Porażka po jednej kontrze, Arsenal 0-1 Leicester
25.10.2020, 21:11, Łukasz Wandzel 1951 komentarzy
W ramach 6. kolejki Premier League Arsenal podejmował na własnym stadionie Leicester City. O tym meczu Kanonierzy z pewnością zechcą jak najszybciej zapomnieć. Przez długi czas przeważali, szczególnie w pierwszej połowie. Wtedy to zamknęli przeciwników na ich własnej połowie, kontrolowali grę i stworzyli wiele okazji na strzelenie gola. Na przerwę schodzili jednak przy bezbramkowym remisie, a po przerwie zabrakło im sił, by równie często zagrażać rywalom. Z kolei piłkarzom Brendana Rogersa wystarczyła jedna kontra, żeby Jamie Vardy ukąsił Arsenal i zdobył decydujące trafienie.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Leno - Bellerin, Luiz (49' Mustafi), Gabriel, Tierney (81' Nketiah) - Ceballos, Xhaka, Partey - Saka (65' Pepe), Lacazette, Aubameyang.
Leicester: Schmeichel - Fofana, Evans, Fuchs - Castagne, Mendy, Praet (60' Vardy), Tielemans, Justin - Maddison (85' Albrighton) - Barnes (75' Ünder).
Londyńczycy mogli prowadzić już na samym początku spotkania. W 3. minucie Dani Ceballos dośrodkował w pole karne z rzutu rożnego, a Alexandre Lacazette strzałem głową umieścił piłkę w siatce. Sędzia liniowy jednak uniósł chorągiewkę, a po weryfikacji VAR, arbiter główny nie uznał gola. Choć strzelec bramki nie znajdował się na pozycji spalonej, to Xhaka znajdujący się na offsidzie brał czynny udział w tej akcji.
Lisy większość czasu spędzali na własnej połowie. Podopieczni Mikela Artety byli za to bardzo aktywni w ofensywie. Pomysłami Kanonierów na ofensywę były długie piłki za plecy obrońców, tych najczęściej próbował David Luiz, oraz wrzutki ze skrzydeł oraz ze stałych fragmentów. Z kolei adresatem potencjalnych ostatnich podań był Lacazette, który mocno pracował na gola, ale Francuzowi w polu karnym skutecznie przeszkadzali defensorzy Leicesteru.
Krótko po przerwie David Luiz opuścił murawę z powodu urazu, a jego miejsce zajął Shkodran Mustafi. Druga połowa była mniej ekscytująca od poprzedniej. Dopiero w 68. minucie Arsenal stworzył groźną sytuację. Tierney wypuścił Aubameyanga na lewej stronie, a ten dograł do Bellerina, który popisał się celnym strzałem z powietrza, ale trafił w bramkarza.
W meczu różnicę zrobili zmiennicy, jakich wprowadził do gry Brendan Rogers, i to do nich należała pierwsza i ostatnia sytuacja bramkowa w tym meczu. Cengiz Ünder otrzymał od Tielemansa fantastyczną piłkę za plecy obrońców i asystował przy główce Vardy'ego. Zwycięska bramka padła w 80. minucie, a The Gunners do nie mieli już pomysłu na to, jak sforsować obronę Lisów. Jedna kontra wystarczyła, aby Leicester City wywiózł z Emirates Stadium komplet punktów.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@GenzoArs napisał: "Laca – strzelił bramkę i to tylko o nim. Nic więcej nie zrobił" @GenzoArs napisał: "ale widać, że nie popełnia błędów i bardzo dobrze asekuruje Tierneya."
Ty na pewno ogladales ten sam mecz?
@Gunner915 napisał: "Xhaka stal przed bramkarzem, pokazywali kilka powtorek na angielskim kanale, ale fakt mogli to chociaz sprawdzic na VARze."
Kurde wydaje mi się że przed wybiciem z różnego owszem, ale po strzale już był za bramkarzem i podskoczył nad piłką... Ciekaw jestem co dziś Clatenburg powie o tej sytuacji.
Martin Keown: "To zupełnie nowy projekt, nowego menadżera. Nie możemy być wobec niego przesadnie krytyczni. Wierzę w stu procentach, że to właściwa osoba na właściwym stanowisku, menadżer z ogromnym potencjałem, ale oczywistym jest, że po drodze będzie się mylił i zaliczał wpadki. Wszystko zależy od tego, jak na nie zareaguje.
Ciągle zmieniają system z jednego na kolejny, podobnie było w w przypadku Emery'ego i to był jego błąd. Jeśli stale go zmieniasz, nie znajdziesz odpowiedniego rytmu, a to coś, co mają zespoły stale odnoszące sukcesy."
@Garfield_pl
Xhaka stal przed bramkarzem, pokazywali kilka powtorek na angielskim kanale, ale fakt mogli to chociaz sprawdzic na VARze.
@Naburator napisał: "Auba wracając z reprezentacji wrócił z kontuzja. Teraz chodzą plotki, ze jej poprostu nie dołączył i z nią gra. Dodatkowo wczoraj podczas meczu brał leki jakies"
To konsekwencją tego faulu, gdzie wjechali mu w Achillesa i widać że nie ma tego odejścia póki co.
Też wczoraj zauważyliście jak irytował się Thomas, że mu nie podają do środka tylko cały czas tył/bok?
@damianARSENAL napisał: "Tez jestem wściekły ale co to zmieni? Arteta posłuchał kanonierzy.com, wyszliśmy najmocniejsza jedenastka w ustawieniu 4-3-3. Czego chcieć więcej? Zjedliśmy ich w pierwszej połowie, było chyba 11 strzałów na bramkę lisów. Już wtedy powinnismy byli zabić mecz. Te sytuacje uratują tylko 6pkt z United i Villą."
Ciekaw jestem jakby ten mecz się potoczył gdyby uznał VAR bramkę ( niestety nawet nie sprawdził, a wydaje mi się, że Xhaka stał za bramkarzem i w niczym mu nie przeszkodził),bo cały plan Leicester padłby w 3 min meczu. No ale cóż, zobaczymy w następnych meczach, byle 433 już zostało z nami ;)
@Naburator
pasowalaby ta teoria, gdyby nie fakt, ze przed przerwa reprezentacyjna gral ten sam piach.
Myślałem ze ciężkie czasy za nami. Budujemy obronę, ale zanim ja skończymy to ofensywa Auba, Laca, Willian będzie już na emeryturze. Zostanie Nicolas Machanogami Pepe.
@Gunner915: Auba wracając z reprezentacji wrócił z kontuzja. Teraz chodzą plotki, ze jej poprostu nie dołączył i z nią gra. Dodatkowo wczoraj podczas meczu brał leki jakies
W słowniku Arsenalu chyba nie istnieje pojęcie "łatwiejszego terminarza".
Wlasciwie to Mikel wystawil taka 11stke jaka chcialem przed meczem. Mozna bylo pomyslec: "wreszcie nie 3-4-3!".. A tu takie rozczarowanie. Wydaje mi sie, ze to nie trener tutaj zawiodl tylko sami pilkarze. Spojrzmy na Aube, to jest cien pilkarza z zeszlego sezonu, spojrzmy na Pepe (co ten gosc wyczynia na boisku to nie mam pytan macha caly czas konczynami i nic z tego nie wynika, zazwyczaj traci pilke), Ceballos totalnie zawiodl to nie jest jego pozycja na boisku i tyle. Najgorzej jest wlasnie w lini pomocy wyszlismy Xhaka, Parteyem i Cebula oni wszyscy lubia grac przed swoimi obroncami, a nie przed obroncami przeciwnika... No coz skoro Ozil jest skreslony to prosze dac szanse Smith-Rowe'owi albo komus z akademii.
@Garfield_pl: dokładnie. Graliśmy w tym ustawieniu pierwszy raz od dawien dawna a mimo to potrafiliśmy zdominować lisy w pierwszej połowie. Nie gramy dobrze, ale drużyny z którymi graliśmy są ciężkie. Lisy, city i liv, west ham który rozbił lisy i wilki, zremisował z city i totkami. No i szabelki z fulham. Zaraz przyjdzie nieco łatwiejszy terminarz
@krzykus1990: Ty masz talent do pisania głupot.Po co komuś dać szansę skoro nie ma formy?Ozil to piłkarski odpad i boiskowy leń.Czasy takich pomocników jak on minęły.Obecnie każdy pomocnik musi zasuwać w grze defensywnej,nawet jeśli grasz na pozycji dziesiątki.Arteta nie jest idiotą,na pewno chciał mu dać szansę tylko Ozil nie przystał na jego warunki a głównym warunkiem gry u Artety jest ciężka praca dla zespołu na boisku zwłaszcza w grze defensywnej.Ozil człapał na boisku,takie są fakty.U Wengera zawodnicy zapieprzali za niego w obronie jak np.Ramsey.Emery odpalił Ozila ponieważ ten nie chciał wykonywać jego założeń taktycznych na boisku.Tutaj nie ma przypadku,że Arteta jego odpalił.Temat Niemca jest zamknięty w Arsenalu.On odcina kupony od kariery,ma 32 lata i nic już z niego nie będzie.
Ja tam daje Artecie czas do stycznia. Zobaczymy wtedy na którym miejscu tabeli będzie.
Na ten moment jestem zadowolony z tego, że w tym okienku przyszło do nas dwóch naprawdę wartościowych graczy (Partey i Gabriel). Trudno aby w jedno okienko powymieniać półskładu.
A weźme też pod uwagę, że Arteta chciał sprowadzić ofensywnego pomocnika jednak tym razem się nie udało. Więc wydaje się, że wie co potrzeba naprawić w tej drużynie.
Tez jestem wściekły ale co to zmieni? Arteta posłuchał kanonierzy.com, wyszliśmy najmocniejsza jedenastka w ustawieniu 4-3-3. Czego chcieć więcej? Zjedliśmy ich w pierwszej połowie, było chyba 11 strzałów na bramkę lisów. Już wtedy powinnismy byli zabić mecz. Te sytuacje uratują tylko 6pkt z United i Villą.
@kaman17 napisał: "Przecież wczoraj Leicester tak zagęszczało środek, że praktycznie nie było możliwości klepania w środku. Jedynie na skrzydłach zostawiali miejsce, właśnie przez to, że wszyscy pilnowali środka i potrafiliśmy stworzyć zagrożenie z tych skrzydeł.
Lester postawiło mega autobus i zagrali dokładnie to samo co Arsenal z City w pucharze Anglii. Poszła jedna kontra, idealne podanie za obrońców, reszta nie nadążyła za Vardym i strzelili. Założenie na mecz wczoraj było dobre, ale trzeba też docenić defensywę Leicester. Zagrali bardzo dobrze. Wkur**** mnie mocno porażka, ale w końcu to my dominowaliśmy, w pierwszej połowie wilki strzału na bramkę nie oddali. W dodatku fizycznie ich zjedliśmy, nie istnieli. W drugiej połowie dopiero coś siadło, po zejściu Luiza."
Jeden z nielicznych sensownych komentarzy..
Powiem wam jedno, po porażkach Artety znowu jestem wściekły. Za Emerego miałem wylane na porażki. To chyba jednak dobry znak.
@Simpllemann: Szkoda,że Arsenalowi nie udało się kupić Aourara chociaż on jest bardziej ósemką niż dziesiątką.Kupić w tych czasach klasową dziesiątkę albo ósemkę będzie trudno ponieważ takich zawodników jest garstka dostępnych na rynku.Partey to świetny transfer,mam nadzieję,że w przyszłości uda się kupić na brakującą pozycję kogoś o jego umiejętnościach.Zazdroszczę kreatywności w środku pola M.City.De Bruyne,Bernardo Silva i Foden.Każdy z nich z miejsca miałby miejsce w naszym podstawowym składzie.
Przecież wczoraj Leicester tak zagęszczało środek, że praktycznie nie było możliwości klepania w środku. Jedynie na skrzydłach zostawiali miejsce, właśnie przez to, że wszyscy pilnowali środka i potrafiliśmy stworzyć zagrożenie z tych skrzydeł.
Lester postawiło mega autobus i zagrali dokładnie to samo co Arsenal z City w pucharze Anglii. Poszła jedna kontra, idealne podanie za obrońców, reszta nie nadążyła za Vardym i strzelili. Założenie na mecz wczoraj było dobre, ale trzeba też docenić defensywę Leicester. Zagrali bardzo dobrze. Wkur**** mnie mocno porażka, ale w końcu to my dominowaliśmy, w pierwszej połowie wilki strzału na bramkę nie oddali. W dodatku fizycznie ich zjedliśmy, nie istnieli. W drugiej połowie dopiero coś siadło, po zejściu Luiza.
@GenzoArs: Mimo tego, że najniższy to i tak gra lepiej w potiwerzu niż Auba, który do główek nawet nie skacze. Jednak poruszyłeś dobry punkt, tj. gra w powietrzu. Tam nie istniejemy kompletnie.
@GenzoArs:
No to mamy dwóch zawodników. 4-3-3 wymaga dwóch śp i to jest tyle funkcji w tym ŚP że to muszą być ludzie przynajmniej na poziomie bardzo dobrym, a jak chcesz mieć jeszcze wyniki z tego 4-3-3 to musi to być ktoś wybitny(jak kiedyś w Barcelonie np. Xavi z Iniestą) jak kiedyś u nas Cazorla czy Ozil jak jeszcze grał. Czyli tak jak mówisz tam brakuje przynajmniej jednego ŚP. A co do wrzutek to się zgadzam są bez sensu, bo nie ma Girouda. Więc gramy z kontry, tylko każdy już to złapał i nie dają się na te kontry wciągnąć. W tamtym sezonie ciągnął nas Auba gdyby nie jego bramki to była by tragedia.
@noth: nie do końca się zgodzę z tą prawą stroną. Wczoraj Bellerin nie odstawał tak jak w poprzednich meczach.
Miał 2 świetne okazje na strzelenie bramek.
@noth: chyba bardzo chcesz przegrywać kolejne mecze. Nie rozumiem tego fenomenu pamięci wyborczej u kibiców. Elneny gra wszyscy mówią, że poziom Brighton albo Fulham i tragedia. Elneny nie gra, wszyscy mówią, gdzie jest Elneny, bo ta reszta taka tragedia, a Elneny profesor. Znowu Elneny wejdzie i koło się zatoczy.
@taxi_driver napisał: "więc tutaj też wytrzymam bez oglądania meczy."
Zazdroszczę...
@krzykus1990: chyba jednak za bardzo poplynales.
@dtdtdod: Wiadomo, bardzo ciężko ale mam silną wolę, za Wengera i Emerego już tak robiłem, więc tutaj też wytrzymam bez oglądania meczy.
@thegunner4life: akurat Partey potrafi zagrać klepę. Laca też by się w tym odnalazł. Ale bez kogoś takiego jak Ozil sprzed podpisania kontraktu nie mamy czego szukać w top6.
Jeśli już decydujemy się na grę skrzydłami to Auba powinien grać na środku a nie LAca. co to za pomysł wrzucać piłki do najniższego napastnika drużyny?
@domino178: Nie wierzę w to, wg mnie Arteta ich przestrzega, że najważniejsza jest obrona i zachowanie formacji i nie daje im za dużo wolności. Ale kto tam wie jaka jest prawda... Zresztą po meczu z Rapidem sam już nie wierzę w Artetę, za długo ta gówniana gra w ataku trwa.
Szkoda mi Artety. Świetnie zapowiadający się trener. Miał dobry początek i widać ze zna się na fachu. Niestety popełnił jeden wielki błąd. Odsunął Ozila od gry piłkarza który jest znana marką na cały świat. Ozil co prawda stracił formę z przed laty ale Arteta nie dał mu szansy. Wielu piłkarzom The Gunners się to bardzo niespodobalo i nie wierzą juz w Artete jak dawniej w jego projekt i widać ze czar prysł nie ma już tej pięknej atmosfery i wczoraj było widać ze mimo dominacji brak mentalności. Jestem świecie przekonany że przez sytuacje z Ozilem przestał juz działać efekt nowej miotly i teraz Arteta musi na nowo budować morale zespołu. Jeśli tego nie zacznie to wyleci.
@taxi_driver napisał: "Daje sobie obostrzenie na Arsenal. Nie oglądam trzech najbliższych spotkań."
Często sobie tak mówię, a jak przychodzi godzina meczu to siedzę pierwszy przed TV :/ Nałogu ciężko się pozbyć...
Partey zagrał tak jak mu kazali. Stał na środku a wokół niego zawsze ktos pilnowal go z Leicester. Wiec nic nie mogl za bardzo pokazać bo zawsze byl mocno kryty.
Prawa strona nie istnieje, nie wiem czemu Arteta porzucił pomysł Nilesa na prawej obronie przeciez tam Angol swietnie wypadał na poczatku kadencji Hiszpana, ktory woli swojego rodaka. Tam w ogóle nie atakujemy praktycznie zero jakiejs kreatywnosci. Wszystko idzie lewa strona przez Tierneya i Sake. Ceballos jest fatalny to jest gosc na sredniaka w La Lidze. Brakuje nam takiego zawodnika ktory troche potrafi grac kombinacyjnie, potrafi odnalezc sie pomiedzy liniami rywala. Moze bym tego Wiliana na dyszce sprobował. Jak Arteta wprowadził go tam na chwile w meczu z Sheffield od razu 2 gole wpadły. Mamy problem zwłaszcza z gleboko broniacymi sie rywalami bo wlasnie nie ma zawodnikow pomiedzy liniami.
Ogólnie mam nadzieje ze w koncu Arteta zrobi taki skład mniejwiecej
Auba
Martinelli Willian Saka
Partey Elneny
Tierney Gabriel Luiz Niles
Leno
@dtdtdod: to nie to. Zauważ że oni nawet jak dostają piłkę, rozpędzają się i nagle w miejscu zatrzymują żeby podać do tyłu/boku... Na pewno ich tego Arteta nie uczył a już w ogóle nie uwierzę ze nie umieją inaczej. Moim zdaniem nie chcą i to forma strajku...
@GenzoArs napisał: "Arteta musi coś wymyślić, żebyśmy zaczęli grać klepą przez środek. Skrzydła to powinien być dodatek, a nie podstawa."
Tylko, że w obecnym składzie nie ma nikogo kto potrafi takie coś zagrać. Ani Xhaka ani Ceballos ani Willock i Partey klepy od środka grać nie zaczną. Więc możemy atakować tylko skrzydłami.
Nie da się oglądać tej gry. Oczy krwawią i złość tylko przychodzi. Daje sobie obostrzenie na Arsenal. Nie oglądam trzech najbliższych spotkań. Jak będę zadowolony to dopiero 7.11 z Aston Villą obejrzę. Zalecam każdemu stosowanie się do mojego obostrzenia.
Podumowując. Arteta ma pomysł na obronę i grę pressingiem. To się udaje. Natomiast nie ma kompletnie pomysłu na ofensywę. Nie mamy nikogo kto mógłby przyspieszyć akcje. Klepiemy od bramkarza i nie ma przyspieszenia. Jak oglądałem piątkowy mecz AV vs Leeds to ciągle widziałem zmiany tempa akcji. U nas nie ma żadnych zmian tempa. Brak środka powoduje że jesteśmy zmuszeni grać skrzydłami, a do tego nie mamy już Żiru, więc nic z tego nie wychodzi.
Dość powiedzieć, że naszym najlepszym rozgrywającym zawodnikiem, z największą liczbą kluczowych podań jest Luiz! Jego zagrania są fantastyczne, ale nie na tym powinniśmy się opierać.
Jak Arteta nie zmieni założeń taktycznych to nic z tego sezonu nie będzie. Przeciwnicy nas rozszyfrowali. O ile doskonałym pomysłem było wciąganie przeciwników na własną połowię i szybki atak od Luiza, o tyle teraz, kiedy przeciwnicy wiedzą, że trzeba nas naciskać dopiero od połowy boiska, straciliśmy wszystkie atuty. Nie wiemy co dalej. Mam wrażenie, że chłopaki widzą, że przeciwnik nie atakuje i patrzą na Artetę z miną „i co teraz?”
Arteta musi coś wymyślić, żebyśmy zaczęli grać klepą przez środek. Skrzydła to powinien być dodatek, a nie podstawa.
Moje przemyslenia po meczu (podzielę na 2, żeby chciało się wam czytać):
Arteta poukładał obronę, która wreszcie zaczyna się jeszcze na połowie przeciwnika. Ani Emery ani Wenger w ostatnich latach nie potrafili tego dokonać. Zdarzają się błędy, ale widać, że postępy w tej formacji są ogromne.
Wczoraj największy błąd popełnił zmiennik (Mustafa). Co z tym Salibą?
Partey wprowadził ogromy spokój. Jeszcze nie ma odwagi wziąć ciężaru gry na siebie, ale już jest niezłym przecinakiem. Teraz to od niego Arteta powinien zaczynać układać skład.
Xhaka – widzę wiele negatywnych opinii na jego temat, ale ja przychylam się do tej, w której piszecie, że skoro Emery, Papcio i Arteta widzą w nim ostoję to muszą mieć trochę racji. Albo nie ma nikogo innego. Do przodu może nie gra, ale widać, że nie popełnia błędów i bardzo dobrze asekuruje Tierneya.
Tierney – bez niego nie widzę Arsenalu. Jego wrzutki palce lizać. Powinien mieć wczoraj 2-3 asysty
Bellerin – jak dla mnie wraca do formy. Te 2 wyjścia mogły się skończyć bramkami. \
Saka – chyba jedyny w ofensywie, który coś próbował zrobić.
A teraz najgorsze:
Cebulak – zdecydowanie nie dojechał na ten mecz. Jeśli to nasz jedyny kreatywny pomocnik to jesteśmy w czarnej d**e.
Pepe – on w ogóle wszedł na murawę? Widziałem go tylko jak wchodził. Potem już go nie było.
Auba – odkąd Arteta kombinuje z taktyką, Auba nie wie co robić w ataku. Plus za to że mu się chce i to bardzo. widać walkę do końca i powroty. Ale to za mało jak na niego
Laca – strzelił bramkę i to tylko o nim. Nic więcej nie zrobił
@widzar napisał: "Dziwi to tym bardziej bo szkolił się u Guardioli który NIGDY nie grałby tak jak gra Arsenal, a do tego sam był środkowym pomocnikiem!"
Arsenal gra jak Arteta na Emirates, czyli podać bezpiecznie do tyłu lub do boku, podania do przodu brak.
Brakowało wczoraj Aouara w środku. Ceballos to się miotał, że szkoda gadać.
komentarz pod skrótem Arsenalu na youtube z wczorajszego meczu:
"Arteta game plan.: Keeper > Centreback > back to keeper > leftback/rightback > midfield > leftback/rightback, left wing/right wing > leftback/rightback > Centreback > (high long ball) > forward > (miss/lost possession) > (foul)
Repeat steps 30x."
Żeby znów poczuć choć trochę klimatu Ligi Mistrzów, powinniśmy chyba podpisać umowę z firmą Lays lub Heineken, bo z ligi ciężko będzie xD
@erykgunner:
Arsenal to gdzieś tak od przedostatniego sezonu Wengera jest straszny;
po prostu wyprzedził swoje czasy.
Dostać*
Grają na zwolnienie Artety bo Ozil ich buntuje. Emery'ego wyrzucili to i wyrzucą Artete. Tylko kibice zawsze w "pysk" muszą dosrac.
Rok 2020 jest straszny. Koronawirus, kryzys gospodarczy, klęski żywiołowe, konflikty zbrojne, zamieszki w USA, wybory w Polsce...
Tylko Arsenal wciąż taki sam.
@kamo99111: zgadzam się w 100%.
Dziwne że wszyscy to widzą (gra 3 defensywnymi pomocnikami, gra bez dryblingu, podjęcia ryzyka, odegrania z 1 piłki...) nie widzi tego tylko Arteta.
Dziwi to tym bardziej bo szkolił się u Guardioli który NIGDY nie grałby tak jak gra Arsenal, a do tego sam był środkowym pomocnikiem!
Po wczorajszym meczu jest mi po prostu przykro. Chyba jeszcze nie miałem takiego kryzysu kibica Arsenalu jak teraz. Już teraz wiem, że odpuszczam oglądanie tej parodii. Oczywiście będę śledzić wyniki i kibicować tej drużynie ale oglądać tego się nie da.
Ale do rzeczy. Ja rozumiem przegrać mecz po walce i pięknej grze. No trudno taki jest sport - raz się wygrywa a raz przegrywa. Jednakże to co odwala Arsenal w tym sezonie to jakaś tragedia jest. Oprócz pierwszego meczu w lidze wszystkie inne były w mniejszym lub większym stopniu fatalne. W każdym meczu męczymy się jak byśmy grali z Bayernem. Nie ważne czy jest to drużyna pokroju Leicester, Sheffield czy City. Wychowałem się na grze Arsenalu w wykonaniu takich zawodników jak Henry, Berkamp, Ljunberg, Pires, Fabregas, van Persie, Vieira itd. A co dostaje teraz? Jakieś karykatury piłkarzy. Większość zawodników nie potrafi przyjąć piłki nie mówiąc już o grze z pierwszej piłki czy po prostu zwykłych podań do przodu. Oczywiście czasy się zmieniają, a piłka nożna stała się bardziej taktyczna i fizyczna. Nie zmienia to faktu, że w zawodnikach Arsenalu nie widać woli walki i zwycięstwa. Auba od podpisania kontraktu stał się niewidoczny niczym Oezil. Laca zapomniał jak się gra w piłkę. Xhaka i Mustafi to twarze porażek Arsenalu. Pepe okazał się totalnym niewypałem za 80 baniek, a Ceballos biega jak Żyd po pustym sklepie. Mam wrażenie, że obecnie tylko Saka, Gabriel i Luiz to zawodnicy którym się chce i którzy nadają się do drużyny t4. Smutne jest też to, że naszym najbardziej kreatywmym zawodnikiem jest środkowy obrońca, a najlepszy zawodnik w ofensywie (Saka) nie ma jeszcze tego zmysłu do cyferek (w ostatniej fazie brakuje mu wykończenia/ostatniego podania).
Błędów nie ustrzega się także nasz sztab. Te zaczęły się już w okienku transferowym. Cały czas trąbiłem, że potrzebujemy bardziej gracza pokroju Aouara aniżeli Parteya. Thomas to bardzo dobry zawodnik, jest silny i potrafi utrzymać się przy piłce w środku. Brakuje mu jednak tego ciągu na bramkę przeciwnika i nie potrafi połączyć formacji defensywnej z ofensywną. Na ten moment to wygląda tak, że mamy trójkę graczy ofensywnych z przodu i 8 defensywnych z tyłu. Poniędzy formacjami jest dziura i atak jest odcięty od reszty. To nie jest przypadek, że wyjście spod bramki wygląda fajnie ale po przejściu linii środkowej piłka.jest zagrywana spowrotem do tyłu. Tam właśnie brakuje gracza który by w tym momencie pociągnął wózek do przodu. Ani Xhaka ani Cebula nie mają tych umiejętności.
Jak lubię Artete i mu kibicuję tak uważam, że jego taktyki są dziwne i przekombinowane. Willian w ataku, Tierney na środku obrony itd. W ogóle nie.ma pomysłu na grę. Losy wczoraj zrobiły sprytnie bo pozwoliły posyłać Luizowi piłki w boczne strefy z których jest najmniejsze zagrożenie. Pomimo naszej przewagi nic z tego nie wynikało. Gdyby w środku był Giroud z Cavanim albo jakimś Crouchem to by miało sens. Obecna taktyka Artety to kopia Stoke sprzed dekady. Długa piła od Luiza do napastnika. Gramy najgorszą piłkę w Premier League. Serce mi krwawi jak widzę takie Leeds rzucające się do gardeł rywali czy Aston Villę wygrywającą 7:2 z Liverpoolem. Pozostaje jedynie mieć nadzieję na cud. Chyba tylko on może sprawić, że Arsenal wróci chociaż do t4 i ładnej gry.
@cvp:
Pogba to nie jest żaden DM
@PanMisiek: jeszcze jeden DM, cudownie
A co myślicie o takim myku, aby kupić Paula Pogbę z MU? Przecież to jest piłkarz, który powinien być liderem zespołu. Czy Arteta byłby w stanie go odbudować i zapanować nad jego ego?