Szalona końcówka i tylko remis: Arsenal 3-3 Southampton

Prawda jest taka że będzie grał jedenastka z początku sezonu ,chyba ze wróci Saliba , nie ma oopcji ze on cos zmieni

@SzamanTheGunner: bierz przez pół

@enrique: no wlasnie. To moze nawina postawa, ale pytanie czy tak byc musi. Przeciez wystqrczy uznac za rownoprawne w uniwersum kilka perspektyw

@nt2b: Niestety ale ten wielce oczekiwany powrót Jesusa nie przysłużył się nam. Bez niego, z Trossardem i Martinellim wymieniającymi się pozycjami wyglądaliśmy i graliśmy lepiej.

@henry1996: Oczywiście że będą personalne podjazdy na koniec sezonu, to jest tutaj standardem. Jak wygramy to będzie jechanie po "sezonowych kibicach, będzie o "wyłażeniu z nor" itp., a jak nie wygramy to będzie jechanie "przecież nie mieliśmy kadry na mistrza, wyniki i tak były ponad stan, nie wiem skąd te oczekiwania, przecież to dopiero początek".

Tak czy siak będą kłótnie, bez względu na wyniki.

Prawda jest taka, że od kiedy Trossard usiadł na ławce, to zaczęliśmy seryjnie tracić punkty.

@Wisnia44 napisał: "Rzeczywiście kojarzę mecze że Martin grał słabiej ale dla mnie na ten moment nie wyobrażam sobie Arsenalu bez niego."

Też sobie póki co nie wyobrażam Arsenalu bez Martina. Jakbyśmy mieli go oddać toby mógł być podobny błąd jak Chelsea z de Bruyne właśnie. Ale uważam, że Martin musi mieć jakiegoś konkurenta porządnego. Tak aby każdy mecz i trening musiał na 110% przechodzić i udoskonalać swoje slilsy :-)

Tez chciallbym, by $ity potracilo jeszcze punkty, ale ciekawi mnie kwestia, czy ludzie obecnie wyszydzający tych, ktorzy byli/są sceptyczni wobec nieugrania kompletu przez $ity powiedza potem " no tak, nie mielismy racji, mieli ja Ci, po ktorych cisnelismy"

Ta City pewnie stracu jakis pkt , no ale my to też na pewno wszystkiego nie wygramy xd

@Garfield_pl: I tu się mylisz. Nie zakładam że City wygra wszystko do końca, widzę po prostu ile punktów bezsensownie ostatnio tracimy i nie widać końca tej drogi.

@mar12301 napisał: "Trossarda dał bym od początku na City, gość jest kotem odkąd tu przyszedł i nie rozumiem czemu Mikel go sadza na ławce. Niech zagra na Etihad jako fałszywa 9. Jesus nie jest jeszcze w optymalnej dyspozycji i może ew. nam coś dać wchodząc z ławki."

Mam podobne zdanie. Kwartet Ode, Saka, Gabi, Trosard funkcjonował świetnie i Belg zebrał asysty w kazdym meczu.

Od meczu z Liverpoolem nie gra w pierwszym składzie i przytrafiły nam się 3 remisy.
Co więcej w tych trzech meczach zagrał łącznie z 70 minut.
Jesus jest świetny już strzelił 3 bramki po powrocie ale wydaje mi się że z Trossardem przeciwnikom ciężej było nas rozczytać.

Jak dla mnie Arteta w tych 3 ostatnich trzech gdzie nie korzystał z Belga zasłużył sobie na duży minus.

Tak wynika z moich wizji. Siedzę w wigwamie, opiaty unoszą się w powietrzu.. widzę strach w oczach Grealisha przed wyjściem na 2 połowę..

@SzamanTheGunner: dobry Szaman dobry xD

W środę będzie nasz wieczór. Będzie, to już ustalone. Będzie piękny wieczór i 1:3 dla Arsenalu

Wczoraj po stracie 2 gola powiedziałem do kumpla 4:3 dla nas. Zabrakło 20cm.
W środę te chłopaki zagrają na miarę swoich możliwości mówię Wam.. A jak zagrają na miarę swoich możliwości to City zblednie. To nie będzie zwykły wieczór i zwykły wynik. Arsenal wygra WYRAŹNIE

Trossarda dał bym od początku na City, gość jest kotem odkąd tu przyszedł i nie rozumiem czemu Mikel go sadza na ławce. Niech zagra na Etihad jako fałszywa 9. Jesus nie jest jeszcze w optymalnej dyspozycji i może ew. nam coś dać wchodząc z ławki.

Teraz już żadnych kalkulacji, sto procent marginesu błędu zostało wykorzystane na leszczach z WHU i Soton. Jedyna nadzieja w powrocie Saliby na środę. Dziura która powstała w środku defensywy od momentu wejścia Holdinga do składu jest nie do zalatania. Każdy detal począwszy od ustawiania się i wyprowadzania piłki, na indywidualnych błędach kończąc - ma ogromne znaczenie. 7 goli straconych w 3 meczach, w tym dwóch z absolutnym dołem tabeli to nie jest przypadek.

A Vieira? Koleś jest rzadki jak sik pająka, jego wklad w grę to kilka asekuranckich podań do boku na mecz. Żadnej kreacji, masa błędów, niedokładność, kompletny brak wkładu w defensywę. Równie dobrze mógłby na jego miejscu jakiś Jonjo Shelvey i nie byłoby różnicy.

Chciałbym więcej Trossarda kosztem Jesusa. Genialny transfer i wczoraj też by nam prawie dupe wyratowal. W środę mecz o wszystko, liczę że jakimś cudem wyrwiemy 3 punkty, a potem już jazda bez trzymanki.

@drewniane_krzeslo napisał: "Jeżeli jesteśmy kibicami Arsenalu to jesteśmy nimi na dobre i na złe, a już dawno nie było tak, żebyśmy po trzech remisach z rzędu mieli pozycję lidera. Trzymajmy kciuki za naszych przed nami mecz z City więc będzie to idealny moment żeby dopisać 3 punkty dla Arsenalu"
Koniec końców jest pozytyw z tego płaczu, dramy o remis, jeszcze nie dawno byłaby euforia, jest progres:)

@malyglod napisał: "Szkoda remisu, ale brawa za walkę. Nie wszystko już w naszych nogach, ale tak to bywa."

Jeszcze jest wszystko w naszych nogach. Z tą różnicą, że remis na Etihad może nam nic nie dać. Po wczorajszym remisie, żeby mieć nadal wszystko w swoich rękach, musimy wygrać na Etihad i każdy kolejny mecz.
City tyczy się dokładnie to samo. Obie drużyny mają wszystko w swoich rękach i nogach. Jestem jednak zdania, że City pogubi gdzieś punkty jeszcze po drodze.

@SzamanTheGunner: Chłop co zwyzywał zawodnika Sevilli za nic xD

@marimoshi napisał: "Szkoda, że Arteta nie potrafi posadzić na ławie Ode, Parteya czy Saki kiedy nie są w formie.
Martinelliego posadził na ławie to chłop od razu dostał dodatkowej motywacji i od kolejnych spotkań zaczął grać zupełnie inaczej."
Moze sęk w tym, że nie bardzo jest kim ich zastąpić wciąż;)

@mar12301: chodziło mi o to, że teoretycznie po 32 pełnych kolejkach przy wygranych MC tracimy lidera

Jesus, Vieira i Holding to jest dramat, mam nadzieję że za Jesusa zagra trossard w następnym meczu, niczym ten chłop nie zasłużył by go sadzac na ławce

Jeśli komukolwiek się wydaje, że City nie pogubi punktów to nie ma pojęcia o piłce nożnej. Pogubi i to nie mniej niż 4 w mojej skromnej opinii.. brać się za robotę i zapomnieć o tym co było. Mają charakter !

A Ramsdale dziś od rana wszystkie kible powinien wyszorować w całym klubie za to podanie wczorajsze. By się następnym razem zastanowił

@Gunner18AFC: to wiadome że są załamani. Wiedzieli że było (jest jeszcze) coś wielkiego do ugrania i każda taka wpadka oddala nas od tego pięknego snu który mógł się spełnić. To młode chłopaki, może ich to przerosło, wydaje mi się że to główny powód. Bo nie wierzę że nagle, z tygodnia na tydzień pół składu spadło z formą, tym bardziej że gramy mecze co tydzień, więc na jakieś potworne zmęczenie też nie można tego zrzucać. Po prostu myślę, że chłopaki się spalili mentaltnie... brak doświadczenia zrobił swoje.

@SzamanTheGunner: ??? XD

Widać absolutnie, że mamy za krótki skład i bez wartościowych zmienników nie da się osiągać sukcesów. Mam nadzieję, że w lecie Stan sięgnie do kieszeni i ściągniemy 3-4 wartościowych piłkarzy. Bo bez tego LM zakończymy na fazie grupowej. Klasowy stoper i napastnik potrzebni od zaraz.

@drewniane_krzeslo:

A za nas Arsenal zapłacił 35 mln EUR, żebyśmy mieli wchodzić na boisko? Co to za durne porównania. Fabio jest większym nie wypałem niż Pepe. Holding wieczny rezerwowy bez żadnego progresu od 5 lat, obejrz sobie all or nothing gość jest wiecznie zadowolony z siebie nawet jak Arsenal notował serie porażek. Kolejny Jenkinson, kibic Arsenalu który najchętniej brałby kase za oglądanie meczów z ławki rezerwowych.

****owo, że straciliśmy 2 punkty, ale mi się wczoraj podobało, że po końcowym gwizdku widać było załamanie. Widać było, że drugie miejsce nas nie satysfakcjonuje. Jak przegramy ten wyścig to trudno. Zmiennicy nie podołali, ale pierwszy zespół nadal ma i będzie miał dużo ognia w sobie.

Jesus Navas - tego typa to trzeba zbeczeć. Wybeczeć go, wypiać z niego normalnie na całą szatnię.. co to wczoraj było? Do kogo on miałby się równać? Komiczna karykatura napastnika, człowieka który bierze na siebie paru Mirków i jedzie z nimi jak z psami, wali dwie budy, bierze punkty i jedzie do domu. Cały sezon zrujnował. 9?Napastnik? Kogo on chce napaść???

Martinellemu to on powinien buty szorować każdego dnia w błagalnym geście z prośbą o wskazówki na tle sportowym. Takie podanie jak wczoraj i nie wykorzystać....pfffffffffff

I co to jest że nam czwarty mecz z rzędu ładują budę w 15 sekundzie? No ktoś zwariował? Co tu się dzieje człowieku? To jest jakiś ponury żart??

@enrique napisał: "Cóż, marzyć każdy może :) Tak jak pisałem, jestem realistą. Oczywiście piłka jest nieprzewidywalna, ale jak pisałem wcześniej, dla mnie game-changerem był mecz z Live. Oczywiście będę trzymał kciuki za każdego rywala City do końca sezonu, ale niewiele to nam da jeśli sami punktów zdobywać nie będziemy."
Realnie patrząc w takim razie sezon się jeszcze nie skończył, a zakładają ludzie ze City wygra wszystko do końca;)

Remis na Etihad też nas jeszcze nie przekreśla. Tylko musimy już być perfekcyjni niemal do końca. City też jeszcze coś może stracić, pamiętajmy że mają jeszcze piekielnie ciężki dwumecz z Realem i w międzyczasie choćby Brighton na wyjeździe. Wiem że to jest maszyna, a teraz z Haalandem to juz tym bardziej, ale to jednak nadal są tylko ludzie i to jest sport. No, ale podstawą jest nie przegrać na Etihad. Bo inaczej będzie już praktycznie koniec marzeń.

@danielosik: na Anfield? Nie sądzę.

Jest takie przysłowie:

"Apetyt rośnie w miarę jedzenia"

@malyglod: jeszcze w naszych, wygramy wszystkie pozostałe 6 meczów to jest mistrz xD

@kamo99111 napisał: "Ok statystyki, statystykami. Ale na moje w tych ważnych momentach Odegaard nie dojezdza. Po prostu. Jest to moja opinia, możecie mieć więc inna i jak najbardziej to akceptuje.
Pamiętam porównania Ode do de Bruyne tutaj Jednak Belg to klasa wyżej."

Jasne rozumiem każdy tutaj wyraża swoją opinię. :)

Co do porównan do De Bruyne, Belg jest lepszym piłkarze obecnie ale Norweg też ma duże pole do rozwoju, ma dopiero 24 lata. Zobaczymy jak się potoczy jego kariera.

A co do ważnych momentów to akurat wczoraj to Ode swoją bramka dal sygnał że można powalczyć o 3 punkty.

Rzeczywiście kojarzę mecze że Martin grał słabiej ale dla mnie na ten moment nie wyobrażam sobie Arsenalu bez niego.

Przypominam, że przed sezonem naszym planem była kwalifikacja do LM. Jesteśmy o krok od tego od sezonu 16/17, odnoszę wrażenie, że niektórzy mają tutaj krótką pamięć, walczymy o coś ekstra i bez względu czy się to uda czy nie z dużym prawdopodobieństwem gramy w LM. Jeżeli zdobędziemy mistrzostwo to będzie pięknie jeżeli nie to też nic się nie stanie. W każdym razie w jednym i drugim przypadku drużyna zrobiła wielki progres i na to trzeba patrzeć. Jak mam czytać, że Holding czy Vieira taki czy inny to chciałbym zobaczyć autorów komentarzy jakby sobie poradzili na boisku.

@malyglod: jeszcze w naszych nogach, ale musimy wszystkie mecze wygrać licząc ten z City, zakładając że City przegra tylko z nami..

@marimoshi napisał: "Szkoda, że Arteta nie potrafi posadzić na ławie Ode, Parteya czy Saki kiedy nie są w formie.
Martinelliego posadził na ławie to chłop od razu dostał dodatkowej motywacji i od kolejnych spotkań zaczął grać zupełnie inaczej."
Nie no, potrafilby nawet wystawić Zinczenke w bramce ale po co takie rzeczy robić. Przecież to by było zmniejszanie szans na zwycięstwo. A mu pewnie zależy na wygranych

@sickstick:
No to Vieira musi pokazywać niesamowity mental. Tak niesamowity, że później w meczu z Soton zamiast wyjść do podania to chowa się za plecami przeciwnika.

Szkoda, że Arteta nie potrafi posadzić na ławie Ode, Parteya czy Saki kiedy nie są w formie.
Martinelliego posadził na ławie to chłop od razu dostał dodatkowej motywacji i od kolejnych spotkań zaczął grać zupełnie inaczej.

Znając życie wygramy z City, będzie euforia ale później znowu głupio punkty stracimy :D

@Theo10 napisał: "Pierwszy pełny sezon Artety był słabiutki."
Ale ja nie mówię że miał dobry sezon, bo drużyna nie punktowała regularnie. Ale widać było że zawodnicy zaczęli grać sensowniej, że mają pomysł na grę który próbują realizować z różnym skutkiem.

Guardiola w końcu odejdzie z City, a wtedy prym w Anglii będzie wiódł Arteta. Pytanie tylko czy nie za sterami Obywateli właśnie

Sezon jeszcze w pełni, sporo punktów do zyskania i stracenia przez każdy zespół. I MC się potknie, zobaczycie. To jest PL.
Szkoda remisu, ale brawa za walkę. Nie wszystko już w naszych nogach, ale tak to bywa. Sezon jest świetny w naszym wykonaniu.

@Garfield_pl: Cóż, marzyć każdy może :) Tak jak pisałem, jestem realistą. Oczywiście piłka jest nieprzewidywalna, ale jak pisałem wcześniej, dla mnie game-changerem był mecz z Live. Oczywiście będę trzymał kciuki za każdego rywala City do końca sezonu, ale niewiele to nam da jeśli sami punktów zdobywać nie będziemy.

Arta jakiś miesiąc temu zapytany o ESR powiedział coś w stylu "Musi pokazać że mentalnie chce wygrywać tak jak reszta zespołu" i od tego czasu Anglik w ogóle nie gra. Tam mogło zajść coś w stylu że ESR nie przykładał się do treningów na 100% i boss postanowił go ukarać.

Niestety za rywala do majstra mamy City z Guardiola . Także trzeba mieć praktycznie dwie równorzędne 11stki i odpowiednio rotować . Arteta podejmuje czasami dziwne decyzję . Np wystawienie Saliby na Sporting albo wpuszczanie Trossarda dopiero w 80 minucie przy niekorzystnym wyniku . Ciekawe o co chodzi z ESR . Gościu jest już z miesiąc ponoć zdrowy a z WHU czy wczoraj nie wszedł nawet na 5 minut . Chyba tak beznadziejnie prezentuje się na treningach

Banda pajaców się odzywa na dole. Z chęcią sprzedałbym niejednemu lepa tutaj jak czytam jakie to łamagi grają u nas w zespole. Żenada a nie kibice.
Ta młoda krew dawała nam nadzieje przez cały sezon na mistrzostwo i nadal to robią.