Toure: Ciężko było mi odejść

jak dla mnie to żadna wymówka, to samo mógłby powiedzieć gdyby został w Arsenalu, jak nie wiadomo o co chodzi, to idzie o kasę

ta akurat odszedł bo chciał nowego wyzwania...pewnie. Odszedł dla kasy,tylko dla kasy,to gadanie to tylko wymówki. Kolo zycze jak najlepiej ale City zeby grali słabieńko na srodek tabeli conajwyzej

Z nami mógłbyś osiągnąć więcej niż z City, Kolo.. Ale to była twoja decyzja, pozostaje mi życzyć ci powodzenia ;)

Ważne jest, że klub idzie do przodu i się rozwija.
a my się cofamy ;/

Wojo --> tez tak to zrozumialem :/

Z szacunku dla niego należy mu podziękować za te wszystkie lata.
Ale to przykre, że odszedł od nas taki zawodnik. ;/

szkoda... :/ nie zapomnę Cię Kolo!!! Dzięki za te wspaniałe 8 lat!

"Będę teraz grał najlepiej, jak umiem."

fajne słowa ;/ czyli u nas grał gorzej?

kogo jak kogo ale niewyobrazalem sobie ze to wlasnie on odejdzie :( skoro zawodnik o najwiekszym stazu w klubie odchodzi to nie jest dobrze :( nie wyobrazam sobie go bez naszej koszulki ;/ ale dziekuje za te wszystkie sukcesy w ktorych on uczestniczyl

na nowe wyzwana i... wiecej pieniedzy

Dzięki za wszystkie mecze które rozegrałeś z armatą na piersi !
Ty byłem tym który nigdy sie nie poddawał i walczył !
Dziękujemy :)

Nie wierze że poszedł na kase ale teraz to trzeba tylko podziękować za te wszystkie lata. Wzloty i upadki, zwycięstwa i porażki.

Kolo dzięki za te chwile i że dałeś nam Finał!...

Dzięki Kolo za te lata !

Dzięki Kolo za te lata !

Ciągle w to nie wierzę, że w następnym sezonie nie zobaczę Kolo w koszulce Arsenalu. Z jednej strony dziękuje mu za wszystko, a z drugiej nie potrafię zrozumieć dlaczego odchodzi. Trochę się mu dziwię, wiem że nie ma sukcesów ale one na pewno przyjdą. Nie myślałem, że Kolo się tak zachowa i pod tym względem bardzo mnie rozczarował i stracił troszkę w moich oczach. Nie wyobrażam sobie jego w koszulce tego "zespołu"... Po co te gadanie, że chce do końca kariery grać, a gdy dostał ofertę to przechodzi.

Szkoda ze odszedł do City

wydaje mi sie że duży wpływ na jego odejście miał konflikt z Gallasem

co jak co ale po Toure sie niespodziewalem ze odejdzie no ale ..............

I dzieki za te 8 lat.

Powodzenia Kolo!

LordCarrington

bardzo trafna jest twoja wypowiedz...
Kolo odszedl bo nie byl wystarczajaco doceniony w Arsenalu...
Kapitanska opaska powinna byc na jego rece on jak nikt inny na nia zasluzyl latami bardzo dobrej gry dla Arsenalu.jego w klubie bedzie brakowac baaardzo byl przywodca nawet jesli nie byl kapitanem ..:(

Jestem ciekaw czy klątwa Wengera będzie działać na Adebayora i Toure :D

mógł nie odchodzic a teraz żałuje

Wiem że było ciężko odejść grał dla nas tak długo no ale cóż to była decyzja Wengera nie mógł nic zrobić Kolo,Powodzenia dla mnie na zawsze będziesz Kanonierem będę cie nosił w sercu.

Nic się nie stało Kolo. :) To nie jego wina, że opuścił nasz klub. Oczywiście był tutaj lubiany i doceniany, ale kilka razy poważnie się na nas zawiódł. Z Arsenalem również nie zdobył nic od kilku lat. To co zdobył wcześniej na pewno jest imponujące, ale poszło w niepamięć. Liczy się teraźniejszość, a w tym momencie Arsenal upadł na dno. :(

Kolo z pewnością nie poleciał na kasę. To jeden z tych piłkarzy, którzy mają jeszcze godność i odchodzą do innych klubów tylko po to, żeby szukać nowych wyzwań, zdobywać z nimi trofea. Ok, w City na pewno będzie zarabiać więcej niż u nas, ale sami przyznajcie - czy nie należały mu się większe pieniądze, niż te, które będzie inkasował teraz? Oczywiście, że tak bo był jednym z naszych najważniejszych piłkarzy, ale Wenger i zarząd potraktowali go jako zabawkę, bo ostatni sezon Toure nie był już taki kolorowy. Inna sprawa, że takie to nie może być argumentem dla Wengera, bo gdyby tak było rzeczywiście to ja się pytam - co w tym klubie robią Denilson, Silvestre, Senderos i Diaby? To właśnie nich powinniśmy wyrzucić na zbity pysk, a Kolo i dwóch Emmanuelów zostawić. Niestety Wenger jest nieomylny.

Tak naprawdę to nie wiemy dlaczego Toure zdecydował się opuścić Arsenal, ale pokuszę się o kilka rozwiązań. Myślę, że mógł odejść również z tego powodu, iż wcześniej nie dostał opaski kapitana. Roli, na którą czekał od lat, która mu się należała najbardziej ze wszystkich. Wenger wybrał jednak Fabregasa, u którego próżno szukać cech przywódczych, a co dopiero przywiązania do klubu. Kolo miał obie te cechy i jestem pewien, że gdyby dostał opaskę kapitana, nosiłby ją z dumą, jego gra byłaby o wiele lepsza, a sam zawodnik pozostałby z północnym Londynie. Czasu jednak nie cofniemy, Kolo już w Manchesterze... :|

Niepowodzenia w City Kolo.

No to co ja mogę powiedzieć, jak tylko jedno słowo: powodzenia Kolo!! będzie nam ciebie brakować.

,,Ważne jest, że klub idzie do przodu i się rozwija."
Dosadnie to okresliles Kolo ,Bo Arsenal niestety sie cofa ...
Zawsze bedziesz Kanonierem Kolo ,powodzenia ..

On chcę jeszcze coś wygrać, a Arsenal mu tego nie da. A na pieniądze zasługuję. Szkoda...

dziekuje bardzo za 7lat pracy w tym klubie żal mi bardziej niż po adebayor jakoś zawsze kolo to był kolo poczciwy jak trzeba było to rzucał sie i bramki wyjmował rekami (sedzia nic nie widział:) także wielka szkoda....

Miałem napisać dokładnie to samo, Vpr ;p Jego wybór, trudno. W Arsenalu zrobił to, co miał zrobić.

Wiecie, on ma rację... W czerwcu się śmiałem, teraz nie mam zamiaru... W takim tempie MC w przeciągu trzech lat zdobędzie mistrzostwo.

Poszedł na kasę, jasne... Pozatym, zastanówcie się chwilę! Czy on nie zasługuje na te 120 tysięcy tygodniowo? Zasługuje, a u nas takiej pensji by nie dostał, bo Gallas musi mieć 90...

jak ci było ciężko to po co odchodziłeś

i stało się...mój ulubiony piłkarz Arsenalu poszedł w pizdu! Bravo Boss, Bravo kur...! ;////

Jakie te komentarze typu "poszedł na kasę" itp są płytkie! Ludzie ogranijcie się! Spędził tutaj- w Arsenalu aż 7 lat i należy się jemu szacunek! Jakby chodziło mu o pieniądze to już dawno opuściłby Arsenal. Odszedł, bo widzi, że jego przyszłość w tym klubie nie jest kolorowa, a jemu dużo czasu nie zostało. Man City w porównaniu z Arsenalem to TGV pod względem rozwoju. Nasz kochany klub niestety złapał zadyszkę po przeprowadzce na Ashburton Grove. Nic dziwnego, że Kolo chciałby jeszcze coś osiągnąć w swojej karierze i zmienia klub po 7 latach na taki, który rozwija się szybko i być może zapewni jakieś nowe trofea.
Odszedł niestety od nas i należy życzyć mu powodzenia, a nie zazdrośnie, jak jakiś prymityw oskarżać o chciwość pożądnego piłkarza.
Musimy się skupić na NASZEJ PRZYSZŁOŚĆI, a nie patrzeć wciąż na to co było!;)

dostał podwójną tygodniówke niz u nas i polecial za sianem, proste ;]

"Ambicje w zespole są ogromne. Ważne jest, że klub idzie do przodu i się rozwija."

Oni rzeczywiście idą do przodu. Dużym kosztem ale idą. My sporo zarabiamy ale co z tego skoro zamiast się rozwijać to się cofamy.

Wydaje mi się,że Kolo nie czuł się dobrze w Arsenalu i po prostu nie wierzył już w Wengera ani w to,że uda coś się wygrać.Z drugiej zaś strony Wenger nie puścił by tak łatwo filaru swojej defensywy.Być może Arsenal prowadzi rozmowy już z np:Brede Hangelandem i prasa nic o tym nie wie.No cóż trzeba czekać na wiadomości pozytywne.

Ciężko było odejść, ale co tam, odszedłem, bo cóż może znaczyć te 8 lat spędzonych w klubie? Trzeba w końcu rozwinąć skrzydła, osiągnąć sukces z klubem, który więcej płaci...

Cóż, nie spodziewałam się tego po nim... Pozostaje tylko podziękować za lata spędzone z nami i życzyć powodzenia na dalszej drodze życia. Szkoda tylko, że ta droga taka, a nie inna...

Kolo ciężko było odejść? to po co odchodziłeś..... ;/

"Będę teraz grał najlepiej, jak umiem."
Według mnie, ta wypowiedź Kolo podkreśla, że już od dłuższego czasu nie czuł się dobrze w północnym Londynie. może on także (jak wielu) stracił wiarę w Wengera i jego politykę (choć akurat Kolo powinien wspierać trenera, któremu zawdzięcza tak wiele), może poszedł dla pieniędzy, może dla nowych wyzwań sportowych... tego do końca się nie dowiemy.
Liczyłem, że Toure stanie się legendą Arsenalu i zostanie tu do końca kariery. Odszedł, ale uważam, że będzie miał Arsenal w swoim sercu, podobnie jak Henry. Oby Wenger zdążył przed końcem okienka i ściągnął jeszcze dwóch-trzech klasowych graczy - za pieniądze, które dostaliśmy za duet Kolo - Ade, nie powinno to sprawić dużego problemu, a i na spłatę części długów pewnie zostanie :), wtedy możemy porozmawiać o walce o mistrzostwo w Premiership. Boli mnie, że Arsenal jest wykorzystywany przez kluby, którymi kierują nie oddani im kibice, a żądni artakcji i 'sukcesów' szejkowie, tylko dlatego, że mamy odmienną politykę ekonomiczną, musimy spłacać długi. Jednakże, by skuteczniej zarabiać pieniądze, trzeba w klub inwestować. Dobrze, wybudowaliśmy wspaniały stadion, lecz co Arsenalowi po nim, gdy zamiast oczekiwanych 60 tys kibiców na mecz przyjdzie jedynie 15 tys prawdziwych fanów Klubu? Nie ukrywajmy, że oprócz pięknej piłki, kibice chcą sukcesów, a one nie przychodzą same. Arsene ma umiejętności, by stworzyć drugich Invincibles, ale do tego potrzebne są pieniądze. Oby odejście Kolo było bodźcem dla Bossa, że pomimo kryzysu trzeba czasem dołożyć te kilka milionów więcej, a nie bić się o każdego centa (jak to bylo z Arszawinem). Wierzę, że Wenger nie dałby odejść filarowi naszej defensywy, gdyby nie miał na oku piłkarza o podobnych umiejętnościach (nie używam tu słowa potencjale, bo cała Akademia Arsenalu ma potencjał, by być klasowymi piłkarzami). Nam potrzeba doświadczenia! (doświadczenia w sensie Lescott, czy Hangeland, a nie Silvestre ;P)
Z niecierpliwością oczekuję informacji typu "Huntelaar/Chamakh/Hangeland/Lescott/Matuidi/Sessegnon (niepotrzebne skreślić) podpisał kontrakt z Arsenalem" :)

A co do Kolo - dziękuję za to, ile wniosłeś dla Klubu, że byłeś oddany nam do końca. Życzę Ci wielu sukcesów sportowych (byle nie kosztem Arsenalu ;P) i osobistych.

Goodbye Last One Of The Invincibles

Jak ja nie lubię tego cholernego zwrotu: "nowe wyzwanie". Się pytam co to za wyzwanie?
Gdzie tu są te ambicje? Gra w LE zamiast LM. Takie ambicje to Wisła Kraków powinna mieć.

Kurna z klubu uciekają co lepsi, a zdaje się, że nikt z góry tego nie zauważa.

no dobra ale on był Kanonierem przez 8 lat i ma prawo odejść

Wszyscy mowia o ambicjach City, ciekawy jestem jak oni przekonuja kolejnych pilkarzy do przenosin(pomijajac pieniadze XD), co im obiecuja, musza niezle ich tam bajerowac, skoro sa sklonni w to wszystko uwierzyc.

Pieniądze to nie wszystko !

Gówno prawda panie Toure ;(

zal! nie rozumiem tego;/ co pieniadze robia z ludzmi