Statystyki: Manchester United - Arsenal

Jednak statystyki nie klamia.

Statystyki to co innego i mecz co innego!

Vpr--> o taką statystykę nam chodzi :D

Nasri ich zmiażdży!

Statystyki nie grają.Damy radę, jak w tym sezonie nie zdobędziemy mistrzostwa to kiedy?

Statystyki nie grają, dziś to MY będziemy górą.

1:2 i wygrana !!!

najgorsza ze statystyk jest ta...9 przegranych na 10 ostatnich spotkan Arsenalu z Man i Che. Czas rozpoczac nowa ere!

Mam lepszą statystykę :D Kiedy ostatni raz golkiper Arsenalu debiutował w ligowym meczu vs MU, wygraliśmy 3-1. To było na Highbury w 2001 roku, a owym debiutantem był Stuart Taylor.

Oni u siebie My na wyjeździe. Ale zwycięstwo cenniejsze jest przywiezione w obcego boiska.

Jak dla mnie berbatov w MU to jest wielka pomyłka i porażka... Te 5 bramek w meczu to przypadek jakich mało:D... Ogólnie to drewniak, więc nim bym się nie przejmował... Najbardziej zwróciłbym uwagę na Naniego, którego też nie lubię. Ale on chociaż ma umiejętności... Tylko żeby mu się piłka nie kleiła bo żaden berbatov, rooney który stracił blask zeszłego sezonu nam nie zagrażają... Będzie dobrze ;D

Wygramy. Musimy wygrać ;P

Zeby nam tylko nie jebneli tak po 85 min. tego sie najbardziej obawiam kiedy bedzie remis, lub korzystny dl anas rezultat

Oby tylko głupio nie stracic w 1 polowie bramk to bedzie dobrze. Mysle ze jak po 1 polowie nie strracimy bramka to minimalnie zremisujemy

To będzie bardzo zacięte ale myślę że wyrównane spotkanie, staną przed sobą dwie najlepsze drużyny, myślę że w tym spotkaniu nie padnie wiele bramek, przewiduję jedną bramkowe, góra dwu bramkowe zwycięstwo Arsenalu :)

jak obrona nie edzie robic kiksów to jest duża szansa na punkty.Alex Ferguson jest dobrym taktykiem ale Arsene mysle ze teraz go przechytrzy

I tak przegramy pewnie

chu... ze statystykami ;D musimy to wygrać i koniec- nie ma innej opcji.

Warto dodac, że Berbatov swoich 10 bramek strzelił w duecie z Rooneyem, tak więc jeżeli ci dwaj napastnicy wyjdą obok siebie w napadzie to dwóch francuskich waszych stoperów będzie miało dużo roboty i jak powstrzymają ten duet to respect dla S. i K..

Jeszcze taka ciekawostka..
Jeżeli zobaczycie, że Berbatov strzela wam gola na początku/w połowie I połowy to możecie byc pewni, że później błyśnie geniuszem, bo będzie grał bez presji i na luzie po tej strzelonej bramce.

Skoro oni są najlepiej grającą u siebie drużyną, a my na wyjazdach to wychodzi na to, że szykuje się bardzo wyrównane spotkanie. Liczę jednak na to, że uda nam się ich ograć, ale remis również nie będzie wynikiem nie do przyjęcia :)

Mecz zapowiada się bardzo ciekawie. Będą emocje na pewno. I mam nadzieję, że Howard Webb będzie sprawiedliwy dla obu drużyn. Miłego oglądania :D

Ostatnie 4 razy wygrali na własnych śmieciach, oby historia się nie powtórzyła.

polishbrigadesx- dzięki ;)
OrtixD-ja Lierpoolu i Man city chodź to nie wielka czwórka.

Koksu fajna wymowa ; P ja nie nawide ****sów najbardziej!

Na papierze nie wygląda to zbytnio ale zobaczymy mecz papierem się nie wygrywa meczu trzeba zagrać dobrze i tyle:P

Nie wygląda to za różowo.
Dziś musimy zapomnieć o wszystkich poprzednich spotkaniach z United i po prostu wygrać. Trzeba rozpocząć nowy rozdział i za każdym razem zgarniać komplet punktów na OT. :)

kokus;) jedyny mądry kibic drużnyny przeciwnej;)

statystki nie grają .. boisko dziś wszystko zweryfikuje ..GO GO THE GunnerS !

Zawsze jak jest tyle szumu wokół meczu AFC to przegrywamy

Mój brat jest kibicem ManU od ok 5-6 lat, ciężko patrzyło mi się na jego radość gdy obrywaliśmy w LM.. ale tak czasem bywa, wygrywa drużyna której sprzyja więcej pozytywnych czynników.. forma, brak kontuzji/wykluczeń, własne boisko. Nie ma więc sensu wyładowywać złości po jednej porażce tylko wyciągnąć z niej wnioski i pokazać, że umie się przegrywać z klasą.
Kto wie jak będzie dzisiaj, mam nadzieje, że kibice Arsenalu będą się cieszyć :)

Jestem kibicem Manchesteru.Nie rejestrowałem się jednak niedawno i nie robiłem tego po to aby Was obrażać czy robić jakieś głupie ''akcje''.Jedynie Arsenal lubię z wielkiej czwórki (United kocham,reszty nie trawie ;p).Nie będe opowadał bzdur jak to Was Manchester zmiecie itd. bo się jeszcze zdziwię.Natomiast przepraszam za debili którzy ostatnio się wręcz wykluwali tu na stronce i obrażali Waszą drużynę.Wy macie lepszą formę,My gramy u siebie.Kto wróci z tarczą a kto na tarczy okaże się.Powodzenia Wam życzył nie będe bo aż taki miły nie jestem,natomiast życzę wielkich emocji i świetnego widowiska.Osobiście nie chce mi się wierzyć w to co czytałem czy u Was w komentarzach czy u nas ''pokonamy ich z 2/3-0'' tak piszą kibice obu drużyn.Ja sądze że wynik nie będzie tak ''duży''Arsenal mistrz akcji i gry,pięknej gry..a Manchester wiadomo u siebie,dobra defensywa, i formę ostatnio też łapie.Jak wygramy nie będe tutaj się puszył,jeśli natomiast przegramy (oby nie) to Wam pogratuluję.Pozdrawiam

statystyki maja znaczenie ale nie jakieś ogromne. W przypadku gdy spotykają sie dwie tak silne drużyny Premier L. to nie ma większego znaczenia. Liczy sie motywacja i odpowiednia taktyka. miejmy nadzieje ze nasza będzie lepsza od gospodarzy:)

już niebawem te wielkie emocje :))
pewnie nie będę mógł usnąć potem :D

Ja powiem inaczej chrzanić statystyki
Go Go Gooners!!!

Dokładnie ! . Wole , żeby grali jak West Ham / Blackburn i aby wygrywali . Ładna piłka , czemu nie tylko nie w meczach o największą stawkę . Co z tego że graliśmy pięęknie z Chelsea jak przegraliśmy ;] ?

chrzanić ładny dla oka futbol. 5 lat już tak gramy, teraz ma być wyrachowanie i konsekwencja.
po trupach do celu!!