Premier League wraca na The Emirates: Arsenal vs Leeds
23.08.2025, 09:43, Mateusz Kolebuk
1206 komentarzy
Po miesiącach przerwy na Emirates Stadium wraca Premier League. Arsenal będzie chciał kontynuować dobrą passę po zwycięstwie nad Manchesterem United, a pierwszym rywalem u siebie będzie Leeds United.
Podopieczni Mikela Artety nie przegrali z Pawiami od 14 meczów we wszystkich rozgrywkach, wygrywając każde z ostatnich sześciu starć. To imponująca seria przeciwko zespołowi, który właśnie wrócił do elity po sukcesie w Championship.
Zespół z Elland Road również zaczął sezon od wygranej, pokonując w środku tygodnia Everton 1:0. Teraz będą chcieli sprawić kolejną niespodziankę i pokazać, że wracają do Premier League po to, żeby zostać tu na dłużej.
Letnie zakupy mają pomóc Leeds
Leeds wydało niemal 92 miliony funtów na dziewięciu nowych zawodników. To jasny sygnał – beniaminek nie zamierza od razu spadać z ligi. Trzech z nowych twarzy – bramkarz Lucas Perri, lewy obrońca Gabriel Gudmundsson i defensywny pomocnik Anton Stach – od razu wskoczyło do podstawowego składu w meczu z Evertonem.
Debiutancki gol z rzutu karnego strzelił Lukas Nmecha, który idealnie rozpoczął przygodę w nowym klubie. Jeśli Leeds wygra również z Arsenalem, będzie to pierwszy taki start od sezonu 2002/03 za czasów Terry'ego Venablesa.
Daniel Farke w tym tygodniu zyskał jeszcze nowe opcje. Do klubu dołączyli Noah Okafor z Milanu i Dominic Calvert-Lewin jako wolny zawodnik, którzy mają wzmocnić siłę ognia drużyny. Sprowadzono też Seana Longstaffa z Newcastle, słoweńskiego stopera Jakę Bijola z Udinese oraz Sebastiaana Bornauwa z Wolfsburga.
Co mówią szkoleniowcy
Arteta nie ukrywa podekscytowania pierwszym domowym meczem:
– Wszyscy są bardzo podekscytowani pierwszym domowym spotkaniem, buduje to zupełnie inną energię wokół stadionu. Nasi kibice z pewnością za tym tęsknili, my również tęskniliśmy za fanami i za tym połączeniem. Jutro od pierwszego gwizdka wszyscy dadzą z siebie wszystko.
Hiszpański trener docenia jakość przeciwnika:
– Obserwowałem Leeds – ich przygotowania, poniedziałkowy mecz, ubiegłoroczną kampanię. Duże słowa uznania za sposób gry i dla trenera. Jestem pewien, że to będzie bardzo trudne zadanie. Miło, że wrócili do Premier League, życzę im wszystkiego najlepszego, oprócz dzisiejszego meczu oczywiście.
Daniel Farke zapowiada ofensywne podejście:
– Nie zmienimy naszego DNA i nie będziemy się tylko bronić. Gdy próbujesz tylko się bronić, nie masz szans przetrwać. Będziemy starać się długo kontrolować piłkę i tworzyć zagrożenie. Musimy być też dobrze zorganizowani, gdy będziemy cierpieć.
Niemiec podkreśla konkurencyjność swojego zespołu:
– To nasz największy test, ale udowodniliśmy już w pierwszym meczu i w sparingach z takimi zespołami jak AC Milan, Manchester United czy Villarreal, że jesteśmy konkurencyjni.
Kto zagra, kto pauzuje
Arsenal będzie osłabiony przez kontuzję Kaia Havertza, który doznał urazu kolana i na pewno nie zagra. Christian Norgaard również czeka na debiut z powodu drobnych problemów z kolanem. Ben White i Jurrien Timber są monitorowani, a Gabriel Jesus pozostaje poza składem na dłużej.
U gości największy problem to kontuzja kapitana Ethana Ampadu, który w meczu z Evertonem doznał urazu więzadeł kolana i będzie pauzował kilka tygodni. Za to Okafor i Calvert-Lewin mogą zadebiutować, a Bijol wrócił już z zawieszenia.
Taktyczne rozważania
Leeds w Championship grało najczęściej 4-2-3-1, ale przeciwko Evertonowi przeszło na 4-3-3. To nastawiona ofensywnie drużyna, która lubi kontrolować piłkę – w poniedziałek miała jej 54 procent. Z nie najszybszą obroną może czasami grać niskim blokiem.
Farke stawia na intensywny pressing, którym chce zakłócić rytm gry Arsenalu. Leeds uwielbia budować akcje skrzydłami – Willy Gnonto i Dan James to zawodnicy, którzy zawsze są gotowi do pojedynków z obrońcami.
Problem dla gości może stanowić gra ze stałych fragmentów. Sześć z siedmiu szans Evertonu pochodziło właśnie z rzutów rożnych i wolnych, a to największa siła Arsenalu.
Ciekawe statystyki
Arsenal wygrał pierwszy domowy mecz sezonu w pięciu z ostatnich sześciu kampanii Premier League. Leeds nie wygrało żadnego pierwszego meczu na wyjeździe w ostatnich pięciu sezonach ligowych.
Pawie mają fatalną passę w Londynie – przegrały 23 z ostatnich 30 wyjazdowych meczów w stolicy. W Premier League ich seria porażek trwa już siedem spotkań od zwycięstwa z Brentford w ostatniej kolejce sezonu 2021/22.
Arteta jeszcze nie przegrał z Leeds jako trener Arsenalu (8 meczów, 7 zwycięstw, 1 remis), wygrywając wszystkie pięć spotkań na Emirates.
Martin Ødegaard zanotował asystę w każdym z ostatnich trzech domowych meczów Premier League. Declan Rice był zaangażowany w dziewięć goli w ostatnich 12 domowych występach (6 bramek, 3 asysty).
Gabriel Martinelli ma na koncie cztery gole w czterech meczach Premier League przeciwko Leeds (2 bramki, 2 asysty).
Nmecha został dopiero drugim zawodnikiem Leeds, który strzelił karnego w debiucie – pierwszy to Percy Whipp w 1922 roku.
źrodło:
25.08.2025, 16:19 3 komentarzy

24.08.2025, 23:22 17 komentarzy

2 godziny temu 0 komentarzy

16 godzin temu 3 komentarzy

16 godzin temu 8 komentarzy

18 godzin temu 5 komentarzy

18 godzin temu 1 komentarzy

23.08.2025, 09:43 1206 komentarzy
![Arsenal z ofertą za Eze [AKTUALIZACJA]](https://kanonierzy.com/images/big/eze_eberechi3.jpg)
20.08.2025, 21:10 91 komentarzy

20.08.2025, 13:44 38 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał serce wypuszczone 14 lat temu
- 25.08.2025 3 komentarzy
-
Podsumowanie kolejki PL2025/26 #1: Spektakl, debiuty i kontrowersje
- 20.08.2025 11 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
-
Okiem kibica #1: 15-letni fenomen
- 17.08.2025 7 komentarzy
-
Panie, Panowie… PREMIER LEAGUE! - wstęp do sezonu 2025/26
- 15.08.2025 804 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
sztos emocje, widać że jest w chu.. szczęśliwy
@silvano95: Masakra z tym canal.... Ani to lepsza jakość ani nic. Viaplay było takie złe według niektórych ale to co jest teraz to dramat.
Wincyj reklam kurła wincyj
na X była prezentacja z oficjalnego kanału Arsenalu
@silvano95 napisał: "Podobno juz wyszedl a oni reklamy na tym canale"
No wkur.ce to jest, do ostatniej sekundy reklamy
@silvano95 napisał: "Podobno juz wyszedl a oni reklamy na tym canale"
Na YT było oglądać, oficjalny kanał Arsenalu nadaje.
Serio się męczycie z tymi stronami zamiast kupić tv za 10.euro miesięcznie i mieć dostęp do każdego kanału na świecie? Nawet płatne sparingi z Arsenal TV tutaj oglądałem . Napiszcie na FB do Moja Tv
Pięknie uśmiechnięty chłopak oby dał nam dużo radości Come on Eze!!!
@vitold napisał: "Halo, nikt? Halo brygada, skąd to zwątpienie?"
Nie ma zwątpienia. Wszyscy wiedzą, że Gyo dzisiaj załaduje dwie brameczki.
Podobno juz wyszedl a oni reklamy na tym canale
fan24.st
Polecam, link2
Dzięki komuś kto podrzucił tydzień temu na stronie.
Fajnie ze Ian zaangazowany w prezentacje. Bardzo utożsamia sie z arsenalem i coraz bardziej go za to lubie. Dziwie sie jedynie, ze klub nie robi żadnych rzeczy z Henrym
@Kociek napisał: "Panowie ta telwizjada cc to jakis legit? Czy wylegarnia wirusow? Wlaczylem i niby ladnie leci ale cos za dobrze to wyglada :D"
legal, typowy internet w 21 wieku. przynajmniej pornoli brak. Jak sie zatnie to masz linki ponizej
@vitold napisał: "UWAGA !!! DODATEK DO KONKRUSU !!
Jeżeli Bestia nie strzeli dziś minimum 2 bramek, to wpłacam na dowolny wskazany cel. :) I Viceversa. Kto pierwszy ten lepszy"
Halo, nikt? Halo brygada, skąd to zwątpienie?
Panowie ta telwizjada cc to jakis legit? Czy wylegarnia wirusow? Wlaczylem i niby ladnie leci ale cos za dobrze to wyglada :D
Arteta on Eze: "His journey, his mentality, and his ambition are exactly what we want in our team, and we love how much it means to him and his family to be joining our club. We all look forward to start working with Eberechi soon"
@darek250s: Na pewno mniej niż prime Xavi, któremu włosy huragan nie zniszczy bo tak było dużo żelu :-DDDDDDD
@vitold:
Ile razy dzisiaj Gyokeres poprawi fryzurę? :p
I co będzie wychodził przed meczem?
@vitold: Ale robi roznice ;l
@SunTzu: prawie to samo :-DDD
@Thoneick napisał: "ja mam wywiad z Rayą"
Dzięki, nie przełączyłem z multiligi ;] bo miałem iskierkę nadziei, że tam studio będzie
@vitold napisał: "Czy ja dobrze widzę? Garbata bestia, jeden z 10000000 brazylijskich piłkarzy którzy nie potrafią dryblować i akurat jest u nas, jest na lawce??"
Chciales chyba napisac jeden na 1 000 000
Fajny wywiad z Raya. Duży plus dla Canal Plus.
Kurna zamiast puszczać prezentację Eze to te gamonie z C+ puścili wywiad z Raya
https://telewizjada.cc/
Oglądać bez scinek, w dobrej jakosci. Wyjadaczy płaczących ze nie oglądam za $$ ukochanego klubu zapraszam piętro niżej
Już się nie mogę doczekać pierwszych toksycznych komentarzy, jestem podekscytowany
@Tomi7 napisał: "Nie no, jestem zażenowany tym Canal Plus. Na pierwszy mecz się spóźniłem wracając z wycieczki, a dziś czekam i zamiast się wkręcać w klimat ze studiem to lecą reklamy jak w typowej TV, co za regres względem viaplay... Nie po to nie podłączałem telewizji do TV, żeby 10 min słuchać reklam..."
ja mam wywiad z Rayą
Dobrze widzieć trochę świeżości na LS, zobaczymy jakie to da efekty
@timiiiii napisał: "Nie na to jak powyzywac piłkarzy klubu któremu się kibicuje. Poziom fanowski milon. A następni pulsują.
A potem innych wyzywają od nie prawdziwych kibiców bo mieli czelność konstruktywne skrytykować."
A daj spokój, kibicuje GM ile wlezie, a ten przydomek jest humorystyczny. Jak dinozaur Sterlinga :))))))) Niech lepiej wezmie sie w garsc, internet nie zapomina
Before signing for Spurs, Eze made one final call to Arteta to see if he can go to Arsenal
Arteta told him they have a boardroom meeting due to Havertz injury
At the end of the meeting, Eze was told his move to Arsenal is ALL but done
@gunnerblog
To się nazywa miłość!
Nie no, jestem zażenowany tym Canal Plus. Na pierwszy mecz się spóźniłem wracając z wycieczki, a dziś czekam i zamiast się wkręcać w klimat ze studiem to lecą reklamy jak w typowej TV, co za regres względem viaplay... Nie po to nie podłączałem telewizji do TV, żeby 10 min słuchać reklam...
UWAGA !!! DODATEK DO KONKRUSU !!
Jeżeli Bestia nie strzeli dziś minimum 2 bramek, to wpłacam na dowolny wskazany cel. :) I Viceversa. Kto pierwszy ten lepszy
@vitold napisał: "Garbata bestia"
Nie na to jak powyzywac piłkarzy klubu któremu się kibicuje. Poziom fanowski milon. A następni pulsują.
A potem innych wyzywają od nie prawdziwych kibiców bo mieli czelność konstruktywne skrytykować.
Rozumiem że ta oficjalke oglądanie nie na c+?
Lawka rezerwowych:
Arrizabalaga
Kiwior
Lewis-Skelly
Martinelli
Merino M.
Nwaneri E.
Trossard L.
Chyba juz nie bedzie wymowek o braku jakosciowych rezerwowych. Musi byc trofeum w tym roku
@pioafc napisał: "Hej Panowie
Muszę się pochwalic. Właśnie zrobiłem ultramaraton. Przebiegłem 100km i zrobiłem 127 tys. Kroków. Mam nadzieję, że i nasze Armatki staną ma wysokości zadania i wygrają z Leeds!"
Szacun! Zajebiste osiągnięcie! :)
EZE-SAKA-MATUEDE
COŚ WSPANIAŁEGO
ALBIOŃSKA SZERMIERKA
A PRZED NIĄ
SZWEDZKA SZARŻA
EZE #10, Zajebioza! :D
@Tomi7 napisał: "Nie ma za co, mordo."
Pożycz jeszcze 60 zeta
Witamy na pokładzie!! Gol i asysta na Anfield na przywitanie mile widziane:D
Eze's move to Arsenal now complete and announced.
He has signed a four-year contract, with an option for a further 12 months.
Eze will wear the No10 shirt.
ten uśmiech na twarzy Eze, że jest tutaj w końcu w Arsenalu, widać że to jest bezwarunkowa miłość do klubu
@pioafc: o Panie gratulacje, wielki wyczyn. Ja póki co tylko półmaratony a kolana bolą i tak xd
ALE ŚWIETNA OFICJALKA CIARY NA CAŁYM CIELE
Arteta “We are absolutely delighted to bring Eberechi to Arsenal. He is a powerful and exciting player who will give us a new dimension in our attacking game.
“What stands out just as much as his talent and intelligence as a player, is the way he has worked hard throughout his career to get where he is today.
"His journey, his mentality, and his ambition are exactly what we want in our team, and we love how much it means to him and his family to be joining our club. We all look forward to start working with Eberechi soon.”
Eze oficjalnie, jaram się. Anfield, nadchodzimy!
Co ja patrze Madueke w wyjściowym. Będzie okazja ocenić jak gra od początku. Martinelli w końcu ławka, niesamowite
Dzisiaj Madueke pokażę wam parę zagrań, którym Wam brakowało biorąc nasze skrzydło lewe ;-))))
Jest przybył Eze