Pomeczowa wypowiedź Wengera

Pomeczowa wypowiedź Wengera 13.03.2012, 12:14, Michał Kowalczyk 32 komentarzy

O pobiciu nowego rekordu w Premier League...

Ten mecz to najlepsza odpowiedź na wszystkie pytania zadawane w tym sezonie. Pokazał on, że mamy piłkarską jakość oraz ducha walki, w co zresztą nigdy nie wątpiłem. To był po raz kolejny tytaniczny wysiłek, od pierwszej do ostatniej minuty. Tempo tego spotkania było na absolutnie najwyższym poziomie. Napieraliśmy do samego końca i udało nam się wygrać w ostatnich sekundach.

Z pewnością fakt, że dokonaliśmy tego kilka razy przedtem nam pomógł. Nawet przy stanie 0-1 graliśmy ofensywnie i myślę, że aktualnie ta drużyna jest wielce zaangażowana, by dawać z siebie wszystko w każdym, kolejnym spotkaniu. Dzięki takiemu podejściu kibice są z drużyną i wszyscy mogą podziwiać tak niesamowite pojedynki, jak ten z dobrze grającą drużyną Newcastle.

O sprzeczce Van Persiego z Krulem...

Nie wiem, co się stało. Czy to historia jeszcze z czasów gry w Holandii? Czy coś dzisiaj się wydarzyło? Nie wiem, ale obaj wyglądali na zdenerwowanych. Muszę porozmawiać z Robinem i dowiedzieć się, o co poszło. Dobrze, że skończyło się na żółtych kartkach, a nie na wyrzuceniu z boiska. Van Persie był dziś maksymalnie zaangażowany i dał z siebie wszystko. Szybko wyrównał stan meczu. Cała drużyna grała bardzo dobrze, a wybitnie prezentował się dziś Walcott.

O możliwości wyprzedzeniu Tottenhamu...

Ostatnio graliśmy z Tottenhamem, Liverpoolem, Newcastle i Sunderlandem. Wszystkie te drużyny trudno pokonać, jednak nam ta sztuka się udała. W trzech przypadkach wygrywaliśmy dopiero w końcówkach, ale w każdym z meczów graliśmy z ogromnym zaangażowaniem. Nasza pozycja w lidze zależeć będzie od wysiłku, jaki będziemy wkładać w każdy kolejny mecz do końca sezonu.

Czy Tottenham nerwowo ogląda się za siebie?

Nie wiem, nie skupiam się na Tottenhamie. Ważne jest nasze zaangażowanie i tylko to się w tej chwili liczy.

Jednak od trzeciego miejsca Arsenal dzieli już tylko punkt...

Nie porównuję nas do żadnej innej ekipy. Musimy odbudować naszą pewność siebie i wiarę, co może być kluczowe w końcówce sezonu. Wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie, ponieważ po każdej porażce w lidze ma się problem. Skupmy się zatem na nas samych, a potem zobaczymy, na którym miejscu zakończymy ten sezon.

O wadze trzeciego miejsca w Premier League...

Musimy twardo stąpać po ziemi i tego będę się trzymać. Koncentrujmy się na każdym meczu i dawajmy z siebie wszystko do końca sezonu. Ostatnio nieźle nam to wychodzi - pokazaliśmy to i dzisiaj i w meczu z Milanem i w derbach z Tottenhamem. To nasz prawdziwy cel.

O frustracji związanej z uciekającym mistrzostwem Anglii...

Od naszej wygranej z Chelsea aż do stycznia byliśmy w niezłej formie. Na początku nowego roku jednak musieliśmy grać bez czterech bocznych obrońców, a taka sytuacja może się zdarzyć w jednym meczu, ale nie w sześciu. Za to zostaliśmy srogo skarceni i przez to mieliśmy ciężki okres w styczniu. Niemniej, mamy 52 punkty na koncie i złą passę za nami. Kilka ostatnich spotkań wygraliśmy w sposób, w jaki przegrywaliśmy z Fulham, czy z Manchesterem - po bramkach w ostatnich minutach.

O atmosferze w szatni...

Atmosfera jest wspaniała, a dzisiaj była doprawdy wyjątkowa, ponieważ radość po wygranej jest jeszcze większa, jeśli zwycięża się po bramce w ostatniej minucie po ciężkim spotkaniu. Oczywiście, również bardzo rozczarowujące jest stracenie takiej bramki w końcówce spotkania.

Ta drużyna za wszelką cenę nie chce przegrać...

To jest fantastyczne. Dwie porażki z rzędu mogą negatywnie wpłynąć na drużynę, ale ostatnie pozytywne wyniki z pewnością mają pozytywny wpływ na moich podopiecznych, dając im poczucie większej siły.

O powracających z kontuzji...

Diaby nie jest już daleki powrotu, Santos zagra w środę w meczu z rezerw z WBA. Potrzebne mu jest pełne 90 minut. Diaby ma małą szansę na powrót na pojedynek z Evertonem. Jack Wilshere nie jest tak bliski powrotu, jak ta dwójka.

O formie Walcotta...

Theo jest od tak długiego czasu w świetle reflektorów, że ludzie zapominają, że ma dopiero 22 lata i dopiero wkracza w wiek, w którym zacznie regularnie występować. To proste, jest inteligentny, dlatego się rozwija. Taktycznie i technicznie zagrał dziś bez zarzutów.

Arsene WengerPomeczowa wypowiedź autor: Michał Kowalczyk źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
DawidAFC komentarzy: 18097 newsów: 125121.03.2012, 12:21

Dobrze jest ;D

luq007 komentarzy: 289913.03.2012, 20:40

Idziemy w dobrym kierunku ale i tak potrzebujemy kilku transferow w letnim okienku zeby miec mocniejsza kadre i wiecej mozliwosci obstawienia pozycji.

Kangur96 komentarzy: 158613.03.2012, 20:29

Podoba mi się opanowanie i odpowiednie wyważenie Bossa :D

cesc1792 komentarzy: 48013.03.2012, 19:27

poki Gibbs nie popelnia az tylu bledow to Andre jeszcze nie potrzebny, a szczescie z ta obrona nam sprzyja bo jak Gibbs byl juz gotowy to zmienil Verme a jak Per zlapal kontuzje to sie go przesunelo do srodka...tutaj jest podobnie bo Gibbs pewnych 90min w tym sezonie raczej nie zagra ale poki co, to nam wystarcza..Andre nie spiesz sie :)

armata_PL komentarzy: 6219 newsów: 413.03.2012, 18:51

Jakość, jakość, jakość... ;D
Czyli Santos z Evertonem jeszcze pewnie nie zagra w 1 składzie ale zapewne w następnym meczu ligowym da rade ;)

Szef komentarzy: 1303513.03.2012, 18:34

powrot do zespolu sagny duzo nam pomogl

brookiew komentarzy: 16013.03.2012, 17:48

@Ars3n
hah, mam takie same wątpliwości..

brookiew komentarzy: 16013.03.2012, 17:45

@berc1k
też tak sądzę. w ogóle jakoś tak wydaje mi się, że odkąd bacary wrócił, gra stała się dużo płynniejsza, a cały zespół wyrównał poziom.

dicpauca komentarzy: 296613.03.2012, 17:38

Mizii- Diaby wszedl na pare minut i pokazal ze stac go na wiele bo w momencie nasza gra zrobila sie bardzo plynna... ja wierze w tego zawodnika i mam nadzieje ze kontuzja przestana go nekac..
Robina tez sprzedawales trzy lata temu?

fabregas1987 komentarzy: 2635313.03.2012, 17:32

takie zwyciestwa sa potrzebne, a co do Walcott'a to wydaje mi sie, ze wczoraj nawet dryblował, a nie tylko spritnem biegal, wiec tutaj duzy +

piotra700 komentarzy: 61013.03.2012, 17:06

Sunderland Arsenal 1;2 Henry 90'
Liverpool Arsenal 1;2 Van Persie 92'
Newcastle Arsenal 1;2 Vermaelen95'

wkońcu gramy do końca.....

steeg komentarzy: 17113.03.2012, 16:50

gunner4 dokładnie tak! jak przeczytałem to to padłem:D:D

damian199656 komentarzy: 762613.03.2012, 16:47

Bez Nasriego i Fabregasa jakoś łatwiej odrabia nam się straty. W zeszłym sezonie takie comebacki nie miałyby miejsca

DawidVilla komentarzy: 18413.03.2012, 15:48

O co w końcu poszło? Mam na myśli Robina i Krula...

Kebo komentarzy: 388 newsów: 313.03.2012, 15:17

Mądra wypowiedź, po raz kolejny z resztą. Teraz mamy doskonałą szansę by dogonić KFC i nareszcie skończyć sezon na pudle

Dawid04111 komentarzy: 13688 newsów: 1413.03.2012, 15:13

Walcott jest dla mnie bardzo dobry, ale jego inteligencja jest równa 0 :p Co ten AW wciska nam ?

Kaziu09 komentarzy: 325313.03.2012, 15:11

a szkoda, że Jack nie jest tak samo bliski powrotu jak ta dwójka ..

Herus komentarzy: 149213.03.2012, 15:00

"(...)To proste, jest inteligentny, dlatego się rozwija."

Gdyby był tak inteligentny jak szybki to byśmy mieli na prawde jednego z najlepszych skrzydłowych... :D

Mizii komentarzy: 419113.03.2012, 14:13

Diaby powinien odejść, bo pożytku z niego nie ma, Santos mam nadzieję, że wskoczy do pierwszego składu w miejsce Gibbsa, na powrót Jacka w tym sezonie już przestałem liczyć;/ przypomina mi się tamten sezon, kiedy przegrywaliśmy mecze w ostatnich minutach, lub prowadziliśmy, a mimo to traciliśmy punkty. Teraz jest na odwrót walczymy do końca i potrafimy odrabiać straty co jest bardzo pozytywne! Cieszy też to, że nie mamy wielkich gwiazd, a kolektyw, co widać na boisku:)!

Gunner4 komentarzy: 9813.03.2012, 14:12

"Napieraliśmy do samego końca..."
ja na początku przeczytałem "Napierdalaliśmy"
hehe :D :D

piter1908 komentarzy: 570113.03.2012, 13:13

no cóż każdy chwali Theo bo jest widoczny w ataku ale trzeba zauważyć ze równie dużo pomaga w Obronie :) często wraca i asekuruje Sagnę a to się chwali :)
Boss już gada że gdyby nie kontuzje to byśmy grali o coś więcej ... ciągle to samo :( więc pewnie okienko nie będzie zbyt rozrzutne :(
Podobało mi się wejście Ramseya widać że musi walczyć o pierwszą 11 i mu się chce wszystkim to wyjdzie na dobre :)

Borekenema komentarzy: 7887 newsów: 113.03.2012, 12:58

ważne żeby wilshere na przyszły sezon był gotowy, w tym walczymy już tylko o top3 więc lepiej nie ryzykować jego zdrowiem nawet jak wróci wcześniej

berc1k komentarzy: 465 newsów: 113.03.2012, 12:56

szkoda, że nikt nie chwalił Bacaryego, ataki szły cały czas jego stroną, wojtek też rozpoczynał wyrzutami do bacaryego, ładnie napędzał nasze wczorajsze ataki razem z Walcottem.

Wiktor_20 komentarzy: 36713.03.2012, 12:40

szkoda, że Wilshere nie jest blisko powrotu jak Diaby i Santos

Ars3n komentarzy: 1235413.03.2012, 12:37

Po takim meczu (oraz 3 ostatnie) boje sie o okienko transferowe :( Wenger sobie uswiadomi ,ze nikogo nie potrzebujemy i sciagnie kilku gowniarzy..

Maikelosik komentarzy: 4654 newsów: 213.03.2012, 12:32

theo od kilku spotkań gra super i oby tak dalej

Arsenal4Ev3R komentarzy: 1068713.03.2012, 12:32

No to jutro zobaczymy Santosa :)

MiEvo komentarzy: 6163 newsów: 1413.03.2012, 12:29

Ta. Rekord to 4 comebacki pod rząd

couval komentarzy: 298 newsów: 220113.03.2012, 12:22

W kwestii rekordu, to chodzi (chyba) o wygranie czterech ligowych spotkań, mimo utraty pierwszej bramki.

Cesc1994 komentarzy: 453713.03.2012, 12:22

Walcott naprawdę pokazał że potrafi. Mam tylko nadzieję że utrzyma taką formę dłużej niż 1-3 spotkania ;/

mitmichael komentarzy: 4924313.03.2012, 12:21

Bardzo fajna wypowiedz Wengera zwlaszcza o Tottenhamie

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady