Pomeczowa wypowiedź Wengera

Oczywiście Wenger musi zachować spokój, ale szkoda, że nie wypowiedział się o rażących błędach w podawaniu, wielu stratach po prostych błędach i 1(!) celnym strzale w całym meczu i to po karnym, który był prezentem od Krychowiaka. Fatalny mecz, nic nie wskazywało na zwycięstwo, a pomimo to było blisko. Iwobi będzie miał nauczkę, bo też głupio się zachował, nie tylko pechowo.
Na razie w listopadzie mamy 1,5 punktu na mecz, czyli średnia nawet obniżona, ale przy dwóch zwycięstwach będzie 2.

Nie zapominajcie, że ostatnio mieliśmy ciężki terminarz: Totki, MU i PSG. Żadnego z tych meczów nie wygraliśmy, ale i nie przegraliśmy.

"Uważam, że zostawiliśmy na boisko wiele sił i z wielkim zaangażowaniem podeszliśmy do tego spotkania, podczas którego w pewnym momentach byliśmy drużyną dominującą."

Aha. Z takim zaangażowaniem jak w pierwszej połowie to przy dobrych lotach zakwalifikujemy się do Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie.

Też uważam, że nie ma powodów do paniki. Wiadomo, że nie gramy ostatnio dobrze, ale udaje nam się nie przegrywać tych spotkań, a rywale w ostatnich starciach byli wymagający. W poprzednich sezonach Arsenal bez formy zbiera lanie na OT, dostaje od PSG i się zaczyna. Teraz mimo braku formy wywozimy 1 punkt z OT i remisujemy z PSG, z którym mogliśmy wygrać gdyby nie niepotrzebny błąd przy rzucie rożnym. Teraz trzeba szybko odpowiedzieć zwycięstwem nad Bournemouth i lecimy dalej z serią bez porażki, która już jest imponująca.

Znowu mamy problemy w meczach z mocnymi ekipami. Pokonalismy tylko Chelsea i to wszystko. Z Liverpoolem porazka, z MU remis (tutaj w sumie dobry wynik bo na wyjezdzie), znowu remis z Tottenhamem u siebie i teraz remis z PSG (to samo w pierwszym meczu).

Wenger chyba kłamie co do listopada i się cieszy, że dobiega końca :P.

Czy w ostatnich tygodniach Arsenal zatracił swoją formę…
Nie uważam, żeby tak było, po prostu ostatnio przestaliśmy wygrywać mecze. Należy jednak pamiętać, że graliśmy dziś przeciwko dobrej drużynie.

Padłem, wg Wengera nasza gra i forma jest idealna tylko przeciwnicy są za mocni, widać że nasze wyniki to wina rywali

Gdzie jest pytanie: Dlaczego w kolejnym meczu nie reagujesz na sytuacje na boisku?

z wielkim zaangazowaniem? tylko giroud i sanchez sie starali -.-

Czy w ostatnich tygodniach Arsenal zatracił swoją formę…
Nie uważam, żeby tak było, po prostu ostatnio przestaliśmy wygrywać mecze. Należy jednak pamiętać, że graliśmy dziś przeciwko dobrej drużynie.

??????????????????????????????

Nie zatracilismy formy, bo nie przegrywamy?

Nie wygrywamy spotkan, bo gramy przeciwko dobrym druzynom?

To są wymówki :D ? Czy mi sie wydaje.

In Arsene We Trust