Powrót do Londynu, zaczynamy Emirates Cup
02.08.2013, 17:33, Sebastian Czarnecki 1688 komentarzy
Podczas gdy azjatyckie tournee dobiegło już końca, Kanonierzy przygotowują się do kolejnych przedsezonowych zmagań. Arsenal wrócił już do północnego Londynu i tam przepracuje kolejną część pre-seasonu. Już jutro o godzinie 15:00 rozpocznie się Emirates Cup, które stało się już wakacyjną tradycją. Podczas tego dwudniowego turnieju na stadion Arsenalu przyjeżdżają trzy różne zespoły, które raz z londyńczykami rywalizują o symboliczne trofeum. Wielu sceptyków uważa, że ten puchar towarzyski będzie jedyną okazją dla Kanonierów na zdobycie jakiegokolwiek trofeum w tym sezonie.
Idea Emirates Cup powstała sześć lat temu. Na stadion Arsenalu zawsze przyjeżdżały trzy zespoły, które przez dwa dni rozgrywały między sobą po dwa spotkania. Dotychczas turniej ten odbył się pięć razy a nie sześć, ponieważ w zeszłym roku data kolidowałaby z Igrzyskami Olimpijskimi, które właśnie odbywały się w Wielkiej Brytanii. W tym sezonie na Emirates Stadium zawitają trzy uznane europejskie marki, które - w przeciwieństwie do Arsenalu - mają już pewny udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Skład więc jest silny i bardzo wyrównany, dlatego też na poziom turnieju na pewno nie będziemy musieli narzekać. Porto i Galatasaray są przecież mistrzami swoich krajów, a Napoli w minionym sezonie wywalczyło tytuł wicemistrza Włoch.
Drużyna Arsene'a Wengera jest trzykrotnym triumfatorem w tych rozgrywkach i na pewno chciałby wygrać organizowany przez siebie puchar po raz czwarty. Konkurencja będzie jednak wymagająca i każdy z zaproszonych zespołów na pewno będzie chciał sięgnąć po to trofeum, nawet jeżeli jest wyłącznie symboliczne. Arsenal dysponuje jednak najsilniejszą i najbardziej wyrównaną kadrą ze wszystkich uczestników, no i przede wszystkim nie osłabił się przed nadchodzącym sezonem. Londyńczycy udanie zaprezentowali się podczas azjatyckiego tournee, podczas którego odnieśli komplet zwycięstw i w dobrych nastrojach podejdą do kolejnego wyzwania, jakim niewątpliwie jest Emirates Cup.
Jutrzejszym przeciwnikiem Arsenalu będzie włoskie Napoli - wielka sensacja Serie A. Co prawda nie od dziś wiadomo, że w zespole tym drzemie ogromny potencjał, ale nikt nie spodziewał się, że Walter Mazzarri tak szybko spełni pokładane w nim nadzieje. Włoch co prawda opuścił już zespół na rzecz Interu, ale w jego miejsce przyszedł nie mniej uzdolniony Rafael Benitez, który mimo wielu narzekań ze strony Chelsea, zdołał zająć z londyńskim zespołem trzecie miejsce i wygrać Ligę Europy. Napoli co prawda straciło swoją największą gwiazdę - Edinsona Cavaniego - ale za pieniądze otrzymane ze sprzedaży Urusa uzupełniło wszelkie ubytki w kadrze. Rafa Benitez w miejsce Cavaniego sprowadził Gonzalo Higuaina, którym mocno interesował się Arsenal, a do tego kupił między innymi Jose Callejona, Driesa Mertensa, Raula Albiola i wypożyczył Pepe Reinę. Kadra wicemistrzów Włoch prezentuje się więc okazale.
Do kadry Arsene'a Wengera wróci Santiago Cazorla, który miał przedłużone wakacje po udziale w Pucharze Konfederacji. Podobna sytuacja miała też mieć miejsce z Ignacio Monrealem, jednak ten jest kontuzjowany i jego powrót na boisko jeszcze trochę zajmie. Ponadto, nic się nie zmieniło - wciąż kontuzje leczą Thomas Vermaelen i Abou Diaby, zaś Laurent Koscielny, Wojciech Szczęsny i Jack Wilshere są już w stu procentach gotowi do gry. Nie wiadomo jeszcze, jak wygląda sytuacja z Gervinho, który prawdopodobnie dopina swój transfer do Romy.
Start turnieju przewidziany jest na godzinę 15:00 - wtedy to pierwsze spotkanie rozegrają pomiędzy sobą FC Porto i Galatasaray Stambuł, którego barwy reprezentuje były Kanonier - Emmanuel Eboue. Dokładnie 140 minut później swój mecz rozegra Arsenal, który podejmie włoskie Napoli. Zapowiada się niezwykle ciekawy dzień, w którym obejrzymy dwa widowiskowe spotkania pomiędzy uznanymi europejskimi markami. Miejmy nadzieję, że tegoroczna edycja Emirates Cup będzie równie ciekawa jak poprzednie.
Rozgrywki: Emirates Cup
Data: Sobota, 3 sierpnia, godzina 17:20
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Typ Kanonierzy.com: 2:2
Skład Kanonierzy.com: Fabiański - Jenkinson, Sagna, Mertesacker, Gibbs - Arteta, Wilshere - Chamberlain, Rosicky, Podolski - Giroud
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
A Cesar nadal bez klubu heuheuehuehuehuehuehuuuehuhe
I to pokazuje na jakim etapie jesteśmy. PANIE WENGER TRANSFERY!
I co obrona jest dobra :D ? Mertesacker też... jego szybkosc :) Potrzebny koniecznie ŚO ... bardziej niż Suarez
Uwielbiam te komentarze 'hahahahahahaha' serio na tak fajnej stronie tylu debili się znalazło?
Parodia
Ale błąd Fabiana ! I gdzie jest kurna Szczęsny ?
Po co Fabian wychodzil ? oO
o bosh. takie błędy rzadko widzimy na boiskach B klasy.
No to nie ma ogorkow za rywala i wenger niech widzi ten potencjal....
Oby to sklonilo go do wydania grosza
Hahah Gdzie jest nasza obrona..?
Brawo fabianski macie kolejnego swojego podstawoego zawodnika hahahahahahah
Nosz kur co zrobił Merte!!!!! BFG rozwolnienie?
czo ten fabianski
No i tym razem Łukasz. Takich błędów się po prostu nie popełnia!
pięknie...
brawo Napoli grają swoje
Brawo teraz znowu Fabianski sie nie popisał
masakra...
ulalala
trololo
Goooooooooooooooooooooooooool! :D jeszcze jeden , jeszcze jeden ;)
Coraz lepiej.
ahahahhaahhahaha idziem na mistrza
2-0 hahaha
Koles jak sie z Albiolem zgubił :D
fabian nie blysnal
Komedia .
Żałosne... Ja pie***
Łooooezu
"ładne zagranie na skrzydło" jebłem i nie wstaję
@RvPersie
Tu leci teraz taki spam, że nie widziałem Twojego komentarza, w momencie gdy pisałem swojego.
"Martin Hamsik"..
Mico- nieprawda 1 strata ale bardzo głupia!
Wilshere ciągle traci.
Tak coś czuje, że to będzie sezon Żiru. Zobaczycie, za rok będziecie chcieli nosić go na rękach. 25+ załaduje jak nic.
@lucas
Przecież się poprawiłem. lol.
Ta, kibicem Arsenalu, nawet nie muszę sprawdzać nigdzie by stwierdzić, że nim nie jest. Squillaci powoli się z nami rozstaje - spoko.
gks
leci jakas bajka ...
Podacie mi sklad Arsenalu i Napoli z ławką rezerwowych ?
ramsey, procz faulowania nic nhe pokazuje
Wenger w przerwie meczu:
Dobra Gazidis ślij 50 mln do Liverpoolu. ;P
Hah co Kosa okradł Hamsika, gość nie wiedział co się dzieje lol.
@Marzag
Wybacz 'sympatykiem' jest Arsenalu i ligi portugalskiej ; ) Współpracuje z nami fanami Sportingu więc miałem kilka okazji do pogadania z nim ; )
@polishbrigadesx
Słabo gramy? Chyba inny mecz oglądasz!
Napoli ma problemy z wyjściem z własnej połowy, a jak wybiegną to z kontry....
Środek dobrze klepie, Ramsey z Rosą dają radę. Poldi tradycyjnie wraca do obrony, a Giroud tradycyjnie nie dostaje górnych piłek :D
grzywacz jest kibicem whu, a nie arsenalu
Czemu gwizdy na Reine?
Ja się nadal zastanawiam czemu Orange Sport jeszcze nie wywalilo tego śmiesznego pseudo komentatora.
@Marzag
3 karne. Porto dwóch nie trafiło a jednego Melo zamienił na gola.
weeb.tv/channel/cartoons24
po pl
@jimmykanonier1886
Tak Grzywacz
polecam z angielskim komentarzem:
livesport4u.com/stream4.html