Silvestre: Mamy szczęście
19.12.2008, 17:07, Łukasz Klimkiewicz 7 komentarzy
Obrońca Arsenalu Mikael Silvestre w wywiadzie dla The Sun stwierdził, że jego zespół ma szczęście, iż dalej liczy się w walce o mistrzowski tytuł.
'Kanonierzy' w najbliższa niedzielę podejmują na Emirates Stadium Liverpool i piłkarze Arsenalu zdają sobię sprawę, że zwycięstwo znacznie ich zbliży do prowadzących w lidze 'The Reds'. Arsenal tracił w tym sezonie punkty np. z Fulham, Stoke City i Manchesterem City, ale i pokonał Chelsea oraz Manchester United.
Według Silvestre'a pięć porażek jakich już doznał Arsenal w tym sezonie, w innej lidze oznaczałoby koniec walki o tytuł. Liverpool, Chelsea oraz Manchester United, czyli zespoły z czołowej czwórki, w ostatniej ligowej kolejce straciły punkty, co daje kolejne szanse 'Kanonierom'.
Były zawodnik Interu Mediolan oraz Manchesteru United uważa, że powodem takiego przebiegu rzeczy jest coraz silniejsza Premiership.
- Mamy szczęście, że dalej walczymy o tytuł. W tym momencie moglibyśmy mieć zdecydowanie większą stratę niż osiem punktów - powiedział Silvestre.
- W ubiegłym tygodniu zespoły z 'top four' również remisowały swoje mecze, więc nie uciekli nam dalej.
- United w ubiegłym sezonie miał kiepski początek sezonu, a jednak wygrali ligę. Byliśmy pierwszą drużyną walczącą o tytuł, która zremisowała w zeszły weekend. Później reszta zespołów też zremisowała.
- W tej lidze poziom każdej drużyny jest bardzo duży. Każdy może pokonać zespół z początku tabeli.
Francuski obrońca wypowiedział się również na temat swoich meczy przeciwko Liverpoolowi, jeszcze jak grał w Manchesterze United. 31-latek zadebiutował w drużynie 'Czerwonych Diabłów' przeciwko drużynie z Anfield Road kilka dni po przyjściu z Interu Mediolan. We wrześniu 2004 roku Silvestre zdobył dwie bramki przeciwko 'The Reds' na Old Traford.
- Kiedy grałem w United, mecze z Liverpoolem były najważniejszym wydarzeniem w mieście. Dziewięć lat temu zadebiutowałem w United właśnie przeciwko 'The Reds'. W czwartek przyleciałem do Manchesteru, w piątek trenowałem z drużyną, a już w sobotę grałem z nimi na Anfield Road.
źrodło: Sky SportsDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Mi się wydaje że to Liverpool ma szczęście a nie my.
bledne jest stwierdzenie chyba, ze tylko z druzyny 'Big Four' licza sie tylko w walce o tytul, AV jest przeciez blizej niz my, jak sie mowi, ze PL jest coraz silniejsza to tym bardziej inne kluby tez powinny byc brae pod uwage
To nie szczęście, to po prostu nasza strategia. Nie no żartuje ;)
pO pierwsze Nie ma co sie cieszyc ze szczescia . A po drugie nie wiadomo czy jest to szczescie , nikt nie wie jakie te druzyny beda miale formy za 2-3miechy...
miejmy nadzieję, że silvestre, jeśli zagra, powtórzy swój wyczyn na emirates
Szczęście się kiedyś kończy :/
Mamy mamy i to dużo..