Terminarz na sezon 2019/20

Alexis chyba jak przychodził to też była zmiana strojów na inne i po prostu zaprezentowali go w starych. Arsenal nikogo nie ogłasza, bo najzwyczajniej w świecie jeszcze nikogo nowego nie zakontraktowali. (No może tego Brazylijczyka ale on i tak będzie grał na razie w mlodziezowce)

Kawhi did it, Raptors did it. The Warriors dynasty is over, zaczynamy nowy dział w historii NBA.

@Simpllemann: no jestem świadomy, że nasi będą oglądać każdy funt ze wszystkich stron, ale chyba powinni być też świadomi, że zespół potrzebuje zmian, a im szybciej je przeprowadzisz tym lepiej, bo ceny będą rosły i "towary znikać z półek"

@Mihex
Kibica Arsenalu musi cechować cierpliwość. To nie fan Realu, który po zakupie 5 piłkarzy i wydaniu 300 milionów euro domaga się kolejnych transferów.

raczej nie ogłoszą nikogo do 30czerwiec - 1 lipca, nawet jak już ktoś zaklepany.
kontkat z Pumą wciąż obowiązuję i zakładam że Adidas marketingowo wiecej zyska prezentując nowe koszulki przy ogłoszeniu Transferu

@mikowhy: znając naszych to zostanie, chyba, że całkowicie straci szatnie, albo sam zacznie coś odwalać. Nasz zarząd nie ma wielkich wymagań, a właściciel drogi w utrzymaniu, ale wymaga jeszcze mniej.

https://m.facebook.com/ekstraklasatrolls/photos/a.749750261873775/1205197919662338/?type=3&source=57

Rozrósł się ten Slipknot od kiedy ostatnio sprawdzałem xd

@Mihex: myślisz, że jak za rok znowu nie będzie LM, to go zwolnią, czy nadal będą „wierzyć w projekt”?

Allegri ponoć robi roczną pauzę od piłki. Czeka aż zwolnią Unaia po sezonie i cyk so Arsenalu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Coś straszna cisza u nas, znaczy się są miliony plotek, ale zero konkretów. Trochę to martwi. Może czekają na u21 by jakiegoś młodego wychwycić? No ale mimo wszystko mogliby spróbować kogoś choćby sprzedać by podreperować budżet na późniejsze transfery.

Nowy mistrz w NBA. ;)

@majormati: Jak za niego dobrze zapłacą to może iść.

@majormati: ciekawe ile w tym prawdy i dlaczego takie informacje pojawiają się wraz z otwierającym się okienkiem transferowym. Bardzo lubię Lucasa , ale jeżeli to prawda to niech odejdzie i tyle bo tak naprawdę mając nieograniczony dostęp do nauki i wszystkich możliwych materiałów czy metod z nią związanych nie wielką sztuką jest być tak opornym. A może to lenistwo? Ufam jednak, że to nieprawda i Lucas pozostanie z nami na długo.

Leci gdzies dzisiaj NBA? Tvp sport?

Słyszeliście już może o gorzkich żalach Torreiry? Podobno marudzil strasznie na klimat brytyjski przede wszystkim gwar i hałas a do tego ma problemy z komunikacja (nomen omen przyznal sie ,ze z angielskim jest na bakier). Czyzby historia Reyes 2.0?

Szkoda Kosy bo to w sumie ostatni symbol Arsenalu z "tamtych czasów". Może uda się coś zarobić i zainwestować. Z pewnością zarząd ma jakiś plan na to wszystko więc trzeba czekać tak naprawdę do startu sezonu.

Bild również potwierdza zainteresowanie BVB Kościelnym. Francuz jest poważnym tematem w Dortmundzie, bo władze klubu szukają kogoś bardzo doświadczonego i ogranego na najwyższym poziomie.

Kościelny przy całej reszcie naszych asów na ŚO(pomijając Sokratisa) to się prezentuje najlepiej. No ale jak dają 10 mln za 33 latka to nie ma co się zastanawiać, sprzedawać! Jakieś wsparcie dla naszego śmiesznego budżetu chociaż będzie.

Wg Mirror Arsenal chce za Koscielnego 10,6 mln f. Bardzo poważnie zainteresowana jest Borussia Dortmund. Zainteresowanie przejawia też Bordo i Bayer Leverkusen. Jakbyśmy za Lorą - 33 letniego i w 3/4 miejsc połamanego gracza z rocznym kontrektem dostali 10,6 mln f to byłby to dobry deal.

Dawać tu tego Salibe na obronie. Jak mam patrzeć na tych kaleków, czy tych co ciagna hajs z klubu to taki 18 letni dzik, francuz na obronę jak znalazł. Inwestować w młodych.

Guendozi, Saliba, Claude-Maurice, Martinelli, jazda

Mnie to każdy w tym klubie prawie rozczarował. Niby mamy mega mało kasy na transfery, ale jak na to spojrzeć z szerszej perspektywy to jesteśmy sami sobie winni. W 2014/15 i w 2016/17 wydaliśmy prawie 200 mln na transfery razem i kogo my sciagnelismy? Wtedy jeszcze ceny nie byly takie kosmiczne jak teraz, a nasze transfery to wydany hajs w błoto.

Chambers, Welbeck,Ospina,Debuchy,Perez,Mustafi,Xhaka,Cech... Do tego mozliwosc sprzedazy Alexisa za 60 mln f do City, by pol roku pozniej odszedl za free z wymiana na Mikiego, ktorego chetnie bym sie pozbyl. Do tego nowa umowa dla lenia Ozila, ktory sciaga z nas w 2 sezony ponad 30 mln funtow.

W normalnych klubach gracze jak Wilshere odeszliby chocby za te 15-20 baniek, a u nas? Kupic Pereza za 18 mln f i sprzedac za 4. Negocjujemy sprzedaz Ospiny bo Napoli nie chce nawet zaplacic 3,5 mln f, toż to parodia. Tak samo byl taki hype na Joela Campbella po MŚ i spokojnie moglismy go sprzedac za 15 mln f, a wtedy to byla spora sumka, a odszedl tez za fajki. Klub przepieprzyl mnostwo kasy sam, gdyby pieniadze byly madrze placone, rozdawane to teraz mielibysmy mega mocny i zbilansowany sklad i gralibysmy w Lidze Mistrzow

W sumie po tym co prezentuje w United też kojarzę go już tylko z tego xD

Dla mnie właśnie takimi piłkarzami są Benayoun i Monreal. Nie sądziłem, że przyjście pierwszego da cokolwiek pozytywnego. Tymczasem w końcówce sezonu głównie dzięki niemu udało się awansować do Ligi Mistrzów. Zawsze zostawiał serce na boisku i był mega sympatyczny, przez co łatwo wdarł się do listy moich ulubionych zawodników w tamtym czasie. Szkoda, że nie można go odmłodzić, bo chętnie bym go jeszcze zobaczył w koszulce Arsenalu. Co do Nacho, spodziewałem się, że przychodzi rezerwowy dla Gibbsa, który będzie uzupełnieniem składu, a nie ważnym ogniwem. A Hiszpan wygryzł Kierana ze składu i stał się chyba najrówniej grającym kanonierem w ostatnich latach, bardzo rzadko schodzi poniżej pewnego poziomu. W dodatku jego reakcje na boisku pozwalają łatwo się z nim utożsamiać. Uwielbiam te filmiki, gdy ktoś nie trafia setki, a z tyłu widać Monreala, który łapie się za głowę, albo upada na ziemię. Widać, że jest we wszystko maksymalnie zaangażowany i liczę, że przedłużymy z nim kontrakt, bo naprawdę zasługuje, by dalej tutaj grać. Jeśli miałbym wskazać trzeciego, to postawiłbym na Welbecku. Biorąc pod uwagę jego karierę w United, nie skakałem ze szczęścia, gdy tutaj przyszedł. Ale mimo wielu kontuzji, zawsze wracał pełen energii, walczył na całego zarówno w obronie i w ataku i strzelił kilka naprawdę ważnych bramek. A ten gol z Leicesterem zapamiętam na zawsze, bo chyba nigdy bardziej się nie zdarłem po golu, jak wtedy.

@Patriko: Mało oglądam meczy Barcy i Realu bo po prostu za tymi drużynami nie przepadam. Sancheza jakoś za bardzo nie znałem i to pewnie dlatego. Kojarzył mi się w sumie z tego że dużo biega i podciągał spodenki.

Ale najpierw jeszcze piwko ;d

Dobra idę spać, bo się czepiam xD

W ogóle Di Maria to też odpad, bo niestety nad czym lekko jako sympatyk Realu ubolewałem, ale też go dłużej nie chcieli i sam mówił, że nigdy nie chciał odchodzić z własnej woli

@DavidSilva21: Serio? to był chyba jedyny sezon od czasów wielkiej Barcelony Guardioli gdzie nawet ich kibice twierdzili, że to nie Leo był najlepszym zawodnikiem sezonu tylko własnie Alexis, mundial też miał świetny :D a na Di Marie nawet nie było szans, Ronaldo mu doradzał ten transfer i wątpię żeby Arsenał był wtedy(ta, bo teraz jest) wyłożyć 60mln funtów

Pamiętam jak byłem wkurzony że wzięliśmy Sancheza a nie Di Marię. Odpad z Barki zamiast gościa który grał tak świetnie w finale ligi mistrzów. Później Sanchez ciągnął całą grę w najtrudniejszych momentach. Tak się przejechałem na swojej ocenie tych piłkarzy.

No dobra, spojrzałem na mój poprzedni wpis i może faktycznie określenie, że Sead gra klops było przesadzone, mimo to podtrzymuję, że jest trochę bezpłciowy i schematyczny i osobiście spodziewałem się więcej, trzeba też oddać, że przyszedł za darmo i pod względem rozczarowań to się nie umywa co do Xhaki, Mustafy etc.

Mnie pozytywnie zaskoczył Monreal, Cazorla i Alexis.

No i Benayoun oczywiście. Myślałem, że Wenger sobie z nas zakpił, ale całkiem spoko się zaprezentował i sporo serducha na boisku zostawił. Byłoby top 4 w tym sezonie z takim gościem IMO.

@platinium: Ale ja go nie hejtuje, po prostu spodziewałem się po nim więcej, liczyłem na to, że będzie jednym z najlepszych o ile nie najlepszym lewym obrońcą w lidze, osobiście to bym nawet nie chciał żeby odchodził a żeby ściągnąć mu dodatkowa konkurencję w razie odejścia Nacho @chrom: Może rzeczywiście za szybko oczekiwałem po nim zbyt dużo, zwłaszcza po tym dobrym okresie który trwał właśnie przez jego pierwsze miesiące w Arsenalu gdzie był wyróżniającym się graczem. Jakby nie patrzeć teoretycznie dopiero wchodzi w najlepszy wiek dla piłkarza a i kontuzje mu u nas nie pomogły, mimo to mam niedosyt co do jego gry

@michal192837465: Monreal.

@michal192837465 napisał: "A gdybyście mieli wskazać zawodnika Arsenalu, po którym nie oczekiwaliście wiele, a pozytywnie was zaskoczył?"

Jak przyjdzie ktoś ze średniaka Serie A i dwa razy prosto kopnie piłkę w Premier League. Jestem cięty na te potencjalne "wzmocnienia".

Henry za drugim podejściem mnie zaskoczył. Jarałem się mocno, że wraca, ale byłem pełen obaw, że tylko sobie legendę zniszczy słabymi występami. Ale ta bramka z Leeds mnie podnieciła jak mało która.

Do tego Cazorla i Lacazette. Oczywiście wiedziałem, że są nieźli, ale obaj dali zdecydowanie więcej, niż się spodziewałem.

Andre Santos. Mecz z Chelsea na zawsze w mojej pamięci, takiej fantazji już żaden boczny obrońca nie będzie miał.

@Alonso:

Czemu były fan?

Dla mnie zdecydowanie największym rozczarowaniem jest Granit Xhaka. Rzekomy generał środka pola gra jak najgorszy szeregowy. Tak naprawdę nikt nie potrafi określić pozycji Szwajcara. Ni to box-to-box ni to DM czy CM. Gra chyba tylko dlatego, że był kosztowny. Nie reprezentuje sobą nic co mogłoby mnie do niego przekonać. Ciągłe straty, brak gry głową, brak przyśpieszenia, klockowatość, brak dryblingu, fatalny w odbiorze, błędne decyzje, głupie faule, brak wsparcia defensywy. To wszystko sprawia, że nie jestem w stanie polubić tego zawodnika i z przyjemnością patrzeć na niego co weekend. I niech nikt mi nie mówi, że przynajmniej ma charakter bo jednak samym charakterem nie wygra nam meczów.

Mustafi świetnie wprowadził się do Arsenalu. Jak mawia przysłowie: "Miłe złego początki" :D

A gdybyście mieli wskazać zawodnika Arsenalu, po którym nie oczekiwaliście wiele, a pozytywnie was zaskoczył?

Mustafi mnie okropnie zawiódł. W Valencii grał świetnie, był zdecydowany, nie był przeszkodą, a liderem. Gdyby wybrać jego najlepsze zagrania, możnaby pomyśleć, że to jakaś rodzina z Maldinim. Byłem bardzo podjarany jego transferem i wierzyłem, że będzie w stanie wejść jeszcze poziom wyżej i zostać kluczowym defensorem na wiele lat. Szkoda, że aktualnie jedyne, co jest w stanie zagwarantować, to, że na pewno w meczu nie zabraknie emocji pod bramką Arsenalu.

@Patriko: szczerze powiedziawszy kolasiniac mial taki okres ze ratowal mecze stwarzal zagrozenie, asystował. ma 25 lat, 2 sezon w anglii za nim, myślę że na pewno bedzie lepszy niż sezon temu.

No pamiętam, że po transferze Mustafiego większość skakała z radości, wieszcząc, że będzie filarem naszej obrony. Sceptycy byli raczej mniejszością, ale chyba nawet oni nie spodziewali się, że będzie aż tak źle.
Chociaż początek nie był taki zły, pamiętam, że był nawet naszym talizmanem i szedł chyba na jakiś rekord meczów bez pierwszej porażki w Arsenalu.

Widzę, że ten Małen co od nas za grosze odszedł to trochę w tym PSV gra i już jest trochę więcej warty.

@Patriko: Nie rozumiem tego hejtu na Seada. Rzeczywiście, jest trochę jednowymiarowy w ofensywie. Ale jednak nabił trochę asyst i kluczowych podań. W defensywie nie przypominam sobie większych błędów indywidualnych, które kończyłyby się straconymi bramkami.

Pamiętam że kibice stworzyli taki zwrot "KOSTAFI" od nazwisk Kościelny i Mustafi - ci panowie mieli stworzyć duet obrońców nie do przejścia. Teraz z perspektywy czasu ciężko uwierzyć że mogliśmy być tak naiwni.

Swoją drogą Kolasinac zawiódł, przychodził jako najlepszy LO Bundesligi który rzekomo był lepszy od Alaby a tu po niezłych paru miesiącach klops aż do teraz, na Mustafiego też się dałem nabrać, ale kto wtedy nie dał, obrońca z kadry mistrzów świata mówili, filar defensywy Valencii mówili, wyróżniający się stoper całej La liga mówili, a potem skończyło się gadanie i jeden z drugim przyszedł "grać" ¯\_(ツ)_/¯

Największe rozczarowanie to Mustafi, kupiony trzy lata temu za 40 baniek a to wtedy spory hajs był, jak teraz z 60. Wielokrotnie podczas meczu traci koncentracje, taki piłkarz na drużyne środka tabeli. Miał byś partnerem Kosy, drugim konkretnym obrońcą, grać za żółwia Pera na którego się narzekało a okazało się że to poziom Paulisty.
Odkąd jest w tym klubie podstawowym obrońcą to defensywa się posypała, klub wypadł z czołówki i grywa w Lidze Europy. Jako były fan kanonierów morde Mustafiego zawsze będę kojarzyć z upadkiem Arsenalu.

Ja do dzisiaj nie potrafię zrozumieć co się stało z Coquelinem. Po powrocie z wypożyczenia grał fantastycznie, wyeliminował nam problem z DM, który wtedy mieliśmy, bo na tą pozycję był tylko Flamini i Arteta, którzy kompletnie nie ogarniali, wszyscy zachwycali się jego grą i nagle, w którymś momencie po prostu zniknął, a kiedy odchodził nikt za bardzo za nim nie płakał. Możemy się tylko zastanawiać, jak potoczyłaby się jego kariera w Arsenalu, gdyby nie kontuzja Cazorli, z którym w środku znakomicie się uzupełniał, niestety wraz z wypadanięciem Santiego, Coq stracił swój czar. Szkoda, bo zapowiadało się, że zostanie tutaj znacznie dłużej i będziemy mieli świetnego DMa na lata.

@ChatCrapGetBanged: Truchtem to by i Bolt sprintującego Mertesackera nie wyprzedził xD