Powtórka z Anfield. West Ham 2-2 Arsenal
16.04.2023, 17:27, Dawid Wieczorek 983 komentarzy
Nie tak powinna wyglądać gra pretendenta do walki o Mistrzostwo Anglii. Arsenal po raz drugi z rzędu traci punkty i zaledwie remisuje na wyjeździe z ekipą West Hamu. Dzisiejszy mecz to niemal powtórka zeszłotygodniowego spotkania z Liverpoolem na Anfield, kiedy to Kanonierzy również prowadzili 2:0, by w ostatecznym rozrachunku podzielić się punktami ze swoimi przeciwnikami. Najbardziej po tym meczu może boleć niewykorzystany rzut karny przez Bukayo Sakę, który mógł zdecydowanie ustawić tę potyczkę. Przewaga Arsenalu nad drugim Manchesterem City topnieje do czterech punktów, mając rozegrane jedno spotkanie więcej.
Oto składy, które wysłali do boju obaj trenerzy:
West Ham: Fabiański - Coufal, Kehrer, Zouma, Cresswell - Rice, Soucek, Paqueta - Bowen, Antonio, Benrahma.
Ławka rezerwowych: Areola, Anang, Johnson, Downes, Cornet, Emerson, Fornals, Lanzini, Ings.
Arsenal: Ramsdale - White, Holding, Gabriel, Tierney - Partey, Xhaka, Odegaard - Saka, Jesus, Martinelli.
Ławka rezerwowych: Turner, Walters, Kiwior, Jorginho, Vieira, Smith Rowe, Trossard, Nelson, Nketiah.
Podopieczni Mikela Artety fenomenalnie rozpoczęli to spotkanie. Już w 7. minucie wynik meczu otworzył Gabriel Jesus, który wykorzystał świetne podanie wzdłuż bramki posłane przez Bena White'a.
Kibice Kanonierów z pewnością wygodnie rozsiedli się w fotelach już w 10. minucie tego niedzielnego meczu. W tej właśnie chwili Arsenal podwyższył swoje prowadzenie na 2:0. Znakomitą centrą popisał się Gabriel Martinelli, który swoim podaniem znalazł w polu karnym Martina Odegaarda, czego Norweg nie zamierzał zmarnować i pewnie pokonał Łukasza Fabiańskiego.
Początek problemów miał miejsce w 33. minucie, kiedy to dla West Hamu został podyktowany rzut karny po faulu na Lucasie Paquecie przez Gabriela Magalhaesa. Cała akcja rozpoczęła się od przejęcia Declana Rice'a, po fatalnej pomyłce bardzo elektrycznego dzisiaj Thomasa Parteya. Jedenastka była bezdyskusyjna, a do piłki postawionej na wapnie podszedł Said Benrahma, który kompletnie zmylił Aarona Ramsdale'a i zdobył bramkę kontaktową dla swojej drużyny.
Po tym golu Kanonierzy wpadli w totalny chaos i wydawało się, że kwestią czasu jest, kiedy ekipa Młotów doprowadzi do wyrównania. Na szczęście dla Mikela Artety, do przerwy jego zawodnikom udało utrzymać się prowadzenie.
Druga połowa rozpoczęła się jednak tak samo, jak skończyła ta pierwsza. Od pierwszego gwizdka arbitra West Ham zdecydowanie ruszył na ekipę Arsenalu i wprowadzał w ich poczynaniach niezwykłe zamieszanie. Kanonierzy mieli jednak ogrom szczęścia i po jednej z nielicznych akcji z tamtego okresu, udało im się wywalczyć rzut karny po ewidentnej ręce Michaila Antonio. Piłkę w rękach początkowo trzymał Gabriel Jesus, lecz ostatecznie postanowił oddać ją Bukayo Sace. I to był błąd. Wyglądający na będącego bardzo pod formą Anglik zmarnował tę świetną okazję i nie trafił w bramkę strzeżoną przez Łukasza Fabiańskiego.
Arsenal mógł zamknąć ten mecz, a zamiast tego stracił bramkę na 2:2. Podbudowani przestrzelonym rzutem karnym piłkarze West Hamu ponownie rzucili się na zdezorientowanych zawodników Kanonierów. W 55. minucie świetne dośrodkowanie Thilo Kehrera świetnie wykorzystał Jarod Bowen, który sprytnym strzałem zmylił Ramsdale'a.
Po tym golu podopieczni Mikela Artety nie potrafili wrócić już na swój poziom, a piłkarze Moyesa dostali znak, by za wszelką cenę bronić tego wyniku. Oprócz kilku zrywów Arsenal nie stworzył sobie żadnej klarownej okazji i musiał zadowolić się z tego remisu, który bardzo komplikuje sytuację w tabeli. Rezultat dzisiejszego starcia na pewno cieszy kibiców z niebieskiej części Manchesteru. Arsenal ma już tylko 4 "oczka" przewagi nad City, mając rozegrany jeden mecz więcej i arcytrudny wyjazd właśnie na Etihad.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@damianARSENAL:
Liczy się bukmacher nie jacyś użytkownicy zwłaszcza podawanie kibiców Arsenalu jest śmieszne.
Spytał byś reszty świata i było by 90% faworytem City
Nam w lecie potrzebny nie tylko zastępca dla Salony ale też dla Gabrielia
Tak szczerze to jak zawsze kuł w oczy mnie Pedro Rodriguez to przy dzisiejszych meczach Barca vs Real robiłby za największą gwiazdę obok Lewego. Tak mierna dziś jest ta piłka w nazwiska....
Zbadałem Osimhena i nie wygląda na grajka na 1 sezon, ale po blisko 50 nazwisk z nowej fali które padają jak muchy trzeba poczekać.
@Barney: zdaniem 80% użytkowników kanonierzy.com to byliśmy
@arsenallord: Dlaczego mafia?
https://twitter.com/footballdaily/status/1648347655964090368?t=gW_T4mtxolnWFxG6ZCLsew&s=19
Bardzo nie lubię Napoli. Mafia. Obok Spurs, Barcy czy United ich najbardziej nie lubię. Tylko Milan dziś.
Mailsport understands that complexities connected to the lower back problem that has kept William Saliba out means Arsenal medics are taking a cautious approach to his recovery. Sources have indicated that the injury requires day-to-day management, indicating his recovery is not completely straightforward. [@SamiMokbel81_DM] #afc
@RIVALDO700:
Niestety dziś Osimhen hattrick i Milan do domu .
@Marcinafc93: oby wrócił na City i dograł do końca sezonu a latem porządny PO i będzie jakościowa obrona na każdej pozycji, bo White w razie kontuzji Saliby wskoczy na ŚO
Saliba has been spotted in training
@djmacius: To tak w uzupełnieniu o czym wspomniał już kolega Garfield.
William Saliba is ready to put his body on the line to play in Arsenal’s title run-in despite concerns of injury complications. There is hope Saliba can step up his rehabilitation imminently & recommence training on the grass this week. [Mail]
@damianARSENAL:
Nie byliśmy faworytem
William Saliba determined to play part in Arsenal’s title run-in despite threat of complications to an injury that currently requires ‘day-to-day’ management. Medics are cautious but pivotal seven days for Arsenal’s PL hopes.
@damianARSENAL napisał: "my byliśmy faworytem na Emirates i dostalismy w zęby 3:1, wiec co dopiero na Etihad"
Ktoś ma pełno w gaciach przed wyjazdem na Etihad? :D Po pierwsze nie byliśmy żadnym faworytem, po drugie zadecydowały indywidualne błędy i fakt, że graliśmy w mocno osłabionym składem. Z przebiegu spotkania nie mamy za bardzo czego się wstydzić po tym meczu. Gdyby nie szkolny wielbłąd Japończyka i "osczędzenie" Edersona przez sędziego ten mecz mógł potoczyć się inaczej. City wypunktowało nas za nasze błędy, a nie przez dominację na boisku.
Rewanż nie zapowiada się łatwiej, ale nasi nie mają powodów żeby jechać tam ze spuszczoną głową.
Ja chcę derby. Niestety Napoli dziś musi odpaść:)
@BarcArsenal: W sumie racja, przeczytałem właśnie kilka jego komentarzy po remisie z LFC i już wiem, że nie ma z kim gadać :)
@Be4Again napisał: "Skąd się biorą tacy "eksperci" to ja nie wiem :D"
Ja bym odpuścił komentowanie takich wypocin, bo to zalatuje trollem ;) szkoda czasu
@RIVALDO700 napisał: "I na kogo stawiał byś w półfinale. Milan czy Inter. Ja kiedyś mocno śledziłem Serie A jak i La ligę. Obecnie tylko PL, bo ta obecna piłka jest strasznie cienka w gwiazdy i obecnie nawet El Classico potrafię omijać co kiedyś nigdy by mi się nie zdarzyło, ale dziś oprócz Lewandowskiego,Benzemy czy Vinicusa to mnie nikt nie jara.
Ja za Milanem jakby co. I ta piękna era Sheva,Inzaghi,Kaka,Sedorf.,Dida, ale coś czuję że Inter może to brać."
Ja liczę mimo wszystko na Napoli. Już na San Siro wyglądali chwilami dużo lepiej od Milanu. Zaraz na początku meczu mieli setkę potem jeszcze kilka okazji na zdobycie gola ale piłka nie chciała wpaść do bramki.
Jeśli jednak dojdzie do takiego półfinału to więcej szans daję Milanowi. Mają klasowego bramkarza Theo Tonali Benek w pomocy Leao Giroud potrafią strzelić z niczego.
Obrona jest stabilniejsza
Ale jak to w derbach nie wiadomo czego się spodziewać.
W tym.sezonie pierwszy mecz dla Milanu drugi dla Interu i mecz o Superpuchar też dla Interu ale od rego czasu sporo już minęło
Napoli gra najfajniejszą piłkę we Włoszech i jedną z najlepszych w Europie zasługują na ten finał jak mało kto
@damianARSENAL napisał: "my byliśmy faworytem na Emirates"
Nie, nie byliśmy. Potwierdzą Ci to choćby kursy przedmeczowe, gdzie na nas było to około 3,2:1, zaś na City ok 2,2:1
@damianARSENAL napisał: "dostalismy w zęby 3:1, wiec co dopiero na Etihad"
Może źle Cię rozumiem, ale "dostać w zęby" oznacza, że zostaliśmy rozjechani. No ja pamiętam inny mecz, posiadanie piłki 64:36 dla nas, żółtko Edersona za opóźnianie gry w 36 minucie, 524:303 w podaniach (oraz ich skuteczność 83% dla nas do tylko 72% City). No i na koniec expected goals 1,59 do 1,74 czyli na remis.
Dodatkowo graliśmy bez Thomasa, z Eddiem na szpicy i Tomiyasu na prawej stronie.
Zadecydowały szczegóły i niewytłumaczalne błędy indywidualne jak np Tomiyasu podający do KdB na sam na sam.
Poprostu nie chcę żebyśmy z jakichś dziwnych powodów sami zakłamywali rzeczywistość i niesłusznie stawiali się na przegranej z góry pozycji ;)
@cizemek napisał: "Saka nie jest dobry w wykonywaniu karnych. W zespole znalazłoby się wielu innych lepszych ale on ciągle strzela żeby pomoc mu zapomniec o tej wtopie z ME.. Denerwuje mnie takie dmuchanie i chuchanie na zawodnikow. Nie może być już dłużej takiego slodziutkiego i milusinskiego Arsenalu jak za czasow Wengera bo znow utkniemy w martwym punkcie. To ma byc zimna maszyna do zdobywania trofeów.."
Śmiała teoria. Przed finałem Euro ani razu nie wykonywał karnych w meczu o stawkę. Przestrzelił ale stał się etatowym wykonwcą 11 w Arsenalu i do meczu z WHU strzelał je idealnie. Trafiał z Chelsea United Liverpoolem i City.
W Arsenalu pomylił się po raz pierwszy. Czy to znaczy że się nie nadaje? Na jakiej podstawie twierdzisz że w drużynie są lepsi do strzelania?
Myślisz że Arteta wyznaczył go po to żeby coś sobie zrekompensował po przegranym Euro? Nie. Artecie zależy na dobrym samopoczuciu zawodników ale przede wszystkim na wynikach Arsenalu. Gdyby chciał ulżyć Sace to właśnie zwolniłby go z wykonywania karnych żeby nie nakładać na niego jeszcze większej presji
@Loka: no właśnie Lukaku i Martinez mogą pogrzebać Milan.
@cizemek napisał: "Saka nie jest dobry w wykonywaniu karnych"
To samo pisałeś po meczu z LFC u nas? :D Skąd się biorą tacy "eksperci" to ja nie wiem :D
Nawet Casillas ostatnio w Kanale Sportowym powiedział że Barca vs Real już nie ma tego prestiżu co kiedyś.
@cizemek: no wiadomo, na treningach pewnie cały czas pudłuje, ah ten litościwy Arteta daje strzelać swojemu pupilowy
@GunnersFan9 napisał: "Arsenal nie wygrał na stadionie Tottenhamu i Liverpoolu od kilku ładnych lat ;-) w tym sezonie wygraliśmy ze Spurs na ich terenie a z Liverpoolem osiągneliśmy remis. Jak widać nie jesteśmy skazani na pożarcie na Etihad ;-)"
Z tą różnicą że Liverpool jest najsłabsze od wielu sezonów w sumie tak jak i Tottenham a City wciąż nie schodzi ze swojego normalnego poziomu. Ok zaliczyli wpadki z takim Nottingham czy Brentford ale po drodze rozbili taki Bayern i wciąż idą na te 90+ pkt
Trzymają swój wysoki poziom i dołożyli jeszcze do tego potwora w ataku
@RIVALDO700: Jak Lakaka zacznie strzeliać to to wezmą :D
@Kwiatinho
I na kogo stawiał byś w półfinale. Milan czy Inter. Ja kiedyś mocno śledziłem Serie A jak i La ligę. Obecnie tylko PL, bo ta obecna piłka jest strasznie cienka w gwiazdy i obecnie nawet El Classico potrafię omijać co kiedyś nigdy by mi się nie zdarzyło, ale dziś oprócz Lewandowskiego,Benzemy czy Vinicusa to mnie nikt nie jara.
Ja za Milanem jakby co. I ta piękna era Sheva,Inzaghi,Kaka,Sedorf.,Dida, ale coś czuję że Inter może to brać.
@cizemek napisał: "Saka nie jest dobry w wykonywaniu karnych. W zespole znalazłoby się wielu innych lepszych ale on ciągle strzela żeby pomoc mu zapomniec o tej wtopie z ME.. Denerwuje mnie takie dmuchanie i chuchanie na zawodnikow. Nie może być już dłużej takiego slodziutkiego i milusinskiego Arsenalu jak za czasow Wengera bo znow utkniemy w martwym punkcie. To ma byc zimna maszyna do zdobywania trofeów.."
To pierwszy nietrafiony karny Saki w Premier League, a strzela je już drugi sezon, więc na jakiej podstawie twierdzisz, że nie jest w tym dobry?
Arsenal nie wygrał na stadionie Tottenhamu i Liverpoolu od kilku ładnych lat ;-) w tym sezonie wygraliśmy ze Spurs na ich terenie a z Liverpoolem osiągneliśmy remis. Jak widać nie jesteśmy skazani na pożarcie na Etihad ;-)
Saka nie jest dobry w wykonywaniu karnych. W zespole znalazłoby się wielu innych lepszych ale on ciągle strzela żeby pomoc mu zapomniec o tej wtopie z ME.. Denerwuje mnie takie dmuchanie i chuchanie na zawodnikow. Nie może być już dłużej takiego slodziutkiego i milusinskiego Arsenalu jak za czasow Wengera bo znow utkniemy w martwym punkcie. To ma byc zimna maszyna do zdobywania trofeów..
https://pbs.twimg.com/media/Ft_-A--WIAEmCV8?format=jpg&name=medium
Saliba zarósł konkretnie na tej banicji od piłki ;)
@Barney: my byliśmy faworytem na Emirates i dostalismy w zęby 3:1, wiec co dopiero na Etihad
https://weszlo.com/2023/04/18/rudzki-czy-sezon-arsenalu-bedzie-udany-jesli-przegraja-tytul-z-city/
@KapitanJack10 napisał: "Mamy wszelkie prawo, żeby patrzeć z optymizmem na przyszłość."
Pewnie że tak.
@kaziu874: miejmy nadzieję że tak będzie.
@danielosik: Nie wygraliśmy mistrzostwa od 20 lat. Nie byliśmy w LM od 5. Mimo to zbudowaliśmy konkurencyjną ekipę.
Dlaczego mamy zakładać, że jak nie teraz to nigdy? Mamy wszelkie prawo, żeby patrzeć z optymizmem na przyszłość.
Tak sobie mówimy ,ale każdy w głębi wie ,że City jest faworytem w meczu na Eithad. Potrzebujemy trochę szczęścia
@danielosik napisał: "tylko że oni są do tego przyzwyczajeni, a my nie bardzo...oby było wszystko dobrze"
Żeby być przyzwyczajonym do wygrywania trzeba wygrywać. I Arsenal właśnie od tego sezonu zaczyna to robić.
Oglądam sporo Serie A i powiem szczerze że mając odrobinę szczęścia taki Inter czy Milan mogą zagrać w finale LM.
Inter w całym sezonie przegrał już 11 meczów a przed nim jeszcze mecze z Lazio Napoli Romą czy Atalanta.
Na dodatek złego Inter na ostatnie 7 meczów w Serie A wygrał 1 a przegrał 5.
Inter w lidze spadł na 5 miejsce i trudno spodziewać się ich w lidze mistrzów w przyszłym sezonie
Widziałem grafikę gdzie było napisane że Inter w ostatnich 5 meczach oddał 112 strzałów na bramkę przeciwników i zdobył jednego gola z otwartej gry
Wyszli z najtrudniejszej grupy spychając do LE Barcelonę ale sukcesów na ten sezon chyba już dość.
Co do Milanu. W teorii mieli bronić Scudetto jednak życie szybciutko zweryfikowało ich plany. Jeszcze przed Mundialem tracili 8 pkt do prowadzącego Napoli. Potem było jeszcze gorzej. W styczniu wygrali 1 mecz na 7 rozegranych we wszystkich rozgrywkach. Odpadli po dogrywce z Torino w pucharze. Turyńczycy grali w osłabieniu przez prawie godzinę. Sromotne lanie w Superpucharze od Interu 3:0 i przegrali mecz z Sassuolo oraz Lazio tracąc z nimi aż 9 goli. Potem grali w kratkę ulegając np Fiorentinie wygrywając w Neapolu na stadionie Maradonny aż 4:0 po czy remisowali ze średniakami Salernitaną Bologną czy Empoli
Obecnie mają serię 1 zwycięstwa w 6 meczach w lidze. Po wyjściu z grupy odprawili po drodze Tottenham ale jak pokazuje sezon to żaden wyczyn.
W Serie A są na 4 miejscu tracąc 3 pkt do Romy z którą niedługo przyjdzie im się zmierzyć na stadio Olympico. Może okazać się że będzie to mecz o Top4 ponieważ już jutro będzie rozstrzygnięcie w procesie Juventusu. Może się zdarzyć że zostaną im przywrócone punkty i Milan spadnie na 5 pozycję.
Teraz grają z przyszłym mistrzem Serie A które wydaje się być w sporym kryzysie i mocno osłabionym nieobecnością Anguissy i Jae.
Takie oto drużyny mają szansę spotkać się w półfinale a jedna zagrać w finale i po bardzo przeciętnym sezonie wyrównać największy sukces Arsenalu w Lidze Mistrzów z 2006 r
Biorąc pod uwagę że City zainwestowało w piłkarzy miliardy prowadzi ich jeden z najlepszych trenerów na świecie za czasów szejków również tylko raz byli w finale LM
Mam nadzieję że Arsenal porządnie się wzmocni bo granie na dwóch takich frontach najczęściej kończy się dramatem na jednym z nich.
Liczę że nie spękamy w przyszłym sezonie w Europie i wciąż będziemy konkurencją dla City w Premier League
@kaziu874: tylko że oni są do tego przyzwyczajeni, a my nie bardzo...oby było wszystko dobrze.
I każdy tak gada że City ma wszystko w swoich rękach itd. Tylko że to na nich jest większa presja. Oni muszą wygrać z Arsenalem, a jak mecz się rozpocznie od 0:0 to ten wynik będzie korzystny dla nas. Będzie dobrze.
Southampton, Man City i Newcastle to jedyne zespoły, z którymi Arsenal nie wygrał w tym sezonie Premier League.
Następne dwa mecze Arsenalu: Southampton, Man City.
Na samą myśl o meczu z maszyną Guardioli w następnym tygodniu mam ciarki. Mecz sezonu się szykuje, udowodnić swoją klasę i tylko zwycięstwo!
@damianARSENAL: brak trofeum kolejny rok może się do tego przyczynić.
@KapitanJack10: co będzie w przyszłym sezonie tego nie wie nikt, liczy się tu i teraz. Nie możesz przewidzieć jak to będzie, kto zostanie, odejdzie, kogo kupimy. Do tego każdy wie jak działamy na rynku, chodzi mi że szukamy okazji, a do takich okazji dojdą jeszcze inne kluby typu Brighton, Aston Villa itp
@danielosik napisał: "Co do pytania czy jeśli nie wygramy ligi będziemy przegranymi? Moim zdaniem tak. Nikt za 10-15 lat nie będzie pamiętał jaki proces przechodziliśmy, tylko które miejsce zajęliśmy, a dla nas będzie to cios, bo zostaniemy bez żadnego trofeum. W takim świetnym sezonie fajnie byłoby to wszystko przypieczętować i wygrać ligę, to byłoby jak spełnienie marzeń."
Jeśli zakładamy, że ten sezon to jednorazowy wybryk to tak, nikt za 15 lat nie będzie pamiętał jaki proces tu zaszedł.
My chyba jednak zakładamy, że jesteśmy właśnie w później fazie procesu, ale on wciąż trwa. Zamierzamy być lepsi, a City wiecznie nie będzie potworem nie do zdarcia. Za te 15 lat nikt nie będzie pamiętał o wicemistrzostwie, ale może ludzie będą pamiętać o kilku tytułach właśnie z tego okresu między tym rokiem a 2038.
Dla mnie wicemistrzostwo będzie ogromnym niedosytem, ale rozdzierał szat nie będę. Sensacja była na wyciągnięcie ręki, a zostaniemy z niespodziewanie dobrym sezonem i kapitalnym prognostykiem na przyszłość.
To nie będzie wicemistrzostwo a'la Olek w MU. Nie uciekniemy pogoni z niższych miejsc na ostatniej prostej. Będziemy mówić "walczyliśmy do samego końca łeb w łeb z mocarnym City i niestety nie daliśmy rady". To jest różnica. Owszem, nie będzie nic w gablocie, ale przyszły sezon zaczniemy w zupełnie innych nastrojach niż ten i w końcu będziemy mogli bez posądzenia o szaleństwo mówić, że idziemy po najwyższe trofea.
@damianARSENAL:
Aaaa faktycznie , ale to z utd oni to mają największe fory jestem ciekaw jak w pojedynkach z leszczami.
@Barney: trochę z United, ten gol Bruno
Hej ,a ktoś pamięta czy w tym sezonie sędziowie o****li City w jakimś meczu ?
Pojawiły się też zdjęcia z Saliba, że wrócił do treningów. Na razie na rowerku. Mega pozytywny news.