Przechytrzyć lisy na King Power Stadium: Leicester vs Arsenal
24.02.2023, 19:32, Patryk Bielski 795 komentarzy
Kanonierzy doskonale zareagowali na ostatnie słabsze wyniki i w minionej kolejce po emocjonującym meczu w końcówce wydarli zwycięstwo Aston Villi. Już jutro podopiecznych Mikela Artety czeka kolejny ciężki wyjazd, tym razem na King Power Stadium, gdzie zmierzą się z ekipą Leicesteru City.
Lisy w obecnym sezonie radzą sobie przeciętnie, by nie powiedzieć słabo. Zespół prowadzony przez Brendana Rodgersa zajmuje obecnie 14. lokatę w lidze i od strefy spadkowej dzielą go zaledwie 4 punkty. Choć szanse na relegację do Championship są raczej nikłe, to zawodnicy Leicesteru muszą się mieć na baczności, bowiem za ich plecami czyhają już takie firmy jak Wolves, Everton, West Ham czy Leeds. Gospodarze jutrzejszego pojedynku mają za sobą trzy ciężkie spotkania, w których udało im się dwukrotnie zwyciężyć - kolejno 4-2 z Aston Villą na wyjeździe i 4-1 z Tottenhamem u siebie. W ostatnim z nich polegli na Old Trafford 0-3, mimo dobrego początku meczu. Te wyniki świadczą o tym, że na King Power Stadium kibice Arsenalu nie powinni oczekiwać łatwych punktów i londyńczycy muszą wyjść na to spotkanie maksymalnie skoncentrowani.
O sytuacji kadrowej Leicesteru możecie przeczytać w dzisiejszym tekście publikowanym na łamach naszego serwisu. W przypadku Kanonierów niewiele się zmienia - wciąż długoterminowe urazy leczą Elneney oraz Gabriel Jesus, a pod znakiem zapytania stoi występ Thomasa Parteya. Mikel Arteta na przedmeczowej konferencji prasowej powiedział, że Ghańczyk brał udział w kilku treningach z drużyną, ale nie wie, czy będzie gotów na sobotni pojedynek.
Leicester to zespół, z którym Kanonierzy lubią i potrafią grać. Spośród ostatnich pięciu spotkań Arsenal wygrywał czterokrotnie, a raz na Emirates Stadium poniósł klęskę 0-1. W obecnym sezonie na własnym stadionie londyńczycy dość łatwo rozprawili się z Lisami 4-2, a o zwycięstwie decydowały wówczas dwie bramki Jesusa oraz trafienia Xhaki i Martinellego. Jak będzie tym razem? Pierwszy gwizdek sędziego Craiga Pawsona już o godzinie 16:00.
Rozgrywki: 25. kolejka Premier League
Miejsce: King Power Stadium, Londyn
Data: Sobota, 25 lutego, godzina 16:00 czasu polskiego
Sędzia: Craig Powson
Transmisja: Viaplay
Typ Kanonierzy.com: 1:2
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Adamarsenal1: Ciekawe czy bardziej za Granita czy Martina ?
Ten Solomon chodzi ładnie w Fulham, ciekawy grajek już za czasów Shaktara
Mikel Arteta: Vieira jest bardzo blisko wyjściowego składu. Zaczyna przyprawiać mnie o ból głowy, ponieważ każdego dnia widzę, do czego jest zdolny. To znakomity piłkarz. Teraz dokładnie rozumie, co chcemy grać i jest fizycznie przygotowany do rywalizowania na odpowiednim poziomie w tej lidze.
Po jakże ważne 3pkty Arsenal
@triumphst666:
Wg mnie ktoś tam mówił dobrze o przewidywaniu . Nigdy tak do końca nie masz pewności :) ale warto znaleźć kogoś komu "można"
Balo statystycznie dwa razy częściej niż Eddi w stosunku do minut.
Z jednej strony w słabiutkim Stade Reims, a z drugiej jednak w ogórkowej lidze. Nie ma co porównywać. Wróci do PL, to zobaczymy co pokaże.
@praptak: @Marzag: Całkiem przyjemnie się czyta Waszą konwersację. :P
@Marzag: Luz Stary, dokładnie czytam i - wbrew pozorom - rozumiem ^ Bardziej niż może się wydawać.
@Theo10: Nketiah vs Balogun
@praptak napisał: "Tam na pewno chodziło o obcą kulturę?
W każdym razie wszystkiego najlepszego przyjacielu.
Kiedy ktoś pisze że: „jak uważasz inaczej to nie znasz się na piłce (tak zdołałeś napisać)” to wiesz że z taką osobą nie ma tematu, możesz jedynie dostać warna za zaangażowanie.
Obyś miał ciężką mosznę i wiele szczęśliwych dzieci bo i tak lubię Cię poczytać (czasem) chociaż szkoda że brak Ci dystansu. Nadrabiasz miłością do mnie więc wybaczam"
Tam chodziło o kwestię tego, że nie trzeba uczyć ludzi czym jest dobro a czym zło, bo wg świętej pamięci Elektrona to się po prostu czuje.
Nie no, ja wiem że czasami brzmię jak burak i ktoś kto ma się za alfę i omegę. Jestem uparty, i nie piszę rzeczy w które nie wierzę, a rzeczy w które wierzę bronie tak długo aż rzeczywistość mi nie udowodni że się mylę.
Tak było z Artetą gdy go wszyscy zwalniali, tak było z Giroudem gdy go wszyscy z klubu wyrzucali. Tak było z Emerym gdy się ludzie cieszyli z wyników a ja narzekałem na to w jaki sposób gra drużyna i że nie czuję progresu.
I pewnie zaliczyłem też kilka złych ocen sytuacji, ale to pewnie inni pamiętają :P
Uwierz mi, że rzadko się denerwuję, większość tych rzeczy piszę na spokojnie. Lubię dyskutować, i jeśli widzę jakąś wypowiedź z którą się nie zgadzam albo bardzo nie zgadzam to się chętnie podłączam do dyskusji i przedstawiam w bardziej odpowiedni lub nie swój punkt widzenia.
A wypowiedź podtrzymuję. Jeśli ktoś twierdzi, że Jorginho zagrał z City słaby mecz to się nie zna na piłce. Jorginho w tym meczu sprawił, że nie było widać braku Parteya.
@XandeR: „Bo Tierney slabo wykancza przewrotki, dlatego Nkethia jest naszym jedynym LO ktory moze grac w ataku”
+1
@Gunner915: Komentarz wyżej w sumie wyczerpał temat (wręcz zaorał), ale jeszcze dodam, że statystyka 21 rozegranych meczy jest trochę wprowadzająca w błąd. Nketiah rozegrał w nich średnio po 45min. Statystyka 4 goli w stosunku do ilości minut wciąż nie powala, ale też nie wygląda już tak źle.
Byłem ostatnio na pogrzebie i był zajebisty. Fakt że mama przyjaciółek ale muza była super. Generalnie smutna sprawa ale też spoko muza, Nie polecam pogrzebów jak caś
@Marzag napisał: "Nie, mówię o tym że zalicza błąd poznawczy bo ocenia obcą kulturę przez pryzmat swojej kultury."
Tam na pewno chodziło o obcą kulturę?
W każdym razie wszystkiego najlepszego przyjacielu.
Kiedy ktoś pisze że: „jak uważasz inaczej to nie znasz się na piłce (tak zdołałeś napisać)” to wiesz że z taką osobą nie ma tematu, możesz jedynie dostać warna za zaangażowanie.
Obyś miał ciężką mosznę i wiele szczęśliwych dzieci bo i tak lubię Cię poczytać (czasem) chociaż szkoda że brak Ci dystansu. Nadrabiasz miłością do mnie więc wybaczam
A raczej nie tyle ocenia obcą kulturę przez pryzmat swojej bo mowa była o tym, że nie trzeba uczyć nikogo czym jest zło a czym nie bo każdy wie co to się czuje. Więc podsunąłem przykład, który wskazuje na to, że dobro i zło w różnych kulturach może wyglądać inaczej i to co jest jednoznacznie złe w jednej w innej nie będzie.
Religia chrześcijańska i kultura zachodnia wpłynęła na naszą moralność więc nie można powiedzieć, że "wiadomo co jest złe a co nie bo to się czuje".
@praptak napisał: "Stary najpierw mówisz komuś o tym że zalicza błąd poznawczy bo :" arab zabija żonę więc dla niego luz a dla ciebie to zło""
Nie, mówię o tym że zalicza błąd poznawczy bo ocenia obcą kulturę przez pryzmat swojej kultury.
A potem osobom które krytykowały Jorginho po meczu City mówiłem, że jeśli ktoś uważa że Jorginho zagrał słabo to się nie zna na piłce.
Bądźmy precyzyjni.
@kaman17 napisał: "Niesamowicie błyskotliwe odpowiedzi, rozmowa na poziomie.
Odrobinę inteligencji wystarczy włożyć, żeby zrozumieć sens mojej wypowiedzi. A wybieranie pojedynczego zdania jest żałosne, tym bardziej że kolejne jasno precyzuje o co mi chodziło.
Podobno nie ma obronionych karnych, są tylko źle strzelone. A ja twierdzę, że Saka może dopracować ten element o wiele lepiej, bo wykonał ich w swojej karierze dopiero kilka, a jeszcze sporo przed nim.
Ale jak wy nie rozumiecie takich podstaw i opieracie to zero jedynkowo to nawet nie ma o czym rozmawiać.
Cieszę się razem z wami, że na razie w Arsenalu wykorzystał wszystkie, oby tak pozostało."
Lacazette strzelał czasem wysokości wygodnej dla bramkarza a i z mocą bywało różnie, nie wyglądało to jak strzały specjalisty od karnych(został nim zapewne tylko dlatego że wykonywał je często w L1, a wykonywał je często w L1 żeby statystyki mu podbić, potem, kończył sezon z 30 bramkami z czego 9 z karnych). Saka strzela albo poza zasięgiem wysoko, albo mocno po ziemii w okolicach rogu bramki, nawet jeśli bramkarz dotknie takiej piłki to ona wpadnie do bramki, a jest na tyle blisko rogów bramki, że więcej niż na dotknięcie bramkarze liczyć nie mogli. Gdy Saka strzela karnego to ja jestem spokojny o to, że strzał będzie wysokiej jakości. Widać, że dużo trenuje karne. I pewnie zdarzy się w przyszłości gorzej wykonany karny z jakiejś przyczyny zależnej lub niezależnej od Saki, ale sposób w który je wykonuje jeśli strzał jest odpowiedniej jakości to sprawia, że bramkarz musi wyjmować piłkę z siatki.
@Marzag napisał: "Jesteś pewien? Bo się do mnie spiąłeś jakby było zupełnie odwrotnie."
Stary najpierw mówisz komuś o tym że zalicza błąd poznawczy bo :" arab zabija żonę więc dla niego luz a dla ciebie to zło"
A potem mówisz że "kto nie uważa jak ja uważam to nie zna się na piłce"xd
No stary weź swoje ego na lejce
@miki9971:
@Piotrek95:
@Cartman_KG:
Niesamowicie błyskotliwe odpowiedzi, rozmowa na poziomie.
Odrobinę inteligencji wystarczy włożyć, żeby zrozumieć sens mojej wypowiedzi. A wybieranie pojedynczego zdania jest żałosne, tym bardziej że kolejne jasno precyzuje o co mi chodziło.
Podobno nie ma obronionych karnych, są tylko źle strzelone. A ja twierdzę, że Saka może dopracować ten element o wiele lepiej, bo wykonał ich w swojej karierze dopiero kilka, a jeszcze sporo przed nim.
Ale jak wy nie rozumiecie takich podstaw i opieracie to zero jedynkowo to nawet nie ma o czym rozmawiać.
Cieszę się razem z wami, że na razie w Arsenalu wykorzystał wszystkie, oby tak pozostało.
@praptak napisał: "Spoko stary, to nie ja mam napięte jajca przy każdym poście że moszna woła o litość."
Jesteś pewien? Bo się do mnie spiąłeś jakby było zupełnie odwrotnie.
Moje posty nie zawsze są miłe, ale jeśli widzę, że jakiś piłkarz jest niesprawiedliwie moim zdaniem krytykowany to to jest moja forma sprzeciwu. Jorginho zagrał dobry mecz z City, nie był naszym słabym punktem. Z Aston Villą tez zagrał świetnie ale tam strzelił gola więc łatwiej to dostrzec.
@Marzag napisał: "Twoje zdolności przewidywania nie mają wpływu na rzeczywistość, a czyjś charakter/umiejętności ma wpływ na to jakie podejmuje decyzje."
Spoko stary, to nie ja mam napięte jajca przy każdym poście że moszna woła o litość. Może tak jest, Ty wiesz najlepiej jak zawsze a inni najpobieżniej i z rzadka.
Saka jest bez wątpienia wybitnym piłkarzem który utrzymuje niemal równą formę od nie miesięcy a lat, imo będzie bił rekordy i zdobywał indywidualne trofea ale liderem nie będzie nigdy. Życzę mu bym się mylił – jeśli w ogóle chce liderować – ale dla mnie ważne że świetnie wykonuje swoją pracę.
Dostanie sporo ofert w najbliższych latach więc trzeba się cieszyć póki można i liczyć na jego trwałą więź, nieprędko wychowamy sobie takiego zawodnika.
@praptak napisał: "Tu msz rację, być może nie jesteś ale bardzo chcesz być"
A na jakiej podstawie twierdzisz, że chcę być jeśli jeden z fragmentów nie ma nic do rzeczy a drugi ukazuje moje konserwatywne podejście w którym powiedziałem, że Jorginho zagrał dobry mecz przeciwko City wbrew słowom niektórych ludzi?
@praptak napisał: "Zaufanie to nie kwestia moralności tylko zdolności przewidywania."
Twoje zdolności przewidywania nie mają wpływu na rzeczywistość, a czyjś charakter/umiejętności ma wpływ na to jakie podejmuje decyzje.
Jeśli dajmy na to Saka się dobrze spisywał dotychczas na prawym skrzydle to nie ma powodu by mu nie zaufać w kolejnym meczu i dać mu zagrać tam kolejny raz bo udowodnił że na zufanie zasługuje.
Jeśli komuś wielokrotnie powierzałeś jakieś sekrety a ta osoba zawsze zachowywała to dla siebie to nie ma powodu by jej nie zaufać poraz kolejny. Chyba że coś między wami się od tego czasu zmieniło co mogło was poróżnić. Ale jeśli nie to czemu miałbyś mu w tej sprawie nie zaufać?
Nie wszyscy są interesowni bez względu na sprawę.
@Marzag napisał: "A po czym wnioskujesz, na podstawie tych fragmentów, że jestem otwarty?"
Tu msz rację, być może nie jesteś ale bardzo chcesz być
@Marzag napisał: "Jeśli ktoś się już sprawdził albo sprawdzał w danej sytuacji, to nie widzę powodu by mu nie zaufać po raz kolejny. A jaki klucz doboru ludzi zaufanych jest twoim zdaniem jedynym słusznym jeśli mój jest nieprawdą?"
Zaufanie to nie kwestia moralności tylko zdolności przewidywania.
Im bardziej jest ktoś przewidywalny tym większa szansa że można mu zaufać.
Należy od początku zakładać jaki ktoś ma interes, bo jego interes jest dla niego najważniejszy,
I to nie kwestia zasad tylko zdrowego rozsądku, co należy uszanować i rozumieć. Czym się różni ten co się nad tym zastanawia?
@praptak napisał: "Nieprawda ^^"
Jeśli ktoś się już sprawdził albo sprawdzał w danej sytuacji, to nie widzę powodu by mu nie zaufać po raz kolejny. A jaki klucz doboru ludzi zaufanych jest twoim zdaniem jedynym słusznym jeśli mój jest nieprawdą?
@praptak napisał: "Skoro jesteś tak otwarty to powinieneś akceptować że ktoś ma inny punkt widzenia na świat piłki i nie musi być on gorszy bo Twoje perorowanie nie musi być najważniejsze."
A po czym wnioskujesz, na podstawie tych fragmentów, że jestem otwarty?
@Marzag napisał: "@triumphst666 napisał: "Komu warto ufać? Dlaczego? Kto na to zasługuje? Czym się kierować obdarzając kogoś tak dużą odpowiedzialnością mimo że o tym nie wie?
Historie? Porady? Wszystko lubimy."
To raczej proste. Zaufać można tym, których życie już sprawdziło i zrobili to co trzeba w analogicznej sytuacji."
Nieprawda ^^
@Marzag napisał: "@praptak napisał: "Czyli potrafi być sobą, tak."
Każdego tak można opisać... "Messi jest świetny w piłkę nożną? On po prostu jest sobą""
Ja o Sace napisałem trochę więcej przyjacielu.
Generalnie nie wchodzę w czyjeś profile bo kłóci się to z moimi zasadami ale czasem zapamiętuję rzeczy które mnie nie obchodzą. Na ten przykład napisałeś parę tygodni temu w odpowiedzi na czyjś komentarz:
- Błąd poznawczy.
Jak arab zabije kobitę to dla ciebie jest obrzydliwe paskudne i godne pożałowania.
Dla niego to najwyższy gest honoru i jego społeczność to aprobuje.
A parę dni później napisałeś w odpowiedzi komuś innemu:
- Jak ktoś uważa inaczej to nie zna się na piłce.
:) trochę hipokryzja. Skoro jesteś tak otwarty to powinieneś akceptować że ktoś ma inny punkt widzenia na świat piłki i nie musi być on gorszy bo Twoje perorowanie nie musi być najważniejsze.
@triumphst666 napisał: "Komu warto ufać? Dlaczego? Kto na to zasługuje? Czym się kierować obdarzając kogoś tak dużą odpowiedzialnością mimo że o tym nie wie?
Historie? Porady? Wszystko lubimy."
To raczej proste. Zaufać można tym, których życie już sprawdziło i zrobili to co trzeba w analogicznej sytuacji.
@praptak napisał: "Czyli potrafi być sobą, tak."
Każdego tak można opisać... "Messi jest świetny w piłkę nożną? On po prostu jest sobą"
Co myślicie o zaufaniu? :)
Komu warto ufać? Dlaczego? Kto na to zasługuje? Czym się kierować obdarzając kogoś tak dużą odpowiedzialnością mimo że o tym nie wie?
Historie? Porady? Wszystko lubimy.
PS: Ja mam swój "kodeks zaufania" ale lubię się uczyć więc może coś mi się spodoba ;)
@danielosik: https://www.youtube.com/watch?v=6jajk_DtF_o
@Gunner915:
Bo Tierney slabo wykancza przewrotki, dlatego Nkethia jest naszym jedynym LO ktory moze grac w ataku
@Gunner915: Zawsze uważałem że to dostawnoga potrafiący pomóc w obronie a w ostatnich meczach nawet w defensywie ni pomaga jak wcześniej. Szybki śniady zawodnik o dobrym charakterze
@danielosik napisał: "Wie ktoś może gdzie obejrzeć film Ale jazda?"
Jeśli jesteś bardzo zdesperowany, to jest na watchseries.id marnej jakości i z polskimi napisami w postaci krzaczków w miejsce polskich znaków.
Na devilpage pisza, ze Manu jest w takim gazie, ze moze nawet powalczyc w tym sezonie o tytul mistrza polski.
Nketiah rozegrał 21 spotkań PL i strzelił tylko 4 bramki nie dokładając żadnej asysty. Okrutna mizeria, dlaczego on dalej wychodzi w pierwszym składzie? Zasłużył na ławkę jak nikt inny.
@Marzag napisał: "BTW ja mówie o natchnieniu a Ty o kołczowaniu"
poruszyłem obie sprawy, byłeś nieuważny
@Marzag napisał: "Czyli potrafi, gdy nie idzie to nie wszyscy są w stanie wziąć na siebei odpowiedzialność, czekają aż samo sie poprawi, albo aż ktoś coś zrobi."
Czyli potrafi być sobą, tak. @Marzag napisał: "Saka nie czeka, Saka zawsze daje z siebie wszystko i robi wszystko z dużą wiarą. A to sprawia, że reszta też zaczyna grać lepiej."
Nie zawsze, czasem pozostaje sam. Ale to prawda że jeśli brać przykład to z niego. Po tym karnym staje się coraz lepszy nie tylko w tej sprawie, dla mnie to niesamowite. Dobrze że rozmowy dobrze się potoczyły
BTW ja mówie o natchnieniu a Ty o kołczowaniu, klaskanie w ręce i krzyczenie nie wszystkich motywuje. Ale jak ktoś sprawia że po nijakim fragmencie gry coś rusza do przodu to jeśli się nie jest Aubameyangiem albo Lacazettem to wtedy próbuje się dorównać zaangażowaniem do takiej osoby.
@Theo10: Nie martw się przyjacielu, przede mną ciągle spierdziela ^^ oby stawił się jutro o 16
@praptak napisał: "Generalnie nie wygląda na kogoś kto potrafi "natchnąć" do czegokolwiek, poza zawodnikami którzy chcą brać z niego przykład "bo się stara"."
Czyli potrafi, gdy nie idzie to nie wszyscy są w stanie wziąć na siebei odpowiedzialność, czekają aż samo sie poprawi, albo aż ktoś coś zrobi. Saka nie czeka, Saka zawsze daje z siebie wszystko i robi wszystko z dużą wiarą. A to sprawia, że reszta też zaczyna grać lepiej.
Wie ktoś może gdzie obejrzeć film Ale jazda?
@praptak: Właśnie. Manipulant i symulant.
A jak gość jest potrzebny, to potrafi zniknąć na cały mecz.
@Theo10 napisał: "Natomiast ten Jezus jakoś mnie nie kupuje szczerze mówiąc."
Jezus to inna sprawa, generalnie zetknął się z Tobą choćby wbrew Twej woli. O to mi chodziło. Manipulant jeden :>
@praptak:
Arteta, Granit czy Zinch to jak bardziej, wierzę w nich i im ufam.
Natomiast ten Jezus jakoś mnie nie kupuje szczerze mówiąc.
@Marzag napisał: "Po prostu to jest zawodnik który niezależnie od tego jak układa się gra jest w stanie wznieść się na wyżyny i natchnąć pozostałych do tego by nie odstawać."
Po czym to wnioskujesz? Ja widzę zawodnika który niczego się nie obawia i daje z siebie max w każdym meczu co jest owszem wspaniałe. Można tu dodawać że to motywuje resztę i w jakimś stopniu może tak jest, ale raczej "mentalnością" nie trąca kolegów, nie "lideruje". Generalnie nie wygląda na kogoś kto potrafi "natchnąć" do czegokolwiek, poza zawodnikami którzy chcą brać z niego przykład "bo się stara". To typowy indywidualista, mamy szczęście że gra w Arsenalu ale też nie róbmy z niego kołcza bo ZUPEŁNIE nim nie jest. Od natchnięć to jest Arteta, Xhaka, Zinchenko, Ode,
Jezus pewnie w jakimś stopniu dotarł nawet do mnie czy do Ciebie
@Womanizer napisał: "Liverpool uważnie monitorował sytuacje Bukayo Saki, ale wygląda na to, że skrzydłowy jest gotowy do podpisania nowej umowy z Arsenalem."
Co oni tam palą na Anfield
@Damper napisał: "Przesadzasz grubo tutaj. To, że Saka jest naszym najlepszym zawodnikiem to nie znaczy, że pozostali mają mentalność 2 poziomy niżej. Nie jesteś w stanie tego udowodnić."
Wiadomo, nie istnieje żadna skala mentalności. Po prostu to jest zawodnik który niezależnie od tego jak układa się gra jest w stanie wznieść się na wyżyny i natchnąć pozostałych do tego by nie odstawać.
@kaman17: a no i jako prawdziwy Polak narysować dłonią w powietrzu znak krzyża na zbawienie bramkarza od złego....
@kaman17: masz rację! Powinien zrobić sarnie podskoki, obrót w lewo, dokonać przez prawe ramię, zawyc jak wilk, zrobić gest LGBT i strzelić go z główki! - nie powiem której!
@Damper napisał: "@Marzag napisał: "Saka jest niesamowity, jego mentalność jest na o 2 poziomy wyżej niż u pozostałych naszych zawodników."
Przesadzasz grubo tutaj. To, że Saka jest naszym najlepszym zawodnikiem to nie znaczy, że pozostali mają mentalność 2 poziomy niżej. Nie jesteś w stanie tego udowodnić."
Tym bardziej że przez większość czasu w tym sezonie graliśmy świetnie nie tylko za sprawą Saki. Mało tego - pierwsze 3-4 kolejki miał mizerne jak na niego i każdy to pamięta. Ale to akurat nie kwestia mentalności, w każdym razie cała reszta też ma ją na dobrym poziomie bo cały zespół jest świetny przez większość czasu. Dopiero od niedawna widać oznaki zmęczenia lub czegoś czego nie wiemy. Tzn niektórzy "wiedzą" ale to niczego nie zmienia.