Rice ratuje punkt Arsenalu na Old Trafford, United 1:1 Arsenal

btw gdzie sie Marzag zgubil? i gdzie jest AI ADEK!?
nie moge sie doczekac tych bajek xd

https://www.football.london/arsenal-fc/news/every-word-mikel-arteta-said-31163458

Pomeczowa wypowiedz, dużo ciekawych rzeczy:)

Gdyby nie Liverpool bylibyśmy pierwsi ;)

gdybynierzy.com sponsored by lecimy_dalej

Po finalizacji sprawy ze sprowadzeniem nowego dyrektora sportowego proszę jeszcze o wzmocnienie sztabu trenerskiego trenerem napastników (nie mam pojęcia czy teraz ktoś taki w sztabie jest czy nie), ponieważ to jak wyglądają strzały piłkarzy Arsenalu w przeważającej liczbie akcji woła o pomstę do nieba.

Biała flaga. Ale spoko, taki etap sezonu, że właściwie mnie to nie rusza. Przyzwyczaiłem się.

Ale trochę zabawne, że Martinelli, prosto z kozetki, dał więcej w ataku niż Trossard i Nwaneri. A i tak był beznadziejny.

Ratowanie sezonu Tierneyem i przyspawanie Sterlinga do ławy to krzyk Artety do nielicznych userów. "Mieliście rqcję, Sterling to straszny drut".

@Dominik11 napisał: "Śmiem twierdzić że jak by nie kontuzje to byśmy szli w łeb z Live."
Bylibyśmy przed nimi;) @Dominik11 napisał: "Plus napastnik zamiast Merino. Co nie odnajduje się w Anglii."
Tu akurat to nie pretensje do Merino, tylko zarządu jak już ,bo to jednak nadal oni nie zdecydowali się finalnie na zakup ( liczę że faktycznie dlatego, że latem będzie konkret 9) . Merino będzie dobrym rezerwowym, na początku wydawało się że przychodź na lewą 8, ale z perspektywy czasu ( gdyby nie kontuzje) to częściej jednak wchodziłby z ławki, choć też mało kto obstawiał, że Partey będzie dostępny cały sezon ;) wydawało się że będzie Rice Ode Merino , a tu taka niespodzianka i Thomas śmiga ( odpukac) prawie cały czas .

@ZielonyLisc:

Pamiętaj, że w łacinie wszystko brzmi lepiej i może nawet zostać naszym forumowym credo :)

Obliviscamur Ac Moveri In

Dżon Njuman - Lov mi egejn

@Ashmadia: w sumie tak, masz rację, to jest tragiczne ;)))

@Ashmadia: nie ;)

@Ashmadia napisał: "Nie macie wrażenia, że Tierney dostaje same ogony, a i tak za każdym razem jego wejście jest zaznaczone przynajmniej jednym, dobrym, bardzo niebezpiecznym zagraniem, którego partnerzy nie wykorzystują?"

Tak jak napisałem podczas meczu. Tierney wchodzi i wali piłę w pole karne (bardzo często celna lub przynajmniej ma swojego adresata). Pozostali gracze? Trzy zakosy, dwa kółeczka, podanie do tyłu, holowanie piłki itd. czyli nasza największa bolączka w tym sezonie czyli brak decyzyjności, wolne budowanie ataku i szukanie "110% sytuacji".

@ZielonyLisc: wiesz, że to jest śmieszne tylko w Twojej głowie, nie?

W tym sezonie Arteta ma wytłumaczenie kontuzje. I co by nie mówić to prawda.

Śmiem twierdzić że jak by nie kontuzje to byśmy szli w łeb z Live.

Plus napastnik zamiast Merino. Co nie odnajduje się w Anglii.

Nie macie wrażenia, że Tierney dostaje same ogony, a i tak za każdym razem jego wejście jest zaznaczone przynajmniej jednym, dobrym, bardzo niebezpiecznym zagraniem, którego partnerzy nie wykorzystują?

@miki9971: widzisz, trzeba wierzyć, zapominamy i lecimy dalej;)

Arteta on the title race being over: “I don’t want to say that. Today the frustration is that we haven’t won our game. We are obligated to win every game if you want to do that. I don’t think it’s the right moment to talk about that.”

@Dziadyga: “ przy tak grającym Manchesterze to Salah spokojnie dublet strzela a drużyna 3-4 gole.”

Tak tak, ale wracając do rzeczywistości, to wiesz że z tak samo grającym United 2 miesiące temu Salah strzelił tylko jednego gola i to z karnego? A Liverpool zremisował ten mecz 2-2 i to u siebie? ;P

Dodatkowo niecałe 3 miesiące temu City przegrało u siebie 1-2

Fajnie w sumie, że jak wszystko wygramy do końca a Liverpool przegra 5 spotkań i chociaż jedno zremisuje - to jeszcze możemy być mistrzem Anglii.

Już się bałem, że w marcu będzie po wszystkim - ale nie!

@Marcinafc93 napisał: "Dobrze wiemy, jak ten sezon będzie się układał od dłuższego czasu, że trzeba będzie bardziej martwić się o to, czy utrzymamy top4, aniżeli walczyć o mistrza, gdzie z taką impotencją ofensywną i tylu kontuzjach. Kolejny sezon będzie definicją Artety w Arsenalu, brak wygrania PL/LM przekreśli jego czas w klubie, bo w tym umówmy się, LM skończy się na awansie do 1/4 i odpadnięciu w starciu z Realem/Atletico i tylko "wielcy" optymiści jak @Garfield uwierzą, że mamy realną szansę na pokonanie hiszpańskiej drużyny xd"
Co w tym złego wierzyć, lepiej już się pogodzić? W piłce dzieje się wiele niespodzianek, a z Realem może się nam grać łatwiej niż z Atletico. Może nie przejdziemy, a moze awansujemy, pewnie wtedy znów będę czytał, pesymistyczne komentarze, że albo fart był, albo w półfinale odpadniemy :) mam wrażenie czasem, że Co co już od listopada piszą że po sezonie, to tak w zasadzie czekają na to, żeby potem połechtać sobie ego, i pisać " a nie mówiłem " i cieszyć się z tego że mieli rację, w sumie jak im to daje radość, to nie dziwie się. Różnica taka, że Ci co wierzą do końca, w przypadku wygranej, nie mieliby takiej potrzeby wytykać innym, a tamci cieszyliby się z nimi, mówiąc, że " woleli się nie nastawiać, i że wolą żeby im ryje zamknęli" ;) akurat Ty jesteś tym normalnym kibicem, więc bez spiny, aczkolwiek kibicuj do końca, bo nigdy nie wiadomo w jakiej dyspozycji akurat będzie Real ( mam nadzieję) , bo i z mocarnym atakiem potrafi wtopić mecze w tym sezonie, również w LM ;) więc póki piłka w grze to COYG i lecimy dalej:)

@losnumeros: XDDD

Mogę sobie poczekać kolejne 20 lat na mistrza i tak będę oglądać,ale chciałbym DOŻYĆ do tego momentu,za 20 lat będę miał 55 lat xD ile można czekać? Ile razy były obiecanki jak w polityce,że będzie tak czy owak.Szlag trafia.

@ZielonyLisc napisał: ": czym się przejmujesz, zapomnij i leć dalej, zaraz nowy sezon;)"

Na wstępie nowego sezonu zapominamy i lecimy dalej, będzie kolejny sezon

@ZielonyLisc napisał: "czym się przejmujesz, zapomnij i leć dalej, zaraz nowy sezon;)"

No ja już 2 h przedd meczem się napiłem xD więc zapomniałem.

@Dziadyga: Taki cudem, że PSV poszło na wymianę cisów, gdy drużyny w lidze zakładają niski blok to Arsenal nie wie co grać, i to się powtarza co sezon. W takiej sytuacji jest niezbędny klasowy napastnik co zrobi coś z niczego i przepycha się takie mecze.

@NeverLie2Me napisał: "Kolejny mecz, który wołał o napastnika, takiego klasowego Strikera, żeby wyjść przed obrońców, gdzieś się znaleźć i zawiesić. Arsenal Arsenalowi zgotował ten los..."

I na pewno tym zbawicielem nie będzie Sesko na którego się tak uparli,facet nawet w ultra ofensywnej bundeslidze szału nie robi i specjalnie też włączyłem kilka meczów Lipska ostatnio jak grał i niestety to samo drewniactwo jak oglądałem w poprzednim sezonie.Strzal z dystansu to nie wszystko(ma kopyto)

@Dziadyga: czym się przejmujesz, zapomnij i leć dalej, zaraz nowy sezon;)

Mnie liga już nie grzeje od porażki z piczkami z west hamu,ale z mulami to na dupach trzeba jeździć,przy tak grającym Manchesterze to Salah spokojnie dublet strzela a drużyna 3-4 gole.Jakies nasze heaveny debiutowały czy wgl tam same lamy słabe a ledwie remis uratowany xD też drużynie brakuje jaj jednak.Nie wiem jaki cud,że 7 we wtorek walnelusny..Graliśmy trochę szybciej,konkretniej + ręcznik w bramce i wyglądało to.

ZAPOMINAMY I LECIMY DALEJ TEEEEEEJ ;))))

Arteta: “Today the efficiency in the last 20 meters wasn’t good enough.”

Dobrze wiemy, jak ten sezon będzie się układał od dłuższego czasu, że trzeba będzie bardziej martwić się o to, czy utrzymamy top4, aniżeli walczyć o mistrza, gdzie z taką impotencją ofensywną i tylu kontuzjach. Kolejny sezon będzie definicją Artety w Arsenalu, brak wygrania PL/LM przekreśli jego czas w klubie, bo w tym umówmy się, LM skończy się na awansie do 1/4 i odpadnięciu w starciu z Realem/Atletico i tylko "wielcy" optymiści jak @Garfield uwierzą, że mamy realną szansę na pokonanie hiszpańskiej drużyny xd

@Artu napisał: "Brak napastników, tracenie punktów z ogórkami ( WHU, MUnited,Everton itd)"

To jest grubszy temat do rozwinięcia. Bo raz przyjdzie napastnik i pytanie co nam to da jak my z drużynami w niskim bloku mamy problem z tworzeniem sytuacji. A dwa właśnie dlaczego tracimy punkty z ogórkami jak WHU, MU, Everton. Bo wychodzą na nas w niskim bloku. Dadzą radę jakimś cudem coś wepchnąć i mamy wtedy ogromny problem bo naszą taktyką są głównie wrzutki, granie po obwodzie i SFG. Kontuzje w tym sezonie tylko częściowo tłumacza ten problem. My tak gramy od conajmniej 2 lat i Arteta nic z tym nie robi. U nas nie istnieje przyspieszenie do kontry albo gra na 1 kontakt żeby robić obronę. Mu stajemy przed polem karnym i pykamy sobie po obwodzie jak w piłce ręcznej czekając 90 min na wyłom. Brakuje dynamiki, brakuje kreatywności. Ja nie wiem czy tu kolejne miliony coś zmienia. Najpierw trzeba system zmienić

Kolejny mecz w którym wszystko bylo dobrze gdyby nie wszystko

Kolejny mecz, który wołał o napastnika, takiego klasowego Strikera, żeby wyjść przed obrońców, gdzieś się znaleźć i zawiesić. Arsenal Arsenalowi zgotował ten los...

Brak napastników, tracenie punktów z ogórkami ( WHU, MUnited,Everton itd) to dlatego nic nie ugramy w tym sezonie.
Dobranoc