Pucharowy Tydzień: Arsenal vs Newcastle

Nikt nie mówi o zwalnianiu Mikela, ale prawda jest taka, że drużyna się uwsteczniła względem poprzedniego sezonu... Marazm trwa od początku sezonu, mecze z bardziej wymagającymi rywalami przepychamy kolanem lub wygrywamy po stałych fragmentach. Z gry praktycznie nic nie kreujemy i dlatego tak mizernie to wygląda. Jakby odliczyć strzały głową po wrzutkach, których posyłamy dziesiątki co mecz, z których średnie xg wynosi 0,1 to pewnie by się okazało, że pod względem kreowanych sytuacji bramkowych jesteśmy gdzieś w dole tabeli...

Nasza gra absolutnie nie pozwala myśleć, że mamy jakieś realne szanse wygrać cokolwiek w tym sezonie. Może te dwa ostatnie mecze trochę otrzeźwią umysł Mikela i zdejmie "kagańce" naszym zawodnikom. Czasami, mimo klarownych sytuacji do szybkiego rozegrania, nasi zawodnicy jakby specjalnie unikają długich zagrań. Kółeczko z piłką, do boczku, do tyłu, tak żeby rywal się na spokojnie ustawił. Jakby zabronione było granie z pierwszej piłki, na jeden kontakt...

@Garfield_pl napisał: "Też tak myślę, dlatego najlepiej dla AFC, będzie, jak wrócisz do tego, co robiłeś, gdy Cię tu nie było:)"

Przepraszam że chciałbym żeby nasz klub coś wygrał. Ciebie zadowala statystka i finanse klubu

@Dominik11: @Dominik11 napisał: "W pracy jest tak że jak pracujesz dobrze i masz wyniki to cię chwalą, a jak nie masz wyników i pracujesz źle to wypad.

Tak samo i tutaj to jest ich praca a zarabiają mega kasę więc nikt nie będzie ich po główce głaskał. I mówił dobrze starasz jest ok."

Akurat ta praca jest dosyc dziwna i dla naszych wlascicieli nie ma zbyt duzej roznicy czy skonczymy na pierwszym czy 4 tym miejscu byle wpadl przelew za LM i lige, zeby trybuny byly pelne i gitarka, oni i tak wola nfl i nba, a soccer jest dla pedalow i dziewczyn

@metjuAFC napisał: "5 lat bez napastnika. Na skrzydło kupieni Trossard, Marquinos i wypożyczony Sterling. Na 9tce gra zawodnik, który nominalnie miał być lewa 8-mką. W dodatku kupiony za 75 mln€ co jest sumą wyższą o 5 mln€ od kwoty wydanej przez Newcastle za Isaka. Naprawdę odechciewa mi się tłumaczyć Artety bo najzwyczajniej w świecie nie ma powoli na to argumentów. Zapętlił się Hiszpan w swoich wizjach i mamy co mamy."

Sprzedaż ESR, czyli potencjalnego zastepce Ødegarda i kupienie miernego Merino to kolejny argument,że to było słabo przemyślane. Na obecną chwile nie mamy kim zastąpić Saki, a jak wypada Øde to nie mamy rozgrywajacego z prawdziwego zdarzenia. Za to mamy defensywnych pomocnikow.

Poza tym znów zabrakło jakiegoś szczęścia, zimnej krwi. Sytuacji było co nie miara, współczynnik xG 3.09 a gola ani jednego. Newcastle co miało to wykończyło, ale niestety musimy się spodziewać że właśnie tak będą z nami grały inne zespoły

@pablofan napisał: "Myślę, że podejmę jeszcze rękawice w przyszłym sezonie i miejmy nadzieję… (no właśnie), że udowodni swoją wartość."

Obawiam się tego. Nie wierzę w żadne puchary w tym sezonie, bo tylko ślepy mógłby wierzyć w jakiś sukces, gdzie gra nie zmienia się i tłumaczenia wirusami, kontuzjami itp, czyli jak zawsze, wszyscy winni tylko nie My. Nasza drużyna ma potencjał i to już pokazali w poprzednich sezonach gdzie znowu zabrakło kropki nad i, znowu ehhh. Masz rację następny sezon z Mikelem będzie różny, bo może być tak że na siłę chce pokazać swoją rację. Czy nie robi tego w tym sezonie?

A ja nie rozumiem, po co wszyscy wchodzą w polemikę z Garfieldem?? pamiętam swoje dyskusje z nim za czasów późnego Wengera, Emeryta, czy wczesnego Artety kiedy to sytuacja Arsenalu była znacznie gorsza niż teraz :) także wytłumaczcie mi dlaczego zachowujecie się jakby Garfield zalogował się na tą stronę miesiąc temu? ten gość tu siedzi z nami w tym marazmie dobrych kilka lat / kilkanaście lat, a Wy dalej przeżywacie jego różowe okulary i pozytywne podejście do sprawy. Starych drzew sie nie przesadza i tyle w temacie.

Ale powiem wam jedno. Trzeba jedno przyznać Garfieldowi to dzięki niemu tutaj jest ruch.

Dziwi mnie fakt, ze od lat u nas wystepuje paskudne zjawisko - nasz skrzydlowy mija bocznego obronce rywala i co robi? Staje w miejscu albo zawraca xD

Nasi chlopcy nie maja pary w nogach za grosz, starcza im sily na troche przyspieszenia, ale zeby pobiec z pilka sprintem przez polowe boisko to hooola, takie rzeczy tylko mozliwe jak sie nosi koszulke Live albo jakiegos Realu.
Dalibysmy Nuno Tavaresa zamiast Martinelliego to byloby mozna chociaz troche piegania poogladac, efekt koncowy bylby podobny, ale chociaz jakas frajda

Puchar Anglii da się gdzieś ogladac?

Nikt nie wykupił?

5 lat bez napastnika. Na skrzydło kupieni Trossard, Marquinos i wypożyczony Sterling. Na 9tce gra zawodnik, który nominalnie miał być lewa 8-mką. W dodatku kupiony za 75 mln€ co jest sumą wyższą o 5 mln€ od kwoty wydanej przez Newcastle za Isaka. Naprawdę odechciewa mi się tłumaczyć Artety bo najzwyczajniej w świecie nie ma powoli na to argumentów. Zapętlił się Hiszpan w swoich wizjach i mamy co mamy.

@pablofan: dwumecz z NU był dla mnie najgorszym losowaniem ale bałem się bardziej o ten wyjazdowy mecz. Dziś niepotrzebnie rzuciliśmy wszystkie siły. Gracze są przemęczeni grą co 3 dni

@DeptaGUNNER: sofascore

@Barney: Ale Odegaard nie gra od 2 lat jak jakiś lamus! 2 sezony temu to dźwigał ten klub, sezon ten też, więc ma prawo mieć słabszy czas. Szczególnie , że miał ciężką kontuzję. Natomiast należy zadać pytanie gdzie jest dla niego zmienił?! Gdzie jest ESR, czy ten wielki mityczny talent Vieira?!
Wina za ten sezon spada na sztab i Edu już za to cenę zapłacił. Natomiast Arteta stara się z tego gówna co nazbierał ukręcić bata. Niestety jak widać to co mamy nie wystarcza na rywalizację z tegoroczną konkurencją.
Dla tych co pisza, że mamy takie a nie inne problemy, to co ja mam myśleć o NFO?

@Garfield_pl: Ty jesteś gwoździem tego forum i napędzasz te fale i to jest piękne :) Kiedy Arsenal gra coraz większą kupę to Ty piszesz, że jest coraz lepiej. Masz rację to nie są różowe okulary tylko masochizm :)

@losnumeros napisał: "Widać że tej drużynie jest potrzebna zmiana, jak kiedyś u CFC za Conte,"
Też tak myślę, dlatego najlepiej dla AFC, będzie, jak wrócisz do tego, co robiłeś, gdy Cię tu nie było:)

W pracy jest tak że jak pracujesz dobrze i masz wyniki to cię chwalą, a jak nie masz wyników i pracujesz źle to wypad.

Tak samo i tutaj to jest ich praca a zarabiają mega kasę więc nikt nie będzie ich po główce głaskał. I mówił dobrze starasz jest ok.

@Barney napisał: "co ty sie uparłeś tych wrzutek zagrał dobre zawody ,ladnie podawal pare razy do kolegow czego nie widziales, pewnie pare razy byles sie odeszczac po harniasiach. OOOOo nagle liczby sie licza, myslalem ,ze taki Nico Williams robi wiatr i to jest tez wazne gra. Skoro dobrze obslugiwal partnerow podaniami to zagral dobrze jedyny cos probowac, samo to ,zeby wywalczyl pare roznych jego strzal z tej podbitki bardzo sprytny i niewiele braklo.

W tym meczu nie moge mu wiele zarzuci ,a Trossard ,Odegaard i Havertz kompletne dno za co ich pochwalisz co oni zrobili??? Czy Martineli tracil pilki bo nie potrafil przyjac jak Odegaard prostej pilki. Odegaard nie zrobil nic ,zero dobrych podan nic.

Gabi mial dla ciebie setke w takim razie niemiec mial 200% sytuacje."

Stary, ale dla mnie caly zespół zagrał bardzo słabo, ale ty pisząc,ze Martinelli zagrał dobre zawody to ja kończę z tobą rozmowę. Dla mnie dobre zawody skrzydlowego to dobre liczby, a tu nic nie ma :) Trzymaj sie Zbychu.

@mdr_AFC napisał: "Jak będę miał ochotę pogadać z klaunem to na pewno się do Ciebie zgłoszę, ale nie rób sobie nadziei."

Miło mi klaun, nie musisz przedstawiać się

Spokojnie, będzie można się w końcu skupić na lidze...

@bizooon: ja też od 98.

Gdzie sprawdzę, czy zawodnik oddał celny strzał?

Nie przyjdzie żaden poważny napadzior w tym okienku. Lepiej skupić się na jakimś skrzydłowym albo rozgrywającym, Williams, Kubo? Obojętnie kto przyjdzie to skrzydła muszą hulać jak w live

@Furgunn: @Furgunn: O Poe2 też kiedyś na pewno pogram, ale wszystko po kolei, bo czasu mi nie starczy na wszystko naraz ;)

@bizooon: no dokładnie to ja nie wiem skąd ten optymizm w niektórych kibicach.

@losnumeros napisał: "Pogadamy na koniec sezonu z twoimi różowymi okularami"

Jak będę miał ochotę pogadać z klaunem to na pewno się do Ciebie zgłoszę, ale nie rób sobie nadziei.

@Dawid04111: do tego podeszli poważnie bo Arteta zdaje sobie sprawę, ze o ligę będzie ciężko, a jednak efekt jest ten sam.

@cieniak14:

co ty sie uparłeś tych wrzutek zagrał dobre zawody ,ladnie podawal pare razy do kolegow czego nie widziales, pewnie pare razy byles sie odeszczac po harniasiach. OOOOo nagle liczby sie licza, myslalem ,ze taki Nico Williams robi wiatr i to jest tez wazne gra. Skoro dobrze obslugiwal partnerow podaniami to zagral dobrze jedyny cos probowac, samo to ,zeby wywalczyl pare roznych jego strzal z tej podbitki bardzo sprytny i niewiele braklo.

W tym meczu nie moge mu wiele zarzuci ,a Trossard ,Odegaard i Havertz kompletne dno za co ich pochwalisz co oni zrobili??? Czy Martineli tracil pilki bo nie potrafil przyjac jak Odegaard prostej pilki. Odegaard nie zrobil nic ,zero dobrych podan nic.

Gabi mial dla ciebie setke w takim razie niemiec mial 200% sytuacje.

@kaziu874: no Skelly to ostatnio jedyny piłkarz w Arsenalu, który powoduje przyjemność jak się go ogląda w grze.

@Barney: „mozecie sobie tez zrobic oltarzyk ,ze najlepsi w roku kalendarzowym tylko ,ze jak przychodzi w lidze kluczowy moment czy półfinał, finał pucharu to rozkładamy nogi.”

Oczywiście, że tak. Nie potrafimy grać pod presją i potrafimy to udowadniać w spotkaniach z takimi tuzami jak Southampton, Everton czy ostatnio Fulham. A do tego doszło NU i Brighton. Mentalnie jest kiepsko gdy przychodzi prawdziwe wyzwanie. Nie ma tego przysłowiowego postawienia kropki nad i.
Arteta jest ambitny, ale prawdopodobnie to jest ten sezon po którym, będzie sporo się działo w najbliższych latach w naszym sztabie. Myślę, że podejmę jeszcze rękawice w przyszłym sezonie i miejmy nadzieję… (no właśnie), że udowodni swoją wartość.

Mimo obecnych trudności i tak uwazam że powinniśmy skupić się na lidze i LM, bo wcale nie jesteśmy na straconej pozycji a ewentualny sukces w pucharze to marne pocieszenie. Na United rotacja.

Nie rozumiem po dwumecz w tym pucharze myszki micky. Nie rozumiem też dlaczego tam dzisiaj nie wyszli juniorzy. Ten puchar jest tak nam potrzebny jak zeszło roczny śnieg. Liga mistrzów/liga. Poważne kluby interesuje tylko to a my się spinamy pucharem myszky micky po to bo co niektórzy już czują, że nic w tym sezonie z innych rzeczy nie będzie.
Wyszliby juniorami. Przegrali a może nie xD. Nawet jakby przegrali to mental by nie spadł no bo przecież graliśmy juniorami a tak tylko będzie niepotrzebne myślenie…

Ja mam wywalone na nich kibicuje AFC bo kocham ten klub. A kto będzie go prowadził mam to w nosie. Ja chce pucharów czy z Artetę czy z kosmitą na ławce.

Nigdy nie przepadałem za Artetę jako piłkarzem i nie zamierzam jako trenerem..
Doceniam to co zrobił bo dużo zrobił na plus, i nie mam zamiaru tego zakłamywać. Za to mu się należy mega mega szacunek.
Fajnie że był naszym kapitanem i wrócił jako trener bo to fajna romantyczna historia ale nic więcej.

@pawel_1986 napisał: "to jest jak z wiarą w Boga. Nikt nie widział dlatego wierzą. Garfield ma pewnie 18 lat i też nigdy nie widział jak Arsenal coś wygrał, dlatego wiara utrzymuje go przy byciu prawdziwym kibicem :)" Oczywiście, jeszcze 18 nawet nie miałem :) mnie bardziej bawi że tu większość pełnoletnia, a mental i emocje na poziomie tak max 15 ;) skoro lubicie tak się dręczyć to ok:) ja tam nie mam powodu do dram, i nie są to różowe okulary:) a w zasadzie to nadal tylko odpalają się jeszcze bardziej ludziki, bo nie jestem z nimi zgodny xD

Widać że tej drużynie jest potrzebna zmiana, jak kiedyś u CFC za Conte, ale zmiana gry za którą odpowiada Mikel i chyba niestety jest gorszy niż Wenger. Tego u nas nie ma, 0 zaskoczenia, a pokazali że mają takie predyspozycje i rywal kręci się w kółko bo nie wie w którą iść stronę.

@sonic napisał: "a jestem kibicem od jakiś 25 lat ale naprawdę nie widzę pozytywów żebyśmy pojechali tam i wygrali ."
same here . Od 97/98 kibicuję i nie pamiętam żebyśmy odrobili przegrany wyżej niż 0:1 w rewanżu. Nawet jak gra spoko to jednego gola na koniec brakuje zazwyczaj

@Garfield_pl: @Garfield_pl napisał: ""A co jesli Garfield maskuje swoje emocje falszywym optymizmem, a tak w rzeczywistosci bardzo cierpi i jest mu smutno?

Dajmy znac ze go wspieramy i nie jest w tym sam.

Pochwalmy z nim Artete troche."

Hmm, masz bardzo duże problemy z rozumieniem, więc nie dziwi interpretacja:) no ale nie wymagam przebłysku nawet z twojej strony, nadal trzymasz ten sam, niski poziom:)"

Ale dzisiaj Arteta ladnie chodzil przy linii bocznej, dobre tempo, nienaganna fryzura, odpowiednia gestykulacja. Tez uwazasz, ze nie ma w lidze drugiego rownie dobrego trenera w tym aspekcie?

@Patriko napisał: "A i owszem, pierwszy raz remaster dwójki przechodzę :D"

Ja wsiąkłem w poe2 :]

Ale żeby 18 letni Lewis Skelly, który przed sezonem był pewnie 6 w kolejce do gry na LO był najlepszym piłkarzem drużyny aspirującej do wygrania czegokolwiek w tym sezonie to jest hit. Odegaard jak Fabio Vieira z najlepszych czasów, o pudle Havertza i nieprzydatności Jesusa nawet nie wspominając. Ostatnie 2 sezony to była walka, pomysł i ładna dla oka gra, dzisiaj jest toporna gra ala Stoke City 2010 i choćbyśmy grali jeszcze kolejne i kolejne 90 minut to byśmy tego gola nie wcisnęli. Brawo dla Newcastle, zagrali mądre i przede wszystkim genialne taktycznie spotkanie. A Arteta musi w krótkim czasie wymyślić rozwiązanie tej sytuacji, bo jak była słaba gra i wyniki się zgadzały to można to było jeszcze jakoś przeboleć, ale teraz nawet wynik się nie zgadza i za kilka tygodni może nam zostać walka o utrzymanie top4.

Zagraliśmy dziś arcy****owo.
Ale jestem przekonany, że gdybyśmy zagrali jak Newcastle to też byłaby jazda widłami z Arteta.

XD

@Furgunn napisał: "Diablo?"
A i owszem, pierwszy raz remaster dwójki przechodzę :D

@Bartek_ napisał: "UWAGA UWAGA, WITAM PAŃSTWA SERDECZNIE Z KANONIERZY COM, DZIŚ DERBOWE STARCIE DWÓCH DRUŻYN, KTÓRE ZAWSZE DOMINUJĄ W LIDZE KOMENTARZY. PO LEWEJ MAMY DRUŻYNĘ USPRAWIEDLIWIACZY, KTÓRZY JAK WIDZIMY ZAWSZE GRAJĄ W RÓŻOWYCH OKULARACH. Z DRUGIEJ Z KOLEI NARZEKACZE, KTÓRZY PRZEZ SWOICH RYWALI NAZYWANI SĄ "PŁACZKAMI". KTO WYGRA? KTO PRZEGRA? DOWIEDZIE SIĘ W NAJBLIŻSZYM CZASIE. JA MOGĘ POWIEDZIEĆ TYLKO JEDNO - TE DERBY ZAPOWIADAJĄ SIE WPROST FASCYNUJĄCO!!"

Jak widzicie drodzy państwo - nie pomyliłem się, niezależnie od późnej pory wciąż trwa wspaniała rozgrywka, a wynik wydaje się remisowy!

@Barney napisał: "Skoro na 1 półce w tym mezu ich stawiasz to jesteś zwyklym slepakiem i tyle.
Naprawde mega odklejka"

Człowieku, atakujacych rozlicza sie z liczb. Jeden i drugi ma mierne. To są fakty. Martinelli od ponad sezonu kopie sie po czole i jest tak przewidywalny,że aż szkoda gadać. Nie ma Saki i zamiast wziać gre na siebie, to wrzuca, wrzuca i jeszcze raz wrzuca, pomijam fakt,ze przy wrzutkach nie patrzy nawet gdzie.

@Arsenal2004 napisał: "No nic trzeba liczyć, że może kupimy kogoś wartościowego do ataku w zimę, i że uda się dograć sezon bez kolejnych kontuzji."
Najgorzej że impotencja w ataku w transferach taka jak na boisku od września w biurze jest od 3 okienek

@Gunner915 napisał: "Realizacja pomysłu taktycznego Artety na ten sezon + wybitna forma kilku naszych zawodników sprawia, że najchętniej sprzedałbym kilku zawodników, a trenera wywalił na zbyty ryj. Jeśli masz więcej cierpliwości to brawo Ty."

Oczywiście, mam tak dużo cierpliwości, że nie wyrzucam z klubu jednego z 3 naszych najlepszych piłkarzy. Ale domyślam się, że to tylko głupie komentarze na gorąco, więc luz

@mdr_AFC napisał: "Ty się błaźnisz w każdej kolejnej wypowiedzi coraz bardziej xD nie wiem czy masz szansę upaść jeszcze niżej dlatego "skończ *******ić głupoty""

Pogadamy na koniec sezonu z twoimi różowymi okularami

To jeszcze jakąś głupią porażka z United w niedziele i po trofeach w tym sezonie. Kiedy w końcu ten proces zacznie się przekładać na puchary..

Ale oddac Newcastle trzeba - jeezu im brame strzelic, takie angielskie Atletico w prime dzis xD

Garfield to na bank lata po psychologach i stąd taka oaza spokoju. Wygada się u obcego typa, zapłaci 200 za godzinę rozmowy, dopakuje lekami i potem są takie kwiatki, że po każdym słabszym meczu jest dobrze i ****. No trudno, żeby nie było na takiej bombie.

Jakoś tak w miarę spokojnie to zniosłem, bo nie był to mecz ligowy, ale i tak pokazało nam to że kolejny sezon nie jesteśmy w stanie rywalizować o najważniejsze trofea(nie mówię o Kukuryku Cup, tylko ogólnie). Cały czas czegoś brakuje, a do tego zmieniliśmy nasz styl gry na taki który po prostu nie jest przyjemny dla kibica i fana piłki nożnej.
Niby została nam LM, ale raczej nikt nie wierzy że dojdziemy dalej niż do ćwierćfinału ( może jakimś cudem do 1/2, ale to bardzo optymistyczny scenariusz).

No nic trzeba liczyć, że może kupimy kogoś wartościowego do ataku w zimę, i że uda się dograć sezon bez kolejnych kontuzji.