Powrót do wygrywania! Arsenal 5-0 Crystal Palace
20.01.2024, 14:29, Łukasz Wandzel
1577 komentarzy
Po 3 porażkach z rzędu Arsenal pojechał na obóz do Dubaju, a po kilku tygodniach wrócił do grania, ale przede wszystkim wygrywania w Premier League. W 21. kolejce podejmowali na własnym stadionie drużynę Crystal Palace i bez wysiłku zwyciężyli 5-0.
Piłkarze Mikela Artety zaczęli od strzelania, używając swojej najgroźniejszej broni, czyli stałych fragmentów gry. Po pierwszej połowie, której bohaterem był Gabriel Magalhaes, prowadzili 2-0 po golach z rzutów rożnych. W drugiej połowie dość szybko zapewnili sobie bezpieczne 3-0, a w końcówce dubletem wynik poprawił Gabriel Martinelli.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Raya – White, Saliba, Gabriel (81' Kiwior), Zinczenko – Odegaard, Rice (73' Jorginho), Havertz (69' Smith Rowe) – Saka, Jesus (81' Nketiah), Trossard (69' Martinelli)
Crystal Palace: Henderson – Clyne (76' Ahamada), Andersen, Guehi (87' Tomkins), Mitchell – Richards, Lerma, Hughes (68' Ozoh) – Eze, Mateta, Schlupp (76' Franca)
Pierwsze spotkanie na The Emirates po kilkutygodniowej przerwie przebiegło pod całkowitą kontrolą Kanonierów. Gospodarze cieszyli się z gola już w 11. minucie. Leandro Trossard wywalczył rzut rożny, a wykonał go Declan Rice. Środkowy pomocnik dośrodkował na głowę Gabriela Magalhaesa, który otworzył wynik spotkania. Brazylijczyk do przerwy był na boisku pierwszoplanową postacią Arsenalu. W 37. minucie ponownie wykorzystał rzut rożny, świetnie zachowując się w polu karnym. Gola zapisano jednak Deanowi Hendersonowi jako trafienie samobójcze.
Drużyna Crystal Palace poza próbami z dystansu Eberechiego Eze nie stwarzała żadnego zagrożenia pod bramką rywali, a jeszcze gorzej radziła sobie pod swoją. W drugiej połowie nadal nie znalazła sposobu na powrót do tego meczu, a Arsenalowi brakowało tylko jednego – bramek z gry. Taką wypracowali w 59. minucie. David Raya rozpoczął kontrę, Gabriel Jesus z prawego skrzydła dograł do Trossarda, a Belg przyjął piłkę, nawinął obrońcę i pewnie pokonał bramkarza Orłów.
Przy bezpiecznym wyniku Mikel Arteta wpuścił na murawę rezerwowych, dzięki czemu czas na boisku dostali m.in. Emile Smith Rowe i Jakub Kiwior. Najbardziej błysnął Gabriel Martinelli, który bardzo dobrze wykorzystał końcówkę spotkania i przełamał swoją strzelecką niemoc. W doliczonym czasie gry najpierw wykorzystał podanie Nketiaha, wyprzedził defensywę i strzelił na długi słupek. Z kolei kilkadziesiąt sekund później dostał podanie od Jorghinho i w bardzo podobnym stylu przypieczętował zwycięstwo Arsenalu.
źrodło: własne
17.08.2025, 16:21 4 komentarzy

17.08.2025, 15:10 5 komentarzy

17.08.2025, 13:52 2184 komentarzy

16.08.2025, 10:26 11 komentarzy

15.08.2025, 20:50 804 komentarzy

14.08.2025, 14:00 11 komentarzy

14.08.2025, 09:24 14 komentarzy

14.08.2025, 09:23 3 komentarzy

14.08.2025, 08:16 23 komentarzy

13.08.2025, 11:10 16 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Okiem kibica #1: 15-letni fenomen
- 17.08.2025 5 komentarzy
-
Panie, Panowie… PREMIER LEAGUE! - wstęp do sezonu 2025/26
- 15.08.2025 804 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne #35: Maestro Regista
- 14.08.2025 11 komentarzy
-
Viktor Gyökeres – brakujące ogniwo w mistrzowskiej układance Arsenalu?
- 29.07.2025 19 komentarzy
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Właśnie dlatego xD
Gabi mógłby wejść za Trossarda
Havertz wciąż ma problemy z przyjęciem piłki.Zalosne że będziemy się z nim użerać przez najbliższe kilka lat
Piłka do złapania.
Havertz,przyjęcie piłki na poziomie zawodnika z Ekstraklasy.
Ale Havertz jest drewniany
@mruw: ale zlodziestwo
SCOUT: After review, the Goal Accreditation Panel have confirmed Arsenal’s second goal to be an own goal by Dean Henderson.
Gabriel is therefore awarded the assist.
#FPL #ARSCRY
Na Flashscore już druga bramka jest uznana za samobója, wiec Gabriel potrzebuje jeszcze 2 goli do hat tricka
Dawaj Gabryjel, po hat-tricka
@XandeR napisał: "Stoke City 2: 0 Crystal Palace, niespodzianka do przerwy."
Liczą się tylko 3 punkty. Lepsze takie Stoke, niż przegrywanie po 2-3 mecze z rzędu.
Oby jeszcze postrzelali, bilans bramkowy trzeba podreperować : D
Stoke City 2: 0 Crystal Palace, niespodzianka do przerwy.
Wow! News!