Taylor: Comeback z Arsenalem dodał nam skrzydeł

20.10.2011, 12:34, 12 komentarzy

Obrońca Newcastle United - Steven Taylor - przyznał, że zeszłoroczny "comeback" w meczu z Arsenalem dodał Srokom skrzydeł i przyczynił się do ich świetnego rozpoczęcia bieżącego sezonu.

Ekipa z północnych krańców Anglii zajmuje obecnie 4. lokatę gwarantującą występ w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Taylor stwierdził, że remis 4-4 z Arsenalem osiągnięty mimo przegrywania 0-4 do przerwy tchnął nowego ducha w drużynę z Newcastle.

- Oczywiście, że to spotkanie dodało nam pewności siebie. Po tym starciu poczuliśmy wiatr w żaglach. Teraz wiemy, że nawet przegrywając kilkoma bramkami jesteśmy wystarczająco dobrzy, aby doprowadzić co najmniej do wyrównania.

W najbliższy weekend Sroki rozegrają spotkanie z Wigan Athletic. Obrońca Newcastle wierzy, że po tym meczu ciągnąca się od początku sezonu passa bez porażki będzie trwała nadal.

- Nie czujemy żadnej presji. Cieszymy się grą, wierzymy w siebie. W niektórych meczach dopisało nam nieco szczęścia i zależy nam na kontynuowaniu tego znakomitego startu w lidze.