Redknapp: Chelsea przypomina The Invicibles
07.10.2014, 10:44, Adam Cygański 29 komentarzy
Jamie Redknapp uważa, że obecny skład Chelsea bardzo przypomina niezapomnianą drużynę Arsenalu The Invincibles, która przeszła przez cały sezon 2003/04 nie doznając ani jednej porażki.
Podopieczni Jose Mourinho po siedmiu kolejkach jeszcze nie mają za swym koncie porażki i z 19 punktami przewodzą stawce. The Blues nad drugim Manchesterem City mają już 5 "oczek" przewagi.
- Najlepszą drużyna, jaką kiedykolwiek widziałem, byli The Invincibles. Na każdej pozycji byli oni bardzo mocni i praktycznie nie mieli słabych punktów. Teraz Chelsea wygląda równie silnie - powiedział Redknapp.
- Nie wiem, czy zespół Jose Mourinho jest w stanie przejść przez cały sezon bez porazki, jednak jeśli spojrzeć na ich skład, na każdej pozycji mają wiele opcji. Jeśli idziesz z nimi na wymianę ciosów, oni nie unikają walki. Jeśli oni chcą grać otwartą piłkę, mają ku temu odpowiednie tempo i umiejetności Edena Hazarda i jego kolegów z pomocy, a gdy chcą grać z kontry, mają moc i szybkość Diego Costy.
źrodło: metro.co.ukDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Manchester City | 9 | 7 | 2 | 0 | 23 |
2. Liverpool | 9 | 7 | 1 | 1 | 22 |
3. Arsenal | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
4. Aston Villa | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
5. Chelsea | 9 | 5 | 2 | 2 | 17 |
6. Brighton | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
7. Nottingham Forest | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
8. Tottenham | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
9. Brentford | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
10. Fulham | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
11. Bournemouth | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
12. Newcastle | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
13. West Ham | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
14. Manchester United | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
15. Leicester | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
16. Everton | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
17. Crystal Palace | 9 | 1 | 3 | 5 | 6 |
18. Ipswich | 9 | 0 | 4 | 5 | 4 |
19. Wolves | 9 | 0 | 2 | 7 | 2 |
20. Southampton | 9 | 0 | 1 | 8 | 1 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 10 | 0 |
C. Palmer | 6 | 5 |
B. Mbeumo | 6 | 0 |
Mohamed Salah | 5 | 5 |
N. Jackson | 5 | 3 |
O. Watkins | 5 | 2 |
L. Díaz | 5 | 1 |
D. Welbeck | 5 | 1 |
K. Havertz | 4 | 1 |
L. Delap | 4 | 0 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Koscielny > Cahill
Debuchy/Chambers = Ivanović
Giroud = Remy
Szczęsny = Courtuais
Gibbs > Azcilpqta
Wilshere > Matic
Ramsey = Fabregas
Walcott > Schurle
Ozil > Oscar
Alexis > Hazard
Welbeck
Dziś jednak myślę, że żadna drużyna w Anglii nie potrafiła by dokonać tego co Invicibles.
Chelsea nie dokona tej sztuki, to jeszcze nie ten sezon.
The Invicibles raczej nie beda, ale i tak przegraja najmniej spotkan
Nie chce sie odwolywac do tego co pisal chocby PrzeArs bo i tak uznacie ze nie wypowiadam sie obiektywnie. Chcialbym sie odwolac do Invicibles. Za wczesnie jeszcze na takie porownania ale nie zgodze sie z tym ze tamten wyczyn Arsesnalu byl nie do powtorzenia. Wystarczy przytoczyc sytuacje z sezonu 04/05 kiedy Chelsea odniosla tylko jedna porazke bijac rekord ligi.
To prawda, że Chelsea ma bardzo silną i szeroką kadrę, a w lidze wystartowali fenomenalnie. Jednak spokojnie z takimi porównaniami. Tamten zespół był jedyny w swoim rodzaju i nie wierzę w to, że Chelsea dokona tej sztuki...
Chelsea bedzie miec zadyszka na 100% wiecznie tym samym skladem graja.
Fakt ze Chelsea w tym sezonie wygląda na mocna ekipę, ale do zakończenia sezonu jeszcze mnóstwo meczów w których Cheslea możne pogubić punkty a poza tym w PL wszystko może nagle ulec zmianie
Costa wypadnie Chelsea sie zatrzyma.
Spokojnie jakies Stoke WBA ich pokona.
I Ciekawe gdzie tereaz była by ta Chelsea w tabeli gdyby co dwa tygodnie na miesiąc wypadał im Fabs , Costa , Hazard , Matic czy Cahil na raz .!!! :)
MoHras - według mnie tak jest obiektywnie nawet . Oprócz indywidualnych umiejetności jest też taktyka i Murinio zawsze ma sposób na Arsenal ( nawet jak by grał u nas CR7 i Messi itd ) to Murinio i tak by coś wymyslił ... . A tabelą się nie sugerujmy bo u nas połowy składu non stop nie ma . A gdyby rzeczywiście tak było jak piszecie że Fabs > Jack , Ramsey czy Ozil to Fabragas juz dawno biegał by z powrotem w Koszulce Arsenalu .
I chciałbym dodać, że problemem Koscielnego jest brak klasowego DM'a i dobrego partnera na CB. Bo w obecnej sytuacji musi sporo ryzykować i grać na pograniczu faulu żeby asekurować chociażby wolnego i drewnianego BFG.
PrzeArs, też lubię Arsenal, ale wypada być obiektywnym ;) Z Twoich wyliczeń wynika, że Arsenal nieźle wyprzedza Chelsea w tabeli ;)
Szczęsny < Courtois
Debuchy/Chambers = Ivanović (tutaj jest akurat tak, że nasi RB są lepsi w ofensywie, a Ivanović lepszy w defensywie)
Mertesacker < Terry
Koscielny > Cahill
Gibbs ? Azpilicueta/Filipe Luis (tu ciężko stwierdzić, jednak skłaniałbym się przy tym, że są na podobnym poziomie czy też forma dnia by decydowała kto lepszy)
Arteta/Flamini < Matić/Ramires/Mikel
Jack < Fabregas
Ramsey < Fabregas (tutaj jakby Aaron grałby tak jak w minionym sezonie to byłby mimo wszystko dalej trochę gorszy od Hiszpana)
Alexis < Hazard (czas pokaże czy Sanchez na pewno jest gorszy od Edena, jednak sądzę, że nie wiele ich dzieli)
Walcott = Schurrle
Oxlade/Campbell > Salah/Willian
Ozil < Oscar (Mesut w obecnej formie jest gorszy od Brazylijczyka i trzeba to otwarcie powiedzieć, jakby wrócił do dobrej gry to odwróciłby się znaczek)
Welbeck < Diego Costa
Giroud = Remy
PrzeArs
Ze wszystkich porównań zgadzam się tylko z Walottem i Alexisem.
Fabs jest lepsZy niż Ramsey...
mackes - Tak Alexis lepszy od Edena ! Nie przesadzajmy już z tym Costą bo jak narazie to osiągnął tyle co i Danny . A Wilshera porównałem z Maticem ponieważ taki skład Arsenalu jest według mnie optymalny . i Jack jest na tej samej pozycji co i Matic . A Per napewno nie sutępuje Terremu . Zwłaszcza teraz .
PrzeArs
Alexis lepszy od Edena ? haha Welbeck o klase gorszy od Costy a Terry lepszy od Pera. Nie wiem skąd porównanie Wilshere i Matica skoro jeden jest ofensywym/środkowym pomocnikiem a drugi to defensywny. Z Maticiem możesz porównac Flaminiego czy Artete, ale i tak obydwoje są o wiele słabsi.
Arsenal vs Chelsea :
Szczęsny = Courtuais*
Debuchy = Ivanovic
Per = Terry
Kosa > Cahil
Gibbs > Azcilpqta*
Wilshere > Matic
Ramsey = Fabregas
Walcott > Schurle
Ozil > Oscar
Alexis > Hazard
Welbeck
Eva Caneiro ...
Ostatnie lata pokazują,że Chelsea to jeden z tych klubów których kontuzję omijają szerokim łukiem,a nawet jak któryś z piłkarzy dozna to i tak wraca za max 2-3 tygodnie.
Nawet jeśli mistrzem nie zostaną to prędzej będzie to City czy United na pewno nie my.
Ma rację, CFC jest baaaaaardzo mocna w tym sezonie. Do tego co maja wystarczy dodać dwa świetne transfery i masz zespół na majstra. Jakbyśmy mieli dwa takie świetne transfery czyli np. Khedira Costa i ew. Sanchez to tez byśmy wyglądali jak teraz CFC. Tak czy siak CFC zasługuje na uznanie, grają koncert.
Ja bym nie przesadzal z ta mega paką. Od poczatku sa w wysokiej formie, a poki co graja ta sama jedenastka, bo ich kluczowych pilkarzy omijaly kontuzje. Trudy sezonu zrobia swoje i zaczna tracic punkty, bo sila skladu nie odbiegaja od City, a nas i MU przewyzszaja obrona. Z reszta z tylu nie maja wielu zmienniku, wiec zaczekajmy az zaczna grac rezerwowymi.
Nie sądzę, że Chelsea ma porównywalny skład do tego, którym dysponował AW w sezonie 2003/04. Obrona Chelsea jest słabsza od tej Arsenalu. Bądźmy szczerzy, przecież taki Azpilicueta to nie to samo co Ashley Cole w tamtych czasach. Tak samo duet Campbell-Toure wyglądał bardziej imponująco niż Terry-Cahill. Maticia nie ma co stawiać koło kogoś takiego jak Vieira. Jedyni w moim mniemaniu zawodnicy Chelsea, których można starać się porównywać do zawodników The Invincibles to Fabregas, Hazard i Courtois/Cech. Nikt więcej. Z respektem podchodzę do Diego Costy, ale mimo wszystko to jeszcze nie ta półka co Henry. Bergkamp już na wejściu zjada Oscara.
Ponadto moim zdaniem Chelsea nie ma tak dobrej obrony jak wszyscy sądzą. Mecz Arsenalu z The Blues pokazał, że mają problemy z takimi zawodnikami jak Sanchez. Gdyby sędzia był ogarnięty to tam problem z zostaniem na boisku miałby Cahill i Ivanović. Już tak się nad nimi nie rozpływajmy, ale też trzeba przyznać, że mają mocny skład z genialnym managerem na czele.
Mają mega pakę, ale przyjdzie kilka spotkań, gdzie pogubią punkty. Musimy się skupić na sobie, a nie patrzeć w tabele.
Dawno nie widziałem tak mocnej drużyny w BPL, ale BPL to bardzo ciężka liga. Utrzymanie przez piłkarzy równej formy przez cały sezon jest bardzo trudne, dlatego myślę, że jest za wcześnie na porównania. Kontuzje, przemęczenia, zimowe okienko - jeszcze wszystko może się obrócić o 180 stopni, jednak uważam, że smerfy najwięcej przewagi zyskały na tym, że mają trzon z piłkarzy, którzy wcześnie odpadli z MŚ. Na tym polu widzę w Arsenalu szansę na ich doścignięcie. Debuchy, Kościelny - ćwierćfinał, a Per i Ozil finał. To by się zgadzało, szczególnie, że mamy właśnie problemy w defensywie i z rozgrywaniem (Ozilem).
Chelsea odjechała, ale na pewno reszta drużyn będzie gonić, więc nie przesądzałbym majstra dla Tej Blues
Zgadzam się, mimo iż to dopiero początek to już bilans mają genialny a grali już z dwoma najgroźniejszymi konkurentami gdzie o mały włos a mieliby 6 pkt. Na dłuższa metę to tylko jakaś plaga kontuzji w ofensywie moze ich powstrzymac od wielkich sukcesow bo costy czy hazarda nie da sie zastapic