Statystycznie rzecz biorąc: Arsenal - Manchester City

Mamy szanse ;)

myślę że jeżeli wenger dobrze ustawi skład i zmotywuje zawodników to obstawiam wynik 2:0 lub 2:1

Jezeli Arsenal wygra z City, to uwierze w słowa Walcott'a i przyznam, ze Emirates zaczyna byc twierdza ;))

"Manchester City ostatni raz strzelił więcej niż jedną bramkę w meczu wyjazdowym 5. listopada 2011 roku."

Ciężko w to uwierzyć, na prawdę!

Ciekawe statystyki które większość potwierdza że musimy zdobyć w tym meczu 3 pkt. !

Abstrakcyjnie pocieszające statystyki :P Ogólnie całkiem ciekawy artykuł budujący napięcie przed meczem. Częściej mogłyby się ukazywać takie przy tak szlagierowych spotkaniach.

@miklosz123, daj spokoj, wiekszosc ludzi sie domyslilo o co chodzi, po co czepianie sie o jedna literowke? ;)

czyli nie jest źle :)

jest błąd!! ligowe rozgrywane na The Emiratem.

Będziemy faworytami w niedzielę.

Statystyki bardzo fajnie, zławszcza dotyczace wyjazdowych spotkan Manchesteru City. Musimy podtrzymac swietna passe punktowa na Naszym stadionie

Sorry dla miłośników chłopięcych wdzięków i talentu Ramseya, ale jedno jest pewne: Nie ma Walijczyka - jest wygrana z City^^ jestem tego pewien.

Myślę, że kluczowa jest tutaj asysta Robina w meczu z QPR, lub brak asysty. W Fantasy PL mi naliczyło punkty jako, że van Persie zaliczył asystę.

A według Premier League Robin ma 9, a Silva 12.

Według transfermarkt Robin ma 12 asyst w lidze, zaś Silva 14.

@KanonierTH1411: Ja jak bym zaczął obstawiać to stawiałbym przeciwko Arsenalowi ale nie wierze w to że nie wygrają tylko dlatego że jak przegrają to mam kasę a jak wygrają to radość ze zwycięstwa zawsze coś jest i kiedy Arsenal przegra to zawsze jest jakieś pocieszenie w postaci dodatkowych pieniędzy. ;P

Ale też jestem przekonany że wygrają tak na 75% bo z QPR byłem pewien na 200% i się zawidłem ale teraz czas odkupić winy a Arsenal co pokazują mecze z Chelsea czy Milanem, a porażkę z QPR trzeba odkupić.

Pięknie by było móc obejrzeć zwycięstwo Arsenalu takie jak było 28 października 2000 roku ,ale najważniejsze jest aby Kanonierzy pokonali City .
Mnie ,jak i myślę większość fanów Arsenalu , zadowoli skromne 1:0 i 3 pkt więcej w walce o 3 lokatę w lidze . Pięknie będzie wygrać przy tym Tottenham traci punkty w pojedynku z Sunderlandem ;p
To by była udana kolejka dla nas :)

Według wikipedii Robin ma 10 asyst.

Ehh zbytnia pewność siebie gubi każdego. Przykładów jest milion. Ja wole spokojnie obejrzeć mecz i cieszyć się wygraną lub denerwować remisem lub przegraną. Na tą chwile Kanonier muszę cię skrytykować bo póki piłka w grze...

jestem pewny zwycięstwa. Postawiłem już na Arsenal, choć wahałem się czy nie dać z handicapem. Tak czy siak stawiam na 3:0 (Robin x2 i Chamberlain).