede wszystkim zrobimy przysluge United ;/
Niestety... A Boss wierzy w Bendtnera jak dzieci w św. Mikołaja :(
zapomnijcie, że ktokolwiek przyjdzie, na żaden transfer nie ma szans, przecież wrócił Bendtner (sic!)
ewidentnie brakuje nam jaj ostatnio ;/ pośród naszych zawodników jedynie przerażenie może bydzić Vermalen i Gallas i nieobecny RvP w środku nie mamy nikogo ;/ Potrzebny nam zawodnik typu Cana itp. chyba że Song zacznie jeszcze bardziej agresywnie grać ale tylko po to żeby utemperować zapędy przeciwników
Vpr ma zdaję się coś na końcu języka,ale pewnie nie pochwali się swoją wiedzą i każe nam czekać na rewelacje do popołudnia.Taki to ten nasz Redaktor.
*Vpr jak ja bym chciał żebyśmy się zdziwili. To jak brakuje Nam środkowego napastnika nie da się już bardziej wyrazić. Arsha starał się jak mógł, biegał za dwóch, strzelał, walczył i myślałem, że w końcu zdobędzie tego upragnionego gola, ale niestety, nie jest to zawodnik na tę pozycję.. Bencio po takiej przerwie nadaje się tylko do rezerw żeby się ograć a dalej.. dalej nie mamy nikogo kto mógłby zastąpić van Pershinga. Taka jest smutna prawda a Wenger tego nie chce zauważyć
NIe jestem zwolennikiem "linczowania" piłkarzy za nieudany mecz,nie zaliczam się również do licznej grupy przeciwników Almunii ,jednak po dzisiejszym meczu-wcale zresztą nie przez niego zawalonym-nasuwa mi się taka refleksja,że po meczu z Chelsea powinien zostać posadzony na ławkę.Nie jest On może najgorszym bramkarzem ,ale jest nierozwojowy.Co w nim jest-jako bramkarzu-złego?Po pierwsze-nieumiejętność wprowadzania piłki do gry.I niechodzi tu nawet o wpadkę z 84min.dzisiejszego meczu,tylko o zupełny brak pożytku z jego wykopów ,czy podań ręką.Akurat wczoraj zobaczyłem,jak P.Cech wyrzutem ręką uruchomił J.Cole'a,a po paru sekundach była bramka Anelki.Manuel jest 1-szym bramkarzem od dwóch sezonów ,ale w jego wykonaniu chociażby próby takiego zagrania nie widziałem.Jego wykopy czy podania również nie uruchamiają akcji ofensywnych Kanonierów,dobrze jeśli nie skutkują kontrą przeciwnika.U Almunii widać brak należytego zgrania z resztą defensywy,nie potrafi ustawić defensorów,ani też-kiedy trzeba-wrzasnąć na nich.Ma jakieś problemy z psychiką-widoczny jest brak pewności siebie,co nie wpływa dobrze na postawę reszty drużyny.Jego gra na przedpolu pozostawia wiele do życzenia.Pewny jest w grze między słupkami i -z reguły- sprzyja mu fart.Nie przekreślając jego osoby jako bramkarza Arsenalu sugeruję potrzebę odsunięcia go od gry na jakiś czas,z tym,że nie na mecz z Chelsea,bo bramkarz który zastąpiłby Manuela w tym meczu nie wytrzyma stresu i ciężaru odpowiedzialności,ale właśnie po tym meczu(i jeszcze meczu z Liverpoolem),kiedy będziemy mieli kilka łatwiejszych spotkań,żeby zmiennik mógł się ograć i nabrać pewności siebie.Czy będzie to Fabiański,czy Mannone-kwestia wyboru Bossa.
Maikelosik > zaufanie ma cały czas, a z FA Cup wykopał nas już dwa razy. Dziękuję, dobranoc :P Wolę Mannone, on przynajmniej sprawia takie wrażenie, jakby robił postępy, zamiast się cofać.
BTW. W oryginale wypowiedź Wengera ma mocniejszy wydźwięk, od dawna nie krytykował tak swoich piłkarzy. Szczerze? Myślę, że jutro przed 17:00 możemy się jeszcze zdziwić...
arsenal nie ma jaj ;/ dlatego nas leja
Jeszcze jedna ważna rzecz wpływa na naszą gorszą grę.
Brak rasowych skrzydłowych poza Arshą, Walcottem.
Ja wiem, że jak zaczynamy na skrzydłach z Samirem i Rosickym to dla mnie to takie antyskrzydła. A najgorsze jest to, że my dorzucamy piłki w pole karne jak sami "kaczyńscy" u nas... dlatego tak potrzebny jest dobrze grający w powietrzu napastnik
Też uważam, że czas najwyższy dać Fabianskiemu pobronić w kilku spotkaniach i zobaczymy jak bedzie grał jak dostanie zaufanie.
Martwi mnie tylko, że nie przyjdzie do nas żaden napastnik... nawet wypożyczenie
Wenger jest wielki. Za nieduże pieniądze
zbudował jedną z najlepszych drużyn
w Europie=świecie, do tego stabilną
finansowo. To ostatnie jest dziś rzadkością
i możliwe, że niedługo superpotęgi się
posypią z powodu długów.
Ale jak na razie szczyt pozostaje
poza zasięgiem AFC, czyli MU, Chelsea, FCB.
chcialbym bardzo zeby w pojedynku z Chelsea w naszej bramce stanal Fabian, zasluguje na te szanse no i do tego ALmunia popelnia bledy ostatnio, to juz nie ten Manuel ktory bronil jak w transie gdy w skoczyl do bramki za Lehmanna
Boss moim zdaniem pokłada zbyt duże nadzieje w piłkarzach takich jak Almunia, Denilson, czy Ramsey. Nie potrafi jednoznacznie powiedzieć "jesteś za słaby, albo się poprawisz, albo pa pa". Myśli pod kątem "jest jeszcze młody, dajmy mu czas", albo "dotychczas sprawował się dobrze, to pewnie tlyko chwila słabości". Ale tego czasu jest już coraz mniej.
SamirRosicky--> akurat Almunia nie zawinił dzisiaj przy żadnej bramce. No może przy pierwszej mógł się lepiej postarać ale piłka już dawno powinna być odebrana Naniemu przez Gaela i Samira. Zwykły muł zrobił ich jak dzieci.
GLOCK--> osz kurna, właśnie. Przypomniałeś mi blamaż diabłów z Liverpoolem 1:4, a mimo to i tak wygrali ligę.
Trudno przegraliśmy to przegraliśmy Manchester United sezon temu by zdobyć mistrzostwo musiał przegrać min na Old Trafford z Liverpoolem 1-4 i to po tym meczu w tabeli diabły spadły o jedną pozycję ale i tak zdobyli mistrzostwo po raz trzeci z rzędu nie możemy się tym tak zamartwiać musimy patrzeć na przyszłe nadchodzące mecze
myślę o Chelsea i Liverpoolu musimy urwać punkty de Blues i nie tracić punktów w głupi sposób mamy świetny zespól i znakomitego trenera nie możemy się poddać do końca sezonu jeszcze dużo czasu jeden mecz tu nic nie zdziała a wszystkie więc do boju kanonierzy po mistrzostwo
Hmm, AW jakoś szczególnie nie mówi o mistrzostwie. Może to dobrze? Nie będzie takiej presji na piłkarzach. No cóż, przydałby sie napastnik z prawdziwego zdarzenia i zmiana w bramce, niekoniecznie kupno bramkarza. Denilson też powinien dostać przerwę.
Dobrze powiedział że pomyliliśmy sie co do ustawienia. W tym sezonie zawsze graliśmy 4-3-3 a dziś 4-5-1. Z wysuniętym Fabregasem przed linie pomocy a za Arszavinem. Wenger się chyba przestraszył zbyt otwartej gry. Zamiast grać kombinacyjnie szybkimi podaniami to tracili głupio piłke przez jakieś dośrodkowania w pole karne na samego i małego Arszavina. 2 rzecz to dwóch defensywnych pomocników takim ustawieniem arsenal grał chyba pierwszy raz i Song zagrał poprawnie ale Denilson nie wiedzał jaka jest jego rola na boisku i widoczny brak Abu Diabiego. Nie można też winić jak niektórzy Denilsona za porażkę zagrał słabo Fakt ale wraca po kontuzji jak też Bendtner i dopiero wraca do formy. Jak gra dobrze i szczela piękne bramki jak np miesiąc temu z Hull z wolnego to jakoś nie widziałem żeby ktoś napisał że jest za słaby żeby grac w Arsenalu a dziś to wiele razy już czytałem.
W mistrzostwo wierzę ale żałuję że nie ma transferów.
Coś jest chyba nie tak, skoro nasz menadżer nie wie czemu przegraliśmy dzisiejszy mecz. :| Zabrakło takiego zdecydowania i walki jak w meczu z AV i mimo, że tego spotkania również nie wygraliśmy to przynajmniej zyskaliśmy jeden punkt. Wydawało mi się, że to mecz z Villą będzie trudniejszy, niż z z MU. Z drużyną z Birmingham jeszcze nikt nie zwyciężył na ich stadionie, natomiast Czerwone Diabły do teraz nie pokonały nas na ES. Niestety life is brutal. :|
Nie rozumiem jak Wenger może nakładać presję na naszych piłkarzy w tak decydującym momencie. Mówi on, że przyczyną porażki mogła być nadmierna pewność siebie jego piłkarzy, ale ja upatruję przegraną w osobie Francuza, który nadal ufa takim zawodnikom jak Denilson i Almunia. Ofc cieszyłem się, kiedy zdobywali bramki jak Brazylijczyk lub zaliczali świetne interwencje jak Hiszpan, ale to już za nami. Oczekuję od nich gry na poziomie naszego klubu, a nie ligi pajaców i darmozjadów. Od jakiegoś czasu mają oni problemy z polepszeniem swojej formy. Jeśli im się to nie uda, to myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie ich sprzedaż, ale z drugiej strony nie liczę na to, bo to ulubieńcy naszego trenera. :/ Nie sądzę też, żeby odpadnięcie z Pucharu Anglii było przyczyną braku słabej dyspozycji w dzisiejszym spotkaniu. To były inne rozgrywki, grał inny skład, więc nie ma sensu się tym usprawiedliwiać, czego Wenger na szczęście nie zrobił. Nie dokonaliśmy prawie żadnych transferów poza darmowym Campbellem, ale jeśli Arsenal miałby w swoim składzie nowych zawodników, to na pewno nie zrobiliby oni różnicy w meczu z MU. Ktokolwiek by to nie był musiałby mieć odpowiedni dużo czas na aklimatyzację i zgranie z drużyną, a to nie przychodzi od tak, co nie znaczy, że jestem wściekły na Wengera za brak zakupów. Ale to czy miał rację lub nie okaże się na koniec sezonu. Problem w tym, że cierpliwość niektórych kibiców powoli się kończy. Teraz pozostaje wypunktować Chelsea na ich stadionie, co jak dla mnie na dzień dzisiejszy graniczy z cudem. Dobrze jednak, że gramy za tydzień, a nie co trzy dni, bo musimy się teraz pozbierać i dobrze przygotować. To właśnie pojedynek z naszymi lokalnymi rywalami pokaże czy jesteśmy w stanie rywalizować o trofea. Tymczasem nie ma takiego grania, dziękuje, dobranoc!
"Musimy teraz się podnieść, zjednoczyć i lepiej zagrać w niedzielę przeciwko Chelsea." -> i takie podejście muszą nasi zawodnicy mieć, inaczej ciężko będzie.