Ribery: Nadspodziewanie łatwe zwycięstwo
21.02.2013, 09:46, Kuba Tomaszkiewicz 31 komentarzy
Frank Ribery przyznał, że cała drużyna była zaskoczona, z jaką łatwością udało się zwyciężyć z Arsenalem na Emirates Stadium. Kanonierzy po słabym meczu przegrali u siebie 1-3 z Bayernem w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Arsene Wenger znajdował się pod presją już przed wtorkowym starciem. Pomocnik Bawarczyków uważa, że Arsenalowi zabrakło pewności siebie i wiary we własne umiejętności.
Mimo ciążącej na Kanonierach presji, Ribery oczekiwał nieco bardziej wyrównanego starcia. Niemniej jednak, Francuz był zachwycony grą swojej drużyny i teraz skupia się na dopełnieniu formalności na Alianz Arena w przyszłym miesiącu.
- Nie sądziliśmy, że będzie to aż tak łatwe - przyznał Ribery - Wiadomo, że Arsenal znajduje się w kryzysie, może przez brak pewności siebie.
- Czujemy się dobrze, pewnie i jesteśmy zachwyceni z wtorkowego rezultatu - powiedział Francuz.
źrodło: skysports.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ribery w tym meczu jakiś wybitny nie był. Szkoda, że Arsenal przegrał u siebie, no bo po co chcą być w top 4 i brać udział w LM, tylko po to, żeby być. Wydaje mi się, że piłkarze mają wyższe ambicje.
Ribery ma rację. Wypada pogratulować Bayernowi awansu.
i tak Arsenal traci szacunek
Ładnie to oni tylko w pierwszej połowie zagrali, a druga była pod naszą kontrolą... Szkoda tego gola na 1-3, który był bardzo pechowy...
Chiałbym żebyśmy skarcili ich jak małe dziecko za zbyt duz pewność siebie.
Jeżeli myślicie,że Bayern nas zlekceważy i awansujemy dalej to żebyście się nie zawiedli po pierwszych 15-30 minutach rewanżowego spotkania
Ma rację Bayern nawet nie musiał się starać nasza obrona znów sama siebie pokonała.
Ribery... lubię cie, ale skończ już.
Chociaż trochę racji niestety ma, co jak co, ale nadmiaru pewności siebie to my na pewno nie mamy.
@mirand14
Trener Im nie pozwoli nas zlekceważy, więc myślę że Bayern tylko dopełni formalności u siebie:(
Ja licze na to że Bayern nas zlekceważy przed rewanżem stwierdza że łatwo było w Londynie, to łatwo im pójdzie w Monachium i to się zemśći i pokażemy im miejsce w szeregu!!!
niespodziewanie to byłeś mało widoczny w tym meczu panie frank...
@simpllemann - na pewno nie!
a teraz prawdopodobnie w drugim meczu tyle dostaniemy :D
Może my będziemy mogli tak powiedzieć po rewanżu.
co w tym dziwnego panie Ribery?
w zeszłym roku przegralismy pierwszy mecz 4-0
nie ważne czy na wyjeździe czy u siebie!
wszystko jest możliwe.
Walneliśmy Milanowi 3, a wczorajMilan wygrał 2-0 z Barsą jako kibic trzeba wierzyć
3 bramki na wyjezdzie, o czym wy marzycie ;d
To już nie jest pewność siebie, z obozu Bayernu bije teraz arogancja, ale w takiej sytuacji w jakiej jesteśmy, to najlepsze co mogło nas spotkać. Niech sobie jeszcze poużywają, a na rewanż wyjdą jak na mecz z ligowym paziem, wtedy szybko im te uśmieszki zmażemy. Najważniejsze żeby nie złożyć broni, oczekuję od Arsenalu walki do ostatniej sekundy rewanżu.
@
titi_henry - zgadzam się w stu procentach, też to powtarzam, poza tym: "Nadzieja umiera ostatnia".
dokładnie jesli są zbyt pewni siebie przed rewanżowym meczem to musimy to wykorzystać próbując strzelić szybką bramke na otwarcie meczu i dalej pujsc za ciosem,zagęścić połowe przy konstruowaniu akcji Byernu i starac sie wyprowadzić kontratak po stracie piłki.wydaje sie proste ale boisko weryfikuje gre i róznie to bywa
Niestety to było widać, że prawie nas nie cisnęli a my ledwo co graliśmy.
I nie piszcie o lepszej drugiej połowie, bo to nie nasza zasługa, tylko tego, że Bayern się wyluzował.
Ależ prowokatorzy z tych Bawarczyków. Oj nie ładnie, nie ładnie.
Im bardziej pewni siebie są, tym lepiej dla nas. Pewność siebie jest dobra, ale zbyt przesadna może sprawić, że szybko trafimy gola, który podetnie im trochę skrzydła. Potrzeba nam dużo szczęścia i skuteczności wręcz 100%.
Nie podoba mi się taka postawa zawodników Bayernu, a w szczególności trenera, który powinien ostudzić głowy piłkarzom. Oczywiście, trzeba pochwalić ich za grę, ale jest jeszcze rewanż. Oby tylko nie byli zbyt pewni siebie.
szanse na wygraną w rewanżu widzę tylko wtedy jak Gibbs zdąży się wykurować i brak Bastiana. Pożyjemy zobaczymy
Szkoda , że już nawet piłkarze rywali mówią , że nie spodziewali się tak łatwego meczu na ES :(
Główna nasza bolączka to formacja obronna. Personalnie nie jest najgorzej, ale brakuje w niej lidera, kogoś kto krzyknie na resztę, przypilnuję ustawienia całej formacji.
Druga sprawa taktyka, Milan pokazał, że grając dobrze taktycznie można pokonać silniejszego od siebie. Arsenal nie potrafi się dostosować do konkretnego rywala, zawsze próbuje grać tak samo. Rywale wykorzystują fakt, że nie potrafimy rozgrywać akcji przy wysokim pressingu albo po prostu stawiają autobus jak Blackburn.
sory mialo byc kazdy mecz a nie zaden
kolejny pilkarz mowi ze latwo z nami sie gralo....
praktycznie zaden meczw tym sezonie z topowymi druzyniami zagralismy bardzo slabo a do tego popelnialismy dziecinne bledy w obronie co jeszcze bardziej odbieralo pewnosc siebie , jak nie bedzie jakies rewolujcji w nowym sezonie to juz nie wiem co moze wskrzesic Arsenal nie do walki bo walczyc mozna zawsze ale do bycia branym pod uwage jak faworyt wlasnie w takch meczach jak z bayernem a w szczegolnosci na swoim stadionie
Ribery akurat wcale rewelacyjnie nie grał. gdyby nie świetny mecz Krossa, i srodka pola, z napadem mieli by krucho. co takiego zrobił mandzukic poza jedna fartowną akcją?