Szczęsny: Rywalizacja w drużynie nam służy

Co to za rywalizacja? Wojtek ma pewne miejsce w bramce. Mannone nigdy nie będzie na poziomie Wojtka. Odejdzie po sezonie. Przydałby się jakiś zawodnik, bo Łukasz też z pewnoscią nie jest zadowolony z bycia rezerwowym.

No i właśnie o to chodzi. Rywalizacja jest zjawiskiem, jak najbardziej naturalnym i w każdym klubie musi istnieć. Dobrze, że wracaja piłkarze po kontuzjach, bo to jeszcze bardziej zachęci innych do pracy na treningach ;)

Wojtek is the first number

Wojtek dla mnie numerem 1

Jednak obecnie to Wojtek jest zdecydowanym numerem 1.

Tylko Łukasz jest lepszy od Wojtka, jesli chodzi o umiejetnosci, jesli wezmiemy pod uwage psychike, i radzenie sobie z presja, tu wygrywa Wojtek, Łukasz mial spory niefart, kiedy juz zaczal ogarniac swoja głowe... i zaliczyl kilka swietnych meczy, zlapal kontuzje, i raczej juz nie wroci do formy w Arsenalu...

Vito jest trochę słabszy od Wojtka, ale i Wojtek musi się poprawić w kilku aspektach, bo jedzie na wyrobionej przez siebie marce, którą zdobył kiedy wskoczył do bramki w miejsce Almunii, wtedy bronił przekozacko, teraz "tylko" bardzo solidnie.

A LUkasz wraca jeszcze wogole?

Mannone za cienki na Arsenal i na całą PL.

Musi Szczęsny trochę czystych kont pozaliczać to nabierze pewności ...

Przecież mi te dwa spotkania wystarczają żeby stwierdzić że Wojtek jest lepszy od Vito. Więc co tu za walka? Co najwyżej gdy Łukasz wróci ;)

Przyda się bramkarz nr. 2, aby była prawdziwa konkurencja.
nr.1 Szczęsny/"ktoś"
nr.2 "ktoś"/Szczęsny
nr.3 Martinez/Shea

Ciekawe co powie jak przyjdzie w styczniu ktos jeszcze

Jaką rywalizację? Przecież manon nigdy nie będzie lepszy niż Szczęsny.

Wojtek to zdecydowanie nasz numer 1 w bramce.

Dobra, weźcie się lepiej do roboty.

Szczęsnego cieszy taka 'rywalizacja', bo jakby słabo nie zagrał to w następnym meczu ma i tak pewne miejsce w składzie.

O jakiej rywalizacji on mówi?
Przecież w Arsenalu takie pojęcie praktycznie nie istnieje. Wielu zawodników nie ma klasowych zmienników.
Rywalizację widzę jedynie na 2-3 pozycjach... chociaż to może nawet za dużo powiedziane.

Nie ma co, Wenger sprawił że mamy silną i wyrównaną kadrę.

http://www.canalplus.pl/sport/liga-angielska
Głosujemy na Arsena!

Mannone jest za słaby, żeby wygrać rywalizację ze Szczęsnym. Jeśli Polak chce podnosić umiejętności, to najlepiej byłoby sprowadzić mu poważnego konkurenta do bramki - doświadczonego i ogranego.