Song pogromcą Młotów, Arsenal 1-0 West Ham United

meczyki.pl/skroty/6926/arsenal_west_ham_10.html

meczyki.pl/skroty/6925/blackburn_chelsea_12.html

Pełne skróty meczów ;p

arsenal1994---wydaje mi sie ze za bardzo skupiles sie na analizowaniu wyniku a nie przebiegu meczu,pozatym oceniajac "nasza"gre powinienes tez przyjzec sie grze rywala niesadze by nasza forma spadla czy byla nierowna moglismy wygrac wyzej zabraklo troche szczescia, green podjadl dopalaczy...ja widzialem ze atakujemy choc whu gralo bardzo twardo i murowali bramke ale nasi pilkarze grali pewnie szczegolnie w obronie nie bylo to widowisko 1000... podan i swietnych akcji ale jest takie powiedzenie, gra sie tak jak pozwala przeciwnik i mysle ze whu postawilo nam ciezkie warunki

@Charlie
No, ale wiesz dopiero są początkujący i nie mogą się, aż tak rozwinąć jak My, to smutne :( :D

O ja, ale fajowa dyskusja, nie ma co ;/

bo pora*

A1994 -> Straszne farmazony piszesz, ale może napiszę coś konstruktywnego jutro po pora późna i mi się nie chce.

O świetnie dysponowanej obronie zapomniałem napomknąć, ale widziałem ich dobrą postawę, o to się nie bój.
" ale mecz sie nie zakonczyl kolejnym 5-0"
Nie chodzi mi, że ten mecz powinien zakończyć się kolejnym gradem goli naszym wykonaniu a oto że powinniśmy tą zabawę zakończyć o wiele wcześniej, nawet przy tym dobrze dysponowanym Greenie i całej drużyny West Hamu. Gramy u siebie przecież!
Widać, że gol Songa wszystko wam/Ci przysłonił.

Arsenal1994 ciesze, ze Cie rozbawilem...chcialem usilnie trafic w Twoje poczucie humoru i widze, ze mi sie udalo...A co do Twoich "drobiazgowych analiz", z kt. jak widac nie tylko ja fundamentalnie sie nie zgadzam...to chcialbym tylko dodac, ze szkoda ze nie zauwazyles naprawde swietnie dysponowanej obrony, albo jeszcze szerzej destrukcyjnej gry przeciwnika. To w jaki sposob przeciwnik przecinal podania do Fabsa i Nasriego kompletnie nie pozwalajac nam na rozwiniecie skrzydel. Do tego stopnia, ze sam Grant po meczu wyrazil spore zdumienie ich postawa. O formie Greena nie wspomne, ale jestem sie w stanie zalozyc, ze takiego drugiego meczu nie rozegra w najblizszych 20 kolejkach...no ale mecz sie nie zakonczyl kolejnym 5-0 wiec biedny Arsenal1996 popada w depresje bo mu srednia na mecz spadla...

Ale Cesc coś ostatnio nie jest sobą deliktanie mówiąc...Nie jest z nim w porządku...
Była w meczu też taka jedna sytuacja gdzie Realizator skierował kamerę na niego i na trybunach pojawiły się gwizdy... Nie wiem czy to akurat dlatego(?)

Fabian dobrze ustawił Cesca w tej sytuacji, piłka poleciała idealnie tam gdzie stanął Hiszpan ;)

Ja także dziękuję. :)

Ice dzięki wielkie :) Chyba wystarczy.

właśnie miałem prosić bo nie widziałem tej sytuacji. Tnx Iceman! :)

bialysul --> ja to widzę inaczej więc nie dojdziemy do konsensu.

Wiola04---->Jak znajdę to ci wyślę na PW ;)

widocznie każdy powód dobry, żeby robić z Arsenalu dzieci, nawet wygrane 1-0 hahahah

A z tym piwkiem...
Haha, ale się ubawiłem.
Leże i konam.
rocznik 76 a teksty na poziomie 96,97...

Arsenal1994...ten mecz pokazal wlasnie dojzalosc naszych pilkarzy ktorego brakowalo we wczesniejszych sezonach bo choc mecz sie nieukladal zaangarzowanie walka i skupienie do konca zaowocowalo 3pkt takie trudne mecze wlasnie ce****a mistrzow! widac kolego ze niebardzo znasz sie na pilce WHU jest zagrozone spadkiem pilkarze graja pod presja "gryza trawe"sa silnie zmotywowani co bylo widac grali twardo nastawili sie na kontry i ostro murowali bramke w takich meczach ciezko jest przejsc atakiem pozycyjnym nawet barcelonie ten mecz moim zdaniem potwierdzil ze mamy szanse wygrywac tez z tymi niewygodnymi zespolami co za tym idzie szansa na mistrza!:P

Gunner_995-> jest może to udokumentowane na jakimś filmiku? :P Bo niestety nie miałam przyjemności tego zobaczyć.

...Cieszę się zwycięstwem, cholernie, ale gdy gra najdelikatniej mówiąc kompletnie nie porywa to mam popadać w kompletny hurraoptymizm mimo że wygraliśmy? Szczerze, olałbym to jaki był styl, gdybyśmy byli w formię takiej jak np. Chelsea, ale nie jesteśmy. Mamy cholerne wahania formy i to denerwuje ale także skłania do dogłębnych niżej wspomnianych analiz.

Aleeeż Fabian dzisiaj rządził Cesciem!Ciągnał go za koszulkę ! O to chodzi ! Fabianek nam przykozaczył trochę :) :

Theo44 --> Dlatego powiedziałem, że te moje zbyt pochopne wnioski, przemyślenia głównie wynikają z przeświadczenia poprzednich sezonów. Tak już mam teraz, że każdy mecz wnikliwie, drobiazgowo analizuję.

bodaj jutro

Jeszcze paradujecie w tych avkach? Kiedy je zmieniacie?

Arsenal1994...zbyt dziecinni, niedojrzali by zdobyć mistrzostwo? bo nie wygrywaja po 5-0 w kazdym meczu?...Ochlon stary. Rzeczywiscie moze nie zagralismy jakis wielkich zawodow., ale czasami tak jest, ze strzelamy jak chocby z Newcastle 5 razy i zdobywamy cztery gole a czasem jest tak, ze masz 5 sytuacji (tyle ich dzis naliczylem) i strzelasz jednego gola...Zamiast biadolic idz wypij piwko i ciesz sie, ze sa 3 punkty....tzn zartowalem z tym piwem;) w Twoim wieku to troche za wczesnie

Arsenal1994 ---> Mądre słowa. To był horror....

No właśnie, ciekawe co z tym urazem.. oby nie jakieś odnowienie kontuzji..

Ważne, że są 3 pkt, ale o tym meczu jak najszybciej powinniśmy zapomnieć...
Gdy mówi się że jesteśmy najpiękniej grającą drużyną w europie, po takich meczach jak z City buzia sama się uśmiecha chcąc jednoznacznie przytknąć, gdy natomiast widzi się takie mecze jak dzisiaj uśmiech także pojawia się na twarzy, ale z szyderstwa...
Rozumiem, Green miał dzisiaj dobry dzień, ale jak można tak słabo grać i to u siebie? Czego taki West Ham w poprzednich meczach niemiłosiernie cieniuje i jest zasłużenie ostatni w tabeli a z nami robi taką twierdzę, że za cholere nie da się tego pokonać...?
Coraz częściej chyba myślimy, że mecze na Emirates to 3 pkt jeszcze przed wyjściem na boisko, myślimy, że jak wygraliśmy 4-0 z Newcastle i z City 3-0 na wyjeździe to wszystko jest już nasze i kolejne spotkania wygra się "od tak", jednym podanie, strzałem, bez żadnego wysiłku a to mnie martwi bo z jednej strony bramka Songa ukazuje że walczymy do końca, ale z drugiej, wszystko to co się działo przez 87 minut.. pokazuje, że wciąż jesteśmy zbyt dziecinni, niedojrzali by zdobyć mistrzostwo.
To spotkanie powinno być rozstrzygnięte w ciągu pierwszych 15-20 minut a przeżywaliśmy Horror do ostatniej minuty.
Nie chcę jednak wysnuwać zbyt daleko idących wniosków bo to trochę za wcześnie, ale moje obawy wnikają już z przeświadczenia jeśli chodzi o poprzednie sezony.
Teraz Szachtar, na wyjeździe co tego widać gramy o wiele lepiej, swobodniej, bez presji więc gra na pewno będzie lepsza.
Mam jedynie jedną prośbę, nie chcę już nigdy widzieć Denilsona w składzie od pierwszych minut. Wiem, że to raczej niemożliwe, ale dzisiejszy mecz wyjaśni chyba wszystko...

Aaa właśnie że gol był nie prawidłowy bo Nani dotknął ręką i Gomes myślał że jest rzut wolny...

@Gigi
Z tym Fabsem to taki "wałek", trochę człapał, bo grał z urazem, ale jak zwykle błyszczał niesamowitymi podaniami (np. między graczami WHU do Songa, który wyszedł idealnie na wprost bramki) i kreatywnością. Grał dobry mecz, tylko ludzie narzekają, bo myślą, że Cesc w każdym spotkaniu musi trafiać 2 gole i asystować 3 razy.

Aj tam, zaraz wielki... Ja byłem pewien, że to wygramy. Zasługiwaliśmy na to. Fabian miał jaja, stoperzy mieli jaja, a Gael i Bac wreszcie pokazali, jak należy grać na ich pozycjach. Nawet Arshavin biegał, jak ktoś z naszych stracił piłkę, Nasri też nieźle szarpał. Wystarczyło strzelić gola i udało się dopiero w 88 minucie, tyle. Brakło trochę kreatywności, ale to wynikało z niesamowitego zdyscyplinowania taktycznego drużyny Młotów. Życzę im dobrego sezonu, bo lubię tę drużynę i Premiership trochę straci, jak spadną. Choć patrząc na mecz z nami, nie powinni mieć problemu z utrzymaniem się, jeśli dalej będą tak grać.

@Wiola04
Mi tam się podobał, jak nigdy. :D

btw. pamiętam ten fryz Samira stylowany na Ronaldo!

i69.photobucket.com/albums/i79/mlle_satine/samir%20nasri/hair.jpg

Damn, kiedy zmieniamy te cholerne avki? Jutro o 19 ?

Powiedzcie mi jeszcze jak wyglądała gra Fabsa? Faktycznie jakiś spadek formy, czy zwykłe czepianie się?

Gigi--> ojj był, w sumie nawet nie mały...

a to w takim razie zobaczę jak gra wyglądała..gole Benka pamiętam ..myślałem że nic ciekawego nie pokazaliśmy.. ale skoro mówicie coś innego to z chęcią zobaczę ...dzięki wielkie...

howareyou-> no nie wiem, dla mnie tam trochę dziwnie w takich długich wyglądał.

Btw Farseloniarze strzelają jak w kaczą dupę... :(

Widzę, że sporo osób tego meczu nie oglądało. Ja też takowej okazji niestety nie miałem i z tego co tutaj czytam, był mały dreszczyk emocji o 3 pkt. ;P

concrete13--> mecz nie był aż tak straszny, było kilka nawet ciekawych momentów, obejrzyj skrót...

Arsenal_1886--> aż pozazdrościć takich "kibiców"

@concrete13
Dużo straciłeś, zawsze są niesamowite emocje i uczucie ulgi jak drużyna trafia gola w końcówce. Nie pamiętasz tych bramek Bendtnera z zeszłego sezonu? Dziś to nie było dokładnie to samo, ale coś zbliżonego!

maslok --> dzięki ..czyli dużo nie straciłem.. i tym bardziej cieszę się chociaż z tego jedno bramkowego zwycięstwa...

manchestercity.pl/news/wynik-meczu-wolverhamton-wanderers-manchester-city-2-1-3585.html
Looknijcie sobie gole i komentarzy tych niby wiernych kibiców :P

@Wiola04
Czemu za duże? Deni fajnie właśnie wyglądał z tym jego uśmiechem w tym afro, no i rzucał się w oczy na boisku. :D

Diaby z kolei na łyso wygląda jak seryjny morderca, a z wczesnym afro jak gwiazda porno, także również u niego preferuję właśnie fryzurę nr 2.

btw. a'propos fryzur jeszcze - Van Persie dziś strasznie nażelowany siedział na trybunach... :P

@concrete13 - gra wyglądała tak Arsenal vs Green,
w 88 minucie wykorzystaliśmy przewagę 10 zawodników i utuczyliśmy 1 - 0. Tyle. Mecz nie jest warty rozpisywania.

arsenal.com/match-menu/3283262/first-team/arsenal-v-west-ham-united?tab=gallery
Zdjęcia z dzisiejszego meczyku :P

niestety nie miałem okazji meczu oglądać ( studia :( ) ..ale cieszy wygrana .. powie Mi ktoś w skrócie jak wyglądała gra ?? ..

Arsenal_1886--> hahaha, noo pewnie nawet nie jedną ;p

@Arsenal_1886 - Dokładnie, Fellaini rozwala system ze swoim afro.

Ja bym najbardziej chciał mieć afro ,gdybym miał takie bujne włosy jak ma Fellaini :D W jego afrze chyba można nawet piłkę schować :P

howareyou-> Właśnie, wczesne, bo to ostatnie IMO było z deka za duże.

howareyou--> co się komu podoba ;p ale wcześniej lepiej wyglądał ;p

@Paulina
Hej, hej! Brak argumentów? W stosunku do czego? A co do czepiania się, a raczej niemożności znalezienia sensownego powodu do robienia tego, to raczej można to zauważyć w twoich wypowiedziach. Jeszcze jedno - zanim w stosunku do kogoś użyjemy jakiegoś epitetu ("frustrat" w tym wypadku), warto spojrzeć najpierw na swoje zachowanie.

@Dominika93
Według mnie jest beznadziejna, ja na jego miejscu zostawiłbym to "wczesne" afro, które wyglądało całkiem fajnie. To samo u Diabiego, tak już pomijając Deniego. ^^