Powraca temat Artety

Myślę że teraz kiedy Fabregas zdecydował się pozostać w Arsenalu, Arteta nie będzie już nam potrzebny :]

Myślę że teraz kiedy Fabregas zdecydował się pozostać w Arsenalu, Arteta nie będzie już nam potrzebny :]

dzisiejsy mecz pokazal, ze nastepce Ceska Wenger widzi w Wilshearze ewent. w Ramseyu i pewnie tak bedzie...a tematu Artety nawet nie warto komentowac

Nie rozumiem po co Cesc ciśnie się do tej Barcy... Po to żeby grzać ławę?? Tym bardziej, że doszedł jeszcze Mascherano...

Jest Fabregas, nie ma Artety. To proste. Zresztą Wenger będzie chciał zostawić Fabregasa na kolejne lata. I uda mu się to na pewno jeśli wygramy PL lub LM (może oba te trofea :D).

Jednak zakładając najczarniejszy scenariusz, czyli taki że my nic nie wygrywamy i Fabregas odchodzi, to Arteta, z całym szacunkiem dla jego umiejętności, ale jest za słaby. Cesc jest obecnie od niego o kilka klas lepszy i jeśli ktoś miałby być następcą naszego obecnego kapitana to już w tej chwili mamy takich piłkarzy jak: Nasri, Rosicky, Ramsey lub Wilshare, którzy mogą spokojnie rozgrywać piłkę.

z calym szacunkiem dla Artety ale jako nastepce Fabregasa go nie widze , za slaby jest i tyle !

Jak mamy Cesca to nie ma tematu Artety.

Mamy póki co Fabsa, lecz jakby odszedł mamy przecież Wilshere'a.

Mamy Cesca, temat zamknięty!

nie nie chcę kolejnego wychowanka Farsy

Arteta to konkretny zawodnik...można na niego liczyć jakby miał Cesc odejść.

a ten Arteta ma też DNA Farsy .. ? bo jak go sprowadzimy to znów będą chcieli od nas nibyswojego

Chętnie bym widział artete w arsenalu, juz od jakiegos czasu mi impunuje, mysle ze nawet teraz z fabregasem w skladzie zalapal by sie do wyjsciowej jedenastki. Ale za bardzo w ten transfer nie wierze. :(

Póki cesc nie odszedł nie ma po co przychodzić..

Nie wiem do kogo adresuje swój artykuł talkSPORT, ale każdy fan Arsenalu od razu zauważy w nim sprzeczność:
"Menadżer The Toffees nie zamierza pozbywać się jednego ze swoich najlepszych piłkarzy, jednak wysoka propozycja ze strony Arsenalu może zrewidować poglądy Davida Moyesa."

wysoka propozycja ze strony Arsenalu? Nie róbmy sobie jaj. Toż to oksymoron, coś jak gorący lód czy szybki żółw:D

Zapewne na stronach Barcelony bądź Realu...

@remiczek13

gdzieś chłopcze był przez ostatnie pół roku?!

żal.. fabregas jest taki młody a oni już mówią o jego zastępcy!!!

Może Thomas miał na celu przekazanie Wam, że to nie tylko wymysł piłkarzy Barcelony, iż Fabregas "nosi Barce w sercu". Może wreszcie zrozumiecie, że to prawda. Nieważne jak śmieszna była wypowiedź o tym DNA, ale niestety jest to prawda.

Jasne, nie musisz. Chciałem tylko pokazać, że opinia o DNA nie jest tylko wymysłem otoczenia Barcelony, jak widać ma swoich zwolenników w środowisku Arsenalu.

"za to nie zabraknie gadek o DNA Barcy"

IceMan
cytat dla ciebie.

"On był zdeterminowany do powrotu latem do Barcelony. Mówił o tym w szatni. Cesc ma Barceloną w swoim sercu, w swoim DNA. Niemożliwe jest, aby o niej zapomniał"
- Thomas Vermaelen

Biedny Thomas, uległ propagandzie "więcejniżklubu".

Lubię go ale jest nam w zupełności niepotrzebny, tak jak napisał Erzet.

rufixon - właśnie ma, bo grał w Barcelonie B w latach 97-02 ;)

Arteta to świetny piłkarz, bardzo go lubię, jednak ten transfer jest po prostu niemożliwy. Raz, Fabregas jak na razie nigdzie się nie wybiera, dwa, Arteta też jest nie do wyciągnięcia z Evertonu. Trzy, po co nam Arteta, skoro w kolejce za Fabregasem stoi Nasri, Ramsey i Wilshere?

Widzę, że niektórzy mają bzika na punkcie tego DNA, Cesc został, wypadałoby już odpuścić z tymi docinkami.

"Według hiszpańskiej prasy, zarząd Barcy przygotowuje już nową ofertę za Fabregasa, którą złoży na ręce oficjeli The Gunners od razu po zakończeniu sezonu 2010/2011"

ciekawe ile? 20 mln funtów?

Arteta może nie mieć ,,dna farsy " ;p

niech Farsa bierze Artetę