Pomeczowa wypowiedź Wengera

25.07.2015, 22:02, 17 komentarzy

Menadżer drużyny Kanonierów - Arsene Wenger - udzielił wywiadu zaraz po zakończonym spotkaniu turnieju Emirates Cup, w którym The Gunners zwyciężyli z Lyonem 6:0.

W wypowiedzi Bossa nie zabrakło pytań o Alexa Iwobiego, Mesuta Özila, Jacka Wilshere'a, czy Petra Cecha.

Poniżej przedstawiamy pełny zapis wywiadu:

O wygranej...

To było dobre, dynamiczne spotkanie, w którym można było zobaczyć wiele goli. Ogólnie jest to dalszy ciąg tego, co zrobiliśmy pod koniec ubiegłego sezonu, dobra forma trzyma się nas również podczas tych przedsezonowych przygotowań. Jesteśmy dobrym, dynamicznym zespołem i znów pokazaliśmy, że potrafimy zdobywać dużo bramek. To jest właśnie to, czego wszyscy od nas oczekują.

O Wolfsburgu...

To ponownie będzie gra przeciwko zespołowi z dużą jakością. Są jednym z najlepszych zespołów w Niemczech, który walczy z Bayernem o miano mistrza w lidze. To spotkanie będzie kolejnym odpowiednim testem dla naszego zespołu.

O nowym sezonie...

Mamy więcej spójności niż rok temu o tej samej porze. Każdy gra w większym skupieniu. Rok temu niektórzy gracze wrócili wyczerpani psychiczne po Pucharze Świata.

O Mesucie Özilu...

Pauzował pierwszą część ubiegłej kampanii, ale powrócił do pełni formy już od czasu drugiej części ostatniego roku rozgrywek. Mam nadzieję, że rozegra teraz pełny sezon na swoim najlepszym poziomie.

O sześciu różnych strzelcach bramek...

Piłka nożna jest subtelna. To nie jest matematyka. W grze jest pewna logika, co oznacza, że kreujesz akcje, a każdy z zawodników gra dla całego zespołu. Każdy mecz jest inny. Nadal twierdzę, że jesteśmy otwarci na transfery, ale nie jesteśmy w rozpaczliwej potrzebie. Brakowało dzisiaj Welbecka oraz Alexisa, którzy są świetnymi zawodnikami. Nie grał również Wilshere, który jest kreatywnym piłkarzem. Oznacza to, że mamy dobry skład.

O braku desperackiej potrzeby nowych transferów...

To zależy, co nazywasz desperacką potrzebą. Kiedy strzelasz sześć bramek, to pokazujesz, że nie znajdujesz się w desperackiej potrzebie. W finale Pucharu Anglii również strzeliliśmy sporo goli. Strzelamy bramki, i to jest to, co mam na myśli. Jesteśmy gotowi na transfery, jednak wszystkie inne drużyny również szukają wzmocnień. Wiele klubów posiada ogromny budżet.

O Özilu odpowiadającym na krytykę ze strony fanów...

Mesut miał trudny początek ubiegłego sezonu, ale powoli, w drugiej części sezonu udowodnił większości, na co go stać. Czując ich reakcję w tłumie, myślę, że ma ich poparcie.

O możliwości sprawdzenia młodych piłkarzy...

Oczywiście, że jest to świetna możliwość. Jedną z zalet przedsezonowych gier jak ta z Lyonem jest doskonała okazja do zobaczenia kilku obiecujących talentów. Widzieliśmy Alexa Iwobiego, Jeffa Reine-Adelaide i Chube Akpoma, ćwiczą oni razem z nami, więc ułatwia im to integrację w drużynie.

O wygraniu Premier League w przyszłym sezonie...

Bądźmy ostrożni na tym froncie. W ostatniej kampanii zajęliśmy trzecie miejsce w lidze oraz zdobyliśmy Puchar Anglii. Oczywiście, jest to dobra podstawa. Naszym celem jest osiągnięcie jeszcze lepszych wyników. Dołożymy wszelkich starań, by tego dokonać, ale wiemy, że będzie to bardzo trudne wyzwanie. Chcemy po prostu skupić się na jakości, jaką posiadamy. Gra na najwyższym poziomie rozgrywek wymaga, aby w pełni korzystać ze swojego potencjału, a żeby to osiągnąć, ważne jest, aby skupić się na nas samych i nie przejmować się innymi drużynami. Musimy tylko skupić się na zaprezentowaniu się z jak najlepszej strony.

O bólu głowy przy wyborze składu...

Z jednej strony prasa pisze: "Jak sprawiasz, że wszyscy są szczęśliwi?" a z drugiej strony minutę później pytają mnie: "Dlaczego nie kupujesz nowych piłkarzy?". Jeśli mam taki przesyt wśród zawodników, to po co mam dokonywać kolejnych wzmocnień? Myślę, że nasza drużyna jest odpowiednio zrównoważona, ponieważ podczas dużej ilości spotkań, jakie rozgrywamy, przyda nam się każdy z naszych piłkarzy. Rywalizacja jest nieodzowną częścią naszej pracy.

O idealnej liczbie piłkarzy w zespole...

W tej chwili niektórzy gracze mogą udać się na wypożyczenie. Alex Iwobi zostanie z nami, ale musimy zadecydować jeszcze o reszcie. Potrzebują oni regularnej gry, by zdobywać niezbędne doświadczenie dla ich piłkarskiej kariery. To jest zawsze trudna decyzja, ponieważ trenują tutaj z piłkarzami najwyższej półki, ale nie mają szansy, by móc się ogrywać.

O Jacku Wilsherze...

Z Wilsherem wszystko jest w porządku i zagra jutro. Dzisiaj po prostu dałem mu odpocząć.

O Petrze Cechu...

Petr zagra jutro.