Skromna wygrana na wyjeździe: Leicester 0-1 Arsenal
25.02.2023, 17:08, Łukasz Wandzel 1441 komentarzy
W porównaniu do poprzedniego meczu z Aston Villą dzisiejszego starcia z Leicesterem City z pewnością nie charakteryzował ten sam poziom atrakcyjności. Mimo to dzisiejszego popołudnia londyńczycy również musieli się bardzo mocno napracować – najpierw by zdobyć jedynego gola w całym meczu, a później obronić prowadzenie i wyjechać z King Power Stadium z kompletem punktów. W tym przypadku trudne fizyczne wyzwanie dla Kanonierów oznaczało niespecjalnie miły dla oka mecz piłki nożnej dla kibiców. Sytuacje warte odnotowania w każdej z połów można policzyć na palcach jednej ręki, a ostatecznie najbardziej żal pięknego trafienia Trossarda z pierwszej odsłony spotkania, które nie zostało uznane po interwencji VAR-u.
Składy obu drużyn
Arsenal: Ramsdale – White, Saliba, Gabriel, Zinczenko (90+3' Tomiyasu) – Jorginho, Xhaka, Odegaard (84' Partey) – Saka, Trossard (70' Nketiah), Martinelli
Leicester City: Ward – Castagne (85' Pereira), Souttar, Faes, Kristiansen – Dewsbury-Hall, Ndidi (77' Soumare), Praet (77' Daka) – Tete (62' Tielemans), Iheanacho (62' Vardy), Barnes
Od początku meczu Arsenal w typowy dla siebie sposób kontrolował grę i dążył do szybkiego trafienia w pierwszych minutach, lecz wszystkie strzały i centry Kanonierów były blokowane przez Leicester. Gospodarze z kolei opierali swoją grę na kontratakach, lecz nie stwarzali zagrożenia. Tempo spotkania bardzo szybko wyhamowało i mimo że przed przerwą na King Power Stadium futbolówka dwukrotnie znalazła się w siatce, według statystyk żadna z drużyn nie uderzyła w światło bramki, a Leicester nie oddał strzału w ogóle.
W 26. minucie Trossard w końcu znalazł sposób na poradzenie sobie z zagęszczonym polem bramkowym gospodarzy. Ward wybił piłkę dośrodkowaną z rzutu rożnego, a Xhaka wyłożył ją Belgowi, który trafił w samo okienko z okolic szesnastego metra. Niestety gol nowego nabytku Arsenalu nie został uznany po analizie VAR-u. Sędzia odgwizdał faul White'a na Wardzie, ponieważ prawy defensor The Gunners przytrzymywał rękę golkipera, kiedy ten piąstkował.
Chwilę później Iheanacho dostał podanie za plecy obrońców, po czym popędził w kierunku bramki gości i pokonał Ramsdale'a. Wydaje się jednak, że napastnik Leicesteru od początku podejrzewał, że znajdował się na pozycji spalonej.
Kanonierzy mogli czuć się pokrzywdzeni, ponieważ arbiter najpierw nie uznał im gola, a chwilę później nawet nie zdecydował się na dłużej zatrzymać przy sytuacji, kiedy Saka został popchnięty przez Souttara w szesnastce gospodarzy w sytuacji bez piłki. Lecz przyjezdni dopięli swego tuż po przerwie i wyszli na upragnione prowadzenie. W 46. minucie akcję prawym skrzydłem poprowadził Trossard i podał do Martinellego, który strzałem po ziemi pokonał Warda.
Zdobycie gola na chwilę uspokoiło grę Arsenalu, lecz Kanonierzy nie podwyższyli prowadzenia, przez co utrudnili sobie zadanie. Z jednej strony Leicester nie miał ani jednej groźnej akcji, oddając jeden niecelny strzał w całym meczu po godzinie gry. Z drugiej jednak jedna akcja mogła sprawić, że Lisy wywalczą remis. Dlatego londyńczycy przez całą drugą połowę musieli walczyć o utrzymanie wyniku, żeby zapewnić sobie trzy oczka.
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Pamietam jak na Devilpage śmiali sie z pucharu myszki miki ze ten puchar jest dla malych klubow takich jak Arsenal. Ciekawe jak dzisiaj tam narracja wyglada
WTF co ta Barka? Przegrywać z drużyną z dołu tabeli na tak kluczowym etapie sezonu.
https://www.youtube.com/watch?v=-BFjPrKEXbw
@mar12301 napisał: "takie Newcastle jak obecne nie ma wielkich szans na Etihad."
Okaże się w weekend, źle nie grali, po prostu zbyt naiwnie bardziej, i emocje w finale też im się udzieliły, remis mogą ugrać:)
Lewy jak nie dostanie podania na pusta bramke to nic nie zrobi.
No i Ten Hag z Manchesterem United już pierwszym trofeum. Jadą jak burza. Są w wysokiej i stabilnej formie.
W Hiszpani za to Barca widzę dba o emocje do końca sezonu
Ale ten puchar to nie jest mistrzostwo czy nawet Puchar Anglii
Wygrali trofeum, najmniej poważne w ligowej piłce i tyle
Nikt im tego trofeum nie odbiera
Dla wszystkich propsujacych muły zapraszam na debilpage.com
W środę wygrać z Evertonem, a na weekend trzymamy kciuki za Newcastle i Liverpool!
@Perconte napisał: "Przestańcie gadac, że to puchar myszki Miki. Każdy sie puchar liczy.
Nie lubię Unitedz ale docenić trzeba.
Gratulacje dla United."
Popieram. Byłem zdecydowanie za Newcastle w tym spotkaniu, United nienawidzę, ale nie uprawiajmy tak taniej i bezczelnej hipokryzji. Gdyby Newcastle wygrało, to wszyscy tutaj wyśmiewaliby United, że nie wygrali trofeum, beki z nich nie byłoby końca, jak również gratulacji dla Newcastle. A wygrali, no to jedziemy w drugą stronę, że to nic nie warty puchar i nie wiadomo czym się podniecają :D Bez jaj. W 2011 roku jak przegraliśmy z Birmingham City w finale, to ja doskonale pamiętam jaki tutaj był płacz i lament, a przecież to tylko jakiś "śmieszny pucharek". Pewnie połowa z obecnych tutaj w tym momencie osób dopiero na kibelku zaczęła siadać wtedy, więc macie prawo nie pamiętać, ale każdy kibic wówczas marzył nawet o takim trofeum po latach posuchy.
Gdybyśmy my dzisiaj grali w finale, to podjarka zwycięstwem byłaby pewnie ogromna (i słusznie). A w razie porażki, to pewnie standardowe teksty, że gówno warty puchar :D Śmieszy mnie to zawsze wśród kibiców. Puchar jest dopiero coś warty, jak wygra go drużyna, której kibicujesz lub rywal przeciwko drużynie, której nie lubisz, ale jak przegrasz lub wygrywa go drużyna, której nie lubisz - eee, nic nie warte żelastwo i po co to komu xD Tak jak wiaterek zawieje.
A dla mnie trofeum, to trofeum. Tyle. Kibice manu mają swoje 5 minut i mają do tego prawo. Miejmy nadzieję, że to ostatni powód do radości w tym sezonie, a my też do gabloty wsadzimy coś fajnego w tej kampanii.
Widać, że ETH ma większe doświadczenie w graniu o puchary niż Howe. Newcastle wyszło napakowane i chciało grać w piłkę, a united wyczekalo i zadało 2 ciosy i mądrze grali.
Oby w lidze Newcastle lepiej z nimi zagrali.
No i za tydzień jakby wszystko dobrze się ułożyło możemy mieć 14 pkt przewagi
COYG!
Można się śmiać, można drwić, ale fakt jest jeden - United właśnie zdobywa swoje pierwsze trofeum z nowym trenerem. Puchar Myszki Miki? Każdy kibic Arsenalu cieszyłby się z tego zwycięstwa, dlatego śmieszy mnie ciągłe deprecjonowanie tych rozgrywek.
A tam gratulacje i tak są ciency. To jest taki puchar dla właśnie takich klubów jak muły.
Przestańcie gadac, że to puchar myszki Miki. Każdy sie puchar liczy.
Nie lubię Unitedz ale docenić trzeba.
Gratulacje dla United.
Karius dowiózł, ale Newcastle nie skończy tego sezonu w czwórce.
@GreKa napisał: "za pamięci. Zwracam honor z Mudrykiem
Uważam że miałeś rację"
A dziękuję, no Mudryk jest tylko szybki, ja się zastanawiam co masz zarząd w nim widzial
@Garfield_pl: No do fakt, w ciemno wolalbym zwycięstwo z City niż dziś z Unied
@Piotrek95: za pamięci. Zwracam honor z Mudrykiem
Uważam że miałeś rację
@Garfield_pl: takie Newcastle jak obecne nie ma wielkich szans na Etihad.
Uj w ten puchar
@Piotrek95 napisał: "Puchar jak puchar, nikogo nie obchodzi poza kibicami drużyn grających w finale
Dzisiaj Newcastle coś próbuje ale szczęścia brak
Co nie zmienia faktu że coś do gabloty wsadza"
Ważne żeby w weekend sroki urwały pkt City
We were talking before the game about watching the 'All or Nothing' documentary at Arsenal, 2 years into Mikel's reign & he's close to getting the sack, people are wanting him out & it's a disaster, obviously now things have changed a little bit"
XDD Wypowiedź Pottera, mys staliśmy się dla nich wzorem już w każdym aspekcie XDD
Karius dziś akurat nic do zarzucenia nie ma , sroki dały ciała w 1 połowie
Bruno... Ty idioto xd
Szkoda tych dwóch goli bo muły nic nie grają z przodu
Puchar jak puchar, nikogo nie obchodzi poza kibicami drużyn grających w finale
Dzisiaj Newcastle coś próbuje ale szczęścia brak
Co nie zmienia faktu że coś do gabloty wsadza
Ten jakiego tam nura zrobil i sie jeszcze rzuca na Wilsona
Ciekawe ile mułów dziś tu przyjdzie xD
Na devilpage się będą onanizować cały wieczór
„Gówno warty puchar”, ale jakbyśmy grali w jego finale, to każdy by się tym jarał. ;p
Nic dzisiaj nie chce wpaść Newcastle niestety
Ale to szło :o
Może nie poważany, ale do gabloty leci.
Po pierwszych dwóch kolejkach, każdy kibic United wziąłby pucharek i miejsce w LM w przyszłym roku w ciemno
Willock wygląda jakby cały mecz grał, co z nim?
@Furgunn: no bo jest gówno warty. Sam fakt jakie składy wystawiają ,jak komentuję trenerzy mówi dużo o tym pucharze. Nigdy nie był poważany.
Niestety, nic sie już nie wydarzy
Fernandes odkopuje pilke w druga strone idealnie obok sędziego nawet nic mu nie powiedzial
@GreKa napisał: "Wiecie, generalnie gówno warty puchar"
Po prostu nie tak ważny, jak wygranie ligii, LM czy FA cup. Ale to wciąż ważne zawody dla kibiców i samych zawodników, trenerów. Takie teksty, że gówno warty puchar, czy puchar myszka Miki, to teksty ekspertów co angielską piłkę widziały tylko w TV.
Wiecie, generalnie gówno warty puchar ale ten przepych jaki będzie wśród piłkarzy i kibiców będzie nie do opisania. Zaraz będą pisać o 4 pucharach w tym sezonie
Dobra Willock w to wjezdza
Newcastle ciśnie. Szkoda że nic z tego nie ma. Znając życie zaraz United strzeli na 3-0
Newcastle ciśnie ale nic z tego nie wychodzi, szkoda
Kessie strasznie slabiutki
@3rdpitch napisał: "Karius gra na zwolnienie trenera"
Pewnie tak, zapomniał tylko że zmienił klub..
Powiem Wam, źle się ogląda mecze gdzie sędziowie kibicują jednej drużynie
@mar12301: dzięki
Szkoda że nie wpadło, byłoby meczycho
Co ci sędziowie gwiżdżą haha
@Garfield_pl: dogrywka