Pomeczowa wypowiedź Wengera
22.11.2014, 23:17, Marcin Kurek 72 komentarzy
O występie…
To był mecz, w którym dominowaliśmy przez większość czasu, a w starciach z Manchesterem United nie zdarza nam się to często. Dzisiaj nie byliśmy wystarczająco skuteczni. W dodatku popełniliśmy błąd w obronie, który z łatwością wykorzystał rywal. Mieliśmy mnóstwo szans na zdobycie gola, ale bramkarz przeciwnika rozegrał znakomity mecz. Tak właśnie wyglądało to spotkanie.
O tym, czy drużyna boi się starć z najlepszymi…
Nie, ponieważ dzisiaj graliśmy z ogromną energią, mocno napierając na przeciwnika. Dobrze spisywaliśmy się w odbiorze i mieliśmy swoje sytuacje, by przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść. Sądzę, że przy pierwszej bramce źle się zachowaliśmy, a gdy musisz odrabiać straty, stajesz się niecierpliwy. Niestety, potem nie graliśmy rozważnie i straciliśmy drugiego gola.
O Wilsherze i Szczęsnym…
Kontuzja Wojtka nie jest poważna. Jeżeli chodzi o Jacka, to nie jestem w stanie powiedzieć. Chciał grać dalej, jednak nie mógł dokończyć meczu. To problem z kostką.
O niewykorzystanych okazjach…
W drugiej połowie zmarnowaliśmy kilka dogodnych okazji. W spotkaniach na szczycie ważna jest skuteczność, a tego nam dzisiaj brakowało. Jednak z naszej gry można wyciągnąć wiele pozytywów. Pomimo rozczarowania musimy o tym pamiętać i dążyć do poprawy. Patrząc na tę złą stronę, obecnie w grze defensywnej jesteśmy nieco zbyt naiwni.
O starciu Wilshere’a z Fellainim…
Niestety, ale to wydarzenie miało miejsce po drugiej stronie boiska i nie byłem w stanie dostrzec, co tam się stało. Ogólnie myślę, że to był czysty mecz - pełen walki, ale bez niepotrzebnej agresji.
O nadchodzących meczach…
Po prostu musimy odnaleźć naszą pewność siebie, a także wykazać nieco więcej spokoju i cierpliwości. Na ten moment mamy pewne problemy z posiadaniem piłki, ze stwarzaniem sytuacji, a przede wszystkim z osiąganiem dobrych rezultatów. Musimy wierzyć, że uda nam się powrócić do formy.
O tym, czy Arsenalowi należał się rzut karny…
Może tak, a może nie. Sam nie wiem.
O tym, czy drugi gol wynikał z braku komunikacji…
To wydarzyło się tuż po rzucie rożnym, w momencie gdy nie byliśmy wystarczająco uważni. Nie wiem, dlaczego nikt nie został z tyłu. Niestety, ale jeżeli zostajesz sam przeciwko dwóm rywalom, spotyka cię kara.
źrodło: Arsenal.com
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Manchester City | 9 | 7 | 2 | 0 | 23 |
2. Liverpool | 9 | 7 | 1 | 1 | 22 |
3. Arsenal | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
4. Aston Villa | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
5. Chelsea | 9 | 5 | 2 | 2 | 17 |
6. Brighton | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
7. Nottingham Forest | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
8. Tottenham | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
9. Brentford | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
10. Fulham | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
11. Bournemouth | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
12. Newcastle | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
13. West Ham | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
14. Manchester United | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
15. Leicester | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
16. Everton | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
17. Crystal Palace | 9 | 1 | 3 | 5 | 6 |
18. Ipswich | 9 | 0 | 4 | 5 | 4 |
19. Wolves | 9 | 0 | 2 | 7 | 2 |
20. Southampton | 9 | 0 | 1 | 8 | 1 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 10 | 0 |
C. Palmer | 6 | 5 |
B. Mbeumo | 6 | 0 |
Mohamed Salah | 5 | 5 |
N. Jackson | 5 | 3 |
O. Watkins | 5 | 2 |
L. Díaz | 5 | 1 |
D. Welbeck | 5 | 1 |
K. Havertz | 4 | 1 |
L. Delap | 4 | 0 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
W tym meczu byłoby to samo jak w innych gdyby nie dwie wymuszone zmiany i wejście Giroud chodź szansę naprawdę były to w akcjach podbramkowych podawaliśmy do bramkarza a nie oddawaliśmy strzały. Trening pressingu,stałych fragmentów gry i egzekucji się kłania bo ten mecz był do wygrania ahhh bym zapomniał ta wysoko ustawiona obrona przecież w tym meczu to samobójstwo i przez nią mogliśmy stracić i trzeciego gola.
Jeśli winą Wengera jest że oddajemy 23 strzały i trafiamy raz to ja nie mam słów...
Papa ma swoje za uszami, ale ten mecz po pierwszej połowie powinniśmy wygrywać 3:0.
Ten znowu to samo...
pumeks
Może i są beznadziejni ale nie są głupi.
Taktyka nie była zła skoro Arsenal dominował w tym spotkaniu. Zmiany były wymuszone kontuzjami, a obrona popełniła indywidualne błędy nie wynikające z błędów Wengera = po co zmieniać kogoś kto nie zawinił.
Wielu z was nie rozumie tego co się dzieje na boisku. Oglądacie ale nie widzicie, a to są dwie różne rzeczy.
Jak zwykle zero pytań o taktykę o obronę o zmiane managera na następny sezon....... dziennikarze angielscy są beznadziejni.
Robimy postępy siwy może na koniec sezonu do Chelsea będziemy mieć stratę poniżej 45 pkt oby ale wciąż walczymy o majstra haha
Śmieszą mnie komentarze typu" "graliśmy dobrze" , "Muły miały farta " itd. United powinno zostać rozgromione tak samo jak my przez ****si czy Live w zeszłym sezonie. Wenger stracił kontrolę nad drużyną...
azA
Wyjdź i nie wracaj na tę stronę -,-
Arsenal grał dobrze, tylko jak zwykle nasz dziurawa obrona popsuła cały mecz...
Fellaini mnie strasznie irytował
udawał aniołka a patrzył tylko jak i gdzie wyrządzić
największą krzywde
Najgorszy trener świata
O sorry... Moj komentarz byl do Dawid04111:)
@Ziom
Ja również sądze, że JW dał dupy w tym meczu, i nie chodzi tu tylko o sytuację 1-na-1. Sytuacja, w której złapał kontuzję powtarzała się wcześniej kilka razy. JW ma piłkę na 18 metrze, przodem do bramki, przynajmniej kilka opcji, a tak na prawdę nie wie co zrobić i traci piłkę.
O Wengerze już nie będę pisał, bo znów dostanę warna. Gość nie potrafi wyciągnąć siły mentalnej z zawodników, zespół nie ma lidera, bo Wenger nie potrafi go wykreować. Gdy AFC odnosiło sukcesy, lidzerzy byli, ale nie byłą to zasługa AW. Przypomina mi się sytuacja z jednego meczu ManU z 10 lat temu. Początek meczu Viera ładuje piłkę do własnej bramki. Nie mija 15 minut i Pat strzela bramkę ManU wjeżdżając praktycznie z piłką do bramki. Chciałbym zobaczyć chociaż 10% takiego zaangażowania w obecnym AFC.
Moim typem na stanowsiko trenera (oczywiście impossible) jest Slaven Bilić. Gość ma jaja i nie obawia się tego pokazać. No idał próbkę możliwośći gdy prawie nie awansowaliśmy do LM.
Po tym sezonie musi dojść do rewolucji na zmianie trenerskiej. Czepiacie się Kloppa, ale gościu stworzył zespół, potrafił ich poukładać i było fajnie dopóki mu piłkarze nie zaczęli odchodzić bo to była kwestia czasu. Czepiacie sie miejsca BVB ale aktualnie tracą mniej więcej tyle samo punktów do TOP4 co my. Po za tym kto będzie pamiętać za tydzień w jakim stylu wygrał UTD,będzie liczyć się tylko wynik. Czasami mówię sobie że nie obejrzę meczu tej drużyny, bo czasami naprawdę trudno na to patrzeć, ale jak jestem w domu to zawsze ogladam bo to jednak moja drużyna.
Dominik11
Nie do konca sie z Toba zgodze.
Wprawdzie nie jestem w 100% za wyrzuceniem Wengera bo nie wiem czy Klopp albo Martinez by do nas trafili czy moze zarzad wymysli jakiegos nieznanego goscia typu ten Clement z Realu, ale wydaje mi sie ze glowny problem Wengera polega wg mnie na tym ze nie umie zmotywowac swoich podopiecznych... Ogolnie w zespole brak kogos z jajami.
Pod wzgledem taktycznym Wenger zjada Boulda na sniadanie, natomiast pod wzgledem motywacyjnym mysle ze Steve wypada lepiej. Pytanie co nam teraz bardziej potrzebne...
Tak, najlepiej zwolnić teraz trenera i zatrudnić Kloppa czy Martineza... Ludzie pomyślcie. Jeżeli teraz wyrzucilibyśmy Wengera to zostajemy z Bouldem a w takim wypadku to jedynie walczyć o utrzymanie.
wina leży po stronie wenger ale nie tylko cały zespół wczoraj zagrał słabo inna sprawa że pecha mieliśmy ogromnego no i nie wykorzystane sytuacje się mszczą
Moim zdaniem jak szybko nie dojdzie do zmiany trenera to czeka was taka ptzyszłość jak nas czyli bagno z którego ciężko się wygrzebać. Ferguson był wybitny ale już na koniec nie dostrzegał pewnych rzeczy np. że brakuje środka pomocy ,że obrona się starzeje. To że wygrał w ostatnim sezonie ligę to jakiś fenomen. Ja uważam że czasy w których, traner jest w zespole kilkanaście lat można włożyć miedzy bajki. Trzeba nowoczesnego spojżenia na football. W najlepszych zespołach zmieniają się co kilka lat bezwzględu na wyniki. Wtedy zespół może się cały czas rozwijać a nie ta jak my od 2009 roku spadaliśmy równią pochyłą w dół. Co prawda wyniki jeszce były ale gry j6ż nie Teraz nie ma jednego i drugiego. Z wami może być tak samo.
@konrii a potem magiczny słoń z Ameryki da wam skład na majstra :D
Poziom intelektualny niektórych ludzi jest tragiczny.Wielu mówi,że Wenger musi odejść,jego czas już się skończył bo jest stary;-) itp.Tylko kto miałby go zastąpić?Ludzie się podniecają np.Kloppem. Ja się pytam,na którym miejscu w tabeli jest drużyna z Dortmundu?,gdyby facet prowadził Arsenal i miałby takie wyniki w lidze co zespół z Dortmundu to dopiero by się tutaj sypały k...y.Kolejny problem to kontuzje,ile ich ma Dortmund? przecież Bundesliga ma przerwę zimową więc nie powinno ich tyle być.Nastepny przykład to Van Gaal,kibice podniecali się nim przed tym sezonem,że to wizjoner,świetny trener itp.Facet wydał 150 mln funtów na transfery a wczoraj jego zespół miał farta roku.Kibice jechali po Moyesie który wydał mało pieniędzy z kasy klubu a wyniki miał takie same. Gaurdiola i Mourinho to ludzie którzy przychodzą na gotowe.Oni nie rozwijają talentów tylko kupują gwiazdy piłki.Ja jestem ciekaw co osiągnęliby z okrojonym budżetem w takim klubie jak np.Everton.Kolejny przykład to Pochettino,przed sezonem większość była zdania,że Tottenham zakontraktował świetnego trenera.Gdzie jest Tottenham w tabeli?A na końcu zostawiłem sobie wisienkę na torcie w postaci Brendana Rodgersa.Jakie to były nad nim zachwyty w poprzednim sezonie.Niektórzy ludzie byli bliscy postawienia dla niego pomnika.Facet dokonał wspaniałych transferów przed tym sezonem.Zwłaszcza Mario Balotelli,ten chłopak jak nie strzela to tradycja a jak zdobywa bramkę to jest święto.Kontuzje oczywiście,że są jego winą;-) jak Wengera;-).Najlepsze jest to,że wielu kibiców z tej strony chciało go do Arsenalu.Mówiło że to wielki talent;-) i snajper;-).Dla mnie to Dannemu może buty czyścić.P.S.Polskiemu kibicowi nie idzie dogodzić.Nawet jak Arsenal wygrywa to mówią że miał słaby styl.My kochamy narzekać,nie potrafimy się cieszyć tym co mamy.Zresztą to widać po większości komentarzy.Dla Polaka winny jest zawsze trener.Nikt w komentarzach nie jedzie po Jacku,który zagrał fatalny mecz i przez niego nie wygraliśmy tego meczu.To w jaki sposób spaprał sytuację jeden na jeden,gdzie mógł spokojnie wystawić piłkę na tacy partnerowi albo zapytać się bramkarza w który chcesz róg dostać bramkę to było mistrzostwo świata.
Tej drużynie brakuje postawienia kropki nad i w postaci transferu klasowego środkowego obrońcy, defensywnego pomocnika i być może napastnika lepszego niż Giroud czy Welbeck.
Wilshere wg mnie bardzo slabo. Gdyby podal do alexisa to byloby 1-0 i calkiem inny mecz. Po tej akcji też słabiutko grał.
No oczywiście, to że przegraliśmy mecz to wina Szczęsnego... Przestańcie pieprzyć farmazony, bo się tego nie da słuchać. Gibbs zawsze niewinny...
Problem jest taki że Wengera i jego bandę to będzie szalenie trudno ruszyć niestety.
Martineza.
Pytanko mam, nadal chcecie Kloppa? :p
Z całym szacunkiem dla Twoich osiągnięć ternarze to weź swój sztab szkoleniowy i ustąp komuś głodnemu sukcesu. Od przenosin na Emirates obserwujemy systematyczny zjazd w przepaść. Jak ktoś się cieszy że Arsenal jest w Lidze mistrzów co roku (a i tak nigdy nic w niej nie robi) to świadczy o braku ambicji. Podobnie z TOP4. Nie pamiętacie co było 10-15 lat temu??? wszyscy gaciami trzęśli przed arsenem. Teraz się wszyscy trzęsą ze śmiechu jak się Wenger tłumaczy. Bo jemu CDM nie potrzebny, bo jemu CB rezerwowy nie potrzebny, bo Ramsey z Jackiem to cudowne dzieci które powinny grać raczej w rezerwach a nie zajmować kluczowe pozycje, (skoro się dopiero uczą grać i przez tyle lat nie potrafią zatrybić) bo Per w każdym spotkaniu bierze się za rozgrywanie piłki klepiąc z Chambersem z czego jeszcze nigdy nic nie wynikło. Bo Per jest wielki jak dąb a w polu karnym rywala nie jest żadnym zagrożeniem, bo per jest tak wolny że nigdy nie wiadomo kiedy napastnik go wyprzedzi. Bo Wenger nie potrzebuje rotować składem a każdy piłkarz co jakiś czas powinien mieć wolne, bo wenger nie robi zmian w porę ( do 65 minuty możesz nie robić nic i tak Cię nie zmieni) eee tam można by książkę napisać czemu oglądanie Arsenalu 15lat temu było dla mnie przyjemnością, a teraz jest jej odwrotnością.
akcja życia gibbsa skasował wojtka i jeszcze samobója zapakował - to jest gracz!
++uj, dupa i kamieni kupa w tym sezonie na emirates, sam Alexis tego nie pociągnie.
brawa dla Girouda, mimo że jest drewnem to chociaż leczy się dobrze i jego gol też sam w sobie bardzo przyjemny, ale co z tego.
pierre_afc; pytanie ,czemu wy tak Wengera bronicie???on musi zmienić system a nie Monreal na DC i wogóle niezmienianie składu bo wogóle zawodnicy niepokazóją,że chcą coś osiągnąć a nie tylko funty ciągnąć...brak słów od 2001 wspieram ten klub,ale tak słabego Arsenalu niewidziałem...niema DM a żóty rożne i kontry nas zabijają....tymbardziej gramy systemem który się niesprawdza...Cambel powinien grać.... i młoda krew jeżeli stara niema zamiaru walczyć..
flucker
No jasne najlepiej cala wine zwalic na niego. To pomocnicy i obroncy sie zle ustawili i nie skasowali akcji, rozumiem ze jak mamy pilke to musimy grac bez zadnego ryzyka, byle nie stracic pilki ? 7 kluczowych podan Alexisa mowi wszystko...
Temu panu już dziękujemy nie ważne co powie w wywiadach :)
Ja się tak zastanawiam po co my w ogóle wykonujemy rzuty rożne?Więcej bramek tracimy przez to niż zdobywamy,nie ma chyba drugiej takiej drużyny.
Tak po za tym to Wenger żyje w swoim świecie widać i raczej nie zamierza się przestawić na ten realny także powodzenia dla klubu z taka osobą.
wenger powinien zadeklarować ze na old trafford pomści Emiartesową hańbę i tam rozniesie muły
dodatku sezon nie jest jeszcze stracony. Jest przecież jeszcze Puchar Anglii i Liga Mistrzów. Możecie gadać, że szans nie mamy w LM, ale kto je dawał The Blues kiedy wygrywali te rozgrywki? Też im nie szło w lidze
CFC ma charakter nie sraja w gacie jak widza piłkarzy Barcy. Taka mentalnosc w nas wszczepil Wenger bo niby kto?
Druga bramka padła akurat przez głupią stratę bohatera poprzednich meczów Alexisa Sancheza (jak widać i on nie jest bezbłędny) więc Ramsey raczej nie miał z tym nic wspólnego. Ponadto moim zdaniem ten drugi zagrał dzisiaj całkiem przyzwoicie. Pierwsza bramka w 100% Szczęsnego. Ta piłka należała do Gibbsa który z pewnością by ją sięgnął gdyż Fellaini pod koniec odpuścił i się odsunął.
Przepraszam bardzo, taktyka była zła? Przecież dominowaliśmy Manchester. Taktyka przecież nie ma nic wspólnego ze skutecznością. Co do sytuacji z Wojtkiem i pechową bramką - ja na miejscu Wojtka też bym wyszedł w tamtej sytuacji widząc, że koło Gibbsa jest Fellaini (bądźmy szczerzy Belg gra świetnie głową) to, że przy tej interwencji złapał uraz to inna sprawa. Ponadto nie dziwie się słowom Wengera, że wyciągną z tego meczu sporo pozytywów. Ja też uważam, że było dużo rzeczy na plus.
W dodatku sezon nie jest jeszcze stracony. Jest przecież jeszcze Puchar Anglii i Liga Mistrzów. Możecie gadać, że szans nie mamy w LM, ale kto je dawał The Blues kiedy wygrywali te rozgrywki? Też im nie szło w lidze. No i weźcie pod uwagę, że nasz skład naprawdę solidnie wygląda (poza brakami w defensywie) lub spójrzcie na sezon 2005/06 gdzie mieliśmy jeszcze gorszą sytuację kadrową (cała obrona w rozsypce) a udało się awansować do finału. Ponadto trzeba liczyć i wierzyć w to, że z dwóch zawodników przyjdzie zimą, którzy wzmocnią skład (głównie pozycje te bardziej defensywne).
No i na koniec. Najgorsze jest to, że wszędzie teraz dopatrujecie się winy u Wengera, a nie staracie się jej dopatrzeć u zawodników. I sprowadzacie niepowodzenie w meczu z Manchesterem do takich rzeczy jak brak DM, gdzie tak naprawdę w tym meczu Arteta zagrał na dobrym poziomie.
Przepraszam bardzo, taktyka była zła? Przecież dominowaliśmy Manchester. Taktyka przecież nie ma nic wspólnego ze skutecznością. Co do sytuacji z Wojtkiem i pechową bramką - ja na miejscu Wojtka też bym wyszedł w tamtej sytuacji widząc, że koło Gibbsa jest Fellaini (bądźmy szczerzy Belg gra świetnie głową) to, że przy tej interwencji złapał uraz to inna sprawa. Ponadto nie dziwie się słowom Wengera, że wyciągną z tego meczu sporo pozytywów. Ja też uważam, że było dużo rzeczy na plus.
W dodatku sezon nie jest jeszcze stracony. Jest przecież jeszcze Puchar Anglii i Liga Mistrzów. Możecie gadać, że szans nie mamy w LM, ale kto je dawał The Blues kiedy wygrywali te rozgrywki? Też im nie szło w lidze. No i weźcie pod uwagę, że nasz skład naprawdę solidnie wygląda (poza brakami w defensywie) lub spójrzcie na sezon 2005/06 gdzie mieliśmy jeszcze gorszą sytuację kadrową (cała obrona w rozsypce) a udało się awansować do finału. Ponadto trzeba liczyć i wierzyć w to, że z dwóch zawodników przyjdzie zimą, którzy wzmocnią skład (głównie pozycje te bardziej defensywne).
No i na koniec. Najgorsze jest to, że wszędzie teraz dopatrujecie się winy u Wengera, a nie staracie się jej dopatrzeć u zawodników. I sprowadzacie niepowodzenie w meczu z Manchesterem do takich rzeczy jak brak DM, gdzie tak naprawdę w tym meczu Arteta zagrał na dobrym poziomie.
hah, sam moze i jestem za zwolnienem Wengera, ale w tym meczu musze przyznac ze Arsenali dal z siebie wszystko, zabrkalo jedynie skutecznosci (tak, tego najbardziej potrzebnego elementu w grze). ale mimo wszystko gra w ofensywie naprawde wygladala solidnie, ox dzisiaj po raz kolejny niesamowicie zamiatal. Wengera po raz pierwszy od niepamietnych czasow za ta porazke nie obwiniam, bo naprawde zrobil co mogl wprowadzajac odpowiednich pilkarzy, jedynie o co moge miec do niego pretensje to o to ze dzisiaj gral Aaron w pierwszym skladzie. Chlopak jest kompletnie bez formy i to bodajze po jego stracie padl 2 gol dla United... Mam tylko nadzieje ze ten mecz z Borussia bedzie odkupieniem dzisisiejszych win, zwlaszcza tych zwiazanych ze skutecznoscia w ataku
zamiast pytania o karnym,
"O tym czy ustala jakiś plan taktyczny na poszczególnych rywali..."
"Może tak, a może nie. Sam nie wiem."
Cholernie szkoda tej porażki. Bardzo ważny mecz, w którym w nadzwyczajnych (wg mnie) okolicznościach przegrywamy z zespołem tego dnia o klasę gorszym, ale tak niestety bywa. :/ Pierwszy gol to błąd Wojtka, który nie potrzebnie wychodził z bramki, ale też sędziego, który nie zauważył pozycji spalonej i faulu Marułana. :/ Jakby tego było mało głupi kiks Kierana i gol. Mieliśmy też ogromnego pecha z kontuzjami Jacka i Wojtka. Po prostu tyle nieszczęść w jednym meczu to naprawdę rzadkość, ale musimy też szukać winy przede wszystkim w sobie. Brak skuteczności! Ogólnie gra wyglądała dobrze, ale zabrakło kropki nad "i" w postaci wykończenia. :/ Teraz w zespole panuje zapewne słaba atmosfera, a już w środę mecz z BVB. :/ Szykuje się kolejne rozczarowanie co może kompletnie dobić naszych chłopaków. Może jednak w końcu się odbudujemy? Oby! Bo zwycięstwa i poprawienia nastrojów w szatni potrzebujemy jak człowiek tlenu!
ble ble ble Pier....cie Hipolicie!!! Dno i 1000metrow mulu!!!Caly sezon stracony Wstyd!!!
*McNair
@DawidSOS: Rosicky mało grał w tym sezonie i nie wiadomo jakby wyglądała jego gra przeciw United. Osobiście wyobrażam sobie, że Rosicky biegał by jak szalony, ale prawda jest taka, że Cazorla ma lepszy strzał i lepsze pole widzenia, więc rozumiem dlaczego na niego postawił Wenger.
Ile razy można słyszeć, że wyciągniemy z tego konsekwencje, a później oglądać kolejną kompromitację? Kolejną porażkę na szczycie czy kolejny mecz, w którym przegrywamy z fatalnie dysponowanym rywalem? O ile porażki z Fergusonem można było sobie tłumaczyć klasą Szkota to, co można powiedzieć o niemocy w meczach z cienkim United Moyesa czy van Gaala? W dodatku te nasze rzuty rożne, więcej z nich zagrożenia pod nasza bramką niż pod bramką rywali. Nadal nie mogę uwierzyć, że przegraliśmy z drużyną, której defensywę stanowili Valencia-Blackett-Smalling-McNoir-Young...
Wg mnie dziadek jest za miękki. On nakreśla taktyke, ale to piłkarze jej nie wypełniają. Fenomen Fergusona polegał na tym, że piłkarze go szanowali, ale też czuli respekt. On potrafił huknąć na piłkarzy, posadzić na ławce gwiazdę, czy rzucać w nich czym popadnie(patrz Beckham który zobaczył latające buty) a u nas Wenga niczym kochający dziadziuś, który kocha swoje dzieci mimo wszystko, krytyka ich nie spotka.
Ja uważam , że to co sie dzieje ze skladem Arsenalu to kpina... Wenger chce jak najlepiej każdy wie ale czemu nie wróci do podstawówki i nie zrobi podstawowych rzeczy!!!
Monreal na srodku obrony..... co tu k... jest????
Brak goscia w DM!!!!! ostatnim byl Song , który rokował dobrze ale po sprzedaży bierze sie nowego Muzina od brudnej roboty ....
Po co Ozil ( mega móżg ) jak gra na sprzydle....
I po co kupic na ławke kilku graczy jak wiadomo ze kontuzji u nas zawsze !!!!!
Dla mnie zmiana trenera obowiązkowa !!!! potrzeba Goscia co nie bedzie sie bał kupić zmienników i wytłumaczyć im , że sezon długi i będą grać . Rotacja jest mega potrzebna .
Moim zdanie jakby Mou był naszym Managerem w rok czasu by poukładał wszystko , zrobił normalne transfery i mozna by było walczyc o duzo.
W te lato transfery udane ale dalej brak GK , CB , DM ...... Martinez wchodzi na bramke bo nie ma nikogo innego.....
śmiem się 12Titi14 nie zgodzić no bo z wstawieniem Santiego Bezfor(my)li zamiast np Rosy nie wiem czy takich najlepszych, naprawde przy każdym kontakcie Santiego była strata albo w najlepszym wypadku nie dokładne podanie. Najlepsze co mu dzisiaj wyszło to strzał w środek bramki i to tylko dlatego że mam na uwadze jego ostatnie strzały w kosmos :)
Po co czytać te wypowiedzi, jak bez przerwy to samo gada..
Ja osobiście Wengera za ten mecz nie będę obwiniać. Arsenal dominował United, tyle tylko, że nie umieli wykorzystać sytuacji, Wilshere nie umiał trafić z 7 metrów do bramki. Zresztą bramki United wpadły, bo gracze Arsenalu spaprali sprawę. Przy pierwszej bramce, po co wychodził Szczęsny? Gibbs po co podnosi nogę jakby grał w młodzieżówce? Dlaczego sam Monreal ubezpiecza tyły? Wenger swój plan przedstawił i dla mnie dobrze on wyglądał, tyle, że gracze swoimi nogami nie umieli udowodnić, że mogą wygrać. Zmiany zawodników Wenger zrobił najlepsze jakie mógł.
Chłopy grają w piłkę całe życie i zostawiają 1 gościa z tyłu przy rzucie rożnym, w głowie się to nie mieści...
gdzie był Gibbs, czy niscy Arteta i Cazorla, przecież oni nic w polu karnym nie zdziałają przy SFG