Sonda: Odejście van Persiego największym zawodem

@ljungberg77: ja tam w podobny sposób mógł bym się też wypowiedzieć , ale tak naprawdę ani ja ani nikt inny nie zna kulisow odejścia Robina. Co Wenger miał paść na kolana i go błagać żeby zostal??? Ferguson już swoje naobiecywal Holendrowi , a gdybyśmy zatrzymali go na siłę to pewnie nic dobrego by z tego nie było.

Piłkarze przychodzą i odchodzą. Dla lepszej gry, prestiżu , ale na pewno dla większych zarobków. Nie można emocjonalnie to tego podchodzić, ale tak się robi. Kibic utożsamia się po części z takim zawodnikiem , czyta jego wywiady o przywiązaniu do klubu , a potem kończy się jego odejściem, ale tak już jest . Trzeba to zaakceptować.

z Perspektywy czasu odejście Viery uważam za największy błąd w historii ponieważ do dziś brakuje nam ledera na tej pozycji.

Nie ogladalem czynnie Arsenalu, gdy odchodzil Henry - ale z "nowszych" czasow, do odejscia RvP nic nie ma podjazdu - z Fabregasem przez pare lat kazdy wiedzial, ze to kwestia czasu

Ilu z głosujących pamięta odejście Henry'ego...?

Nasri to chyba dla beki albo prowokacja xd

Dla mnie najgorszy był Fabregas (zacząłem kibicować w 2008, więc Henry'ego siłą rzeczy nie odczułem). Jednak RvP był kocurem, ale taki prime w Arsenalu to i tak jego ostatni sezon, a w Fabs 2008-11 był po prostu kluczowym elementem, w zasadzie na jego plecach istniał Arsenal i był gwiazdą światowego formatu. W dodatku pierwszy raz, jak Arsenal złamał serduszko, ale nie ostatni

@bizooon: 1 majstra Man Utd zdobył ;)

1. Henry mój idol z dzieciństwa
2. Fabregas
3. Van Persie
4. Nasri ? Tego to już nie odczułem w ogóle. Bardziej jako polaka zasmuciło mnie odejście Szczęsnego.

Mnie najbardziej bolało odejscie Henrego. Prawdziwa legenda. Płakałem wtedy.

@GenzoArs: a szkoda. Nie znam sie ale gdyby byly solidne plecy (bramka+obrona wspomagana pomoca), kreatywni napastnicy z ciagiem na brame (laca i auba tacy sa) podwiesic ozila za nimi i dac dobre skrzydla ozil moglby odrzyc i znow dawac nam powody do radosci.

Persie uleczył nogi i wtedy dał nogę. Mógł być legendą naszego klubu. On sam pewnie po tym że był królem strzelców i 2 majstry z Manu zdobył nie żałuje tej decyzji. Teraz Emi zdobędzie majstra rok po odejściu :)

*van

Nowa sonda jest bardzo słaba.
Jak można pytać o coś takiego nie znając podłoża sprawy?
nikt nie wie co się kryje za absencją Ozila.
Wszyscy powiesili na nim psy (ja też), ale nie wiemy, kto zaczął tą burzę na linii Ozil-Zarząd.
Tak czy siak, Ozil na pewno nie zagra.

Dla mnie właśnie can Persie. Był w życiowej formie i strzelał wtedy na zawołanie

Najbardziej bolało mnie odejście Fabsa. Poczułem wyrwę w serduszku i chciałem płakać. Nie zapomnę nigdy tego w jakiej otoczce i presji ze strony farcelony to się wydarzylo. Pocieszeniem jest to, że praktycznie jak każdy z jego poprzedników żałował przejścia z Arsenalu do Barcelony. Chyba Henry bylby tutaj wyjątkiem. Reszcie raczej się nie powodziło w słonecznej Hiszpanii, tak jak myśleli.

Na niedzielną kolejkę typera (25.10) nie dodaliście meczu pewnej druzyny z Londynu podejmującej Leicester u siebie :)