Pomeczowa wypowiedź Wengera
06.04.2013, 20:13, Michał Kowalczyk 37 komentarzy
O zwycięstwie z WBA...
To był ciężki mecz przeciwko dobrej drużynie, która walczyła w nim do ostatniej sekundy. W tym spotkaniu pokazaliśmy dwie rzeczy. Jedną powszechnie znaną, czyli kontrolę i jakość piłkarską. Oraz drugą, mniej znaną - wolę walki, zaangażowanie i ogromnego ducha. Jestem niezwykle zadowolony ze zdobycia dzisiaj trzech punktów.
O znakomitej passie...
Według mnie takowa w lidze trwa już od listopada. Zdobyliśmy 22 punkty z 27 możliwych i tak chcemy grać do samego końca sezonu.
Czemu Vermaelen pojawił się na murawie tak późno po czerwonej kartce Mertesackera?
Nie mogłem dziś zrozumieć wielu decyzji sędziego. Musieliśmy je jednak "wziąć na klatę" i wygrać to spotkanie. Nie mógł wejść wcześniej, nie wiem czemu.
O czerwonej kartce...
Nie mam żadnych zastrzeżeń. To był profesjonalny faul, Per był ostatnim obrońcą. To ewidentny karny i czerwona kartka.
O występie Rosickiego...
Fantastyczny mecz. To dla nas kluczowy zawodnik. Niestety kontuzje uniemożliwiają mu często grę, jednak za każdym razem jest istotnym elementem naszej drużyny w końcówce sezonu.
O Gervinho...
Ma kolejną asystę na koncie. Jest groźny z piłką przy nodze. Trochę trudniej gra mu się za to w obronie, ale jak tylko gramy ofensywnie, to jest niezwykle groźny.
O występie Vermaelena...
Zagrał dobrze po wejściu na boisko. Mamy trzech wartościowych środkowych obrońców, którymi rotuję. Ostatnio stawiałem na parę Koscielny-Mertesacker, ponieważ wygrywaliśmy mecz za meczem, więc nie było powodów do zmian. Niemniej, Thomas to wciąż klasowy zawodnik.
O zatrzymaniu Rosickiego...
Mam nadzieję, że zakończy u nas karierę. Cenię go bardzo wysoko. Ma jeszcze ważny kontrakt przez jeden rok.
O satysfakcji z wygranej...
Nasz cel to wygrywanie spotkań. Wtedy nie będzie się trzeba oglądać na Tottenham i Chelsea. Jeśli zaczniemy przegrywać, wówczas wyniki tych drużyn będą istotne. Ale my skupiamy się tylko i wyłącznie na wygrywaniu naszych pojedynków. Jesteśmy za nimi w tabeli, więc to proste, że musimy wygrywać wszystko, co się da.
W ilu punktów celuje Boss?
Wierzę, że nam się uda osiągnąć zamierzony cel. Będzie to wymagać stuprocentowego zaangażowania w każdym meczu. Będzie ciężko i wyrównanie do samego końca, ale jesteśmy gotowi na walkę.
O kontuzjach Wilshere'a i Walcotta...
Obaj będą dostępni na kolejny mecz (w przyszłym tygodniu).
O wyścigu o 'top four'...
Wszyscy patrzą na rezultaty innych, a to może być rozpraszające. Mówimy naszym piłkarzom, by nie spoglądali na inne drużyny, tylko skupiali się na własnej grze.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
No faul ful profeska, nie dość że karny to jeszcze czerwona kartka. Dobrze że przy okazji nie złamał nogi Artecie i nie znokautował Fabiana. Wtedy byłby już mega-profesjonalny faul
Rosicky musi zostać, facet robi doskonałą robotę, chociaż w meczu z Bayernem się nie popisał, ale to był jego pierwszy występ od b. dawna. On robi różnicę na boisku. I ten jego drugi gol, malinka :)
"O czerwonego kartce..."
Ciekawie jak to jest sfaulować kogoś nieprofesjonalnie?
Mecz można podsumować w kilku krótkich punktach:
1. Nerwowy początek.
2. Gol i kontrola wydarzeń na boisku.
3. Drugi gol i przewidywanie naszej dominacji do końca spotkania.
4. Idiotyzm Pera, czerwień i karny.
5. Obrona Częstochowy i niepotrzebne nerwy.
To czy Per powinien faulować czy nie to już sprawa nad, którą trzeba by było dyskutować. Według mnie lepiej stracić bramkę, a pozostać w 11 niż stracić bramkę i grać w 10. Zresztą tamta sytuacja i tak była mniej klarowna niż rzut karny. Stało się i się nie odstanie. Niemiec odpocznie jeden mecz i może zmądrzeje. Liczą się 3 punkty, tylko 3 punkty.
Niby wszystkie dobrze się skończyło, są trzy punkty i wszystko byłoby super fajnie, gdyby nie to, że do końca sezonu mamy jeszcze mecz z Fulham, Evertonem i United. To dobre zespoły czyli możemy oczekiwać 10 punktów do końca sezonu. Tyle musi być i nie ma innej opcji. Ja jednak oczekuję co najmniej 13... Porażka z Evertonem mogłaby być dla nas katastrofą, bo wszyscy spoglądamy na Chelsea i Tottenham, a fani Evertonu wcale nie tracą nadziei na Ligę Mistrzów... Niby mamy mecz do przodu, ale to jest właśnie zaległy mecz z Evertonem. Jak dla mnie nasz terminarz wcale nie jest taki łatwy, mimo że inni mają trudniejszy, a liczy się przede wszystkim to abyśmy my zdobywali punkty. Najpierw spoglądajmy na nasze wyniki, a potem na wyniki Kogutów czy obu niebieskich ekip. Bez wątpienia jesteśmy w ciężkiej sytuacji, bo albo idziemy w górę, albo spadamy w dół. Dla tych, którzy nie wiedzą jaki mają terminarz nasi główni rywale w lidze to będę łaskaw podać takowy:
Chelsea - Tottenham, Liverpool, Swensea, Man United, Everton, Fulham (też nie wiem kiedy się odbędzie, bo został przełożony z tego samego dnia co mecz Arsenalu z Evertonem)
Tottenham - Chelsea, Man City, Wigan, Soton, Aston Villa, Sunderland
Everton - Arsenal ( nie pamiętam dokładnie daty, dlatego podałem jako pierwszy), QPR, Sunderland, Fulham, Liverpool, West Ham, Chelsea
Najgorsze jest to, że to liga angielska i równie dobrze każdy z naszych rywali może ugrać komplet punktów do końca sezonu. Bez wątpienia najbardziej trzeba liczyć na potknięcia Kogutów, którzy przegrywając dzisiejszy mecz byliby za naszymi plecami. trudno powiedzieć czy uda nam się wejść do Champions League... Skończyć sezon możemy na 3. miejscu, ale równie dobrze (przy większym niepowodzeniu) może polecieć na 7. Końcówka sezonu będzie niezwykle emocjonująca i tutaj dobra wiadomość, że wracają jack i Theo.
Go Go Gunners.
Pokazaliśmy kontrolę, szczególnie w ostatnich 20-stu minutach. :P A tak na poważnie... rozumiem, że grając w dziesięciu było nam trudniej, ale to śmieszne, że w tym czasie nie potrafiliśmy dłużej przytrzymać piłki. Zamiast tego była obrona Częstochowy i ogromna nerwówka. No, ale najważniejsze, że udało się utrzymać prowadzenie do końca, choć fakt, że mieliśmy przy tym sporo szczęścia. Komiczna sytuacja miała miejsce z Olivierem - dopiero w doliczonym czasie potrafił w jakiś sposób zagrozić bramce Federiciego, oddając ten, zaskakujący skądinąd, strzał z daleka. Wcześniej za wiele nie zrobił, no może poza klepką z Cazorlą, zakończoną podaniem do Ramsey'a (szkoda, że Walijczykowi nie udało się wykorzystać tej bardzo dobrej okazji - wtedy Francuz mógłby ratować się chociaż asystą. :P).
Do tej nieszczęsnej 70' nasza gra nie powalała, ale można powiedzieć, że było przyzwoicie. Parę okazji sobie stworzyliśmy, a dwie z nich udało się wykorzystać. Wydawało się, że wszystko mamy pod kontrolą. Ofensywie brakowało błysku, naprawdę ładnych, szybkich akcji było stosunkowo niewiele, jednak zawodnicy osobno (poza Giroudem) nie prezentowali się aż tak źle. Santi nie grał słabo, ale prawdą jest, że był trochę przygaszony i nie zachwycił tak jak choćby w spotkaniu z Reading. Ramsey nieźle, ale grał ostro. To samo tyczy się Rosy, który w pierwszej połowie nie przebierał w środkach. Jednak pomijając to, wiele mu zawdzięczamy. W końcu to on, jeszcze przy stanie 0-0, uchronił nas od utraty gola, wybijając piłkę z linii bramkowej, a później strzelił dwa gole. Bardzo mnie cieszy, że to właśnie Czech wpisał się na listę strzelców. Gerwazy i Arteta na +, nie tylko ze względu na udział przy pierwszej bramce. Obrona jako tako ogarniała, ale Merte zaczął odwalać jakieś jaja. O ile ta "interwencja" łopatkami była poniekąd zabawna, o tyle później do śmiechu mi nie było. To złe podanie do Kosy mogło nas drogo kosztować, ale na szczęście Francuz nie był ostatnim obrońcą, dlatego skończyło się na żółtej kartce. Później jednak Merte faulował Longa ("profesjonalny faul", dobre sobie), do tego w polu karnym i wyleciał z boiska, osłabiając zespół. Fabian miał wcześniej w meczu kilka niepewnych interwencji (ogólnie jednak bronił nieźle), ale przy karnym miał trochę pecha. W bloku defensywnym podobała mi się gra Nacho i Kosy, chociaż i im zdarzały się błędy. Kościelny grał dobrze, ale czasami na pograniczu faulu. Miała miejsce jedna kontrowersyjna sytuacja w polu karnym, którą sędzia mógł różnie zinterpretować.
To był trudny wyjazdowy mecz. Najważniejsze, że udało się zdobyć trzy punkty.
Cieszy też, że na następne spotkanie będą już gotowi: Wilshere i Walcott.
Dziwnie brzmi to "profesjonalny faul" o.O
Fabregas1987 to chyba nie możliwe że jakby wygrali wszystko do końca sezonu to byśmy nie byli w top 4 bo w następnej kolejce jest Tottenham - Chelsea :D
fabregas1987 - nie ma takiej możliwości aby arsenal przy wygraniu wszystkich pozostałych meczy był poza top 4 gdyż kfc i chelsea mają jeszcz e mecz ze sobą
Najważniejsze , że udało się zdobyć trzy punkty na trudnym terenie , łatwo nie było , ale jest zwycięstwo. Przed meczem z kanarkami same dobre informacje , wracają do składu Jack i Theo i też szansę dostanie nasz kapitan Verma :)
ostatnie 30min to było rugby a nie piłka nożna.
Wybijanie piłki byle dalej byle na oślep jakbyśmy grali z Barceloną.
OK graliśmy w 10 ale czy strata jednego zawodnika to zawsze dla nas był tak wielki problem ? z City niemal odrobiliśmy straty choć z drugiej strony zawsze należy pamiętać Newcastle ...
Najważniejsze 3 punkty bo WBA w tym roku gra naprawdę solidnie.
Profesjonalny faul? Osz kurna, hahahaha :) Poprawił mi Boss humor.
A dlaczego nikt nie spytał po co trzymał na boisku Żiru skoro ten stał jak patyk w gównie. gramy ważny mecz w 10-ciu a tense truchta
Drewno, drewno i jeszcze raz drewno. On się nienadaje do arsenalu
Po czerwonej kartce Pera mieliśmy bardzo ciężką przeprawę. Ten faul Niemca to głupota. Zupełnie niepotrzebnie osłabił zespół przed meczem z Norwich, a Webb podjął właściwą decyzję.
Widać, że złapaliśmy wiatr w żagle i mogliśmy być na o wiele lepszej pozycji, gdybyśmy utrzymali taką regularność od początku sezonu. Rosa + Jack to może być zabójczy duet do końca sezonu. :)
jeżeli Arsenal wygra wszystkie mecze do końca sezonu, a i tak zajmą 5 miejsce to i tak będziemy dumni
Powinni po tej kartce dłużej utrzymywać się przy piłce a nie ciągle ją wybijać
Zapomniałem o Rosie jako na +, żebyście mnie za chwile nie zjedli.
Lepiej stracić bramkę, niż jednego zawodnika i w 50% bramkę. Głupszy faul był chyba tylko Koscielnego (z MC) w tym sezonie z graczy Arsenalu.
Niestety, ale Per jest za bardzo powolny, jeśli nie przetnie podania, to jest pozamiatane...
Wygrana zasłużona, gdyby tylko Ramsey strzelił tą bramkę byłby większy spokój i luz...
Dla mnie na + => Fabiański, Koscielny, Monreal, Arteta i Gervinho.
Na - => Meetesacker, Sagna, Cazorla, Giroud.
Reszta bezbarwna.
Mecz nie był zły, ale końcowe minuty tylko nie potrzebny stres. Jeśli nie będzie wzmocnień to w następnym sezonie kolejna posucha.
Najlepszy komentarz do faulu Pera
Był profesjonalny;d
Chyba od stycznia a nie od listopada. Dokładnie od przegranej z Chealse 20.01.
Ta passa to zapewne wyjazdowa, bo wystarczy policzyć porażki z Chelsea, City i remis z Liverpoolem, by ocenić, że jest tu pewne niedopowiedzenie.
Proffesional faul to po angielsku faul taktyczny ale przy wyjsciu na czysta pozycje my po polsku nie mamy takiego okreslenia wiec ten profesjonalny faul brzmi ciekawie
Jest jakość jest party.
"O znakomitej passie...
Według mnie takowa w lidze trwa już od listopada. Zdobyliśmy 22 punkty z 27 możliwych i tak chcemy grać do samego końca sezonu. "
tak powinnismy grac OD POCZĄTKU sezonu :/
nawet nie wiedziałem że mamy taka dobra passę ;p
"to był profesjonalny faul"?
Chyba totalna amatorszczyzna. Kosa musi mieć nowego partnera na środku, bo Mertesacker nigdy nie był wystarczająco dobry, a Vermaelen zdziadział.
Jest jakość jest impreza.
Dokładnie patrzymy na Siebie, wygrywamy do konca co sie da i LM bedzie Nasza. Niech sie w koncu inna na Nas patrza w tym sezonie z dołu tabeli :)
troche macie źle tabele bo Chelsea ma 55 pkt no chyba że już wiecie ile zdobędą w next meczu ;D
Z Rosą to chyba niestety takie gadanie... Nie sądzę, by Czech został u nas do końca kariery. Myślę, że Wenger sprzeda go w lato do BVB... Oby tylko został godnie zastąpiony.
Rosicky do konca u nas ? :I .... DUŻE TAAAK ! :)
Najlepsze to stwierdzenie, "to był profesjonalny faul" ;D
Najbardziej cieszy przedostatnia odpowiedz.
Jest jakość... ;p
wygrywając wszystkie mecze do końca będziemy 3, a może i 2 .. ale każde inne wyniki mogą nas zrzucić nawet na 7 miejsce. Nie mamy napiętego terminarza, niektórzy odpoczywali przez 2 tygodnie, tak więc zajechania być nie powinno. Do tego brak kontuzji (puk puk). Nic jak tylko wygrywać każdy następny mecz. Ale uważam, że jak wygramy 3 kolejne mecze to będziemy już w bardzo dobrej sytuacji. Bo nie sądzę aby Chelsea i Koguty wygrały 3 kolejne spotkania.
"profesjonalny faul" hahaha smieszne okreslenie :D