Szczęsny: Nie zawsze trzeba grać pięknie

Jak dla mnie te ostatnie mecze możemy grać antyfutbol, oby tylko wszystkie wygrać

racja. i z tym starym składem też brawo dla Wengera. potrzeba teraz doświadczenia. teraz jeszcze Flamini wróci :3

Tu się zgodzę. Najważniejsze są 3 punkty, ale i tak pierwsza połowa z WHU to była męczarnia.

Jak nie zawsze?! A kiedy Oni grali ostatnio pięknie? Mi się wydaje że 2 lata temu grali pięknie, Teraz jest kaszana.

Tylko trzeba powtorzyc taka gre jak z West Hamem ale znajac wczesniejsze mecze z tego sezonu trudno bedzie oczekiwac od zawodnikow, ze zagraja tak wszystkie mecze do konca. Obym sie mylił

Przecież wcale brzydko nie graliśmy. Może w pierwszej połowie nie zachwycaliśmy i źle to wyglądało, ale w drugiej graliśmy naprawdę fajnie. Cazorla grał naprawdę świetnie, a nawet Giroud z Lukasem pokazali, że nie zapomnieli jak się strzela gole. Aaron zaliczył świetne wejście i zagraliśmy kilka naprawdę fajnych, składnych akcji. Nie wiem o co chodzi Wojtkowi z tą brzydką grą. IMO graliśmy przyzwoicie i fajnie się to oglądało w drugiej połowie. W brzydkim stylu to wygraliśmy ze Spurs na WHL czy z CP na Selhurst Park.

Pierwszej połówki nie oglądałem, ale druga nie była w stylu "gry brzydkiej".

Jak dla mnie to ten mecz nie był aż taki brzydki.

A serio tak brzydko zagrali ? z tego co patrzyłem na oceny to jakoś nie zauważyłem tego ani jak czytałem opis no może przespali pierwszą połowę ale w drugiej już było nieźle chyba byle od początku ramsey i będzie ok a murowali brame też dość krócej niż na przykład jak z KFC grali

Czasem potrzebne są te brzydkie zwycięstwa.