Przegonić Mewy z Amex Stadium. Brighton vs Arsenal
19.06.2020, 17:36, Patryk Bielski
1138 komentarzy
Od kilku sezonów porażki z Manchesterem City nie dziwią nikogo, kto sympatyzuje z klubem z czerwonej części północnego Londynu. Jednak styl, w jakim na Etiham Stadium podopieczni Mikela Artety przegrali z Obywatelami może budzić pewne obawy. Oprócz zmarnowanej szansy na doskoczenie do czołówki, Kanonierzy stracili również Granita Xhakę, Sokratisa i Pablo Mariego, którzy doznali kontuzji. Dość jednak o środkowym pojedynku, bowiem Premier League podkręca tempo niczym w okresie świąt Bożego Narodzenia, serwując kibicom prawdziwy maraton spotkań. Już jutro o godzinie 16:00 Arsenal na Amex Stadium zmierzy się z Brighton.
O tym, że nie będzie to łatwy mecz może świadczyć kilka faktów. Mewy obecnie walczą o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej, mając przewagę zaledwie dwóch oczek nad osiemnastym w tabeli Bournemouth. Na pięć ostatnich spotkań Brighton przegrało zaledwie raz, zaś czterokrotnie remisowało. W poprzednim meczu podopieczni Grahama Pottera na Molineux Stadium urwali punkty Wilkom (0-0). Co więcej, historia spotkań Arsenalu z jutrzejszymi gospodarzami meczu również nie napawa optymizmem. Ostatnie zwycięstwo Kanonierów z Mewami miało miejsce w październiku 2017 roku na Emirates Stadium, a później było już tylko gorzej - porażka, dwa remisy i znowu porażka.
Przechodząc do sytuacji kadrowej obu zespołów. Maraton spotkań jeszcze na dobre się nie zaczął, a w północnym Londynie już roi się od kontuzji - wspomnieni na początku tekstu Sokratis, Xhaka, Mari, a także leczący długoterminowe urazy Torreira i Chambers. W dodatku zawieszony za czerwoną kartkę w ostatnim pojedynku jest David Luiz. Wszystko wskazuje więc na to, że jutro na środku obrony zobaczymy Roba Holdinga. Graham Potter nie ma tylu zmartwień. W jego zespole kontuzję kolana leczy jedynie Jose Izquierdo.
Czy Kanonierzy pozbierają się po łomocie, jaki dostali w środę od The Citizens? Na jakie ustawienie zdecyduje się Mikel Arteta i czy wreszcie ujrzymy Arsenal grający ładną, ofensywną piłkę przeciwko piętnastej drużynie tabeli Premier League? O tym przekonamy się już za nieco ponad dobę.
Czas: 16:00; 20.06.2020
Miejsce: Amex Stadium (Brighton)
Sędzia: Martin Atkinson
Transmisja: CANAL+ Sport 2 (Pol)
Typ Kanonierzy.com: 1-3 - Kurs 2.45 - obstaw teraz w STS!
Więcej typów bukmacherskich znajdziecie na Zagranie.com

10 godzin temu 20 komentarzy

28.09.2025, 20:56 4 komentarzy

28.09.2025, 20:35 4 komentarzy

28.09.2025, 20:25 6 komentarzy

28.09.2025, 16:22 4 komentarzy

27.09.2025, 18:39 1576 komentarzy

25.09.2025, 12:34 13 komentarzy

24.09.2025, 23:04 980 komentarzy

24.09.2025, 20:39 331 komentarzy

23.09.2025, 15:55 19 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 20 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Po komentarzach widzę że dalej szkoda czasu i nerwów. Dobrze że nie oglądałem i oglądać więcej tego sezonu nie zamierzam. Powiem nawet więcej Arsenal obrzydził mi w ogóle chęć na oglądanie piłki nożnej.
FRAJERZY
Także przegrana z jedną z najgorszych drużyn Premiere Legue. Zaraz chyba My też nią jesteśmy.
Co za patologia...
Patałachy i cieniasy. Niech ich wszystkich wyp.... bo nie zasługują na noszenie tej koszulki. Dramat
@Arsenal4Ever14 napisał: "hahahahahahahaha ostatni raz ich oglądam."
Przejdź od słów do czynów
Koniec brawo brawo brawo
No i w p___ wylądował, i cały misterny plan też w p___
To jest podsumowanie Arsenalu, koniec oglądania do końca sezonu. Wolę już Ekstraklasę obejrzeć, bo tam więcej się dzieje niż w meczu Arsenalu.
Oby zwolnili Arteta tylko za to ,że wystawia takie ni jak wilcock, A olewa Gabiego
Nam to nic szczęście nie pomoże haha
HAHAHAHAHAHAHAAHAHAHAHAHAGA
Śmiejcie sie dalej z United. Sami nie jesteśmy lepsi a nawet o wiele gorsi. Taka prawda.
Hahahaha arteta out
To by było na tyle
Sobota wieczur i humor gituwa jak zwykle dzięki arsenalowi
Pozostaje nadzieja, że kiedyś wygramy
Hehe xD
Jeszcze ten kutas co Leno połamał. Powinien czerwo obejrzeć i już nie grać. Arsenal to niech się o utrzymanie w lidze martwi a nie o pucharach śni
Frajerzy roku....szkoda słów....
XD
dziady...
Koniec oglądania tych parodystow
Co ten Martinez odjaniepawlil.
Co za leszcze
Brawo !
hahahahaah lololol
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
XDDDDD brawo
brak slow...
Hahahahahahahahahahahaha
Tak żem czuł że albo kryminalista Mupay albo Bissouma strzela na koniec....
To niezly cannavaro
Napisałbym że w to nie wierze, ale wcale mnie to nie zaskoczyło
Buahaha przegrywy.
hahahahahahahaha ostatni raz ich oglądam.
klub mem xd
Z Takim graniem to i o LE możemy zapomnieć, co za kompromitacja żeby taki klub został takim średniakiem.
Wcisneli w końcu !!
Fajnie,że się utrzymamy i w przyszłym sezonie możemy się skupić tylko na lidze. Beznadzieja.
Eh dranat
2-1
Hahaha. Wstyd, żenada, kompromitacja. Miłej soboty.
No wiedziałem xD
Co za....
Hahahahah
Hahahahhahaha
Haha haha
Ktoś wczoraj wspominał że Holding kopie się po czole.