Statystyki meczu Liverpool - Arsenal
20.11.2021, 22:03, Jakub Mach
5 komentarzy
Kanonierzy przegrali dzisiaj na Anfield Road z drużyną Liverpoolu 0:4. Bramki dla gospodarzy strzelili Sadio Mane, Diogo Jota, Mohamed Salah i Takumi Minamino. Poniżej prezentujemy szczegółowe statystyki dotyczące tego spotkania:

6 godzin temu 3 komentarzy
8 godzin temu 8 komentarzy
11 godzin temu 453 komentarzy
30.10.2025, 08:59 442 komentarzy
25.10.2025, 17:15 2031 komentarzy
23.10.2025, 20:16 2 komentarzy
22.10.2025, 08:14 537 komentarzy
21.10.2025, 20:00 4 komentarzy
20.10.2025, 22:21 7 komentarzy
20.10.2025, 19:40 952 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 6 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Adi17: w pełni się zgadzam. Arteta ledwo wystarcza na zespoły ze środka tabeli. Zespoły z topu leją nas jak juniorów.
Ja naprawdę nie oczekuję, że pojedziemy na Anfiled i będziemy tam rozstawiać The Reds po kątach. Ale praktycznie w każdym meczu z zespołem z czołówki my nie istniejemy.
Remis byłby dużym sukcesem, ale to był mecz do pierwszej bramki dla LFC.
W dalszym ciągu podtrzymuje kwestie #Artetaout
Jakbyście śledzili dokładnie statystyki to nawet w wygranych naszych meczach nie napawały optymizmem. Ten mecz statystycznie pokazuje nam nasze miejsce w szeregu. Miejsca 6-10 to max co nas czeka na koniec sezonu.
Gwałt.
Jedynie Ramsdale coś pokazał