Song o swoich postępach w tym sezonie

Song gra coraz lepiej, widać, że wziął się do pracy na treningach, a do tego jeszcze strzela ważne gole. Oby tak dalej i oby koledzy dostosowali się do jego formy.

cieszę się że gra u nas, jest świetnym zawodnikiem i widać że się zmienił :) tylko niech powróci do poprzedniej fryzury i wszystko będzie mi u niego pasowało :)

Już spasujcie z tym rzekomym robieniem dziur przez Alexa. Było tak na początku, kiedy nie rozumieli się z Jackiem i podchodzili we dwójkę. Teraz wyraźnie widać, że jak Kameruńczyk idzie, to Wilshere zostaje i na odwrót. Jak obaj całkowicie przywykną do nowych ról, to będzie o wiele lepiej niż w zeszłym sezonie, a znając szybkość rozwoju obu Panów, nastąpi już to niedługo. Już nie mówiąc o tym, że jak Anglik się podszkoli to pewnie będzie o wiele więcej czasu spędzał pod polem karnym rywali, więc automatycznie Alex się cofnie.

Jest coraz lepszy.
Ale ciagle nam czegos brakuje jako druzynie.

tylko żeby się skupił na defensywie ..bo ostatnio za bardzo się angażuje w ofensywę a z tyłu mamy dziurę..

Song jest epicki jak bedzie robil takie postepy jak teraz to za maksimum 2 lata bedzie to NAJNAJNAJlepszy defensywny pomocnik na świecie

Song jest "dobry" :P
Ma szansę stać się najlepszym DP :)
Niech daje z siebie wszystko, a są szanse że coś osiągnie.

Szkoda że nie zagrał lepiej w meczu z Newcastle..

Nie mogę zrozumieć tego jak można mówić ze jest to najlepszy def. pomocnik na świecie co jest już samo w sobie abstrakcją gdy on gra tylko na papierze jako def. a w rzeczywistości biega po polu karnym albo zaraz przed. Z stwierdzeniem że należy do najlepszych zgodziłbym się w zeszłym sezonie bo grał jak profesor ale nie w tym i z taką liczbą fauli i strat. Mam nadzieje ze zobaczę jutro starego Songa ale tylko z nową fryzurą a nie z usposobieniem

Moim zdaniem to najlepszy defensywny pomocnik świata, ale czasem za bardzo angażuje sie w gre ofensywną. Poza tym jest świetny. Jest jednym z najlepszych graczy w Arsenalu

Już niewiele brakuje mu do Essien'a...

Ciasteck - nie na tyle pogodzic co uwazac , bo czasami wchodzi w atak jak jezdziec bez glowy przez co go pozniej brakuje z tylu

Jeszcze zdjęcie ze starą fryzurą ;p No postępy to on zrobił niesamowite, zegarek :D

Song jest świetnym graczem. Musi tylko pogodzić grę defensywną z ofensywną i będzie git ;)

Zmiana Songa daje nam więcej opcji w ofensywie, ale przez jego dalekie wypady tracimy na grze defensywnej. Pozycja, na której występuje wymaga ubezpieczania defensywy poprzez odbiory, a nie zdobywania bramek i przeprowadzania akcji ofensywnych. Gdyby Songowi udało się zostać dobrym box-to-boxem nie miałbym nic przeciwko temu pomysłowi, ale w wypadku, gdy mamy tylko niezłych obrońców i jednego świetnego DMa Song musi najwięcej udzielać się w defensywie. Nawet ambitny Wilshere czy nasz kapitan Fabregas nie dadzą nam w obronie tyle, ile może zaoferować nam Kameruńczyk. Mamy nowego Essiena, ale zarówno on jak i my musimy umiejętnie korzystać z jego umiejętności :) Wcześniej zmienił się na lepsze. Dziś wychodzi na plus, ale jeśli będziemy tracić więcej bramek niż dotychczas Alex będzie musiał zrezygnować z ofensywnej gry, ponieważ tam gdzie występuje najbardziej liczy się obrona.

Song naprawdę jeszcze trochę i przerośnie Essiena :P

A jeszcze co do tych zegarków.To o co chodzi tak konkretnie bo nie jestem za bardzo wtajemniczony w ten temat...?
Eto każdemu kupił po Breitlingu czy co? :D

@zuczek1987
Fakt, ale mi bardziej chodziło o stworzenie zagrożenia na bramkę przy postawionym autobusie w polu karnym ;/

nawet nie musi wpadać ważne żeby bramkarz parę piłek tylko wypluł przed siebie to naprawde żadna filozofia

@zuczek1987
No i właśnie tutaj leży problem, bo gdyby Oni strzelali przynajmniej te 10-15 razy na bramkę z dystansu to na 100% coś wpadnie ;/

W tym sezonie robi wielkie postępy, to świetny zawodnik :]

poza tym nic nie strzelamy z dystansu gdzie przy takim usposobieniu naszych przeciwników na ES jest wręcz niezbędna !

aby wyciągnąć rywali na własną połowę o czym już pisałem trzeba zagrać większa ilością pomocników w środku pola a nie napastników i nie pchać w cały ten motłoch jeszcze Songa co skutkuje tym że na 30 metrach jest bardzo często i 16 zawodników! Spokojne klepanie na 40 - 50 metrze i dobre zagnanie w uliczkę Fabregasa byłoby najlepsza a my próbujemy grać "pod publiczkę" przy wyniku 0-0 i na siłe grać klepą na jak najmniejszym polu gry. Dla mnie totalny bezsens ! Jeśli byśmy przyjęli grę defensywną na ES to drużyna przyjezdna z środka tabeli jestem pewny ze i tak by nie wyszła większą liczbą zawodników ze swojego pola po to żeby "grać" w piłkę bo wiedzą że wymiana ciosów nie wchodzi w grę. Czasem trzeba też umiejętnie stracić piłkę tak żeby wyciągnąć i zrobić szybką i skuteczną kontrę ale to już bardzo wysoka szkoła jazdy

@zuczek1987
Wiesz, mnie bardziej od aktualnej gry Alex'a martwi to, że np nie potrafimy grać defensywnie. Czyli wciągnąć rywala do siebie na połowę, a potem kontrować. Ew grać tak jak to robią inne drużyny z Nami, murować bramkę, a potem Ich niszczyć.

Spójrz, że przy założeniach innych drużyn, że gramy klepke, a Oni się murują, czysto teoretycznie powinno dać to rezultat od razu bo w momencie kiedy My byśmy się zamurowali, a Oni na coś takiego nie byliby gotowi to wyszłoby z korzyścią dla Nas... ale co tu będziemy pisać...

no ja widzę jednak dużo zamieszania w naszych szeregach kiedy wychodzą kontry ;/ w sumie wszyscy dobiegają do 30 - 40 metra pod nasza bramka bez żadnych problemów ;/

@zuczek1987
Ale akurat w przypadku Alex'a niczym złym jak na razie to nie poskutkowało, bo mamy jeszcze b2b Jacka ;)

jest jedna prosta zasada "co jest do wszystkiego to jest do niczego " wogóle nie podoba mi się ten "nowy" Song

Charlie -> Haters Gonna Hate ^^

Bo to najgorsze ścierwo i gówno jakie Matka Ziemia nosiła... dlatego Alex, dlatego... Nienawidzę dziennikarzy i zawsze będę ich nienawidził...