Stary (nie)dobry Arsenal. Porażka 3-4
14.08.2016, 17:57, bojowy schabowy 5307 komentarzy
W ostatnich latach kłopoty na początku sezonu to dla Arsenalu norma. Trudno wskazać datę, kiedy Kanonierzy byli dobrze przygotowani do rozgrywek ligowych. Mecz z Liverpoolem nie był wyjątkiem. Arsenal przegrał to spotkanie 3-4. Raport pomeczowy pomoże nam wskazać co w tym spowodowało, że podopieczni Wengera nie zdołali pokonać przeciwników.
Kanonierzy wyszli na to spotkanie w formacji 4-2-3-1, z dwoma defensywnymi pomocnikami.
Arsenal: Cech - Bellerin, Holding, Chambers, Monreal - Elneny(Xhaka), Coquelin - Walcott, Ramsey(Cazorla), Iwobi(Oxlade-Chamberlain) - Alexis.
Ławka rezerwowych: Ospina, Gibbs, Wilshere, Xhaka, Cazorla, Chamberlain, Akpom.
Liverpool: Mignolet - Clyne, Lovren, Klavan, Moreno - Wijnaldum, Henderson, Lallana, Coutinho, Mane - Firmino.
Ławka rezerwowych: Manninger, Can, Origi, Matip, Alexander-Arnold, Stewart, Grujic
Zapraszamy do wystawienia not dla piłkarzy Arsenalu, link poniżej:
Pierwsza połowa przebiegała po myśli gospodarzy. Arsenal kontrolował mecz i przez większą część czasu prowadził atak pozycyjny. Na pozycji 10 ciekawie zaprezentował się Aaron Ramsey. Walijczyk wykonał kilka ciekawy kombinacji podań z Alexisem Sanchezem, po jednej z nich mógł nawet zdobyć bramkę. Po przeciwnej stronie, Theo Walcott starał się naciskać na rywala. Dużo biegał, zaliczał odbiory i udane dryblingi. Po jednym z wejść w pole karne został sfaulowany i wywalczył dla zespołu rzut karny, którego po chwili nie wykorzystał. Mimo spudłowanej jedenastki widać było w grze Arsenalu pomysł, podopieczni Wengera nie pozwolili Liverpoolowi się rozpędzić. To przyniosło rezultat. Theo Walcott zrehabilitował się i posłał piłkę do siatki. Wszystko wyglądało dobrze, do czasu. W doliczonym czasie gry Holding dopuścił się przewinienia. Piłka była usytuowana w okolicach trzydziestu metrów od bramki Cecha. Coutinho, nie zważając na duży dystans, uderzył i znakomicie umieścił piłkę w prawym okienku.
Druga połowa niczym nie przypominała poprzedniczki. W czasie przerwy Klopp musiał świetnie pobudzić i zmotywować swoich zawodników. Liverpool momentalnie przejął inicjatywę w meczu. Kanonierzy nie potrafili wyprowadzić składnej akcji. Bramki dla Liverpoolu to była kwestia czasu. The Reds w ciągu trzynastu minut trafili do bramki trzykrotnie. Defensywa Arsenalu została całkowicie zdemolowana. Mane, strzelając bramkę przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów i ośmieszył Chambersa z Monrealem. Nikt nie spodziewał się takiego blamażu, Arsenal przegrywał już pierwsze mecze sezonu, m.in. pamiętne spotkanie na The Emirates przegrane z Aston Villą. Po wymuszonych zmianach sytuacja w meczu nieco się poprawiła, Alex Oxlade-Chamberlain zmienił kontuzjowanego Iwobiego, a Cazorla wbiegł na boisko za Ramseya, który również ucierpiał podczas jednego ze starć. The Ox tuż po wejściu na boisko pokazał widzom, że jest w dobrej dyspozycji. Anglik minął czterech rywali i oddał strzał, którego nie zdołał obronić Mignolet. Jedno trafienie dorzucił jeszcze Chambers, który wykorzystał dobre dośrodkowanie Cazorli z rzutu wolnego. Do końca meczu nie obejrzeliśmy już trafień i spotkanie zakończyło się dosyć niespotykanym wynikiem, 3-4.
Brak reakcji na wydarzenia boiskowe, to jeden z mankamentów Arsene’a Wengera. Mogliśmy to dostrzec dzisiaj, ale nie jest to odosobniony przypadek. W minionych sezonach takich sytuacji było wiele. Piłkarze, będąc pod naporem przeciwnika nie mieli pojęcia co mają zrobić. Zabrakło komunikacji między zespołem a trenerem. Arsene Wenger mógł wpłynąć na grę swojego zespołu, ale tego nie zrobił. Osoby, oglądające mecz w telewizji co chwilę były świadkami, jak kamerzysta skupiał się na ukazywaniu żywiołowo reagującego Kloppa. Niemiecki szkoleniowiec cały czas starał się dyrygować zza linii grą zespołu. Gdy na ekranie oglądaliśmy Wengera, ten siedział głęboko na ławce. Francuz wyraźnie kalkulował i z pewnością nie miał jeszcze w swojej głowie ułożonego planu. Zawodnicy zostali pozostawieni sami sobie, nie otrzymywali instrukcji z ławki. Takie zachowanie jest typowe dla francuskiego menadżera, nie należy go za to winić, ponieważ taki jest jego styl prowadzenia drużyny. Styl, który po raz kolejny nie zdał egzaminu. W pierwszej połowie żółtą kartkę obejrzał Coquelin. Arbiter mógł spokojnie wyrzucić Francuza z boiska, ponieważ ten grał bardzo ostro i nieodpowiedzialnie. Defensywny pomocnik mając żółtą kartkę na koncie popełnił trzy kolejne przewinienia. Jego zejście z boiska wydawało się naturalne, jednak Arsene Wenger postanowił poświęcić Elneny’ego, który starał się rozgrywać piłkę. Kolejnym kamykiem wrzuconym do ogródka Wengera jest opieszałość. Arsenal został zdominowany przez Liverpool, jednak francuski menadżer nie decydował się na dalsze zmiany. Na szczęście został do tego zmuszony, boisko z powodu kontuzji opuścili Ramsey i Iwobi. Powiew świeżości wprowadził duet Cazorla – Oxlade-Chamberlain. Na rezultaty nie czekaliśmy długo, ponieważ Arsenal zaczął odrabiać straty.
Taktyka nakreślona przez Wengera zdała egzamin tylko w pierwszej połowie. Środek pola wyglądał bardzo solidnie. Podczas atakowania Ramsey wymieniał się pozycjami z Sanchezem, a środek pola zabezpieczał Elneny z Coquelinem. Gdy piłkę miał Liverpool w środku pola pojawiał się również Walijczyk, który tworzył z wyżej wymienioną dwójką pierwszą linię obrony. Bramka dla Liverpoolu to zasługa indywidualnego geniuszu, trudno winić za nią kogoś z defensywy Kanonierów. Druga połowa była pokazem rozkojarzenia i braku odpowiedzialności w poczynaniach obronnych. Przypomnijmy sobie bramkę Lallany. Coquelin razem z Elnenym zostali daleko od pola karnego. Mogliśmy dostrzec jak francuski pomocnik nawet nie zaprzątał sobie głowy powrotem i spacerował w okolicach 40 metra od bramki Cecha. Piłka trafiła do wbiegającego w pole karnego i przez nikogo niekrytego Lallany. Liverpool mógł zakończyć tę akcję w inny sposób, ponieważ na lewej flance Arsenal pozostał Clyne, którego nikt nie zauważył. Teraz czas na trzecią bramkę dla The Reds. Zespół Kloppa miał w polu karnym Cecha trzech zawodników. W momencie dośrodkowania Kanonierzy odpuścili krycie. Holding dał się wyprzedzić Coutinho, który umieścił piłkę w siatce. Na skraju pola karnego znajdowali się Wijnaldum oraz Mane, którzy mogli również mogli otrzymać podanie i posłać piłkę do siatki. Odpowiadał za nich duet Elneny – Coquelin. Ostatnia bramka dla Liverpoolu to kwintesencja postawy defensywnej Kanonierów w tym meczu. Mane wypuścił piłkę do przodu i minął Chambersa, Monreal nie zdołał zatrzymać skrzydłowego, w efekcie czego Senegalczyk zdobył jedną z najpiękniejszych bramek w swojej karierze. Trudno napisać coś sensownego o taktyce na drugą połowę, ponieważ próżno jej się tam doszukiwać. Arsenal przez długi okres był dominowany przez przeciwnika, z wracaniem na swoje pozycje spóźniali się defensywni pomocnicy. Taki stan rzeczy musiał się skończyć kompletną porażką. Arsene Wenger musi przyjrzeć się problemom, jakie nękają formację defensywną zespołu. Drużynie brakuje środkowego obrońcy, a duet Coquelin – Elneny nie jest wystarczający, jeśli chce się walczyć o najwyższe cele. Pora wprowadzić Granita Xhakę na stałe do drużyny.
Trzy bramki strzelone przez Arsenal w tym meczu być może przysłonią Arsene’owi Wengerowi nieciekawą sytuację na pozycji środkowego napastnika. Eksperyment z Alexisem na pozycji 9 po raz kolejny nie wypalił, Arsenal nie potrzebuje chwilowego zastępstwa. Problem leży głębiej, od kilku lat w klubie z północnego Londynu brakuje snajpera światowej klasy, który będzie w stanie zdobyć co najmniej 20 bramek w lidze. Olivier Giroud jest świetny, idealnie wpasuje się w system gry proponowany przez Wengera, jednak brakuje mu konkurencji. Zawodnika o zgoła innej charakterystyce gry, który wprowadzi nowe możliwości w ofensywie. Kibice Arsenalu wiedzą jak wyglądało to w ubiegłych latach, menadżer próbował z Podolskim, Walcottem i Alexisem. Na dłuższą metę żadna z tych opcji się nie sprawdziła. Miejmy nadzieję, że Arsene Wenger jest świadom alarmowej sytuacji. Ten stan można porównać do tykającej bomby, a zapalnikiem może się okazać uraz francuskiego napastnika.
Arsenal jest znany ze swojej słabej dyspozycji w sierpniowych spotkaniach. Tym razem zespół Arsene’a Wengera w pierwszej kolejce trafił na mocnego rywala. Nie można na starcie spisywać tego sezonu na straty. Kibicom pozostaje wierzyć, że z następnymi kolejkami podopieczni Wengera odbudują formę i rozpoczną marsz w górę tabeli.
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
To ze sie dwa razy udalo nie znaczy ze na lajcie wygramy.
Jeszcze moze byc tak ze dostaniemy z nimi i \"Szerszeniami\"
Lays
Przeczytałem, i przyznaję Ci 100% racji. \"Mam tak samo jak Ty...\'\' :D
Skąd to przekonanie, że \"Lester pykniemy\". Już któryś raz to piszesz.
Według mnie Arsenal to idealny rywal dla Leicester.
Lays
Jak by nie to że jestem w pracy, nie przeczytał bym. Miłego :)
Kondziu
Szok :D
Dobra, zostawiam Wam dalszą dyskusję, ja uciekam coś trzeba ruszyć bo wrzesień i poprawka :O
Zasadniczo Wenger nie prowadzi tego klubu od wczoraj, żeby można go było usprawiedliwiać, że wyszliśmy na L\'pool składem rodem z Championship
AVP
Ale odnieś się do tego co pisałem.
Ja już teraz mogę Ci powiedzieć, że Lester pykniemy, Watford pykniemy i zaraz wrócimy w dobrej formie do rozgrywek(przynajmniej punktowo) i do Grudnia na pewno będzimey w czubie. A co dalej?
Zaczynamy jak co roku, jestesmy nieprzygotowani jak co roku, kontuzje już mamy jak co roku, nagle okres zimowy przejdziemy bez szwanku?
Matko, lays już ma 25k komentow, kiedy to minęło
Już nie wspomnę o tym, że buduje długie, w dodatku składne i logiczne wypowiedzi
Btw, właśnie wpierniczam Twoich krewniaków
Ja uważam, że Wengerouty są czasami \'\' ZA OSTRE \'\'.
Ale Wengerstaye powinny w końcu też się ogarnąć, bo na te słowa Wengera nie ma wytłumaczenia:
Po meczu z City :
\'\' Jesteśmy gotowi do ligi \'\'.
Po meczu z LFC :
\'\' Myślę, że nie jesteśmy gotowi do rozgrywek \'\'.
Takie słowa by nawet wzbudziły kontrowersje w Ekstraklasie, a gdzie do BPL PANOWIE, trzymajta mnie :D
lays
Jedno zwyciestwo i jeden transfer a wróca dobre humory na k.com. ;)
Słuchajcie ja już wiem co dolega AVP, on ma Syndrom sztokholmski, teraz to jest już jasne.
Fabs
O tym piszę, nie musi kupować byle WYDAĆ kupę kasy.
Chce fajnych technicznych grajków to neich idzie do La liga, tam w funciakach wyjmie paru graczy za małe pieniadze.
Nolito - dla mnie swietny zawodnik, prosze o niego od roku :D @WILSHARE POTWIERDZI!
A papcio siedzi i ma wy*****me na ten koncert zyczen :p. Emocje musza być ostatni dzien okienka co raz bliżej będzie magness ... Tzn Madness :)
Warto zaznaczyć, że z LFC nie zagrał najlepszy obrońca, jego partner, ich pierwszy zmiennik, najlepszych dwóch piłkarzy (Alexis na ŚN to nie Alexis) i podstawowy napastnik i jego zmiennik. Do tego dwaj najlepsi ŚP nie byli przygotowani kondycyjnie do sezonu. Także nie ma co wydawać osądów dot. reszty sezonu.
ALE
jakim cudem nie jesteśmy gotowi na drugą kolejkę sezonu? Dlaczego do uja pana nie skompletujemy transferu obrońcy w czasie i dlaczego nie ryzykuje pan Wengr z żadnym napastnikiem od czterech lat? No i oczywiście siedem kontuzji zanim sezon się na dobre zaczął, ale mi już szkoda słów na to.
FabsFAN
Używa głowy i dlatego nie wzmacnia potrzebnych pozycji :D
mar12301
A potem wchodzisz do ksiegarni i sie pytasz baby o ksiazke Wengera ktorej nie ma i jedyne co mozesz powiedziec to..
Moglem miec...
Ja myślałem, że Wenger kupuje Xhake bo ma w końcu plan, kupi tego gracza, napastnika, ŚO i zaczynamy ligę z mocnej pompy.
Tymczasem wydaliśmy kupę hajsu na kolejnego ŚP, a teraz nie dajemy 5 mln wiecej za Mustafiego bo oszczedzamy na napastnika haha.
Mogę sięzałożyć, że nie dojdzie tu napastnik za gruby hajs, tylko jak jzu to no name, albo wgl nie dojdzie i Mustafi tez nie trafi :D Wtedy bylaby beka.
R95
czy Wenger jest superpokerzysta to nie wiem , ns pewno ma swoj styl.
co do tego ze Dein mial jaja jak nikt inny to nie ma co dyskutowac. brakuje go by przycisnal Wenge do transferu w odpowiednim momencie. nieraz pisalem, ze Gaxidis to mieczak i sie nie zns na futbolu, dlatego zbyt duzo decyzji jest ns barksch Wengi.
@lays
To że nie możemy rywalizować z United to mit. Skoro nawet kluby z Championship są w stanie wydać tyle ile my rzuciliśmy za Xhake
Grajacy trener Vieira to jeszcze lepszy tekst niz selekcjoner Argentyny, Lionel Messi.
lays
Jesli Papa nie widzi na rynku nikogo, kto zwiekszylby poziom oraz jego cena byla proporcjonalna do jakosci, to sie po prostu na niego nie rzucad ;-) Papa nie chce dzialac jak wiekszosc uzytkownikow k.com, czyt. Wengaaa rzucaj 70 baniek na Lace i 100 na Jamesa ! On uzywa glowy;D
Jak Wenger nie chce kupować tego Mustafiego to ja proszę o Fonte. Ograny w BPl bardzo dobry zawodnik. Rozumie taktyke i jest bardzo inteligentny, a do tego twardy.
Rafson95
A pamiętasz jak powiedział, że wciągu 3 lat wygra ligę? Takich kwiatków jest więcej. Ja podejrzewam, że za czasów HighBury on gadał te swoje bzdury w szatni, a Viera brał chłopaków na bok i mówił to gramy tak i tak.
AVP
Przeczytaj ten długi spamik co napisałem
Rafson zdjął z AVP drugie lico ^^
Kanonier
HAHAHA, Ty to jesteś mistrzem ;d
Mi jest smutno, bo ciężko nazwać Wengera amatorem, czy go inazej nazwać, bo to trener, który jest tu 20 lat do cholery. Chciał go Real, Bayern, repka Francji, Anglii(to chyba nie ma akurat znaczenia, patrzac na ich ruchy trenerskie haha).
Natomiast gdyby AW nie był AW to powiedziałbym, że to dupa, a nie trener i nie ogarnia nic, zachowuje się jak tępy człowiek, który żyje w innym świecie.
Jego decyzje, wywiady wgl nie mają sensu.
Ja mówię, Arsenal to taki trochę komunizm, koło bez wyjścia.
By jeść musiałeś pracować, od pracy w trudnych warunkach często umierałeś, gdy nie pracowałeś, nie jadłeś i umierałeś z głodu.
Wenger nie lubi wydawać dużych kwot i okej, zrozumiałbym to gdyby on chociaż korzystał z okazji. Czy ktoś mu karze wydawać 100 mln? Są oczywiście tacy, natomiast w tym okienku przeszli mu obok nosa tacy gracze jak: Nolito (12 mln funtów), Gaitan (25 mln euro), Dembele (25 mln euro), Gameiro (30 mln euro), Yadder (8 mln euro).
Teraz handlujemy się o Mustafiego bo nie chcemy dać 5 mln funtów.... 5 mln funtów, czujecie to? Zespół, który dostał 100 mln za transmisje od ligi, najwiecej ze wszystkich, a rok temu wydał 11 mln, a teraz tylko 35, SZOK i niedowierzanie.
Wenger mówi, że nie może rywalizować na rynku z MU bo są zbyt bogaci, ale może rywalizować na boisku. Powołuje się ciągle na Lester, a z Lester przegrał ligę. On ma na wszystko gotowe odpowiedzi bo jest doświadczony i pracuje tutaj 20 lat.
Ja uwielbiam Pape i uwielbiam Arsenal, jednak mam dość ciągłych upokorzeń i powielanych błędów. Co innego gdybysmy się wzmocnili i przegrali 4-3 z Lpoolem bo graliby niesamowicie - nie miałbym z tym problemu. W piłce wygrywa lepszy, natomiast gdy Wenger mówi, że kupimy stopera do meczu z LFC, a po drodze wypada jeszcze Gabriel, a on zadowolony obserwuje 2 tyg Mustafiego, a oferte składa 1-2 dni przed meczem i targuje się kolejny tydzien o niego, a na taki zespół stawia na środek Chambers- Holding (coś niesamowitego) - zupełny brak kompetencji i głupota w głowie, za dużo władzy w klubie chyba.
I tak nikt tego nie przeczyta, bo za długie, więc okejka :D
Spokojnie Panowie juz co raz bliżej nasz dzien!! Deadline Day!!! Wyczuwam ostre zakupy :) no stress!!
No super, to teraz równamy do Tottenhamu? Jak tak to w porządku, niech Wenger zostaje. Ja myślałem, że mierzymy wyżej.
Argument Tottenhamu, powagi. United, City, Chelsea, może tutaj?
Kanonier204
Teraz będzie \"Mogłem mieć Mustafiego\", jak przyjdzie ten z Fenerbahce :D
Fabri4
I oczywiscie na koncu ulubiona baja z dziecinstwa
youtube.com/watch?v=FIk_xN9bR7k
Dziś czytałem że Arsenal zmienił swoje ulubione miejsce z 4 na 14
Arsenal join Man United in race for Southampton\'s Jose Fonte - sources tell ESPN FC.
A potentat i najlepiej grajaca druzyna zeszlego sezonu BPL, Tottenham, nie wygral swojego pierwszego spotkania!!!! Co czuja ich kibice? JA to wiem, wy to wiecie, ale nikt glosno tego nie powie. Niech bede pionierem
#pochettinoOUT
Ważne że potrafimy się śmiać z własnego klubu, szkoda tylko że ten śmiech zaczyna przemieniać się we frustrację.
Kanonier
Pisane 4 lata :D
Przecież tu nie chodzi o przegrany mecz, chodzi o powtarzanie tego samego co roku. Wenger w ogóle nie uczy się na swoich błędach.
Fabri4
4 tomy - cztery pory roku :P
@FabsFAN
Każdy nie, ale jest przynajmniej kilku, którzy wiedzą kiedy zaczyna się sezon i jak przygotować do niego drużynę.
illpadre
cxytalem wczoraj na sport.pl artykul ze wszyscy w Anglii wchodza nieptzygotowani w ten sezon, wszystkich 6 treneruff.
moze wiec troche zbyt histeryzujecie?
mi sie to podoba, bo przez to wiekszosc komentow jest zabawna, jak np przejscie kogos na WengerOutyzm po pierwszym przegranym meczu w sezonie:D
@Fabri4
500 stron to spis tresci
Ja rozumiem, że należy stawiać na młodzież i my to robimy, fajnie. Natomiast MŁODZIEŻ dokłada się do gwiazd, by zespół miał stabilizacje, a młodzież miała się od kogo uczyć.
młodzi-doświadczeni dobrzy gracze-gwiazdy -> odpowiedni balans w zespole.
My natomiast, kiedyś mielismy gwiazdy, ale obrona była cienka, a wchodzili młodzi i się rozwijali, ale zespol sie nie rozwijał.
Teraz nie mamy napastnika i środka obrony, a Wenger kombinuje z Bielikami.
Prosze bardzo. Niech kupi ŚO i napastnika i wtedy może sobie kombinowac.
Kanonier
I 500 stron do przeczytania :D
Na biografie to ja czekam juz pol zycia!
Arsene Wenger: MOGŁEM MIEĆ...\"
Wenger już zapowiedział ze 3 tygodnie temu. \"Będzie nowy obrońca na początek ligi\". Od tamtej pory mu jeszcze wypadł Gabriel i nie zrobił nic. Strasznie niekompetentna osoba jeśli chodzi o transfery. On w ogóle się na tym nie zna, nie radzi sobie, wszyscy go robią w konia na rynku.
I AvP nie rób z niego takiego super pokerzysty, bo jak przeglądałem pare dni temu te Twoje stare komentarze, po tym jak wyszło, że byłeś Outem, to nawet znalazłem, że Twoim zdaniem Wenger jest niekompetentny na rynku, a wszystkie na nasze świete transfery to była zasługa Deina. Więc to trochę niekonsekwencja, że kiedyś przyznałeś, że byliśmy tacy dobrzy na rynku dzieki Deinowi a teraz przypisujesz te zasługi Wengerowi
Kazdy bylby lepszy niz Wenger. Hodgson, Pulis, Mcclaren. Miejmy nadzieje, ze ten zly Papciom ktory rujnuje klub od stuleci w koncu odejdzie i Arsenal wypadnie z TOP 4 !!!!!1111one
WilSHARE
T. Sidiropoulos
@AlexVanPersie
Tak, Arsenal z Wengerem w ostatnich latach jest żenadą. Na każdym polu.
SPOKOJNIE, WENGERA ROZLICZYMY W MAJU
Jak wyda biografie to powinien byc to taki cytat na poczatku :D
WilSHARE
Anastasios Sidiropoulos (GRE)
illpadrino
Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora.