Pomeczowa wypowiedź Wengera

Ten wynik m.in pokazuje, że zespoły nawet z dolnej części tabeli nie mają szacunku dla Arsenalu, wiedzą, że potrafi strzelać dużo bramek ale wiedzą również że wystarczy lekko przycisnąć, żeby zaczął popełniać błędy, w Manu czy Chelsea jest zawsze odwrotnie, mogą grać kaszanę przez 80 minut ale na koniec przy niekorzystnym wyniku włączają turbo-wyciskarkę i niszczą przeciwnika, fizycznie i psychicznie, niestety my nie mamy takiej mentalności.

Prawda jest taka że od tych najlepszych różni arsenal to że nikt się już ich nie boi jak to miało miejsce kilka lat temu ( boże wydaje się że całe wieki minęły), brakuje zawodników z charakterem, walczaków o mentalności zwycięzcy. Idę o zakład że z zespołów z tzw wielkiej czwórki tylko arsenal jest w stanie dać taki popis jak to miało miejsce dzisiaj. I nie zwalajmy winy na kontuzje tylko na zawodników bo skoro jesteś w arsenalu to pokaż że jesteś wart gry w koszulce the gunners. Druga sprawa że trener też ma swoje 5 groszy w ,, sukcesach" klubu ( jak na dłoni widać że nie mamy ławki, my to widzimy, komentatorzy to widzą, w sumie każdy tylko nie wenger. I nie wiadomo czy w końcu na oczy przejrzy) Kiedyś taki mecz jak dzisiaj arsenal by wygrał. Dzisiaj wszyscy wiedzą że nawet dostając baty 0-2 można ten arsenal pyknąć. Zespół potrzebuje graczy z jajami a nie bandy przestraszonych dzieciaków. Co do trenera to wyniki mówią same za siebie. 5 lat bez trofeum. Sorry ale z lekka za długo jak na taki klub.

Ciężki jest los kibica Arsenalu!

Wierzmy jednak że w końcu pomysły i koncepcja Bossa doprowadzi do sukcesu!

To w końcu dzięki niemu Arsenal jest takim wyjątkowym i niepowtarzalnym klubem!

No proszę jak stulił pysk ! Nie obchodzi go kto wygra Premier League..? Niech powie, że Arsenal !

Kto w takim razie wygra Premier League?
Nie wiem, nie obchodzi mnie to.

Najłagodniej powiem
był mocno zdenerwowany
niech przekuje błędy tego sezonu
na sukces w kolejnym
ale do tego potrzeba wietrzenia w składzie
każdy ma się bać o miejsce w składzie
i o nie walczyć do upadłego

Mariusz2285 --> jakie wyporzyć jego trzeba wywalić bo z niego już niec nie bedzie tylko Mannone się marnuje !

Co wy kurva myślicie że jeden Van Persie załatwi całą sprawe w meczu od tak.! Ludzie on miał prawie półroczną przerwe nie oczekujcie od niego że zaraz hatrica strzeli. To wymaga czasu.Tego typu cytaty"Jak by Van Persie wszedł to byśmy wygrali" może i tak ale dajcie mu troche czasu a co do meczu trzeba poważnie zmienić skład obrone i bramkarza ! -.=

wronka25 bo jest bo długiej kontuzji ? ciężko zrozumieć ?

Jeśli nie przegraliśmy przez bramkarza to przez kogo ?? Napastnik stał na bramce ?? to tak wyglądało jakby Fabiański wrzucił sobie piłkę do bramki , czas go wypożyczyć bo siedzeniem na ławce to on się nie rozwinie !!

nie o trofea mi chodzi - bo dla mnie 3 miejsce to dużo - naprawde... Ale chodzi mi o styl w jakim przegralismy... o styl w jakim przegralismy dwa ostatnie mecze... a zwlaszcza ten. telewizor wywale za okno i tyle bedzie ^^

ja bym mu zadał pytanie dlaczego tak mało grał van Persie przecież był on najlepszym zawodnikiem w meczu z Totenhamem ?

Blacharz spokojnie juz kilka meczy temu o trofeach moglismy marzyc wiec niech utrzymaja 3 miejsce w tabeli

cieszy mnie ten wynik może wkoncu ktos k... otworzy oczy Wengerowi i powie mu wprost wy...b bramkarzy kup po jednym klasowym zawodniku na kazda formacje inaczej zapomnijmy w przyszlym roku o czymkolwiek

póki co nie mamy dobrych dublerów w defensywie. czekamy na Senderosa i Djourou, ale nie ukrywam przydałby się jakiś nowy obrońca w zastępstwie za staruszka Campbella czy Gallasa, który też długo już nie pogra - tak samo Silvestre, ale ten od początku nie pasował mi do Arsenalu przez to że grał wiele lat w United i ma wpojoną inną filozofię gry.

Ja już jestem piorytowany sytuacja naszego klubu ,bez transferów w defensywie nic nie zdziałymy .Z tym ,że przegralismy nie przez bramkarza nie moge sie zgodzić !!!

ja jestem wqrwiony.... i nie na Wengera tylko na piłkarzy... powinni sobie poradzić nawet bez 10 piłkarzy z podstawowej jedenastki... zwłaszcza, że wygrywali 2:0 ehhh... i jeszcze sobote mam wolna... jak na city też sie bedę denerwowal to na zawał zejde xD

Boss bardzo wkurzony, nie dziwię mu się...

Ma rację tutaj nie ma co zwalać winy na kontuzje, przecież prowadziliśmy 0:2...

Strasznie wkurzony pewnie był, przegrać w takim stylu...

"Jeśli grając dla Arsenalu prowadzi się 2-0, a potem przegrywa - nie można zwalać wszystkiego na kontuzje."

Dokładnie. To po prostu słabość poszczególnych zawodników.

Wkurzony , ale sam sobie jest winien

Arsenal23 -> po co wyjeżdżasz tymi tekstami z Barceloną? Co nas obchodzi Barcelona. Grałaby lepiej czy gorzej to ich sprawa. Ważne jest to co się dzieje w Arsenalu, w Anglii. Po za tym takie porównanie jest bez sensu... u nas w zespole nie ma zawodnika pokroju Messiego i Xaviego dlatego to jest nie na miejscu by porównywać ich z kontuzjami Arsenalu ;)

Wenger jaki zdenerwowany ale nie dziwie sie mu tez byłem wkurzony ;/

czy nie więcej oczekiwano od tak doświadczonych obrońców? he dobre pytanie

Co Boss powiedział piłkarzom po tym spotkaniu?
To pozostanie tylko między nami.

miazga :)

dziwne że nic o zmianach nie powiedzieli... :/ moim zdaniem przez późne zmiany przegraliśmy ten mecz

Sam jestes winien Wenger masz na lawie Van persiego i nie dac mu grac przynajmniej od 70 minuty dla mnie to byl blad tak uwazam a potem to juz tragedia byla niestety .

Myslicie ze Barcelona by była w stanie rywalizowac bez Messiego,Xaviego,Ibrahimovica,Puyola,Pique
Toure ?

No nie. Bez tych dwoch panow odrazu na poczatku wymienionych graja slabo a co dopiero
bez innych. Wiec glownym winowajca braku trofeow w tym sezonie sa kontuzje.

Skoro wiedział, że zostaniemy skarceni, bo nie było spójności w grze, to czemu RVP nie wpuscił np. w 60 minucie, żebyśmy strzelili jeszcze z 1 gola, może nawet więcej, bo w meczu z Tottenhamem Robin wniósł naprawdę wiele do gry, tylko wpuscił go w 89 kiedy było 2:2 a piłkarze jakby nie wierzyli, że tak zawalili ten mecz.

Kto w takim razie wygra Premier League?
'Nie wiem, nie obchodzi mnie to.'

mnie także to nie obchodzi, bo liczy się tylko Arsenal.