Powołania do reprezentacji

metrowy
Ja chodzę do LO, które mamy połączone z technikum budowlanym. myślę, że mogę pomóc

shinev
przewalona jest biologia, ja wprawdzie dopiero zacząłem, ale ciężko, zwłaszcza laborki

@Bossman

A na którym jesteś roku lekarskiego?

arsenalfcfan-> właśnie też próbuję nadrobić braki językowe. Masz jakieś fajne porady dotyczące nauki angielskiego? Bo nauka słówek to jednego dnia pamiętasz, a za tydzień już gunwo. Dzięki z góry ;]

A co do wiedzy z biologii w liceum... jest śmieszna w porównaniu do tej na stomie/leku

Studiuje medycynę i nie jest tak źle. Jest czas na wszystko jeżeli będziesz zdyscyplinowany,jeden tydzień całkowitego obijania się na 1 roku (dodatkowo 3 rok lekarsko-stomatologiczny,4 rok lekarski)( w niektórych przypadkach dzień albo 2) i śpisz,nadrabiać wtedy trzeba przez 2 tygodnie. Weekendy w tych latach też kruche ale później idzie się przyzwyczaić i masz duzo wiecej czasu.peace

@Niuchacz

W każdym razie to straszne kierunki, gdzie naprawdę trzeba coś robić.

Ja polecam karierę przedstawiciela handlowego, gdzie wystarczy średnie wykształcenie i prawo jazdy kategorii B :)

@Niuchacz

Mam w LO rozszerzoną biologię i kompletnie nie wiem co się dzieje na lekcjach. Miałem zdawać maturę z tego, ale nie ma szans. Nie wyobrażam sobie, co tam na studiach mogą robić.

Hans_Zimmer, już nie, ale kiedyś nieźle byłem tym zajarany (odkryłem wtedy że są takie gry w które można grać ze znajomymi przez internet nie licząc diablo 2!)

Marzag,

Racja, angielski szkolny uczy Cie pod mature, która tak naprawdę "gunwo" sprawdza... Przyszłoby do napisania jakiegoś poważniejszego testu językowego, nagle okazałoby się, że nie znasz angielskiego. Dlatego warto się uczyć także samemu, a zwłaszcza słówek. Jak dobrze trafisz to nauczyciel w liceum nauczy Cie kilku czasów, połączysz to z własną nauką słówek i jest git.

Ale co do angielskiego to u mnie to samo co z Marzagiem, początki nauczyła mnie Tibia, dopiero potem kilka miesięcy popracowałem samemu i to mi wystarczyło aby całe liceum przelecieć na samych 4-5

Mam pytanie, studiuje ktos budownictwo, albo jest w technikum budowlanym?:)

Niuchacz3, bardzo fajny pomysł tej anglistki

jak pójdziesz na medycynę to nie dość, że cały czas siedzenia nad książkami to w dodatku przez 5 lat chyba na impreze nie pójdziesz żadną

@Marzag hahaha, co jak co ale gry tez potrafia nauczyc angielskiego, sam jestem tego przykladem :D

@Niuchacz3

Studiując prawo czy medycynę nie będziesz miał czasu na staż w redakcji czy prowadzenie bloga. Sam studiuję medycynę, więc wiem o czym mówię ;p.

o ja pykam Marzag to Tibijczyk. Wiedziałem, że coś z Tobą jest nie tak.

Jak zaczniesz medycynę to raczej zapomnij o "zabawie w dziennikarza" na boku ; D

Zresztą skoro byś ewentualnie skończył ten kierunek to warto potem iść na dziennikarza? Jakby nie patrzeć lekarze koszą sporo siana. Także chyba lepiej byłoby zostać już przy tym po tylu latach męczarni. A tak męczysz się, kończysz i do kosza, jeśli decydowałbyś się na coś innego ; p

W y tu gadu-gadu, a taki Borek chyba w ogóle studiów nie skończył, Nahorny skończył prawo, a Pol filologię angielską

A mój nauczyciel od Angielskiego w gimnazjum był ciekawą osobą, nie krył się z tym, że jest ateistą. I nam puszczał różne filmy na lekcjach typu "sekret"(bardzo ciekawy dokument). Ale mi tak na angielskim nie zależało na "uczeniu się" angielskiego bo mnie już "Tibia" angielskiego nauczyła :D

Medycyna lub prawo jako plan B? Chyba żartujesz ^^

@Niuchacz
Jesli bys poszedl do technikum to sadze ze ang bys mial od podstaw tylko ze w formie przyspieszonej tak jak ja mialem. To wszystko zalezy od osob w Twojej klasie czy sie uczyli niemieckiego cxy ang jako pierwszego jezyka. Oczywiscie mozesz tez pisac test sprawdzajacy na pierwszej lekcji, i w technikim nie nastawiaj sie na jezyki obce duzo sie niie dowiesz.

Niuchacz3, nauczycielki zazwyczaj jeżdżą regularnie do Wielkiej Brytanii więc większość ogarnia, ale w szkole nawet nie musisz znać prawidłowej wymowy by mieć piątkę na koniec ;d a co do przepisywania z podręcznika to ja przez 3 lata miałem taką od fizyki i byłem później głąbem z fizyki mimo, że matmę ogarniałem nieźle.

haha nie no sadze ze jak w Niemczech przez 7 tyg nie zginelismy to tam tez sobie poradzimy :D

metrowy, pilnujcie nerek! :D

Niemiecki to zlo :D ja na przyklad z dziewczyna juz mam ustawiony wyjazd do Wloszech do pracy na 2,5 miesiaca . Bedziemy pracowac jako kelnerzy sprzedawcy. Oczywiscie wymagany angielskie w stopniu zaawansowanym. Dla mnie takie wyjazdy sa najlepsze do nauki jezykow.

@Niuchacz3

Pytanie jest czy chcesz iść w stronę tego dziennikarstwa czy nie. Studiowanie byle czego "pleców" i pewnej pracy w razie niepowodzenia w dziennikarstwie Ci i tak nie zagwarantuje. Zaś jeśli zdecydujesz się na inne poważne studia to możesz nie mieć czasu na zabawę w dziennikarza. Możesz jeszcze zrobić tak - pójść do jakiegoś technikum (byle nie tego w Twoim meście) i tam sobie załatwić "plecy" w postaci jakiegoś zawodu, ale jednocześnie zdać maturę i pójść na dziennikarstwo - jak Ci nie wyjdzie to zawsze masz zawód z technikum. Studiowanie dziennikarstwa może i nie jest niezbędne, ale tak jak napisałem - ukończenie takich studiów to zawsze "+" w CV jeśli szukasz pracy w tym zawodzie.

Niuchacz3, ten angielski szkolny to i tak o kant dupy można obić :D

Niuchacz3,

W liceum na pewno będziesz miał 2 język. Oczywiście nacisk będzie na 1 i to pewnie angielski, z tego względu, że 90% w Twojej nowej, potencjalnej klasie będzie krzyczało "ja pier... ten niemiecki, tak go nie lubie, ze nie będę się uczył" wtedy nauczyciel po prostu inaczej podchodzi, bo wie, że 90% ludzi po prostu ma w doopie przedmiot. A będac szczery to w 90% jest tak, że niemiecki jest po prostu nie lubiany wśród licealistów :)

Niuchacz3, dlatego napisałem, że w wakacje dobrze jest robić w branży której się uczysz na studiach

Teraz z językami to masakra jest, jeden obcy to minimum. Angielski do ogarnięcia, ale niemiecki? Hell no!

Niuchacz

życzę ci pracy dziennikarza w C+ obok Twarowskiego. Powodzenia.

@Pingu

Mam kolegę, który wygląda na 40-latka. Na zdjęciu klasowym, jeszcze z gimbazy, rodzina myślała, że to nauczyciel xD

Spoko, rozumiem. Nie wiedziałem, bo nie mam doświadczenia, nie jestem typem imprezowicza. Jak jest tak jak mówicie, to luz.

Niuchacz3, bo nie będzie jeśli w swoim CV nie będziesz miał napisane, że gdzieś pracowałeś.

Arsenalfcfan, wiadomo, nawet kelnerzy powinni(bo takich co znają dobrze i angielski i niemiecki szybko przyjmą do każdej restauracji w Polsce) dziś znać więcej niż 1 język obcy :P

Niuchacz3,

Jak znasz to dobrze. Masz jeszcze kilka lat na nauczenie się jakiegoś innego. Jak myślisz o pracy za granicą to naucz się tego języka, do ktorego chciałbyś jechać oczywiście, a jak jest to anglojęzyczny kraj to naucz się francuskiego bądź hiszpańskiego, bo nie sądzę abyś chciał uczyć się chińskiego (chociaż znajomość tego języku ustawia Cie na górnych pozycjach od razu) - zwłaszcza za granicą.

Niuchacz3, zawsze jak gdzieś pracowałeś a Twój były szef i potencjalny przyszły się znają(a tak zazwyczaj jest że się ludzie z branży znają) to dzwonią i pytają "Znasz Piotra Cisowskiego? Chce u mnie pracować, jak się u Ciebie spisywał?" Jak mu tamten powie, że był z Ciebie zadowolony i śmiało można go brać do roboty to masz na 99% robotę ;p