Squillaci: Wciąż mamy szansę na mistrzostwo

Nastawienie dobre, tylko trzeba coś robić, panie Squillaci. Konsekwencja kluczem do sukcesu ;P

To tylko gadki, charakter i siłę woli....tak jak zawsze....

co on robi na boisku w tej koszulce!? ligi mu się pomyliły

howareyou

Taki tytuł tez może się zdarzyć: ,,Lehmann: Wygram im to mistrzostwo'' :D

Squillaci, bierz się do roboty to może wygramy. Od obrony dużo zależy, więc zastąp godnie Johana!

Ty lepiej zacznij porządnie grać zamiast sie wypowiadać:P

szczerze powiedziawszy to zwisa mi czy w tym, czy w następnym roku arsenal wygra ligę (czy cokolwiek innego). ja jestem szczęśliwy, gdy czekam cały tydzień na mecz, a kiedy on nadchodzi, z lubością siadam, otwieram piffko i po prostu obserwuję chłopaków, jak sobie radzą, kto robi postępy (najlepsza część), a kto daje ciała (trochę gorsza).
przegrane mecze mnie bolą, ale tym większa jest radość z wygranych.

Wszystko zależy teraz od nas jak wygramy wszystkie mecze będziemy 1

Ale jesteście "kibicami".Wyśmiewacie ludzi którzy grają w Arsenalu.Z czego tu sie śmiać?Z ich błędów?Mieli twarz wyjść i walczyć za ten klub.Nie wazne jak i w jakim stylu.Czy pilka to juz tylko czysty biznes?Mamy wygrywać jak maszyny i kasować za to szmal?A co z szacunkiem dla tych którzy walczą o chwałę dla Arsenalu?Ci którzy sa tam najsłabszym ogniwem kiedys robili dla tego klubu rzeczy wielkie.Almunia byl wiele razy bohaterem Arsenalu.Teraz nie jest juz taki dobry,ale walczył jak inni Kanonierzy.Fabianski zaliczył w LM z Porto fatalne dwie "interwencje" Byl za to ganiony,a teraz?Nie wyobrażamy sobie bez niego druzyny.Jest Wojtek jeszcze teraz.Młodszy,ambitniejszy.Ale tak samo Almunia zasluguje na szacunek.Nie wazne czy przegrywamy.Kocham ten klub i związana z nim historię.Kocham emocje ktore rosną wraz z sukcesami i porażkami bo tym charakteryzuje sie prawdziwy kibic.Po przegranej poleci łza,po zwycięstwie nieopisana radość.We love you Arsenal!!!

Nawet jak nic nie zdobędziemy to dalej bede wierzył ze przyjdzie czas na zwycięstwa i radość.Bo kiedys taki czas musi przyjsc,gdy w koncu "dorosniemy" do tego by zwyciężać i pokazac ze stać nas na to by kopać w dupe MU,Tottenham czy Chelsea.Za rok zdobędziemy napewno wiecej niz w tym sezonie.Miejmy nadzieje ze w tym sezonie bedzie Master League.

Rafloz

No ta kartka to było jakieś nieporozumienie , w takim razie Abidal za złapanie Robina za szyje też powinien ujrzeć kartkę. Powiem Ci szczerze że myślałem że 3 piłkarze odegrają kluczową rolę w tym spotkaniu czyli : Szczęsny , Wilshere i RvP ale tak Szczęsny złapał kontuzje , Wilshere spisał się dobrze ( nieliczny plus tego spotkania) no a RvP to powinien zagrać pełne 90 minut a a nie jakieś 60 dzięki sędziemu . Co do Fabregasa to się nie myliłem bo wiedziałem że nic ciekawego nie pokaże (świeżo po kontuzji a poza tym mecz z jego DNA)

howareyou

zapomniałeś dodać :

"Diaby - wróciłem silniejszy" :D

O, fajnie. To teraz jeszcze czekamy na newsy w stylu:

"Almunia: United czują nasz oddech na plecach" albo "Denilson: Zasługujemy na mistrzostwo"

tylko szanse trzeba wykorzystywac, a my jestesmy najlepsi w marnowaniu takich szans

@grand92
Osobiście uważam że gdyby nie kartka dla Robina to wywieźlibyśmy korzystny rezultat z CN.
Widać było że mogliśmy przejść dalej nawet w 10 ale Bendtner zamiast uderzyć z pierwszej źle przyjął piłkę co zaowocowało stratą a byłoby już po meczu :)
No i oczywiście kartkę Robin dostał gdy już zaczęliśmy grać spokojniej i bardziej ofensywnie.

ESTroyes

No może faktycznie w F.A Cup to nie do końca byliśmy blisko ale co do LM pierwszy mecz wygraliśmy 2:1 , to był dobry rezultat ale to nie była na tyle duża przewaga aby stawiać autobus na bramce na CN . Powinniśmy zagrać po swojemu czyli ofensywnie a tak nasi piłkarze nie byli przystosowani do gry defensywnej co zaowocowało taki a nie innym wynikiem . Jeżeli wyeliminowalibyśmy Barcelone myślę że to by nam dało kopa i moglibyśmy zawojować LM

grand92

Blisko Fa cup i LM to na pewno nie byliśmy...

Więcej doświadczonych graczy by się przydało, bo młode chłopaki jak widzą że naprawdę mogą coś ugrać to im nogi miękną.

W dużej mierze zależy to od SS. Także do roboty panowie!

pewnie się że mna nie zgodzicie ale jeżeli nie zdobędziemy majstra to uznam ten sezon za najgorszy z spośród tych w których nic nie zdobyliśmy . Być blisko 4 trofeów i to spieprzyć to gorzej niż od początku być skreślonym

to bd sezon rozczarowan przed sezonem taki byl apetyt i realne szanse na trofeum a teraz w to nie wierze po remisie z sunderlandem i west bromwich normalnie w to nie wierze

"Rozgrywamy naprawde dobry sezon" - jeśli by tak wymazać ostatnie 2 miesiące to owszem zgadzam sie... Dobry sezon to jednak taki, w którym zdobywa sie trofeum. Jeśli nie wygramy majstra sezon bedzie chyba wiadomo jaki..jak co roku

Obrona będzie bardzo dobra, jeżeli zawodnicy pokroju Djourou czy Koscielnego, będą się bić o pozycję numer trzy na środku.

mat hahahah nie przesadzaj arshavin to ziomek nasz ile mu zawdzieczamy teraz ma kryzys ale wczesniej jak ciągnoł naszą gre!

Zgadzam sie z Raflozem, SS nie gra w tym sezonie az tak źle zeby po nim tak jechać.

A co do transferów, to przydałby sie ktoś na atak zeby zmienić Robina i tyle. Ewentualnie ktoś na obrone, chociaz w przypadku braku kontuzcji obrone mamy bardzo dobra, DJ, Kosa, Sagna... Chlopaki daja rade. Jak wroci Verma (oby jak najszybciej) to bedzie bardzo dobra obrona...

@Arshawin74
Chamakh przyszedł do nas na zasadzie wolnego transferu jakbyś nie wiedział. A bramkarz teraz nie jest wcale taki potrzebny mamy przecież Fabiana, Wojtka i Vito

Arshawin74-----> Spokojnie kupiłby SS przykładowo Lech Poznań czy Legia Warszawa bądź Wisła Kraków :P

kupić 1obrońce światowej klasy i bramkarza jeszcze Hazarda

1. Ostatnio gra dobrze (Almunia swoim wyjściem zawninił)
2. Uratował nam też ostatnimi czasy pkt
3. Grał pierwszy sezon w PL i cały czas grał, więc mógł złapać zadyszkę biorąc pod uwagę wiek
4. Początek sezonu miał dobry gdzieś tak listopad/grudzień zaczął grać słabo
5. Miquel nie jest jeszcze gotowy do gry w PL (Chociażby mecz z Leyton)
6. Na Koscielnego nie ma nagonki chociaż CC to on nam przegrał (Niestety smutna prawda)

Nie chodzi mi tutaj o wywyższenie SS i mówienie że jest zajebisty ale jest dobrym zmiennikiem co ostatnio pokazuje.
Oczywiście Koscielny i DJ są lepsi ale wkurza mnie ta nagonka na niego, a w tym sezonie naprawdę defensywę mamy dobrą (Tak SS też dorzucił od siebie na początku sezonu i ostatnio do niej) świadczy o tym stracone tylko 29 bramek w przeciwieństwie do 30 Manchesteru :)
Pozdrawiam i myślę że nikogo nie uraziłem.

te transfery za mało kasy są beznadziejne patrząc że nie powinnniśmy obiązac kosztów lepiej nie robić transferów i włączać młodzież ze szkółki a nie kupować jakiś squillaciego ,chamakha ,kościelnego
chociaż ten ostatni zrobił postęp ale po dupe wydał tyle kasy za sebastiana teraz jest wart 2razy mniej

Po pierwsze to nie upodabniajmy nas do MU.
Po drugie SS tłumaczy się, że otrzymywał mało szans...ciekawe dlaczego...
Po trzecie jeśli nie będziemy tracić punktów to na pewno (moim zdaniem) zdobędziemy mistrzostwo.
Po czwarte jest jeszcze Miquel a więc mamy jakby trzech a nie dwóch stoperów.

Szczególnie z tobą w składzie ..

bmwz5 >> według mnie Theo jest szybszy od piłki i bardzo chaotyczny. Wielokrotnie gubi się w dryblingach i po prostu traci piłkę, która gdzieś mu się zaplątuje. Nie jest jakimś wyborowym technikiem, a jego atut to szybkość i nie wiem czy coś poza tym.

Dziwię się Wengerowi, że nie dawał szans Veli. Ten gość może wymiatać, ma talent, lekkość w prowadzeniu piłki, ale Arsene na siłę daje szanse Bendtnerowi. Może nie chce się przyznać do błędu, jakim było trzymanie Duńczyka w Arsenalu przez tak długi czas?

dgdybyśmy wygrali z kogutami to mamy sporą szansę

@gooner92
A Theo? Wiem że ma kontuzje, ale mimo wszystko powinno się go wliczyć..

brakuje nam klasowych zmienników, którzy potrafią wygrać spotkanie wchodząc na boisko w końcówce meczu. Gdybyśmy 1 składem grali wszystkie mecze ligowe na pewno mielibyśmy większe szanse na mistrzostwo. gdyż 1 skład jest fenomenalny

"Rozgrywamy naprawdę dobry sezon"

no to fakt ale chyba zapomniał dodać że on jest wyjątkiem i gra fatalnie , to samo tyczy się Rosickiego , Diabego i Almunii

Czeczenia

to samo sobie pomyślałem :D

Porównajcie sobie ataki nasze, Chelsea, Diabłów i Liverpool'u. My mamy Bendtnera, w którego eksplozję talentu nie wierzę, van Persiego i Chamakha. Diabły - Rooney i Hernandez, szybki jak cholera i bardzo skuteczny. W Chelsea jest Drogba, który może ma już swoje lata, ale ciągle potrafi zamieszać, Torres, który niech tylko odzyska formę i zgra się z nowymi kolegami, a inni zobaczą co potrafi. W The Reds jest trzech napastników, a właściwie dwóch typowych bo Kuyt to gra wszędzie i pracuje za dwóch. Marnie wypadamy w takim prostym zestawieniu...

"Francuski obrońca Arsenalu - Sebastien Squillaci - twierdzi, że jeśli jego koledzy chcą sięgnąć po mistrzostwo muszą podnieść głowy do góry, pokazać charakter i wrócić do gry."

Dobrze powiedziane. Jego koledzy.

Jeszcze niech do debaty dołączą się Bendtner i Denilson. A na koniec niech swoje dorzuci Almunia, któremu wtórował będzie Chamakh... mniej gadania, więcej zapier****. Nie da się czytać tych wypowiedzi (co sezon to samo, a efektu żadnego). Jeszcze niech Wenger sprowadzi bramkarza w lecie, zamiast dobrego obrońcę i napastnika pokroju Suareza czy Carrolla, na których Czerwoni zrobili świetny interes. Za rok atak Dirk - Suarez - Carrol może wymiatać. Nasz Bendtner się może przy nich schować (oczywiście on będzie twierdził, że jest najlepszy), a Chamakh przewyższa ich pewnie tylko w grze powietrznej, jeśli w ogóle...

no wlasnie sie zastanawiam czemu zawsze na takie tematy wypowiadaja sie slabe ogniwa.

szansa jest ale bez ciebie!!!

i kto to mówi!