Rozszarpani na strzępy: Wolves 3-1 Arsenal
24.04.2019, 21:42, Łukasz Wandzel 1461 komentarzy
Po ostatnim meczu na The Emirates przeciwko Crystal Palace zasłużoną krytykę, jak i tą przesadzoną, przyjął głównie Shkodran Mustafi. Niemiecki obrońca nie znalazł się wyjściowej jedenastce na mecz z Wolverhamptonem, ale to nie uszczelniło magicznie defensywy Kanonierów. Popularne Wilki rozszarpały Arsenal, strzelając trzy gole jeszcze w trakcie pierwszej połowy.
Unai Emery przez cały sezon nie potrafi sobie poradzić sobie z tymi samymi problemami, przez co niepoukładana gra w defensywie po raz kolejny zaprzepaściła szasne na trzy punkty w spotkaniu wyjazdowym. Jego drużyna dobrze rozpoczęła spotkanie, po czym wylądowała na deskach, z których do ostatniego gwizdka już nie wstała.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Leno - Maitland-Niles, Sokratis, Koscielny, Monreal - Torreira (59' Guendouzi), Xhaka - Mchitarian (58' Kolasinac) - Özil, Iwobi (71' Nketiah) - Lacazette.
Wolves: Patricio - Bennett, Coady, Boly - Doherty, Dendoncker, Neves, Otto - Moutinho (90' Gibbs-White) - Raul (82' Adama), Diogo (78' Cavaleiro).
Unai Emery od początku spotkania postawił na formację z czwórką obrońców. Wybrana przez hiszpańskiego szkoleniowca formacja wydawała się dobrze wyglądać na tle rywali, ale to wrażenie trwało niecałe pół godziny. Kanonierzy starali się kontrolować grę, ale Wolverhampton nacierał na bramkę Arsenalu, co w końcu przyniosło skutek. Do otwarcia wyniku doprowadzili gospodarze w 28. minucie spotkania za sprawą celnego strzału z rzutu wolnego w wykonaniu Rubena Nevesa. Portugalczyk uderzał tuż sprzed szesnastki i nie dał golkiperowi The Gunners szans na reakcję.
Arsenal był w zamknięty na własnej połowie. Na zryw zebrał się w 35. minucie, gdy podanie górą przyjął Alexandre Lacazette z prawej strony pola karnego. Francuz efektownie minął rywala, ale jego strzał pozostawiał wiele do życzenia. Futbolówka po chwili powędrowała na drugą połowę boiska, a po chwili gospodarze mogli cieszyć się już z dwubramkowego prowadzenia. Wilki rozegrały rzut rożny na krótko, a dopiero później zdecydowały się na dośrodkowanie w szesnastkę. Tam defensywa Arsenalu zrobiła sobie piknik i zupełnie niekryty Matt Doherty wygrał główkę w pojedynku z rękami Bernda Leno.
Nadzieje na powrót do meczu uciął jeszcze w trakcie pierwszej połowy Diego Jota. W drugiej doliczonej minucie Portugalczyk goniony przez Henricha Mchitariana zdołał minąć Sokratisa, po czym pokonał Leno, który nieudanie interweniował.
Po przerwie Arsenal wymieniał podanie dookoła szesnastki Wolverhamptonu, ale gęsto ustawieni na swojej połowie gospodarze nie pozwalali Kanonierom znaleźć słabego punktu. Alexandre Lacazette próbował nawet nadziać się na przeciwnika, by wywalczyć rzut karny, ale na taką zagrywkę arbiter słusznie się nie nabrał. Londyńczykom nie udawało się granie w piłkę, więc ich szansą na bramkę był rzut rożny, którego wykorzystali. W 80. minucie po podaniu z rzutu rożnego do siatki trafił Sokratis.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Sobieski14: Z Ramseyem jeszcze dziwna sprawa, ale nie doszukiwałbym się tutaj akurat winy w Emerym. Wydaje mi się, że zarząd tutaj odwalił jakiegoś farfocla. Emery musiałby być mega niekonsekwentny, żeby mówić że chce budować w okół gościa skład, dać mu opaskę kapitana i nagle z niego zrezygnować. Zresztą już bym takie lamentu jeśli chodzi o Ramseya nie podnosił. Jedynie czego szkoda, to że odchodzi za darmo, bo można było za niego trochę sianka chapnąć i byłoby na zastępstwo.
Moim zdaniem tutaj brakuje jakości i formy. Nawet wielbieni Guardiola i Klopp mieli by problemy z TOP4.
Ja powiem tak Emery nie jest trenerem z którym osiągniemy wielkie sukcesy, ale wygrać LE i być w Top4 to min na ten sezon a w być w Top4 to mus .
Ale oczywiście Emery zrobił progres, mały ale zrobił . Tyle że on za bardzo rotuje składem , kiedy mają się zgrać jak co mecz inny skład . A to co zrobił z CP to już komedia.
Ja rozumem pierwszy sezon , ale nie przesadzajmy . Jeśli chodzi o samą grę to praktycznie o styl się nic nie poprawiliśmy, może jesteśmy bardziej wyrachowani i tyle.
Zobaczymy co się wydarzy w lecie, ale będzie problem tutaj trzeba 4 -5 graczy do podstawowego składu .
2 obrońców, 2 skrzydłowych i 1 pomocnika.
Ok wróci Nelson zobaczymy co pokaże tak czy siak trzeba 4-5 graczy.
A to wydatek ok 150 mln a my tyle nie będziemy mieli.
Czwartek wyjazd z Napoli a w niedziele Crystal Palace. Skąd wiecie jak kondycyjnie wyglądali piłkarze że piszecie że Emery przesadził z rotacjami?
Ramsey kontuzja, Sokratis zawieszony. Do rotacji poszedł:
- 33-letni Monreal który wcześniej walił 90 minut w każdym ligowym meczu
- Torreira który był po 90 minutach z Napoli a wcześniej 90 minut zagrał ponad miesiąc temu, w nowym roku widać po nim że jest wypompowany i Unai musi go oszczędzać.
- i Niles który przeplata dobre mecze z beznadziejnymi
olaboga jakie strasznie rotacja na Crystal, wina Unaia bo Mustafi zagrał najgorszy mecz w sezonie
We wczorajszym meczu kolejny raz w tym sezonie tracimy bramkę bo ktoś zasypia w obronie i łamie linie spalonego. Tym razem to był Miki poprzednio np. Jenkinson.
Widzę na kanonierach zaczyna wiać w drugą stronę. A że jest wiosna, to będzie wiało w najbliższym czasie raz w jedną raz w drugą :P
Taka prawda, że większość tutaj ocenia tylko i wyłącznie efekt. Ok, jest to kluczowy aspekt, ale nie jedyny podczas oceny pracy trenera. Z Crystal Palace Emery faktycznie zbyt odważnie poleciał z wyborami personalnymi co starał się naprawić i prawdopodobnie by się udało, no ale Mustafi zaorał temat. Miał nie grać Mustafim? Nikt się chyba nie spodziewał, że aż tak nawywija. Na wilki wyszedł chyba najmocniejszym dostępnym składem w ofensywnej formacji i co? Nagle nie ma pomysłu na mecz, bo trener nie przygotował zespół? Nie róbmy sobie jaj. Arsenal ma permanentny problem mentalny. Zawsze nasi byli obsrani przed meczem z topem, teraz sytuacja się odwraca, że brakuje im motywacji na mecze ze słabszymi w teori.
Żeby nie było takiej wichury na forum, apeluję do niektórych aby z ocenami wstrzymali się do końca sezonu, bo dwa mecze temu Emery był bogiem, teraz jest leszczem, a jak jednak dostaniemy się do LM to znowu będzie bogiem dla niektórych.
A może by tak gustika wystawić już do końca sezonu xd
@Redzik: oczy krwawią jak się to ogląda
Sama gra defensywna nie była aż taka zła jak może wskazywać na to wynik...
Bramki straciliśmy po błędach indywidualnych i rzucie wolnym.
Trzecia bramka to zasługa Mikiego i Xhaki, którzy fenomenalnie zabawili się w środku pola, a druga to wina Leno, który wyszedł niepewnie do piłki przy dośrodkowaniu.
Widać brak skrzydłowych w Arsenalu i piłkarza w środku pola, który weźmie piłkę i ruszy do przodu. Wilshere był takim graczem w swoich najlepszych meczach.
@Simpllemann:
Dokładnie, ale tak jak napisałem za te decyzje będę go rozliczał bez żadnej taryfy ulgowej. Bo jego decyzje są czasami dziwne. A o wyjazdach to sam nie wiem co myśleć to jest jakaś czysta abstrakcja.
@DontCry:
No oczywiście że nie oczekujemy, że będzie jak City! Tylko my gramy na wyjazdach na poziomie Huddersfield Town to chyba nie trzeba 200 mln, żeby nie dostawać 3:1 od Wilków.
@thegunner4life
Szkoda, że Emery swoimi decyzjami psuje to, co sobie tak ciężko wypracował na początku sezonu. A spotkania wyjazdowe Arsenalu to chyba już temat na pracę magisterską.
Jak masz budżet na poziomie Evertonu, to nie oczekuj, że będziesz grał jak City.
Emery sporo poprawił, ale skład nadal ma duże braki, jak dla mnie z każdym sezonem będzie już tylko trudniej.
@Sobieski14: A jaki miał inny wybór, piłkarze z podstawy sięnie ruszają na boisku. Jaka ławka taka końcówka sezonu. Czy mi się wydaje czy powtarza się to co rok?
@Simpllemann:
Ja pisałem w sierpniu, Emery jeżeli nie zrobi jakieś katastrofy(np. 12 miejsce w lidze) to ma moje bezwarunkowe poparcie przez ten cały sezon. Ale jeżeli w 19/20 będzie taka sama gra i każdy wyjazd to strata punktów, to bez jakiś sentymentów Emery out tu ma być normalny klub, a trenera rozlicza się za wyniki.
Moje zaufanie co do Emerego i jego misji odbudowania "potęgi" Arsenalu (czyli corocznej gry w LM) spada. Oczywiście daję mu jeszcze jeden sezon na poprawę gry zespołu (głównie chodzi o przemianę na wyjazdach), ale z każdym miesiącem narastają coraz większe wątpliwości czy wybraliśmy odpowiednią osobę.
czy z Mustafim czy bez...
@Redzik: Próbowałem obejrzeć całe, ale moje oczy zakrwawiły łącznie z okiem Saurona....
Tutaj nawet MNBD nie pomoże...
Chłop może co najwyżej piłki podawać... a nie nie może bo nie trafi....
https://www.youtube.com/watch?v=kKSBLnHxX-8
To też dobre.
Emery też zapisuje się w historii:
- to była pierwsza od 40 lat porażka z Wilkami
- to była najwyższa porażka z beniaminkiem PL od 25 lat
@michalal:
Ja tez sobie nie wyobrażałem, że przegramy 3 bramkami z Palace i wczoraj będziemy wyglądali jak klub z dołu tabeli.
https://www.youtube.com/watch?v=THIHIY5w3TY
This is why Mustafi MUST LEAVE Arsenal - Stupid Mistakes Compilation - HD
10 minut czystego złota. xDDD
@thegunner4life:
Nie ma tragedii, bo jak Cheslea kolejny mecz zremisuje a my wygramy... To ich mamy. Raczej nie wyobrażam sobie żebyśmy na 5 spotkań 4 przegrali.
A propos pieniędzy i zakupów: Fulham przed sezonem nakupował różnych nazwisk za 100 mln po czym malowniczo spadł skąd wyszedł.
Nazwiska same nie grają.
Dobra ligę można już odpuścić, nie wygramy tego wyścigu z Chelsea oni chociaż remisują my przegrywamy. Trzeba wszystkie siły skupić na LE.Aczkolwiek jeżeli w następnym sezonie Unai nie zrobi czegoś z tymi wyjazdami, to powinniśmy mu podziękować nie możemy tak grać. A za rok będziemy w LM więc tam raczej przez zwycięstwo, za rok się nie zakwalifikujemy.
Co więcej ten mecz wczoraj wyglądał tak źle, że według mnie nie ma podstaw sądzić że my zdobędziemy jakikolwiek punkt na wyjeździe w tym sezonie w lidze jeszcze.
A na pocieszenie bardzo fajnie będzie to wyglądać
Liverpool 97 pkt liczba pucharów= ZERO!
Arsenal's win percentage with Ramsey starting in the PL this season 71%. Without 48%
W niedzielę Wielki finał ligi... Będzie już wszystko jasne.
Problem Arsenalu od wieli lat jest ten sam-skąpy właściciel który nie kupił klubu dla zdobywania trofeów.Nie mamy żadnych szans konkurowania z M.City czy Liverpoolem mając tak słabą ławkę rezerwowych.M.City wygra ligę za pomocą siły rezerwowych.Oni mają gwiazdy na ławce,Sane byłby u nas najlepszym zawodnikiem a on tam grzeje ławkę.Arsenal na gwałt potrzebuje dwóch skrzydłowych obdarzonych wielką szybkością,lewego obrońcy,środkowego obrońcy i ósemki.Przy naszym budżecie o którym się mówi w prasie będzie nas stać na jednego zawodnika.Niestety pieniądze rządzą światem.Chelsea weszła na salony dzięki kasie Abramowicza,wcześniej była kopciuszkiem,taka sama sytuacja jest z M.City.Nie ma innej drogi jak zmiana właściciela aby zacząć regularnie zdobywać trofea.Nawet Liverpool zmienił swoją politykę za Kloppa i postawili na jakość a nie na ilość wydając krocie na bramkarza i środkowego obrońcę.
@matikanonier: pewnie mewy (Brighton) też swoje wyszarpią ; )
Cały czas mam ogromne pretensje do kasztana za wystawienie tych pseudo rezerw na CP. Przepieprzył nam tym być może Ligę Mistrzów, mistrz rotacji...
Nie chce mi się pisać nic konstruktywnego o wczorajszym meczu i naszej grze, ale na jedną rzecz napiszę.
Szacun dla Unaia za to, że trzymał fason przy linii bocznej, bo ja na jego miejscu chyba bym wyszedł z siebie i stanął obok. Jeśli ja - zwykły sympatyk klubu, już zaczynałem w pewnym momencie się gotować w środku (co rzadko mi się zdarza), to co dopiero musiał czuć trener. Ja na jego miejscu pewnie bym już rzucał marynarą i kopał butelki z wodą. A Unai nie dość, że nie dał po sobie nic poznać, to jeszcze zachęcał do dalszej walki i doceniał lepsze zagrania (których i tak było jak na lekarstwo).
I zanim ktoś zacznie po Emery'm jechać - myślę, że akurat za wczorajszy mecz nie można go winić (może z wyjątkiem drugiej bramki, gdzie było widać ewidentny błąd w kryciu / obronie przy krótko rozegranym rożnym). Pierwsze 15 min pokazało, że zespół był dobrze przygotowany, miał pomysł na grę. Wilki nie wychodziły z własnego pola karnego. Zabrało jakieś setki i bramki. A później jedna szybsza kontra, wolny, w którym po całości dupy dał mur bojąc się skoczyć wyżej, żeby zablokować strzał.
Przy drugiej bramce beznadziejne krycie przy rożnym, błąd chyba Mkhitariana (chyba to on złamał linię spalonego, jeśli dobrze pamiętam) i błąd Leno.
Trzecia bramka na konto Xhaki za to obrzydliwe zagranie w środku pola i jednak jak dla mnie kolejny błąd Leno, bo to było spokojnie do wybronienia.
Może po prostu ta grupa piłkarzy nie zasługuje na grę w LM. Nie rozumiem tylko jak można zagrać na przestrzeni kilku tygodniu tak dobry mecz, jak ten pierwszy z Napoli, a później tak beznadziejnie jak z CP i Wilkami.
Z perspektywy czasu zabawnie wyglądają komentarze o najłatwiejszym terminarzu Arsenalu.
@Fanatic: chyba mało obiektywna opinia. Totki grają bardzo fajny futbol. Ktoś kto w dwumeczu z City strzela 4 bramki i awansuje dalej to nie przypadek, tylko jakość.
Najłatwiejszy terminarz. Straty pkt u wszystkich rywali. No i frajerstwo w czystej postaci. Danie dupy patalachom z CP i beniaminkowi. Niema najmniejszych szans na LM w przyszłym sezonie .jeśli by to się jakimś cudem udało to absolutnie niezasłużenie
Kiedyś o Arsenalu mówiło się, że podaniami rozrysowują na boisku plan londyńskiego metra. Wczorajsza ekipa narysowałaby najwyżej fiuta na śniegu
"matikanonier komentarzy: 992 22.04.2019, 13:59+1
Orły nas podziabały a Wilki nas zjedzą."
A lisy zeżrą resztki.
Liga Angielska jest najlepsza na świecie. Mimo wszystko finał LE taki jak Valnecia - Eintracht mnie w ogóle nie zaskoczy/nie będzie jakąś sensacją czy nawet wygrana LE jednej z tych drużyn. Podobnie w LM Barca czy Ajax są faworytami tak jak i Liverpool, jedynie IMO tottenham tam jest przypadkowo bo MC podarowali im ten półfinał niczym PSG 1/4MU.
@wojt3q napisał: "Najlepsza liga to hiszpańska"
haha gdzie drużyny takie jak Real czy Barca grają przez 60% sezonu na pól gwizdka ? rzeczywiście potężna liga.
@wojt3q napisał: "Moim zdaniem jest tak, jak już pisałem - tylko top2 jest mocne w lidze angielskiej w tym sezonie, reszta słaba. Twierdzenia takie jak ostatnio wygłaszali niektórzy, że Napoli nie miałoby szans na top6 raczej wydają się zabawne. Ostatnie mecze to chyba ostateczny dowód na to, że Arsenal nie wszedł do półfinału LE dlatego, że jest mocny (bo w tym sezonie, jak i w poprzednim, gramy mega słabo, tylko wyniki są nadspodziewane dobre, bo jednak większość spodziewała się, że o top 4 walczyc nie będziemy), tylko dlatego, że rywal jakoś wyjątkowo Arsenalowi leżał lub dlatego, że LE to 'puchar Emery'ego' :P"
Nie. Premier League jest mocna i to w tej chwili najlepsza liga na świecie, jeżeli rozmawiamy o tym sezonie. Tutaj nie ma pola do dyskusji. To, że te kluby teraz na finishu zaczęły tracić punkty niczego nie zmienia. Można grać gorzej na przestrzeni 38 kolejek, ale lepiej w fazie pucharowej, jak w Lidze Mistrzów, bo to inna mobilizacja. Nikt Arsenalowi nie odbierze tego, że zdeklasował Napoli. Nikt nie odbierze Tottenhamowi, że zdeklasował BVB. Nikt nie odbierze Liverpoolowi, że zdeklasował Bayern. Nikt nie odbierze United (galaktyczny fart, ale jednak), że przeszło PSG. Notabene każdy zespół z TOP6 w Anglii, poza Chelsea, udowodnił swoją wartość w Europie w tym sezonie europejskich pucharów i pisanie, że jest inaczej, albo że tylko top2 jest mocne, to zakłamywanie rzeczywistości na szeroką skalę.
Kryzys Arsenalu wynikiem odejścia Svena aka Diamentowe Oko.
Najgorsze z tego meczu to byl calkowity brak pomyslu,jedynie Ozil cos próbował z Laca. Reszta pomocy porażka. Gdzie Torreira ze wczesniejszej czesci sezonu gdzie kazdy go nam zazdroscil?
Jestem pełen podziwu dla osób które tak długo wyliczają geny Iwobiego i myślą że Miki to ten z BVB. Ja wiem co robi obrona. Ale skrzydła jakie posiadamy są... bhyhyh. No kurła jak skrzydła gawrona któremu dzieci podeptały skrzydła.
Nawet Ramsey s*******ił widząc co się dzieje i uznał że czas zacząć oszczędzać piętkę na Juve. Ponadto w dzisiejszym meczu był brak tego co Troy lubi uwzględniać w naszych poczynaniach. Świetny plan rywala, Arsenal bez odpowiedzi. Przykra sprawa, ale naprawdę nie widziałem tu taktyki poza hasłami "bierzta i to wykorzystajta". Dzień dobry.
Czysta zenada i to tyle po co sie rozpisywac kazdyznowu to widzial
Przecież Chelsea i City rozkupuja akademie biedniejszych klubów angli Hiszpanii, belgi, Francji. Tylko po to aby ich konkurent nie kupił wielkiego talentu( dlatego maja tak mocne akademie) . Stąd mnóstwo tych wypożyczeń i nie dawanie szans zawodnikom, co przyczynia się do tego że sporo tych zawodników zatrzymuje się w rozwoju
@AlexVanPersie:
Masz racje
Dla klubu który nie ma pieniędzy na wielkie transfery
Koleś który potrafi za grosze znaleźć młoda gwiazdę był jedynym rozwiązaniem
A my takiego wywaliliśmy
Nw
Oceniać będziemy po letnim okienku
Bądźmy szczerzy bez rewolucji kadrowej tutaj się nic nie zmieni, dojdzie pare grajków w lato, pare odzejdzie i dalej będzie męczenie buły na wyjeździe. Ehh co ja bym dał żeby chociaż raz ktoś tam na górze walnął w stół i zainwestował w poważne transfery, chociaż raz....
Narzekacie na to gunwo, które się obecnie przytrafiło Arsenalowi a ono nadchodziło już od dłuższego czasu.
I zostanie z nami na jeszcze dłużej.
Pisałem, że w takiej słabej sytuacji finansowej jaką ma Arsenal, jedynym sposobem na konkurowanie z wielkimi i wygranie trofeów jest sprowadzanie młodych ultra talentów za małe pieniądze, a więc pójście drogą BVB, Ajaxu czy Monaco.
Dzisiejsza ławka i obecny skład Arsenalu jasno pokazują, że walka o Top4 to nasz max.
Nie widzę ŻADNEGO pomysłu w Arsenalu obecnie żeby to zmienić.
Pieniędzy więcej nie będzie a wręcz będzie jeszcze mniej.
Akademia nie produkuje wystarczającej ilości talentów, nic nie produkuje tak na prawdę.
A naszym skautem ma być koleś, który nigdy nikogo nie odkrył i kupił. I to jeszcze po 9 lipca, czyli już prawie po ptakach w kwestii wyławiania talentów.
Tracimy kolejne okienko, czekamy na gościa bez doświadczenia, bo wszyscy inni kandydaci nam odmawiają i uciekają gdzie pieprz rośnie.
To jest dramat.
Legenda głosi, że Widzew kiedyś wygrał mecz.
Przydałyby się jakieś duże transfery
Żeby grywalni w fifie byli
Bo jak ja biore AFC a ziomek Real no to kiepsko to wypada
:D
@mallen:
jak budowaliśmy stadion to tez mieliśmy top 4 i finał LM :D