Porażka w derbach północnego Londynu: Arsenal 0-1 Tottenham
31.07.2025, 19:08, Patryk Bielski
780 komentarzy
Arsenal nie zdołał pokonać Tottenhamu w prestiżowym starciu derbowym w Hongkongu, mimo że na boisku pojawił się ich nowy nabytek, Viktor Gyökeres. Szwedzki napastnik, który dołączył do Kanonierów za 55 milionów funtów, nie zdołał odwrócić losów meczu, który zakończył się wynikiem 0:1 na korzyść Kogutów.
Mikel Arteta, menedżer Arsenalu, postanowił wprowadzić Gyökeresa na boisko na 14 minut przed końcem spotkania, gdy jego drużyna przegrywała po pięknym strzale Pape Sarra tuż przed przerwą. Niestety, debiutant nie miał zbyt wielu okazji do wykazania się i Arsenal musiał pogodzić się z porażką.
Mecz rozpoczął się od kilku groźnych stałych fragmentów gry w wykonaniu Arsenalu, ale to Tottenham był bliżej objęcia prowadzenia. Pedro Porro trafił w słupek bezpośrednio z rzutu rożnego już w dziewiątej minucie. Wilson Odobert i Richarlison również mieli swoje szanse, ale to Sarr wykorzystał błąd Davida Rayi i Mylesa Lewisa-Skelly'ego, zdobywając bramkę z połowy boiska.
W drugiej połowie sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo. Arteta próbował zmienić przebieg meczu, wprowadzając na boisko Gyökeresa za Kai Havertza. Mimo że Szwed stworzył jedną okazję dla Martina Zubimendiego, to jednak Arsenal nie zdołał wyrównać i musiał uznać wyższość rywali zza miedzy.
Wyjściowa jedenastka Arsenalu: Raya, White, Saliba, Kiwior (76), Lewis-Skelly (76), Norgaard (67), Rice (76), Odegaard, Saka (76), Martinelli (67), Havertz (76)
Ławka rezerwowych: Setford, Rojas-Fedorushchenko, Nichols, Salmon, Mosquera, Zinchenko (76), Zubimendi (67), Lokonga, Copley, Merino (76), Dowman (76), Nwaneri, Kabia, Nelson (84), Trossard (67 / 84), Harriman-Annous, Gyökeres (76).
źrodło: irishnews.com![Arsenal z ofertą za Eze [AKTUALIZACJA]](https://kanonierzy.com/images/big/eze_eberechi3.jpg)
20.08.2025, 21:10 90 komentarzy

20.08.2025, 13:44 37 komentarzy

20.08.2025, 12:04 11 komentarzy

19.08.2025, 20:56 41 komentarzy

19.08.2025, 14:23 13 komentarzy

18.08.2025, 11:15 2149 komentarzy

17.08.2025, 16:21 5 komentarzy

17.08.2025, 15:10 7 komentarzy

17.08.2025, 13:52 2186 komentarzy

16.08.2025, 10:26 12 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Podsumowanie kolejki PL2025/26 #1: Spektakl, debiuty i kontrowersje
- 20.08.2025 11 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
-
Okiem kibica #1: 15-letni fenomen
- 17.08.2025 7 komentarzy
-
Panie, Panowie… PREMIER LEAGUE! - wstęp do sezonu 2025/26
- 15.08.2025 804 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne #35: Maestro Regista
- 14.08.2025 11 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Taki: Tak mówisz? no. Zobaczymy, zobaczymy :)
Absolutnie się zgadzam z kolegą poniżej !
@Bardock88 napisał: "Dobra, ludzie. Poczekajmy na te 3-4 pierwsze mecze sezonu.
Generalnie mecze z United i Live nam powinny już wystarczająco dużo powiedzieć czego się spodziewać po tym sezonie..."
Nieprawda możemy przegrać trzy pierwsze mecze a i tak zdobyć mistrzostwo.
Pierwsze 3 mecze w PL jako pierwszy checkpoint I za raz kolejne 3 jako drugi checkpoint już niebawem pokażą nam wszystkim gdzie jesteśmy. Szybko zleci. Proponuję obozowi "zwolnić Artetę" oraz obozowi "mamy już mistrza" wstrzymać swoje konie do tego momentu :).
Dobra, kto ma ryczeć i tak będzie ryczał, co zrobić :)
Co z tym Saką, poważny jakiś uraz?
Płacz płaczem ale w poprzednich presezonach głównie tych przed 22/23 i 23/24 można było mniej więcej dojrzeć co chcemy grać i do czego dążymy. Teraz nie wiem do czego dążymy. Chyba tylko do tego żeby dołożyć Zubimendiego do pierwszego składu, ewentualnie też Gyokeresa ale na to jeszcze za wcześnie żeby ocenić. Oby z Villareal już to lepiej wyglądało
Wygramy na luzie z United, a i tak tu będą pisać, że nudny styl, Arteta out i pół składu do śmieci. Po Milanie i Newcastle była radość, pochwały a po jednej śmieszniej, nic nie wnoszącej porażce z Tottenhamem jest tu jakiś pogrzeb. Ludzie…
@SunTzu napisał: "Wysyp płaku płaku jak by presezon kiedykolwiek definiował sezon. Zespół nie może za wcześnie wystrzelić z forma. Często drużyny które miały super wystrzał formy w presezonie po kliku spotkaniach w sezonie wlasciwym puchły bardzo szybko.
Luz panowie i panie."
Aż się ciśnie na usta 22/23 gdzie w presezonie graliśmy piękną piłkę, a po pół roku zadyszka.
Z drugiej strony kolejny sezon 23/24 gdzie już był płacz o styl, gdzie początek mieliśmy nie najlepszy a na wiosnę wystrzeliliśmy z formą i tak naprawdę 2pkt dzieliły nas od mistrzostwa.
Naprawdę radzę niektórym zluzować majty. Nie ma co płakać po sparingu.
Ja myślę, że trochę przesadzacie. Fakt, ten sparing ze spurs zagraliśmy slabo, bez werwy. Ale uważam, ze mecz z Milanem i Newcastle wyglądały dużo lepiej pod względem gry.
Wiadomo, Martinelli gra padlinę i nie mozna na to patrzeć, ale chociażby Zubi, Norgaard, Dowman, White (oprócz 2 połowy wczoraj), Nwaneri wyglądali dobrze.
Mam wrażenie, że to narzekanie dla samego hobby i po prostu bycie smutnym człowiekiem. Współczuję troche, że od lat klubowi, któremu "kibicujecie" tylko ciśniecie na forum. Straszny tu toksyk jest.
@FilipCz napisał: "Oglądałem skrot wczorajszego spotkania, jestem zawiedziony i nie mówię tutaj o wyniku końcowym. Nasze gra nic sie nie zmienia na lepsze, gramy co raz to niepewniej w obronie i w dalszym ciągu jesteśmy beznadziejni w ataku. Ciagle te same schematy, nieudolne wrzutki, z których nic nie wynika, brak strzałów i przewidywalność. Wiadomo, że to tylko sparing, ale widać, że Arteta nie zmienia swojej taktyki, a piłkarze już się męczą."
No tak,przecież prawie od doby jest tu mówione,że nie o wynik chodzi tylko styl.Jak dla mnie mogli i 3-0 przegrać jakbym widział jakieś ciekawe próby nowego schematu,odważniejsza grę do przodu,jak oni w towarzyskim zesr*nie i boją się ryzyka to co będzie w meczach o stawkę.
Mnie bardziej od samego wyniku martwi sposób gry… Znowu wyglądamy ospale, powolnie i do bólu przewidywalnie. Jedyny plus tego presezonu to chyba postać Dowmana… Reszta bez zmian. Póki co nie ma widać żebyśmy byli w czymś lepszy względem ubiegłego sezonu.
Pamiętam prezesezon 22/23. Aż się chciało oglądać te mecze i potem sezon to oddał.
Mikel ma jeszcze czas żeby coś poprawić, coś zmienić… Bo coś musi się wydarzyć żebyśmy w ofensywie wyglądali po prostu lepiej.
Preseason czy nie kadra jaka wejdzie w nowy sezon dalej będzie składać się wyłącznie z Saki, który może indywidualnie odmienić mecz. Nic nam po napastniku bo naszym rozgrywającym jest gość, który tylko do tyłu i na boki podaje, dlatego można mieć obawy co do nowego sezonu.
Newralgiczne pozycje rozgrywającego i lewego skrzydła nie zostały wzmocnione więc ciężko nawet takie okienko uznać za udane na dzień dzisiejszy.
Trzeba czekać na pierwsze kolejki i zobaczymy wtedy czy coś się zmieniło czy po staremu zostało
@Barney napisał: "Ja jestem ciekaw czy arteta faktycznie jest zadowolony z tego stylu gry."
A jak,ale byle były 3 pkt,bo tak to wtedy pewnie nie.Rosnie nam mały Ferguson albo Mou,ale oni chociaż coś wygrali tym badziewnym stylem..
@Bardock88 napisał: "Dobra, ludzie. Poczekajmy na te 3-4 pierwsze mecze sezonu.
Generalnie mecze z United i Live nam powinny już wystarczająco dużo powiedzieć czego się spodziewać po tym sezonie...
Może oni tak właśnie mieli grać. Może alternatywne ustawienie trenują w zamknięciu, nie na otwartych treningach i sparingach przedsezonowych a póki co jadą na utartym schemacie?
Sie okaże, na razie jak czytam to lament olaboga."
Trzeba zaczekać, myślę że więcej nam mecze w Londynie powiedzą, fajnie jakby już Gabi wrócił do duetu z Saliba, Timber na PO , no i chce zobaczyć od początku Zubi-Ode-Rice bo w sumie wiele razem nie zagrali. W tym tournee głównie chodzi o budowanie formy fizycznej, w cięższych warunkach a taktykę myślę że dopracujemy teraz, gdy nowe nabytki dołącza już po kilku treningach pełnych. Na Emirates liczę że zobaczymy już prawie wyjściowy skład na początek sezonu i gra będzie inaczej wyglądać:)
Arsenal not worried by Eberechi Eze's release clause expiring after holding talks with Crystal Palace.
#AFC plan has always been to bid below the clause valuation should they proceed with a deal.
Eze remains keen on a move.
My z Milanem wygraliśmy a Liverpool dostał na dziurę od nich. LFC to już po sezonie, spadek z PL.
Dobra, ludzie. Poczekajmy na te 3-4 pierwsze mecze sezonu.
Generalnie mecze z United i Live nam powinny już wystarczająco dużo powiedzieć czego się spodziewać po tym sezonie...
Może oni tak właśnie mieli grać. Może alternatywne ustawienie trenują w zamknięciu, nie na otwartych treningach i sparingach przedsezonowych a póki co jadą na utartym schemacie?
Sie okaże, na razie jak czytam to lament olaboga.
Gramy dalej padake i to się nic nie zmieni jesli dalej arteta bedzie naszych trenował. Wszystko to samo kolejny sezon jestem mega wkurzony na Martina nic nie kreuje jest drewniany kolejny sezon. Przykryją nam Sake i juz jesteśmy bez pomysłu co nam pomoże Bestia jesli nie bedzie dostawał piłek.
Oglądałem skrot wczorajszego spotkania, jestem zawiedziony i nie mówię tutaj o wyniku końcowym. Nasze gra nic sie nie zmienia na lepsze, gramy co raz to niepewniej w obronie i w dalszym ciągu jesteśmy beznadziejni w ataku. Ciagle te same schematy, nieudolne wrzutki, z których nic nie wynika, brak strzałów i przewidywalność. Wiadomo, że to tylko sparing, ale widać, że Arteta nie zmienia swojej taktyki, a piłkarze już się męczą.
PS. Dowman jedyny, który wprowadza trochę świeżości, widocznie jeszcze nie przesiąkł schematami Mikela i nie wie, że powinien męczyć bułę, a nie próbować jakiś rajdów i strzałów.
Eze's release clause expires in 24 hours time. Negotiations between Arsenal and Palace have not started yet BUT sources at Crystal Palace expect Arsenal to arrive for Eze, Arsenal absolutely remain interested in the player. [@FabrizioRomano]
Po transferach Zubiego i Gyokeresa musimy wdrożyć ich profile do naszej taktyki, a nie na odwrót. Odegaard nie musi już cofać się do rozegrania, Zubi to klasa światowa. Zresztą nawet żal było patrzeć na Norgaarda, jak go Odegaard ignorował przy rozprowadzaniu. Z Gyokeresem z kolei nie możemy liczyć na to, że stanie się nagle lisem pola karnego i królem główek. Parę razy widać było jego ruch do boku, ignorowany na rzecz ataku pozycyjnego. To okres przedsezonowy, więc trzeba liczyć na to, że wykorzystamy czas na ćwiczenie nowych schematów. Stare stały się zbyt przewidywalne, brakuje też po prostu jakości, a nowe schematy są potrzebne, żeby faktycznie dać szansę innym przejąć pałeczkę. Mówiąc dramatycznie, nie wytrzymam kolejnego sezonu ze stylem poprzedniego.
@Placio: priorytetem na powoli zbliżające się do końca obecne okno transferowe dla Arsenalu było i wciąż jest, kupno LS. Dopiero potem napastnik. Kupno Gyoko, według mnie, to pójście na łatwiznę, a nie jakiś majstersztyk w negocjacjach, za które de facto odpowiadał agent Szweda, a nie nasz Berta.
Kto ogląda regularnie Arsenal dobrze wie, że ani Trossard ani Martinelli nie dają wystarczająco dużo jakości, aby móc podnieść ten zespół na wyższy poziom bo jeśli w dalszym ciągu bedzie funkcjonowała tylko prawa strona, to jak tu liczyć na poprawę?
Czekam z niecierpliwością na początek sezonu i jakiekolwiek zmiany w naszej grze, a przede wszystkim na to, że Gyoko okaże się dobrym transferem bo jeśli on nie odpali, to zostajemy z niczym.
No chyba, że madueke się rozkręci ;)
Zwolnić tego amatora wywalić te jego wynalazki pokroju Gabriela Ode czy Rice zero stylu zero wyników jesteśmy pośmiewiskiem od 3 lat ciągle becki od czołówki czas żeby wrócił prawdziwy trener jakim był Emery on da impuls tej drużynie już raz nas doprowadził po genialnym sezonie do finału jakże poważnych rozgrywek ;)
Mam nadzieję że Gyokeres ma mocna psyche bo już się fanbazy z innych drużyn zaczynają nabijac, mimo że tak naprawdę jeszcze nie ma z czego.
@Kiepomen: to nie jest hipokryzja. Nie możemy kolejny sezon pozwolić sobie na półśrodki, tym bardziej, że oczekiwania są jeszcze większe, niż w zeszłym roku. Sprzedając Gabiego w momencie, kiedy kupujemy topowego napastnika, pomocnika i zatrudniając topowego dyrektora sportowego, byłoby strzałem w kolano, i to właśnie byłaby hipokryzja, ze znowu robimy dziurę na jakiejś pozycji, a przeciez te ruchu pokazują, że żarty się skończyły.
Trossard raczej wypadnie na kilka tygodni, więc potrzebujemy Martinellego, choć tez wolałbym kogos lepszego.
Bardziej chcialbym zmiennika dla Ode.
@Kiepomen napisał: "Skończcie z tą hipokryzją. W zimie jakoś mogli postanowić że pół sezonu będziemy bez napastnika więc nawet jakby nikogo nie znaleźli za martinellego to byłby i trossard + Madueke a 60 mln w kieszeni na kolejny transfer w lato. To są idiotyczne argumenty"
A potem możnaby dodatkowo pisać "co za idiota sprzedał Martinellego co był naszym drugim najlepszym skrzydłowym, teraz Trossard kontuzja, Madueke się totalnie nie nadaje, Arteta mnie tym utwierdził że powinien wyp*****" więc jeszcze dodatkowy plus takiego ruchu
@Alffik napisał: "Raczej nie ma nikogo, kto mógłby go zastąpić na już."
Skończcie z tą hipokryzją. W zimie jakoś mogli postanowić że pół sezonu będziemy bez napastnika więc nawet jakby nikogo nie znaleźli za martinellego to byłby i trossard + Madueke a 60 mln w kieszeni na kolejny transfer w lato. To są idiotyczne argumenty
I trenera*
Dla mnie prawda rozchodzi się o to że mamy fatalnego kapitana i piłkarza na dnie formy od roku na najważniejszej ofensywnej pozycji w zespole i który nic z tego nie rozumie i będzie nim dziadował ile wlezie. To jest niepokojące.
@Placio: Raczej nie ma nikogo, kto mógłby go zastąpić na już.
Arsenal latem nie sprzeda Gabriela Martinellego. Al Nassr i inni zainteresowani zostali poinformowani, że Brazylijczyk nie jest na sprzedaż. (Ben Jacobs)
Brawo Arteta kolejna świetna decyzja, trzymaj najgorszego zawodnika w kadrze i to jeszcze w wyjściowej 11. Ostatnia szansa na dostanie jakichkolwiek pieniedzy
Chciałbym być takim optymistą i myśleć, że grając to co gramy od dwóch lat + preaseason nagle zmienimy swój styl i zaczniemy wyglądać jak ofensywna drużyna. Arteta się zrobił strasznie pragmatyczny..
@vitold napisał: "Chłop od zakończenia sezonu w Sportingu cały czas w treningu. :)"
Jakis czas temu lataly jego fotki gdzie byl w formie wakacyjnej ;p
@SunTzu napisał: "Dostali w sezonie dwa razy od nas."
Na Old Trafford był remis. I wywali nas na Emirates z FA Cup gdzie pół meczu grali w 10.
@SunTzu napisał: "Wysyp płaku płaku jak by presezon kiedykolwiek definiował sezon. Zespół nie może za wcześnie wystrzelić z forma. Często drużyny które miały super wystrzał formy w presezonie po kliku spotkaniach w sezonie wlasciwym puchły bardzo szybko.
Luz panowie i panie.
Ten Hag tez spina zad na sparing z nami w stanach, jaki to super ważny mecz, ze dla niego nie ma czegoś takiego jak sparing. Wygrali z nami wtedy. I co? Dostali w sezonie dwa razy od nas."
Nikomu tutaj nie chodzi o wygrany, czy przegrany mecz, tylko o to, że nie widać żadnych, najmniejszych zmian, jeżeli chodzi o prowadzenie gry. Jesteśmy rzadcy i przewidywalni. Oglądaliśmy to samo w poprzednim presezonie, i w trakcie sezonu nic się nie zmieniło.
@alexis1908 napisał: "nie no gdzie on był w tym treningu na Majorce akurat to że zaczął dziś na ławce i dostał kilka minut to była słuszna decyzja to tylko mało ważny sparing najważniejsze żeby na ligę był gotowy ."
Wcześniej odwiedziny rodziny w Szwecji: bieganie po górach, trening siłowy, mobilność, treningi z piłką
Majorka: wybiegania na plaży, trening siłowy, później plan od trenerów Arsenalu
Chłop był tak zmotywowany by dołączyć do AFC, że nie mógł sobie pozowlić na leżakowanie. Jest w wyśmienitej formie
Wysyp płaku płaku jak by presezon kiedykolwiek definiował sezon. Zespół nie może za wcześnie wystrzelić z forma. Często drużyny które miały super wystrzał formy w presezonie po kliku spotkaniach w sezonie wlasciwym puchły bardzo szybko.
Luz panowie i panie.
Ten Hag tez spina zad na sparing z nami w stanach, jaki to super ważny mecz, ze dla niego nie ma czegoś takiego jak sparing. Wygrali z nami wtedy. I co? Dostali w sezonie dwa razy od nas.
Ja jestem ciekaw czy arteta faktycznie jest zadowolony z tego stylu gry.
@vitold: nie no gdzie on był w tym treningu na Majorce akurat to że zaczął dziś na ławce i dostał kilka minut to była słuszna decyzja to tylko mało ważny sparing najważniejsze żeby na ligę był gotowy .
No nic, jedyna nadzieja to rajdy z piłką Eze i Madueke i podania zza plecy obrońców do Gyo :(
@mruw napisał: "To już koniec Panowie, wszystko uj strzelił, możemy sie zawijać. Nie będzie mistrzostwa, nie będzie LM, nie będzie niczego, jak to mówił Kononowicz Krzysztof. Możemy sie rozejść, usunąć k.com z internetu i zająć się innymi sprawami."
Niektorzy to nie wiem po co wchodzą na to forum jak oni juz w maju wiedzieli że w nadchodzącym sezonie nic nie wygramy
@Marzag napisał: "Albo i nie :P Pewnie by był wykończony po pierwszej połowie jak on dopiero treningi zaczął.
Z Villarreal albo Athletic Bilbao może pogra dłużej."
Chłop od zakończenia sezonu w Sportingu cały czas w treningu. :)
I jakoś tak przed meczem miałem myśli, że Kurczaki mogą polować na naszego Saczkę :PPP
@vitold napisał: "Występ Gyokeresa od początku meczu sprawiłby, że mecz wyglądałby inaczej i NA PEWNO miałby co najmniej jedną bramkę na swoim koncie."
Albo i nie :P Pewnie by był wykończony po pierwszej połowie jak on dopiero treningi zaczął.
Z Villarreal albo Athletic Bilbao może pogra dłużej.
@adek504 napisał: "no, ale co, wina Artety że Trossard po 20 min doznał kontuzji? To miał go zmienić po 10?
Saka rzeczywiście za długo grał, ale z tego co ludzie pisali to podobno kontuzja wynikała z kopniaka w udo, a nie z przemęczenia
Zresztą jak spojrzeć na zmiany w tych meczach przedsezonowych to w meczu z Milanem dużo było w 45min, w meczu z Newcastle w 60, a w meczu ze Spurs w 77
Wygląda to jak jakiś plan na celowe zwiększanie obciążeń"
Temat zmian kieruję tylko w kierunku Saki, no co typowo przepocony z 58 wrzutkami i potrajany. Za długo grał - o to mi chodzi.
To już koniec Panowie, wszystko uj strzelił, możemy sie zawijać. Nie będzie mistrzostwa, nie będzie LM, nie będzie niczego, jak to mówił Kononowicz Krzysztof. Możemy sie rozejść, usunąć k.com z internetu i zająć się innymi sprawami.
@vitold: fakt masz rację. Rozkład sił na mecz powinien być mądrze przemyślany. Wiemy, że zarządzanie czasem na boisku i zdrowiem zawodników nigdy nie było mocną stroną Artety. Dlatego też skład powinien być na tyle zbilansowany żeby Hiszpan mógł rotować zawodnikami i nie "zajeżdżać" ich nazbyt.
@vitold: no, ale co, wina Artety że Trossard po 20 min doznał kontuzji? To miał go zmienić po 10?
Saka rzeczywiście za długo grał, ale z tego co ludzie pisali to podobno kontuzja wynikała z kopniaka w udo, a nie z przemęczenia
Zresztą jak spojrzeć na zmiany w tych meczach przedsezonowych to w meczu z Milanem dużo było w 45min, w meczu z Newcastle w 60, a w meczu ze Spurs w 77
Wygląda to jak jakiś plan na celowe zwiększanie obciążeń
@Arsenal2004 napisał: "Nie mogłem niestety oglądać dzisiaj meczu, ale ciekawi mnie jak zagrał Kiwior i czy Gyökeres w te 15 min miał chociaż ułamek jakieś szansy ?"
Biegał dużo i pressował, widać że chce mu sie.
"Nie ma co przesadzać, te 2 dotknięcia co miał nie były takie złe, wystawił komuś piłkę na strzał, chyba Zubimendiemu, ten wykonał takie strzałopodanie które mógł przyjąć Merino ale je przepuścił, a jakby przyjął i strzelał to pewnie byłby conajmniej strzał w światło bramki."
Gdzieś tam na dole jest link do jego występu. Fajnie sobie przyjął elegancko piłkę w polu karnym otoczony i odegrał do Zubiego.
Nie mogłem niestety oglądać dzisiaj meczu, ale ciekawi mnie jak zagrał Kiwior i czy Gyökeres w te 15 min miał chociaż ułamek jakieś szansy ?