Pomeczowa wypowiedź Wengera

I co z tego wyniknie panie Wenger skoro wszyscy wiemy ze dalej bedzie to samo.

heh ciągle ta sama gadka gramy dobrze ale punktów niema ... to nie kino że film musi być dobry ... wolę słabe mecze z 3 punktami niż najlepsze bez nich ;/
dziwi mnie tylko to że na początku sezonu gdy nie mieliśmy pełnego składu potrafiliśmy wygrywac spokojnie i wysoko także z drużynami broniącymi się w 10 ... a teraz gdy mamy pełny skład ( brak Vermalena który można było przewidzieć sprowadzając w zimie obrońcę ) nie dajemy rady wygrywać spotkań ...i styl jaki prezentujemy nie jest ładniejszy od tego kiedy gramy bez Cesca RVP czy Theo ...
co do Wilsherea to mogę zrozumieć że jest zmęczony ale Cesc czy RVP nie grali pół sezonu ? więc czemu przede wszystkim Cesc niema siły biegać ? czy to brak ambicji ? czy tak powinien grać kapitan ?

yy sorry bardzo za 2 komy ale mi strasznie komp tnie ;/

bardzo mi się spodobało to że wenger wziął winę na siebie , bo nie mam wątpliwości że to jego wina , ale po części zawodników też . Wenger coś tam mówił że nie jest zadowolony z gry obronnej , a co ja jestem winny temu ? przecież to on kupuje zawodników i ustawia ich na boisku , wystarczyło by kupić jakiegoś stopera światowej klasy przed sezonem a nie z całym szacunkiem sebastiena to może bylibyśmy teraz w lepszej sytuacji a tak wszystko stracone.

bardzo mi się spodobało to że wenger wziął winę na siebie , bo nie mam wątpliwości że to jego wina , ale po części zawodników też . Wenger coś tam mówił że nie jest zadowolony z gry obronnej , a co ja jestem winny temu ? przecież to on kupuje zawodników i ustawia ich na boisku , wystarczyło by kupić jakiegoś stopera światowej klasy przed sezonem a nie z całym szacunkiem sebastiena to może bylibyśmy teraz w lepszej sytuacji a tak wszystko stracone.

"Gramy bardzo dobry futbol."

Bzdura! Nie, nie, nie i jeszcze raz nie!
Nie gramy zadnego dobrego futbolu. Wcale nie gramy pieknie, pozycyjnie jak 2-3 lata temu. Gramy badziewie. Nie mielismy pecha. Zasluzylismy na to, co dal nam los.

No i właśnie dlatego, że jak sam Boss mówi, drużynie tej brakuje doświadczenia i dojrzałości, konieczne są transfery przed rozpoczęciem kolejnego sezonu, a także zmiana polityki stawiania sobie określonych celów. Ja już wspominałem, że nieludzkie i fizycznie niemożliwe jest walczenie o wszystkie cztery trofea. Należy skupić się na wygraniu maksimum dwóch desygnując przy tym najlepszych zawodników. A jak się uda przy okazji wygrać coś więcej to tylko przyklasnąć. Taką politykę przyjęło choćby Lille i jak na razie dobrze na tym wychodzi, choć Marsylczycy ostro naciskają.

"Nie mam nic do zarzucenia swoim zawodnikom"
Czyli zawodnicy wychodzac na murawe wiedza ze jezeli zagraja padake to i tak nic im sie nie powie bo oni sa nietykalni. I wlasnie to obrazuje jak bardzo tej druzynie brakuje prawdziwego lidera. Takiego bojskowego chama , ktory w kilku dosadnych slowach powie co poniektorym co sadzi o ich grze.

Nie tylko gra obronna... ostatnio nasza skuteczność też zawodzi na całej linii. Mecze z Liverpoolem czy teraz z Boltonem pokazują jak ciężko nam znaleźć drogę do bramki. Co do obrony może powrót Thomasa od przyszłego sezonu wniesie tam spokój.

Jak na Wengera to w końcu w miarę normalna wypowiedź. Ale to tylko słowa, najważniejsze są czyny, czy Francuz coś z tym zrobi? Wątpię i to jest właśnie najgorsze.

Wenger odejdz jak chcesz dobrze dla tego klubu

Szykuje się kres pracy Francuza w Arsenalu. Jego pomysły są już wypalone i oklepane. Potrzeba nam trochę świeżości.

Panie Wenger dziękuję za udane święta :((

Uwazam ze Wenger jest za poblazliwy i za miekki, ostatnie mecze to potwierdzaja , trzeba podejsc po mesku do problemu, bo mamy duzy problem, brakuje nam trenere z jajami, który by poustawial szeregi.

Miejmy tylko cicha nadzieje , ze Man. City nas nie przejdzie w lidze, bo w przeciwnym razie bedzie nawet po LM, nie wspominajac o Tottenhamie i Liverpool.Zal, smutek i przygnebienie , jak moglismy tak spasc.....

Jeszcze dwa miesiące temu od Bossa biła pewność w każdej jego przedmeczowej wypowiedzi - teraz każda kolejna wypowiedź pomeczowa to było zwalanie winy na arbitrów albo zbyt nisko latające ptaki...
No ale w końcu Boss wziął ciężar na swoje barki i przyznał się że zawalił. Zdarza się. Nie podoba mi się jednak to, że nie ma nic do zarzucenia swoim zawodnikom. Ta tatusiowa polityka ochronna wobec Wengerowych dzieci doprowadza mnie już do wrzenia. Przez ile meczy połowa składu przechodziła obok meczu ? Ile to razy widzieliśmy zawodników snujących się po boisku bez celu, gdzie po przerwie zostali zmienieni a w następnym meczu znowu wychodzili w pierwszym składzie i robili to samo ?
Wolałbym mieć tu przepraszającą wypowiedź Djourou, za to że przez niego zawaliliśmy mecz, bo podarował karnego a pod koniec zawalił kompletnie, a przez pół meczu snuł się po boisku jak naćpany.

Transfery, zmiana systemu gry i jeszcze raz transfery. Juz mnie denerwuje gra w dziada w polu karnym zamiast strzelania zza pola karnego. Dzisiaj nasi gracze probowali i im to wychodziło - zdecydowanie za mało takich wykonczen. NIe badzmy druga Barceloną Sir Wenger.

obronna?chyba atakująca:/ bezproduktywni Chamakh, Bandtner, Arshavin. Czasami strzeli Walcott czasami Robin ale na tyle okazji ile maja w ciagu meczu mozna smialo pwiedziec ze sa NIESKUTECZNI:/

Czekałem na tą wypowiedź.. Co tu dużo mówić, Wenger przyjmuje winę na klatę. Nie tłumaczy się, bo już nawet nie ma z czego. Cały zespół z nim na czele dał dupy. Szkoda, że nie ma nic do zarzucenia zawodnikom, bo taki Djourou, czy Nasri zasłużyli dziś na medialną naganę. Szkoda też, że nie zadano mu pytania o zmianę polityki transferowej. Ogólnie ten obrazek załamanego Wengera to już na tej stronie od dłuższego czasu norma..

@Mats
Jeszcze Almunie wykopać i git :P

Na moje wystarczy tylko, denilson rosicky out, Bendtner ostatnia szansa na wypożyczenie (pół roku/rok) do ANGIELSKIEGO KLUBU i zobaczymy co pokarze jak wróci... + klasowy skrzydłowy i DP. Dajmy szanse Sebkowi i Szamakowi... Oni są tu dopiero pierwszy sezon... Tyle w temacie .. Kto sie ze mną zgadza?

skączyć z tą szkołką piłkarską i zrobić Klub z prawdziwego zdarzenia , ale pod innym trenerem , 15v lat wystarczy p Wenger ! 6 lat posuchy wstyd !

konczy wasc ( Wenger) wstydu oszczedz . jak bys mial choc troche samo krytki to bys sie sam do dymisij podal po tym sezonie...

cieniasy ,cieniasy , cieniasy ... nic dodac nic ujac .

Muszę powiedzieć że cała ta sytuacja w naszym klubie już dawno przestała mnie bawić. Zawodnicy (tak mi się wydaję) nie grają nawet dla honoru a co dopiero o puchary kolejnych rozgrywek. Wenger przyjmuję kolejną żenującą przegraną na siebie... i co z tego?! Nikt z nim nie zrobi i to jest najgorsze. Mam nadzieję, że nowi właściciele zmienią trenera lub z nim dosadnie porozmawiają. A co do formy zawodników... Tak naprawdę tych którzy zasługują na tytuł mistrzowski możemy policzyć na palcach jednej ręki. Niektórzy grają bo muszą i robią wszystkim łaskę, inni są po prostu za słabi na granie na najwyższym poziomie przez trudy całego sezonu. I tak pozostaję garstka godnych tego klubu zawodników wokół których powinien powstać nowy zespół. Mógłbym się wypowiadać optymistycznie gdyby chociaż nasza gra mogła dawać dużo radości kibicom. Rozumiem brak szczęścia w danym dniu albo zła dyspozycja zespołu ale 6 porażek zespołu który miał walczyć o mistrzostwo to za dużo. W tym klubie musi się wiele zmienić żebyśmy mogli na prawdę uwierzyć, że jesteśmy w czołówce światowej. Teraz to wygląda jakbyśmy się dopiero tego uczyli profesjonalnego grania. Złoty środek? Myślę że każdy kibic widzi własną przyszłość tego klubu. Ja osobiście jestem zwolennikiem wprowadzania wychowanków. Jednocześnie sprowadziłbym kilku zawodników nawet po 28 roku życia prezentującym światowy poziom. I niech to wszystko nasz wspaniały trener ogarnie. Pozdrawiam

2/3 zawodników sprzedac? nie sądzisz ze ździebko przesadziłes? :P

Ja bym na miejscu Arsena nie obwiniał się o dobór zawodników na ten mecz, bo 90% użytkowników wybrałaby podobny, ale Wenger może sobie pluć w brodę że w przerwie zimowej nie ściągnął żadnego zawodnika, może ten zawodnik byłby wstanie dać coś więcej temu zespołowi, który się powoli wypalał, zachłysnęli się chłopaki swoim połowicznym sukcesem (pierwszy mecz z Barceloną) i potem wszystko przegrali jak leci, teraz Wenger musi odświeżyć nieco skład sprzedać 2-3 zawodników i kupić 2-3 głodnych sukcesów grajków i przygotować zespół do sezonu nie tylko fizycznie ale i psychicznie, ja bym zainwestował w jakiegoś dobrego psychologa, bo na pewno przyda się chłopakom. A teraz nie pozostaje nam nic innego jak wygrać z manchesterem i pomóc Chelsea zdobyć mistrza.

no cóż podług manu lfc czy każdej innej angielskiej drużyny gramy tak jakby nam wogóle nie zależało na niczym ...
brak determinacji woli walki itd...
Panie wenger ni potrafisz pan ich zmotywować i to jest fakt bez kilku transferów się nie obejdzie ;/

obyśmy tylko załapali sie do LM....

Prawda jest taka ,że sami jesteśmy sobie tego winni od marca zaczęły się problemy :( gdyby nie ten finał może było by wszystko w porządku . Byliśmy blisko diabłów i mieliśmy dużo okazji ,żeby ich wyprzedzic , niestety zawiedliśmy ale wierze ,że kolejny sezon będzie lepszy w końcu limit pecha musi być w końcu wyczerpany . Mam nadzieje ,że Arsen zostatnie i jednak wreszcie coś wygramy :). teraz trzeba jeszcze pociągnąć i wygrać te mecze ,żeby zmiejszyć przewagę United i ,żeby to tak brzydko na koniec nie wyglądało było by fajnie jakby tylko tak 4 , 5 pkt różnicy między nami a nimi :P Starać się kurka!

Neymar jest przereklamowany, a wcale tak bosko nie gra, na miarę tego co się o nim pisze.
Ja jestem bardzo zadowolony z tego sezonu. Może oprócz tego, że za szybko z LM odpadliśmy. Kupić dwóch środkowych obrońców (może nawet za kasę za Cesc'a, bo obiektywnie patrząc to od meczu z FCB gra straszną mizernotę), jednego do Veminatora i drugiego na ławę, w razie kontuzji. Przygotować skład fizycznie do przyszłego sezonu, żeby nie było kontuzji (w co nie wierzę:)) i dać spokojnie dojść do formy napastnikom. Jeśli do tego sędziowie nie będą przeszkadzać to można być spokojnym o to, że przez kolejny sezon AFC będzie się bił na wszystkich frontach o wszystkie trofea, grając miły dla oka futbol. Mi to wystarczy. I oby Wenger został jak najdłużej trenerem Arsenalu

Ja osobiście uważam, że owa wypowiedź jest bardzo mądra i wreszcie realna. Poprzednio Boss wyolbrzymiał "sukcesy" drużyny("Nie straciliśmy dużo goli[...]to się ceni."), bądź minimalizował porażki("Przegraliśmy, ale drużyna zagrała wspaniały mecz - najlepszy w tym sezonie."), natomiast teraz powiedział to, co jest stuprocentową i klarowną prawdą.

mam dosyć

kuźwa o to zasrane 2 miejsce trza walczyć . Nie kończyć tego tak jak w zeszłym sezonie ! Wygrać te 4 ostatnie mecze dla nas ! Dla kibiców !!

szans na tytyl juz nie ma, przeciez diably nie przegraja 3 z 4 meczy

karlo
minimalne=matematyczne, czyli bliskie zeru

"Nam nadal brakuje dojrzałości, doświadczenia i pewnego spokoju w grze." I to trzeba zmienić. Może czas na transfery? Może czas na sprzedaż kompletnie nieużytecznych zawodników? Panie Wenger - to Twoja działka

karlo ->
Zaraz, zaraz...przeczytaj wypowiedź jeszcze raz. Wydaje mi się, że Wenger mówiąc "nasze szanse są minimalne" miał na myśli, że szanse są tylko teoretyczne. To duża różnica między "Mamy szansę na tytuł".

ROBIN102 --> chyba ,że jesteś Man City albo Realem :D:D patrząc na te zespoły wydaje mi się że jest to jeszcze prostrze niż w Football Managerze :D:D

Mamy szansę na tytuł...czy ten człowiek z całym szacunkiem dla Bossa umie liczyć punkty. Jakie my mamy szanse na tytuł? Pewnie takie, że ja się kiedyś załapię do pierwszego składu...

Do dyskusji wrzucam swoje trzy grosze.Większość komentarzy dotyczy słabości naszej defensywy,a Wenger(tak wynika z tłumaczenia) mówi o słabości"gry obronnej".I ja się z nim zgadzam,bo jeden z głownych naszych problemów stanowi organizacja gry obronnej,obejmującej całokształt zachowań piłkarzy po utracie piłki na rzecz rywala.Prezentujemy futbol ofensywny,porównywalny jedynie z naszą "ukochaną"Barceloną.Niezależnie od braku sympatii dla "Dumy Katalonii" stwierdzam,że u nich jest to znacznie lepiej zorganizowane.Kiedy Messi ,Villa czy inny piłkarz ofensywny traci piłkę, pozostali starają się przejąć piłkę od razu,nie zostawiając czasu rywalowi na zorganizowanie akcji ofensywnej.Obowiązek udziału w destrukcji dotyczy wszystkich bez wyjątku piłkarzy Barcelony będących w danej chwili na boisku.A u nas?Nie wiem,co naszym piłkarzom mówi na ten temat Wenger,ale regułą jest,że w grze obronnej-poza obrońcami uczestniczy jeszcze dwóch pomocników(z wyjściowego składu Song i Wilshere),pozostali jakoś nie kwapią się z przejściem do gry destrukcyjnej.Najbardziej dotyczy to naszych skrzydłowych,którym rzadko kiedy przychodzi do głowy powrót pod własną bramkę,czy też atak na wychodzącego przeciwnika.Oddać trzeba sprawiedliwość,że w obecnym sezonie wygląda to i tak lepiej,niż jeszcze rok temu,kiedy tylko Song raczyłwracać za akcją.Nie zmienia to faktu,że to właśnie ten aspekt gry decyduje czasy ostatnimi o niekorzystnych rezultatach i kolejnej utracie szansy na tytuł mistrzowski.Jak się tego nie zmieni w przyszłym sezonie,to będzie to samo.Wszystko to nie umiejsza słabości samej linii defensywnej.W pewnym momencie sezonu myślałem już,że problem zniknął wraz z eliminacją z gry Almunii.Srodze się zawiodłem.nawet najlepszy bramkarz nie uchroni drużyny od porażki,jeśli blok defensywny jest dziurawy.Największe zastrzeżenia mam do Clichy'ego.Ten piłkarz nie potrafi utrzymać linii,gubi piłkę na własnej połowie,a przy szybkim prawoskrzydłowym przeciwnika jest bezradny.To jest pierwszy piłkarz do wymiany.Z wiadomych względów gramy w tym sezonie osłabionym środkiem defensywy(kontuzja Vermaelena),do pewnego momentu duet Kościelny-Djourou prezentował się nieżle,ale do tego żeby ta formacja była opoką drużyna niezbędne jest dokooptowanie wysokiego,dobrze grającego głową i twardego stopera.Kogoś na obraz i podobieństwo Vidića,kogoś ,kto zdominuje wraz z Vermaelenem przedpole bramki.Tegoroczny duet stoperów to dobra para ,ale jako zmiennicy,a nie podstawowi defensorzy.Mimo narzekań na dośrodkowania nie mam większych zastrzeżeń do gry Sagny.Przed następnym sezonem Wenger musi najwięcej zmienić w grze defensywnej drużyny.

Armatka ->
Jak ktoś się myli w nazwiskach co drugich zawodników to okulary nie mają nic do rzeczy. Litrówka jest jak zamienisz literkę przez przypadek na jakąś inną, a nie jak zamiast Wojtek napiszesz Maciek. A pomyłek było tyle...Nickolas, Landsbury - to nie są przypadki.
Do tego kto przy zdrowych zmysłach chce stawiać na Traore? Gość gra tak nierówno, że Clichy jest przy nim oazą spokoju. Typ miał ze 3 udane występy w Juve.
Postawienie na Samira w środku też bez sensu. Gość rozgrywa fenomenalny sezon na skrzydle, a ktoś chce go dać na środek, jak tam wszystkie miejsca są obsadzone. Song, Jack, Fabs - kogoś z nich trzeba by było dać na ławkę. A napastnicy, którze potencjalnie mieliby przyjść do Arsenalu jako wybawiciele - bardzo dobrzy kandydaci, tylko nierealni.

A ostatnio mówił, że obrona jedna z najlepszych w lidze... Wenger coraz częściej nie wie co mówi...

Damcio- WTF HAHA OMG LOL itp itd. Neymar? Ten koleś w Santosie jest bogiem, jest nietykalny, zarząd zwolnił trenera tylko dlatego ze śmiał obrazić Neymara. Real dawał 30 mln euro, SAntos sie nie ugiął, sądzisz ze Arsen da więcej ; >?

Wystarczy ,że Wenger sprowadzi Cahilla/Jagielke do środka obrony , za Denilsona można wypromować Coquelina/Frimponga , skrzydłowy nowy typu Hazard/Young ,a także nowy napastnik ,a sprzedać Bendtnera .

Ja się wściekam, rozpaczam po takich meczach...
ale to przecież UKOCHANY ARSENAL, i szybko mi przechodzi, zostaje sama gorycz i smutek z powodu straconej szansy.
ROBIN102 ma racje... może i Boss oszczędza, ale to nie łatwo kupić piłkarza...
Może uda sie pozbyć niektórych "niepotrzebnych" i kupić kilku "obiecujących" ale to kosztuje i nie jest łatwe...

damcio ---> WTF ???

CHamakh przeszedł za darmo ?

@damcioo
Chamakh przyszedł za darmo.

damcioo. z przykrością stwierdzam że sie nie znasz na piłce. ROBIN0102 ma racje. to nie FM, by sobie sprowadzać takiego piłkarza jakiego sobie zamarzysz Neymar ci przejdzie do Arsenalu. ale w realnym życiu on wolałby do Juve.. FMa można oszukać, życia nie oszukasz.:)

a kto tu mowi o wielkich pieniadzach na CHamak Wenger wydał 15 milionow tyle samo kosztuje G.Dos Santos, chodz by sie przydał jako inspiracja ale to marzenia

ROBIN0102 - dociera, ale pomarzyć to przecież ludzka rzecz. A co do transferów to fajnie by było gdyby się udało sprowadzić kogoś z dwójki Young/Hazard (chyba prawdopodobniejszy jest ten drugi) no i Hulka ale to raczej nie przejdzie