Starcie po latach - Luton vs Arsenal

COYG!!

@polishbrigadesx: Czemu Rodri nie gra?

Wyczuwam stratę punktów City znów brak Rodriego. A i Villa mocna u siebie.

@KapitanJack10:
Oczywiście że nie ma bramkarzy którzy nie popełniają błędów ale trzeba jednak zastanowić się czy Raya jest lepszy od Ramsdale'a.

Czy jego wprowadzanie piłki do gry jest na tyle opłacalne żeby co jakiś czas zobaczyć jak wpuszcza strzał ktorego nie powinien.

Ani Raya ani Ramsdale nie są wybitni w swoim fachu natomiast wczoraj poszedł sygnał do reszty konkurencji że Arsenal można załatwić wrzutkami i stałymi frqgmentami gry bo bramkarz akurat w tym elemencie jest mocno niepewny

@kwiatinho napisał: "Każdy popełnia błędy ale na tym poziomie nie można akceptować takich baboli.

Nie możemy tracić punktów tylko dlatego że każdy ma prawo do błędów. W ostatecznym rozrachunku kiedy będą liczyły się detale nikogo nie będzie interesowało czy piłkarz zrobił 1 błąd w sezonie czy 10. Jeśli drużyna wygra mistrzostwo to nic wielkiego się nie stało ale jeśli punkty z ogórkiem będą decydowały o tytule na który czekamy dwie dekady to wtedy robi się problem."
To nie chodzi o to, że każdy ma prawo do błędów, więc nie krytykuję złego występu Rayi, tylko o to, że kogo byś nie postawił, to prędzej czy później jakiegoś babola odwali. Dlatego wymienianie od razu po takowych do niczego nie prowadzi. Obejrzałem sobie właśnie babole Alissona w Live i można się za głowę złapać czasem, ale nikomu tam nawet przez myśl nie przejdzie, żeby go odsunąć. @D14 napisał: "Wszystko ładnie pięknie, ale zaznaczam, że z tym "solidnym" Ramsdalem w zeszłym sezonie graliśmy lepszy futbol i straciliśmy mistrzostwo nie przez niego tylko przez to, że Saliba wypadł z gry. To był klucz. I wtedy jakoś Ramsdale pasował do naszej filozofii, graliśmy efektywną i efektowną piłkę."
To, że gramy inaczej i dlaczego gramy inaczej było wałkowane już dawno i Arteta jasno to wytłumaczył. @D14 napisał: "Ja zdecydowanie wolę bramkarza, który świetnie broni i dobrze gra nogami niż bardzo dobrze grającego nogami i średnio broniącego. Od grania jest 10 innych zawodników, a bramkarz ma bardzo dobrze bronić i to Ramsdale wykonywał świetnie w tamtym sezonie."
Niestety, ale piłka się ciągle zmienia. Jak chcesz bramkarza co tylko broni to daleko nie zajdziesz. A co do żartu ze stawianiem Partey'a na bramce to zaczynam mieć wrażenie, że jak się zaznacza u jakiegoś bramkarza dobrą grę nogami jako kluczową cechę, to zakłada się, że bronić nie umie. Już nie róbmy z Rayi takiego amatora, bo wybronić coś też umie.

Łatwo teraz po nim jeździć, bo zawinił przy dwóch golach w meczu, ale gdybym nie oglądał Arsenalu w tym sezonie i tylko czytał komentarze dziś, to bym pomyślał, że broni jakiś Staszek z Kraśnika co kiedyś grał w okręgówce..

@Rafson95: aaaaaa xd

@bobslej22: To było odniesienie do tego ze nizej ktos napisal, ze chorągiewy najpierw hejtowały Kaia a teraz wychwalają pod niebiosa :)

dobranoc

@KapitanJack10: Ale on dzisiaj nie dostał bramek bo robił coś ekstra XD tylko wpuścił babola po słabym strzale i zaliczył pusty przelot nie 1 raz

@Rafson95: zgodzę się . Chodziło mi o to że nie chcesz powiedzieć dobrego słowa hehe. Zobaczymy jak się rozbuja Niemiec. Może będziesz miał rację a może ja. Pozdr

@bobslej22: Spoko że strzelił gola i dołożył cegiełkę do zwycięstwa Arsenalu, ale niezła gra i bramki z drużynami znacznie gorszymi od Arsenalu jak Lens czy Luton to nadal za mało, abym uznał go za dobrze grającego piłkarza.
Nicolas Pepe też regularnie strzelał słabym zespołom bądź w meczach o pietruszkę i jakoś nie okazało się to wystarczającym argumentem aby został w 1 drużynie.

Ja tylko się zastanawiam co by było gdyby Raya w takiej formie miał przed sobą gorzej grających obrońców . Na tą chwilę to nie jest bramkarz który nam wybroni wynik.

@Rafson95: ale dziś ta wyliczanka nadal utrzymuje nas na pozycji lidera. Chodzi o czyste fakty. Doceniam że Kai odnalazł się w miejscu w którym był i wykorzystał sytuację. Ty nie? ;)

@KapitanJack10:

Wszystko ładnie pięknie, ale zaznaczam, że z tym "solidnym" Ramsdalem w zeszłym sezonie graliśmy lepszy futbol i straciliśmy mistrzostwo nie przez niego tylko przez to, że Saliba wypadł z gry. To był klucz. I wtedy jakoś Ramsdale pasował do naszej filozofii, graliśmy efektywną i efektowną piłkę.

I co do tego spokoju to tutaj też tego nie rozumiem, bo o ile posyłanie piłek długich jest na dobrym poziomie tak krótkie granie już pompuje ciśnienie u ludzi i ja tego spokoju wcale nie odczuwam. Pozostając jednak przy Twojej opinii, co z tego, że mamy "względny spokój" w grze nogami skoro trzeba drżeć przy każdym stałym fragmencie gry?

Ja zdecydowanie wolę bramkarza, który świetnie broni i dobrze gra nogami niż bardzo dobrze grającego nogami i średnio broniącego. Od grania jest 10 innych zawodników, a bramkarz ma bardzo dobrze bronić i to Ramsdale wykonywał świetnie w tamtym sezonie.

Jak chcesz mieć wirtuoza nożnego w bramce to równie dobrze niech Partey stanie. Bardzo dobrze rozegra, a przy górnych piłkach gorszy na pewno nie będzie.

@KapitanJack10:
Każdy popełnia błędy ale na tym poziomie nie można akceptować takich baboli.

Nie możemy tracić punktów tylko dlatego że każdy ma prawo do błędów. W ostatecznym rozrachunku kiedy będą liczyły się detale nikogo nie będzie interesowało czy piłkarz zrobił 1 błąd w sezonie czy 10. Jeśli drużyna wygra mistrzostwo to nic wielkiego się nie stało ale jeśli punkty z ogórkiem będą decydowały o tytule na który czekamy dwie dekady to wtedy robi się problem.

Nie oceniam całej kariery Hiszpana ale poszczególne występy. To nie tak że zawalił jeden mecz i trzeba go teraz ukrzyżować. Zawalił ich już kilka.

Możemy mieć najlepszego obrońcę w lidze, najlepszego skrzydłowego czy defensywnego pomocnika ale jak bramkarz będzie wpuszczał babole to daleko nie zajedziemy.

Aubameyang nie strzelił karnego w końcówce meczu z Tottenhamem i skończyliśmy 1 pkt za Spurs wypadając poza Top4

W zeszłym sezonie straciliśmy punkty z ostatnim w lidze Southampton a na koniec zabrakło tych punktów do trofeum

Nie ważne kto zawala. Jak zawala to cały klub traci

W ogóle pewnie się niektórzy zgodzą że Rai najczęściej brakuje 20cm do piłki xd . Ciągle niestety spóźniony. Może go ogarną bo z tego co wiem to statsy w obronie miał dobre przed transferem? I co nagle zapomniał jak się na linii broni? Psycha chyba. Ktoś niedawno napisał że w małym słabszym zespole miał łatwiej niż u nas gdzie taka presja

@bobslej22: Takie coś można wyliczać w nieskończoność, że gdyby ktoś nie zagrał, gdyby ktoś nie strzeli, gdyby ktoś nie podał to by się coś nie stało i byśmy nie wygrali.

@Rafson95: Gdyby nie jego gol miałbyś dziś 1pkt zamiast 3pkt. Mogę ci to przeliczyć. Jutro nadal lider bez tego gola drugie miejsce w przypadku wygranej Live. Jak można tego nie docenić? Słaba czy nie słaba każda bramka jest w takim sezonie ważna.

Powiem wam że w środku pola takiego generała nie mieliśmy od czasów Vieiry. Kogoś kto tak mógł zmienić obraz gry i strzelać w ważnych momentach. To najlepszy transfer od lat. Dziś wygrana smakuje ale jutro do nauki stałych fragmentów gry. Dziś to była patologia. Raya nie dojejdza na mecze i niestety tu chyba eksperci mieli rację że dwóch tak dobrych bramkarzy może skutkować zupełnie czymś odwrotnym. Kaia broniłem kiedy inni hejtowali to musimy dać chyba czas Hiszpanowi. Fakt sam dziś po nim pojechałem ale emocje w tym meczu były takie że przybliżyły mnie do piachu o jakieś 5 lat. Żona też ma focha bo darłem się do tv i przeklinałem. Po meczu bardzo ciężkim chyba najcięższym w tym sezonie wg. mnie dowiedziałem się że:

*Kiwior jest max na puchary i obym się mylił
*Zina ma psyche i miał zajebiste wejście
* Starboy jest lepszy od Rashforda
*Ode wraca na swój poziom i da nam w tym sezonie w uj
* Trzeba dopłacić za Ryża bo jaki jest napisałem wyżej
*Jesus jest na boisku czasami w kilku miejscach na raz
*Cała drużyna zaczyna w ataku wchodzić na poziom z poprzedniego sezonu ( oby nie weszła tym samym na poziom bronienia z zeszłego)
* pod żadnym pozorem nie można wyłączać tv ( akurat w moim przypadku serce już krwawiło)
* Trossard jest średniakiem ( beka )
* Znowu w lidze sędzia był na poziomie okręgówki
* Ta cała federacja sędziowska nazwy nie pamiętam zaczyna się z nami i Arteta boksować

Z dumą stwierdzam, że krytykowałem Havertza od początku sezonu i nadal dobrego słowa o nim NIE powiedziałem. Strzelił 3x słabym drużynom z metra, szanujmy się. Eddie Nketiah tyle strzelił w 1 meczu i to nie zrobiło z niego piłkarza.

Emocjonujący mecz, który pokazał wszystkie wady Rayi. Przede wszystkim warto zaznaczyć, że bramkarza powinno się rozliczać z obronionych strzałów i dajmy spokój z jego graniem nogami. Dzisiaj na maksymalnie sześć uderzeń puścił trzy z czego dwa po swoich błędach. Pierwsza bramka raczej do wybaczenia, nawet courtois prawdopodobnie nie dałby rady, ale reszta to są ewidentne jego błędy. Oczywiście moglibyśmy rozważać o tym czy nasi obrońcy mogli zachować się lepiej w powietrzu. Zdecydowanie tak, ale czasami właśnie w sytuacjach gdzie zawodnicy z pola popełnią błąd powinien ich uzupełnić bramkarz, czego nie zrobił. Dla mnie Hiszpan i jego poziom bramkarski jest bardzo dobrze maskowany przez obronę, która dzisiaj może nie grała wybitnie, natomiast na przestrzeni poprzedniego i obecnego sezonu można powiedzieć, że jest solidna. Zazwyczaj w meczu padają dwa/trzy strzały stwarzające zagrożenie, co jest bardzo dobrym rezultatem dla obrony. Dodatkowo postawienie tego gościa na bramce powoduje, że rzut rożny jest potencjalną szansą na zdobycie gola, nawet nie sam rzut rożny a każdy stały fragment gry gdzie pojawia się walka w powietrzu. Nie ma co się dziwić jak bramkarz ma tyle wzrostu co ja zakładając śniegowce z podbiciem w drodze na uczelnię. Kończąc trzeba się zastanowić nad tym mitycznym stwierdzeniem o jego „graniu nogami”. Może na tyle występów dał dziesięć dobrych piłek, a reszta to podawanie do boku i do Declana. Chciałbym powiedzieć że Ramsdale to potrafi, ale patrząc na jego ostatnią formę i utratę pewności siebie nie można tego dodać. Szkoda, iż niby się dogadaliśmy w sprawie wykupienia po sezonie. Potencjalna rezygnacja mogłaby zablokować szanse w sprowadzeniu Toneya, chyba że edu zagra jak mistrz gry i sprowadzi Toneya zimą, a latem wypchniemy im tego amatora znajdując sensownego bramkarza, który oscyluje w granicach 190cm wzrostu. Z całym szacunkiem do piłki nożnej, która nie dyskryminuje ludzi ze względu na wzrost tak ja ma to miejsce w koszykówce, ale pozycja bramkarza jest jedyną, gdzie aby stać się topową personą trzeba mieć umiejętności i wzrost. Najlepszym przykładem jest Navas, nie znam drugiego bramkarza o takim refleksie, ale sam refleks nigdy nie doprowadził go do tego, że był uznawany za top1 na świecie zawsze oscylował w granicy dziesiątki na koniec został wypchnięty przez courtoisa.

Mnie dziś Raya (i nie tylko dziś) zawiódł przy tych wrzutkach, przecież on ma wspaniały timing do wyjść, pokazywał wielokrotnie nawet przy deszczu i śliskiej murawie. Tymczasem ostatnio nie pokazuje nic. Ramsdale z Brentfordem odwalał, ale czyste konto było. Zupełnie niepotrzebny harmider Mikel stworzył.

@Marzag napisał: "raczej coś ci się przewidziało albo sobie wmowiles że jego reakcja to ironiczny uśmiech bo bardzo chcesz w go wierzyć"

Dlatego zadałem pytanie czy ten uśmieszek tyczy się babola hiszpana. Nigdzie nie ma zdania o tym że tak było i kropka.

@Damper: Tomiyasu od początku gry w Arsenalu ma jakiś problem z Łydką. W poprzednich sezonach też przez to pauzował dużo czasu.

@coooyg11: a coś o pracy sędziego i jego kartki? Czy już wywiesił białą flagę ?

@Damper napisał: "Raya owszem zawalił, ale jak czytam tutaj te hejterskie i prześmiewcze komentarze na jego temat to mam deja vu z pierwszej części sezonu i ciągłej jazdy po Havertzie, który teraz jest wychwalany pod niebiosa. Kiedy wy się w końcu nauczycie, żeby pochopnie nie oceniać zawodników. Raya jeszcze niejeden mecz nam wybroni."

Ja jestem pewien że Raya jeszcze pokażę doskonalą grę nogami, bo on to po prostu ma.

Natomiast porównując, to Havertz jest elementem w środku pola, ma wchodzić w pole karne, musiał uczyć się nowych zadań, dodawać fizyczności, Rice czy Odeegard mu w tym pomagali i pomagają, wykonują pewne zadania za niego

I część z tych rzeczy wykonywał przeciętnie, część źle, teraz się poprawił, dokłada bramki, jeszcze mu dużo brakuje żeby być w pełni zadowolonym z niego ale widać progres

W przypadku Rai, to on sam odpowiada za pewne elementy czyli wrzutki, dośrodkowania, obrona strzałów. Oczywiście, część go hejtuje za słaba grę nogami natomiast dla mnie to nie jest problem bo ma naprawdę doskonała technikę i trochę go przerosły oczekiwania, może za bardzo chciał podać celnie, pokazać tę grę i przez to było kiepsko.

Natomiast olbrzymim problemem jest jego wzrost i zachowanie przy wrzutkach. On nie ma skoczności, nie ma sprężyn w nogach jak Casillas. I tutaj raczej ciężko oczekiwać żeby urósł. Nie wiem czy topowy bramkarz może mieć poniżej 190 cm, nie wiem czy to nie za mało.

@Damper: masakra

https://twitter.com/AFC_Fazeel/status/1732159675867521170?t=aJBEB8fKhMpcYGFnbOshXA&s=19

Jakim cudem tubie było karnego?

Tylko czekać aż w którymś meczu sędzia wywali naszemu zawodnikowi gonga w pysk i da mu za to żółtą kartkę.

@Adamarsenal1: a co z zawieszeniem na 1 mecz za krytykę ch.owej pracy sędzie w meczu ze srokami? Decyzja ma zapaść po meczu z luton. Czyżby MA posiedział na trybunie dwie kolejki?

Arteta na konferencji pomeczowej dał info, że skan nie przyniósł dobrych wiadomości i Tomiyasu z powodu kontuzji łydki wypada z gry na jakiś czas.

@Bergkamp85 napisał: "to wydaje mi się że pokazali reakcje Aarona na jeden z baboli Raya, na którym był taki ironiczby uśmieszek.
Czy ktoś też to widział czy tylko mi się tak wydaje."
Bardzo malo prawdopodobne, raczej coś ci się przewidziało albo sobie wmowiles że jego reakcja to ironiczny uśmiech bo bardzo chcesz w go wierzyć

Z ciekawych tematów:

Tomiyasu wypada na dłużej, Arteta powiedział na konferencji, że jakaś poważna kontuzja łydki.

Czy jest sens przedłużać kontrakt z tym zawodnikiem skoro ma problem rozegrać 5 meczów pod rząd na wysokim poziomie?

@kwiatinho: Tylko, że bramkarze zawsze popełniali błędy i będą popełniać. Każdy jest człowiekiem, tylko że w polu coś zawalisz i gra się dalej, a bramkarz zwykle płaci najwyższą cenę za swoje błędy.
Nie możemy szukać perfekcyjnego bramkarza, bo takiego nie ma. Musimy szukać bramkarza, który będzie pasował do naszej filozofii i dzięki niemu drużyna będzie lepsza. Moim zdaniem Raya jest w tym dużo lepszy niż Ramsdale i dlatego gra.

Dzisiaj zawalił mocno i każdy to widział, ale to nie jeden mecz jest wyznacznikiem jakości bramkarza. A chyba niektórzy przez pryzmat Luton dopisują do niego wszystkie najgorsze możliwe cechy, a to nie prawda. Gra z piłką Rayi jest na zdecydowanie większym poziomie niż Aarona i przez to David dużo lepiej pasuje do Arsenalu w tym sezonie, bo pomaga nam kontrolować mecz. Widać, że podczas posiadania piłki obrońcy czują się pewnie z nim za plecami. Kiedy trzeba wybić to też nie posyła przypadkowych piłek. Prawie każda ląduje w zasięgu naszych piłkarzy i nawet jak nie przejmujemy piłki bezpośrednio, to jest ona w dobrym miejscu do zebrania drugiej piłki. Ja czasem jestem zachwycony, kiedy widzę wybijającego Rayę, bo przyzwyczaiłem się do walenia na uwolnienie/w aut gdy rywal pressuje, a tu widzę tworzenie kolejnej groźnej sytuacji.

I wtedy przypomina mi się przemowa Artety po przegranym meczu z Nottingham, która była na Amazonie "it doesn't matter to give the ball away" "courage, not enought; to run is not enought". Jak będziemy szukać ludzi, co nie mogą nam dać więcej niż tylko oddanie piłki najbliższemu koledze, to nigdzie nie zajdziemy. Dlatego mamy kogoś, kto może dać nam coś extra, ale idzie to z ryzykiem, na które nadzialiśmy się dzisiaj. Nie nadzialiśmy się jednak w 10 poprzednich meczach, dlatego wciąż wolę mieć Rayę, niż wrócić do "tylko" solidnego Ramsdale'a.

Zarówno Raya jak i Ramsdale bronili w swoich ostatnich meczach, jakby jeden był po wylewie a drugi po udarze. Tyle obecnie z ich porównań.

@Adamarsenal1: kpina z tych sędziów i tego jak PGMOL się uwzięło na Arsenal i ludzi, którzy im pod stołem nie płacą, a punktują za ch robotę. Ewidentnie sędzia miał polecone by Artete uwalić.

@Bergkamp85: to było już dawno po bramce, już nawet chyba my zdążyliśmy wyrównać. Prawdopodobnie uśmiechnął się z innego powodu. Gdyby to było po samej bramce to ok ale 5 czy 10 min później to skąd wiadomo o co chodzi ? Dzienikarskie hieny jak zawsze podsycają

@GunnerKaspi napisał: "Raya może i nie broni lepiej od Ramsdale’a ale za to nogami też nie gra lepiej"

A niby to miał to być atrybut w którym jest lepszy od Aarona

@Bergkamp85: wydaje. Ten moment był uchwycony dużo później

No to pięknie polowali na czarownice xD

W looserpoolu jest u never walk alone a u nas jak się popełni błąd to jest. Wypierd… ja pier…..
Nauczcie się w końcu, że piłka to gra błedów tyle, że trzeba wybierać grajków, którzy redukują Ci to ryzyko…my niestety na pozycji bramkarza mamy pecha. Jeden i drugi mają minusy i chyba sam już mikel nie wie co wymyślić. Naprawdę na rynku nie ma dobrego bramkarza ?

@Adamarsenal1 napisał: "To oznacza, że został zawieszony i wyjazdowe spotkanie z Aston Villą obejrzy sobie z trybun."

Szkoda że nieobowiazuje zasada,która zabraniałaby ustalania składu na ten konkretny mecz.Może asystent miałby więcej oleju w głowie i posadził by "dziurawe rękawice" na ławkę rezerwowych.

Mieliśmy co innego na myśli mówiąc, że Arteta po transferze Davida będzie miał spory ból głowy jeżeli chodzi o pozycję GK…

beIN SPORTS: Mikel Arteta otrzymał trzecią żółtą kartkę w tym sezonie za celebrowanie bramki Declana Rice'a w 97 minucie meczu z Luton.

To oznacza, że został zawieszony i wyjazdowe spotkanie z Aston Villą obejrzy sobie z trybun.

Raya może i nie broni lepiej od Ramsdale’a ale za to nogami też nie gra lepiej.

Nie jestem pewien,ale jak oglądałem(jednym okiem,jednym uchem) studio pomeczowe na strimie(brytyjska,bądź amerykańska stacją telewizyjna),to wydaje mi się że pokazali reakcje Aarona na jeden z baboli Raya, na którym był taki ironiczby uśmieszek.
Czy ktoś też to widział czy tylko mi się tak wydaje.

@tomaszszef napisał: "Ciekawe jak to sie na koniec sezonu skonczy w rywalizacji havertz - mount ?"

Anglik nie podjął rękawic. Najpierw była beka że James Bond 7 meczów 0g 0a aż sie połamał z tego wszystkiego :D

Przy tej ilości nieszablonowych, ale wspaniale trafionych rozwiązań ... raz się jebnąć ... to nie wstyd Mikel ...
Już czas zwolnić z budżetu transferowego zarezerwowane 30 baniek :D

@Damper: „ Raya owszem zawalił, ale jak czytam tutaj te hejterskie i prześmiewcze komentarze na jego temat to mam deja vu z pierwszej części sezonu i ciągłej jazdy po Havertzie, który teraz jest wychwalany pod niebiosa. Kiedy wy się w końcu nauczycie, żeby pochopnie nie oceniać zawodników. Raya jeszcze niejeden mecz nam wybroni.”
No dobra, ale słaba gra Niemca praktycznie nie kosztowała nas goli(poza tym 1 z manurami), a Hiszpan co mecz ma jakiś wylew jak rywal naciska w dodatku ma słabe warunki fizyczne i w tym meczu jak i ze srokami czy z Chelsea się po prostu nie wykazał. Udało się wygrać, ale mogło się to skończyć tragedia.
Finał MŚ chyba 2006 Francja-Włochy. W karnych Włosi strzelali pod poprzeczkę bo Barthez po prostu nie doskakiwal do piłek… Raya już został obnażony w tym fragmencie gry, a przed nami jeszcze połowa sezonu i o wiele bardziej wymagający przeciwnicy. W zeszłym sezonie StFG byly nasza pięta achillesowa i w obecnym z tym bramkarzem może być podobnie, a nawet gorzej. Generalnie cała obrona Arsenalu gra świetnie i dzięki temu, że w większości spotkań kontrolujemy przebieg meczu to bramkarz ma mniej roboty, a Raya jak na tak małą ilość strzałów w światło bramki wpuszcza dość dużo bramek.

Arteta suspended for Villa game following a yellow card after the game for celebrations.
https://www.reddit.com/r/Gunners/comments/18bosty/arteta_suspended_for_villa_game_following_a/

Mam nadzieję, że to jakiś żart

@Marzag: Kiwior słabo, chyba jego najgorszy mecz w tym sezonie. Widać że on nie potrafi grać na boku obrony