Samir Nasri kontuzjowany

Zenada!
Ktory to rok jest to samo!
Sztab medyczny juz dawno powinien byc wymieniony nie wiem na co czekamy!!!!!!!!

zaczyna sie, ciekawe kto nastepny ... ehh co roku to samo, czy ktoś nie moze wymienic sztabu medycznego, albo ludzi od przygotowania fizycznego. porażka, taki klub a co roku historia sie powtarza.

Cóż mówić:(

Szkoda Nasriego :/
Zyczmy mu jak najszybszego powrotu do zdrowia bo jest bardzo potrzebnych Kanonierom

Zaczyna się, a ławka króciutka.....

Ledwo jeden mecz ligowy, pięknie...

gooner80

Ja już to powtarzam od wieków,że Cesc to wielki piłkarz i lider.Z takim kolesiem Arsenal może zajść bardzo daleko.Niech sobie tylko przypomnę jak w finale MŚ w padł w ten las Holendrów i oddał świetny strzał.Gdy tylko wszedł na boisko to wiedziałem ,że Hiszpania wygra.Byłem w 100% pewien w zwycięstwo Hiszpanii ,gdy na boisko wszedł Fabregas.I się nie myliłem,mogę powiedzieć to z pełną odpowiedzialnością ,że gdyby nie Cesc,Hiszpania nie miała by tego tytułu.Pociągnął on całą dogrywkę i gdyby grał od początku spotkania to spotkanie skończyło by się w regulaminowym czasie.Mam nadzieję,że Nasri szybko wyzdrowieje.Cesc potrzebuje swojej prawej ręki do pomocy.

czy nastaną czasy że w zespole prawie w ogóle nie będzie kontuzji ?:( ajjj.. szkoda

Sezon się nie zaczął a Nasri, Denilson, Bendtner poza kadrą na bóg wie jak długo, jakby jeszcze w spotkaniu z Live kontuzja Kościelnego okazała się poważniejsza to nasza sytuacja kadrowa byłaby dramatyczna, Djouru to przecież rekonwalescent a po nim na ławce nie ma już nikogo na pozycji ŚO... a Wenger niech dalej zwodzi wszystkich za nos i ściemnia, że chcę kogoś sprowadzić.... jakbyśmy byli blisko jakiegoś transferu to już by się o tym mówiło, tak było z Kościelnym, Vermalenem i Arszavinem - a teraz wszystko ucichło, nawet o tym Sphasicu czy jak mu tam nic się już nie mówi. Tak jak doceniam wkład Wengera w to co zrobił dla Arsenalu tak nie potrafię pojąć jego niereformowalnego idealizmu i awersji do transferów, które uratowałyby nam nie raz skórę w trakcie sezonu, kiedy znów będziemy prowadzić szpital! Dlaczego on tak lubi utrudniać życie sobie i kibicom?

pięknie, już się zaczyna...

Jak zwykle sztab medyczny świetnie przygotował zespół do sezonu. Jeden mecz i od razu kontuzja. I nawet nie można zwalić tego na przemęczenie, bo Nasri akurat na mistrzostwach świata nie był.

A propo Cesca to oglądałem wywiad z Fabiańskim w Canal + przed czy po meczu z Legią w Warszawie i opowiedział Łukasz zajebistą historie z Cesciem.Fabregas mijał sie z Fabianem na stołówce podszedł do Łukasza i uścisnął mu rękę i powiedział GRATULACJE zostaje na kolejny sezon... taki żart żeby Fabian mógł sie poczuć bezpieczniej.Widać jak pewnie czuje sie Cesc.Teraz jest prawdziwym Liderem.Czuje że dzięki niemu możemy zajść na prawdę daleko.Jest kluczem do sukcesów w tym sezonie...oby nie tylko w tym

*****

Nasri wypadł więc pewnie Fabregas będzie podwójnie obciążony występami przez jakiś czas a wtedy tylko czekać kiedy pojawi się news "Cesc kontuzjowany" i wtedy znów możemy już przygotowywać się na tłumaczenia Bossa, że skład zyskał niezbędne doświadczenie i zrobił postępy, że mamy nowoczesny ośrodek treningowy i że trawa na Emirates jest przycięta najrówniej w EPL a z tytułu mistrza będą się cieszyć stare dziady z Manu lub Chelsea :/

Hehe,Barcelona płacze ,że nie mają zawodników.Ich problem przy naszym to mały pikuś.Mam nadzieję ,że Cesc weźmie na barki odpowiedzialność i będzie sam kreował w środku pola.Ciągle zadaje sobie pytanie:Dlaczego my?Jak jest tego przyczyna?Zły sztab medyczny?Zbyt filigranowi piłkarze?A może po prostu klątwa?Dajcie jakieś odpowiedzi bo zaczynam się w tym wszystkim gubić.

Mam nadzieje że będzie grał tak dobrze po kontuzji jak teraz .Szybkiego powrotu do zdrowia.

kolejny sezon :(

kolejny sezon :(

jezeli na mecz z Sunderlandem bedzie gotow to bedzie git

heh... zaczyna się ;)

Kurde, no nie ma kiedy...oooo, Samir wracaj szybko do zdrowia, pewnie odcuzjemy na boisku jego nieobecnosc, bo w meczu z Liverpoolem swietnie sobie radził...
patryk_arsenal - dzięki, pocieszyłes mnie :) Jedyna dobra wiadomosc :)

ojojojoj sezon się zaczął wię i kontuzje się zaczęły...tym razem czas na pomocnków

i w fantasy premiership musze teraz zmianę zrobić ehhh

cescfabregas

Na pewno nie. Odbył on rozmowę z Bossem i na bank zostaje. Wejdz sobie na fcbarca.com,tam jest "cytat miesiąca" czy coś takiego i go sobie przeczytaj

hah,
no żal konkretny...
a mam takie pytanie...
czy to że fabregas nie gra to nie czasem jakieś zagrywki taktyczne i jego managera w związku z usilnym transferem do barcelony ??!

kocham te kontuzje nasze. zawsze wiedza kiedy nas chwycic

no nie... mam nadzieję że szybko wyzdrowieje i wróci do gry...

ja pieprze. ;c ale lipa. ;c

kontuzje w naszym zespole to oznaka poczatku sezonu

Patryk naprawde wielkie dzieki za jak rozumiem info z pierwszej reki...przy okazji pozdrow Samira ode mnie...przepros ze nie moglem wpasc;)

acha dzięki Patryk za info to dobrze ulżyło mi aż....:)

RAVENAFC... Cesc zagra na 100% z Blackpool...z Liverpoolem nie grał, ponieważ kilka dni przed sezonem rozpoczął dopiero treningi i 11.09 grał w meczu towarzyskim.

Za nami dopiero jeden mecz, a u nas jest już chyba z pięciu kontuzjowanych zawodników.;/ Aż płakać sie chce.:(

Sezon już w pełni.

Sezon juz pełni.

niewiatygodne, nie moge w to uwierzyć, kolejny sezon i kontozuja czemu Nasri ;/

ech co sezon to samo..to dopiero początek...poczekajmy do grudnia i stycznia wtedy się zacznie...Wie ktoś czy Cesc już zagra z blackpool??

ech co sezon to samo..to dopiero początek...poczekajmy do grudnia i stycznia wtedy się zacznie...Wie ktoś czy Cesc już zagra z blackpool??

Wesołych świąt;oj,może się zemścić ''biedzenie'' w kwestii transferów - i tym razem nie będzie usprawiedliwienia bo przecież kązdy nawet najbardziej ''zamulony'' kibic ligii angielskiej wie,że Arsenal jest od kilku sezonów ''liderem'' w ilości kontuzji - tego nawet nie trzeba było przewidywać to było pewne.Boss i spółka powinni w końcu pewne podstawowe rzeczy zrozumieć i nie walczyć z faktami lecz reagować na nie.Wszystko wskazuje,że to może być dla nas b. ciężki sezon,a miejsce w ''4'' bedzie nie lada wyczynem;ale wierzyć musimy;cóż nam pozostaje.

wystartowali.
Rozpoczelo sie

Cos jest nie tak z tym sztabem medycznym, albo z treningami, niewiem moze Andrzej Wengiel za bardzo boi sie o swoich chlopcow i trening zmienkcza ,zamiast hartowac to jest premiership qrwa mac

Dlatego ja mówiłem że powinniśmy zakontraktować młodego Ibrahima Afellay z PSV
Bardzo dobry holenderski ofensywny pomocnik.Na pewno nie było by problemu z jego pozyskaniem ponieważ PSV ma problemy finansowe a jemu niedługo kończy sie kontrakt

Powiem więcej, ta plaga nigdy nie osiągnęła kresu! Nawet podczas wakacji były kontuzje. Nigdy nie ma składu, który w pełni byłby zdrowy. Jaka jest tego przyczyna? W innych klubach nie ma tak częstych urazów.

Nie wierzę.. zdecydowanie nasz najlepszy gracz ostatnimi czasy.. po prostu świetnie. Znowu straci początek sezonu.. Cała nadzieja w Fabregasie na rozgrywanie i prowadzenie gry.. co za cholerne fatum? Znowu przez kontuzje będziemy bić się o 3 miejsce...

No nic , na czas nieobecnosci Nasriego , jego miejsce bedize musial zajac Tomas i mam nadzieje ze popisze sie i zacznie grac swietnie, bo wejscie z Liverpoolem mial bardzo dobre , ja w Czecha wierze i to wreszcie moze byc jego sezon , chociaz w malym stopniu.

Nowy sezon nowe kontuzje, szkoda mi tego chłopaka oby wrócił po tej kontuzji do swojej dawnej dobrej formy :(

Nie mogę w to uwierzyć... Jest w dobrej formie, gra naprawdę lepiej niż w poprzednim sezonie. I taki początek... Oby powrót do optymalnej formy nie zabrał zbyt dużo czasu.

kolejna kontuzja a wszyscy zaskoczeni, myślałem, że dla kibiców Arsenalu 1 kontuzja po każdym meczu to nie jest coś nadzwyczajnego

no i po sezonie, najlepszy zawodnik...

W jakiejś gazecie kiedyś wyczytałem że sztab medyczny Arsenalu nie należy do najlepszych:(

No comment... Wenger i jego koncepcja "oszczędnej" drużyny wpędzi mnie do grobu... przez te jego durne idealistyczne poglądy i wiarę w cuda znów będziemy powodem do drwin dla fanów Chelsea i Manu... muszę zapalić bo zaraz mnie jasny szlag trafi!