Sprowadzić Diabły na ziemię. Arsenal - Manchester United
24.01.2019, 20:59, Kamil Garczorz 1106 komentarzy
Los nie był łaskawy dla Arsenalu i Manchesteru United, dwa najbardziej utytułowane kluby w FA Cup już w czwartej rundzie muszą rozstrzygnąć pomiędzy sobą awans do kolejnej fazy. Ostatnim razem, gdy obie drużyny rywalizowały w Pucharze Anglii górą był Arsenal, a gola na wagę awansu zdobył był piłkarz Manchesteru, Danny Welbeck. Jak będzie tym razem?
Manchester United niewątpliwie znajduje się na olbrzymiej fali wznoszącej, która rozpoczęła się w chwili objęcia zespołu przez Ole Gunnara Solskjaera. Odkąd Norweg zastąpił Jose Mourinho, Czerwone Diabły rozegrały siedem spotkań, wygrywając wszystkie z nich. Dzięki tej serii wrócili oni do walki o pierwszą czwórkę i w tej chwili, mając tyle samo punktów, co Arsenal, tracą zaledwie cztery punkty do Chelsea, która znajduje się na czwartej lokacie. W tej serii zwycięstw podopieczni Solsjeara tylko raz strzelili mniej niż jedną bramkę, w wygranym meczu z Tottenhamem, ale w czterech spotkaniach nie potrafili zachować czystego konta. Nowy trener United stawia na atak, ale często jego piłkarze gorzej prezentują się w defensywie, a wygraną z Tottenhamem zawdzięczają świetnej postawie Davida de Gei.
Kibice Arsenalu nie mogą być pewni tego, z jakiej strony zobaczą swoich idoli. Kanonierzy potrafili przegrać z West Hamem, a tydzień później kompletnie zdominować Chelsea. Dla porównania podopieczni Unaia Emery'ego na siedem ostatnich starć wygrali cztery (z Chelsea, Blackpool, Fulham oraz Burnley), dwa przegrali (z West Hamem i Liverpoolem) oraz zanotowali jeden remis z Brightonem. Porażka z piłkarzami Pellegriniego była jak dotąd jedyną w tym roku, miejmy nadzieje, że był to wypadek przy pracy. W poprzedniej rundzie FA Cup Kanonierzy gładko uporali się z Blackpool wygrywając 3-0, a jasnym blaskiem w tym meczu rozbłysł Willock, który zdobył dwie bramki. Oprócz niego szansę w tamtym spotkaniu dostało jeszcze kilku innych młodych zawodników, ale wątpliwe jest, by w zbliżającym się starciu Unai Emery również się na to zdecydował.
Jak wszyscy dobrze wiemy, w ostatnim ligowym meczu poważnego urazu nabawił się Hector Bellerin, defensora Arsenalu na boisku nie zobaczymy tylko w piątkowym meczu, ale przez kilka miesięcy. Poza Hiszpanem z tego meczu wykluczeni są Rob Holding oraz Danny Welbeck, którz wciąż wracają do zdrowia. Wątpliwy jest również występ byłego piłkarza rywali Arsenalu, Henricha Mchitariana. Ole Gunnar Solskjaer zapowiedział, że na boisko wybiegnie Alexis Sanchez, a Norweski szkoleniowiec liczy na to, że "ciepłe" przywitanie Chilijczyka przez kibiców The Gunners natchnie swojego podopiecznego do lepszej gry. Poza kadrą Manchesteru United znajdą się napewno Fellaini, Smalling oraz Rojo, ci trzej gracze wciąż nie wyleczyli swoich urazów, chociaż Smalling wznowił już treningi, do dyspozycji trenera będzie w następnym tygodniu.
Czerwone Diabły i Kanonierzy już raz w tym sezonie stanęli ze sobą w szranki, na początku grudnia Arsenal pojechał na Old Trafford na spotkanie ligowe, a mecz po festiwalu błędów z obu stron zakończył się remisem 2-2. Stratą punktów bardziej niepocieszeni byli goście, którzy pierwszy raz od dawna jawili się w Manchesterze jako faworyci.
Wskazanie faworyta w tym meczu jest niezwykle trudne. Mało prawdopodobne jest, aby obaj trenerzy potraktowali Puchar Anglii jako poligon doświadczalny dla młodszych zawodników, co prawda tak postąpili w poprzedniej rundzie, ale wtedy klasa rywala była nieporównywalnie niższa. Wiatry w Manchesterze po zmianie trenera zmieniły kierunek, ale Unai Emery spróbuje sprowadzić Solsjaera na ziemię.
Rozgrywki: Puchar Angli
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Data: Piątek, 25 stycznia, godzina 20:45 czasu polskiego
Skład Kanonierzy.com: Cech - Maitland-Niles, Sokratis, Koscielny, Kolasinac - Xhaka, Torreira, Guendouzi - Ramsey - Aubameyang, Lacazette
Typ Kanonierzy.com: 2:1
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 22 | 16 | 5 | 1 | 53 |
2. Arsenal | 23 | 13 | 8 | 2 | 47 |
3. Nottingham Forest | 23 | 13 | 5 | 5 | 44 |
4. Manchester City | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
5. Newcastle | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
6. Chelsea | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
7. Bournemouth | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
8. Aston Villa | 23 | 10 | 7 | 6 | 37 |
9. Brighton | 23 | 8 | 10 | 5 | 34 |
10. Fulham | 23 | 8 | 9 | 6 | 33 |
11. Brentford | 23 | 9 | 4 | 10 | 31 |
12. Manchester United | 23 | 8 | 5 | 10 | 29 |
13. Crystal Palace | 23 | 6 | 9 | 8 | 27 |
14. West Ham | 23 | 7 | 6 | 10 | 27 |
15. Tottenham | 23 | 7 | 3 | 13 | 24 |
16. Everton | 22 | 5 | 8 | 9 | 23 |
17. Leicester | 23 | 4 | 5 | 14 | 17 |
18. Wolves | 23 | 4 | 4 | 15 | 16 |
19. Ipswich | 23 | 3 | 7 | 13 | 16 |
20. Southampton | 23 | 1 | 3 | 19 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 18 | 13 |
E. Haaland | 17 | 1 |
A. Isak | 15 | 5 |
C. Palmer | 14 | 6 |
C. Wood | 14 | 2 |
B. Mbeumo | 13 | 3 |
Y. Wissa | 11 | 2 |
Matheus Cunha | 10 | 4 |
O. Watkins | 10 | 4 |
J. Kluivert | 10 | 3 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nasza gra nie porywa, odgrzewany kotlet w obronie jak zawsze, a środek pola w ofensywie to ma pelerynę niewidkę założoną. Liczę, że 2 połowa będzie zdecydowanie lepsza.
@Redzik:
Arsenal to wiekszy ogorek niz Lingard najwyrazniej
Obrona Arsenalu spełnia marzenia. Lukaku mógł poczuć się jak Iniesta.
@Redzik: Może to ogórek wykopowy i te wykopki trafiają wprost w siatkę Arsenalu.
@The088: Przestań bredzić. On się gubi w tańcu poprostu .
Szczerze, gdyby nie ta akcja bramkowa, to powiedzialbym, ze Ramsey zasluguje na najwiekszy minus, ale znowu jest konkretniejszy od Nigeryjskiego Messiego xD JEdnak upieram sie przy swoim zdaniu, iz Walijczyk gra slabo taktycznie i nie oferuje z pilka przy nodze tyle samo co najlepsi zawodnicy na tej pozycji.
dawac tego Pepe z Lile do nas
@entap: http://ripple.is/football/6643-arsenal-vs-manchester-united
@Brejna: Który to już mecz z Untied gdy jesteśmy lepsza dostajemy w dupę, w ciągu ostatnich lat oglądam niemal wszystkie spotkania z nimi i prawie zawsze to jak wygląda
Ale greka szkoda..
Hehe. Dostawnoga Walcott 2.0 dostawil noge. :D:D:D
A tak szczerze, to ile Obama zagral u nas spotkan ze tak caly mecz byl zaangazowany, pod gra, widoczny? Z 3? 5? :D:D:D
@lordpat: Zawsze? Litości.
Jak to jest, że taki ogórek Lingard strzelił Arsenalowi CZTERY bramki w ostatnich CZTERECH spotkaniach?
Iwobi to jedyny piłkarz w zespole, który potrafi obrócić się z piłką, ruszyć do przodu i zdobyć trochę terenu. To, że później zazwyczaj źle podaje to druga sprawa. Ale potencjał ma wielki i oby go wykorzystał.
Jedziemy.
Ozil jak wejdzie na boisko to pewnie za Lace. xD
Ładnie z nimi jedziemy :)
hej nie oglądałem od początku, kontuzja sokratisa wyglądał na poważną? :(
ale xhaka dzisiaj naprawde słabo, przydalby sie ktos tam za niego
Ramsey zawsze dobrze gral. Z ta roznica, ze nikt nie nazwie gwiazdy Juventusu panem zagram pietka.
A najbardziej mnie denerwuje Niles. Dzieki chlopaku ale jestes za slaby na Arsenal.
no to teraz teraz przerwa to wrzuci Ktoś linka pewniaka
@Brejna:
Zlamanie tej linii spalonego przy pierwszym golu przez DWOCH(!) zawodnikow AFC to jednak wielblad.
@Kysio2607:
O Kolasiniacu nie wspomnisz? Tez złamał linię spalonego...
A zapomniałem, to przecież Niles jest na poziomie championship
@AstaAFC: No zwłaszcza ze Spurs.Pierdzielisz jak potłuczony
Ozil. Idź już do szatni.
Przestańcie hejtować i płakać. Jesteśmy duza lepsza drużyna w tym meczu ,straciliśmy dwie głupie bramki po kontrze. Nikt żadnego rażącego błędu przy bramkach nie zrobił. Ładnie graja, jeśli utrzymają to w drugiej połowie to będzie dobrze.
jestem obrazony poswiecam piatek zostaje w domu ogladam mecz i dupa :(
@Redzik: I Tobie równiesz.
@Slaviola: Dzienki
@Ranczomen: podkręcona kostka
Teraz Ramsey wygląda dobrze, ale znając życie, to gdyby został...
@songoku95: zgadzam się w 100 % wszyscy jadą po Iwobim A on jedyny szarpać cały mecz
Jak nie będziemy robić prezentów jak Niles stojący 2 metry za linią obrońców, to ten mecz jest spokojnie do wygrania.
Mesut IN!
@Ranczomen:
Skręcenie kostki, mam nadzieję że szybko wróci na boisko...
@lordoftheboard: Dlatego Emery wystawia go wysoko i używa dwóch bardziej defensywnych graczy w środku pola.
Generalnie za łatwo daliśmy sobie strzelić brameczki, zdecydowanie za łatwo.
Ładnie się spięliśmy pod koniec. Muszą wyjść tak na drugą połowę to może uda się wygrać.
Panowie gramy całkiem nieźle tylko trzeba to potwierdzić bramkami w drugiej połowie.
Dobra 1:2 to nie koniec świata, ale nasza obrona rusza się jak muchy w smole
Dobra końcówka 1szej połowy Kanonierów, zwiastuje wielkie emocje i dobrą grę Arsenalu w drugiej połowie!
Po wygraną!
COYG!@
Co z Sokratisem, bo opuściłem pierwsze 20 minut.
Jak zaczną drugą połowę tak jak skończyli pierwszą, to może uda im się coś jeszcze z tego ukręcić.
Ładna końcówka, obyśmy to kontynuowali w 2 połowie
To jest do zrobienia, trzeba wystrzegać się błędów z tyłu.
Sanchez :D
Muły do oklepania są dzisiaj.
@arsenal159: U mnie nie ma kogoś " najlepszego" bo nikogo takim w tej drużynie okrzyknąć nie można :)
ależ meczyk :D
Karakan do zmiany za Mesuta
Ramsey co zagrał znowu. Złapał formę po podpisaniu kontraktu z Juve.
Szakalaka i te jego rożne... serio nie ma nikogo innego kto umie dokopać do 5ki?
@Adrian12543: Ramsey zawsze w polu karnym się odnajdzie.
Gorzej w pozostałych 75% boiska ;)