Randall: Gra w rezerwach nie jest wystarczającym przygotowaniem

13.02.2008, 17:19, Mateusz Kolebuk 5 komentarzy

18-letni Mark Randall, który podczas styczniowego okna transferowego dołączył na zasadzie wypożyczenia do grającej w Championship drużyny Burnley stwierdził, że sama gra w rezerwach nie jest wystarczającym przygotowaniem do gry w tak wymagającej lidze, jaką jest Premiership.

Młody pomocnik Arsenalu ma nadzieję, że gra w Burnley pomoże mu w rozwoju jego kariery piłkarskiej. Sądzi także, że na Turf Moor będzie mógł występować regularnie.

- Zdecydowanie chciałem być wypożyczonym, gdyż gra w rezerwach nie jest dobra, w szczególności w takiej lidze jak Premier League. Rywalizacja w meczach rezerw nie jest wystarczająca, aby się rozwijać.

Randall zaliczył już 3 występy w barwach The Clarets. Wystąpił także we wtorkowym spotkaniu przeciwko Queen Park Rangers, które zakończyło się wygraną drużyny Burnley 4-2. Randall wszedł na boisko z ławki rezerwowych zmieniając strzelca hat-tricka w tym spotkaniu Andy Cole'a. Randal jest zadowolony z faktu, że starsi i bardziej doświadczeni zawodnicy służą mu pomocą.

- Jestem szczęśliwy, że jestem tutaj. Zawsze mogę zasięgnąć kilku rad u kolegów z drużyny, gdyż jestem jeszcze młody a oni mają duże doświadczenie. Owen Coyle, który jest bardzo doświadczonym zawodnikiem jest bardzo chętny do pomocy. Chce on, aby mój czas spędzony w ich drużynie był przeze mnie mile wspominany, ale chce także, abym dużo się od nich nauczył.

Czytając o niewystarczającym przygotowaniu rezerw czy nie przychodzi na myśl hiszpańska La Liga, gdzie drużyny rezerw rozgrywają spotkania ligowe w niższych ligach? Być może dobrym pomysłem byłoby wprowadzenie tego w Anglii?