Song niezadowolony ze swojej roli w Barcelonie

Dobrze mu tak. Strasznie mi z jego powodu wszystko jedno.

czemu mnie to nie dziwi, chcial sobie tam grac to niech teraz gnije na ławce.

Bardzo dobrze , zachciało Ci się trofea i Barcelonki to teraz tam gnij.

Chciał iść to niech tam zostaje, a nie.

Niech wraca.

I sobie pośpiewał

@barto32
Dokładnie. Spisek włodarzy Barcelony, żeby zagrać na nosie Songowi. A tak pozostając przy czarnym humorze, to wolelibyście żeby Man Utd robiło szpaler przed meczem z Nami, czy po meczu świętowało tytuł na Naszym stadionie?

Busquets jest nie do ruszenia, chociaż wcale nie jest lepszy a moim zdaniem jest dużo gorszy od Songa. no ale on ma to dna...

zniszczyli piłkarza :(

Hleb 2

Zróbmy jak BVB z Sahinem. Wypożyczmy go z opcją pierwokupu, tylko na tym zyskamy.

Odkupic za pol ceny :d

A czego on sie spodziewał? że przebije sie do pierwszego składu i bedzie grał regularnie ? posiedzi tam jeszcze 1, 2 sezony to zniszczy sobie kariere. W jego wieku jakbym miał wybierać pomiędzy Barcą a np Malagą , wybrał bym opcje drugą. Tam przynajmniej kimś by był. Co z tego, że wielka barcelona skoro i tak prawie tam nie gra. Nie rozumiem jego decyzji bo to było raczej pewne, że to tak sie skończy.

Od samego początku średnio ogarniałem ten transfer. Busquets ma tam pewny pierwszy skład a w razie czego, gdyby miał kontuzje to jego miejsce zajmie Mascherano (swego czasu jeden z najlepszym DMów na świecie). No, ale to był jego wybór i niech żyje z jego konsekwencjami. Nie obraziłbym się za powrót Songa chociaż ostatni jego sezon w Arsenalu, to pod względem odbiorów i zabezpieczenia strefy był raczej biedny. Ratowały go asysty ale nie jest to podstawowy obowiązek DMa. Tym niemniej potencjał ma, więc dałby nam więcej w środku pola niż Arteta, który to nie jest przecież typowym defensywnym zawodnikiem.

To bylo do przewidzenia bo tam ten aktorzyna Busquets jest nie do ruszenia.. Wracaj Alex nie pi**dol :D

wracaj Song

zachciało się barcelonek... wracaj Song, z chęcią widziałbym cię tutaj spowrotem :P

Zachciało się jeździć "pociągiem Barcelona" to teraz ma...

Tego można było się spodziewać. Wiedział na co się zgadza.

jak Hleb jak Pires jak Adebayor ...
Szkoda bo chłopak miał niesamowitą łatwość przechwytywania piłki i znakomicie się ustawiał. To on zawsze asekurował bocznych obrońców gdy ci hasali po połowie rywala. No cóż kto by nie poszedł do barcelony to w środku nie wbije się w trójkę Busqets-Xavi-Iniesta

Szkoda go, ale drogę do Arsenalu ma raczej zamkniętą.

Skończy jak Hleb.

Zgnij na tej lawce.

ka2, o kurde, jak można żyć za nędzne 55 k funtów tygodniowo aż 2 tygodnie, nie dziwie się że odszedł.

Niech wraca do Londynu! Przyda nam się!

kontrakt do 2017? szkoda kariery Songa.. za pół ceny można by odkupić ale musiałby walczyc z Artetą o miejsce w składzie

Zapraszamy z powrotem ;)

Ooo widzę, że już jest poprawione :P

Skoro jest jego kuzynem to jak może być jego bratankiem?!

@gloomy
W Afryce to wszystko jest możliwe..

No szkoda bo niewątpliwie ma talent

faktycznie, w artykule było napisane 'cousin', ale jest on jego wujkiem.

Trzeba było zostać , teraz niech gnije w tej Farsie :P

Ja go przywitam oklaskami na stojaka ;) .... jesli wroci, bo powrót bedzie oznaczać że błędem było opuszczenie Arsenalu, bedzie to zwyczajny powrót do domu :)

Kupili go z myślą zmienika i łatania dziury w razie kontuzji i do pierwszego składu to on się nie przebije, bo zaraz będzie młody talent ze szkółki. Alex swoim stylem gry pasował do Anglii, ale coś czuje,że jak gdzieś pójdzie to do PSG chapać kasę. Szkoda bo strasznie go lubiłem.

"Kuzyn byłego piłkarza Arsenalu, Alexandre Songa, stwierdził że jego bratanek jest nieszczęśliwy w Barcelonie. "

To kuzyn czy wujek?

zgnij tam na ławie.

A czego sie Song spodziewal odchodzac do Barcelony bo sobie chyba nie wyobrazał, ze bedzie czescia wyjsciowej 11stki.