Toure: Hull City? Wolę grać z Manchesterem United
29.09.2008, 20:40, Patryk Bielski 18 komentarzy
Filar defensywy Kanonierów, Kolo Toure, wyznał, że perspektywa gry z ligowymi przeciętniakami przeraża go skuteczniej, niż mecze z Manchesterem United.
Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej powiedział, iż obawia się presji ciążącej na zespole podczas spotkań ze słabszymi zespołami, takimi jak Hull City, z którym The Gunners w sobotę przegrali na własnym stadionie 2-1.
- Bałem się tego spotkania. Czasami ludzie, nie piłkarze, jeszcze przed spotkaniem widzą już jasny rezultat meczu i tak nie powinno być, ponieważ w Premier League nie ma słabych drużyn.
- Przeciwko Manchesterowi United każdy myśli, że będzie to ciężki mecz, ale kiedy grasz przeciwko Hull, jest jeszcze trudniej, ponieważ musisz wygrać i zdobyć bramkę w pierwszej minucie gry. Ale tak zazwyczaj nie jest. Bałem się pojedynku z Hull, ponieważ nie ma łatwych spotkań. Jesteśmy profesjonalistami i kiedy wychodzimy na boisko, chcemy grać dobrze i wygrywać.
Kanonierzy już we wtorek będą mieli szansę zamazać złe wrażenie po spotkaniu z Hull, w pojedynku z portugalskim Porto. Toure przyznaje, że drużyna musi jak najszybciej zapomnieć o spotkaniu z Tygrysami i skupić się na przyszłych wyzwaniach.
- Nie możemy tylko myśleć o Hull. Ponieśliśmy klęskę i nie zagraliśmy zbyt dobrze - to fakt. Ale nie zaprezentowaliśmy się z dobrej strony także w meczu z Fulham, a wówczas powróciliśmy w świetnym stylu, gromiąc Twente. Dla takiej drużyny jak Arsenal, zawsze dobrze jest szybko zareagować. Każdy może się potknąć, ale wówczas wszystko zależy od tego, jak szybko się podniesie.
- Jutro czeka nas poważny test. Przekonamy się, czy możemy pokazać się z innej strony. Menedżer, jak każdy w zespole, zdenerwował się po spotkaniu z Hull. Jeżeli chcesz zostać mistrzem, musisz zwyciężać w każdym meczu, szczególnie gdy grasz u siebie. Zagraliśmy słabo.
- Jesteśmy profesjonalistami i wiemy, że kiedy gramy dla Arsenalu, nie możemy pozwolić sobie na porażki jak ta. Szkoleniowiec nie musiał mówić nam niczego, mimo to skierował do nas kilka słów. Każdy piłkarz był smutny i rozczarowany - zakończył Toure.
źrodło: Sky SportsDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Arsenal | 35 | 25 | 5 | 5 | 80 |
2. Manchester City | 34 | 24 | 7 | 3 | 79 |
3. Liverpool | 35 | 22 | 9 | 4 | 75 |
4. Aston Villa | 35 | 20 | 7 | 8 | 67 |
5. Tottenham | 33 | 18 | 6 | 9 | 60 |
6. Manchester United | 34 | 16 | 6 | 12 | 54 |
7. Newcastle | 34 | 16 | 5 | 13 | 53 |
8. West Ham | 35 | 13 | 10 | 12 | 49 |
9. Chelsea | 33 | 13 | 9 | 11 | 48 |
10. Bournemouth | 35 | 13 | 9 | 13 | 48 |
11. Wolves | 35 | 13 | 7 | 15 | 46 |
12. Brighton | 34 | 11 | 11 | 12 | 44 |
13. Fulham | 35 | 12 | 7 | 16 | 43 |
14. Crystal Palace | 35 | 10 | 10 | 15 | 40 |
15. Everton | 35 | 12 | 8 | 15 | 36 |
16. Brentford | 35 | 9 | 8 | 18 | 35 |
17. Nottingham Forest | 35 | 7 | 9 | 19 | 26 |
18. Luton | 35 | 6 | 7 | 22 | 25 |
19. Burnley | 35 | 5 | 9 | 21 | 24 |
20. Sheffield Utd | 35 | 3 | 7 | 25 | 16 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 21 | 5 |
C. Palmer | 20 | 9 |
O. Watkins | 19 | 12 |
A. Isak | 19 | 1 |
D. Solanke | 18 | 3 |
Mohamed Salah | 17 | 9 |
Son Heung-Min | 16 | 9 |
P. Foden | 16 | 7 |
J. Bowen | 16 | 6 |
B. Saka | 15 | 8 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Dokładnie, nie moźna lekewaźyć rywala, bo nawet taka druźyn jak Hull moźe zaskakiwać...
No coż trudno. Ponieśliśmy klęskę, ale teraz trzeba o tym zapomnieć. Nie ma sensu żyć przeszłością tylko skupić się na meczach które nas czekają :D
Nie mozna lekcewazyc zadnego rywala.trzeba przed kazdym spotkaniem koncentrowac sie na maksa.
Niestety :/ Taka prawda , na pilkarzach faworytów jest wywierana taka presja ze nawet najtwardszy moglby sie zlamac , to jest przyczyna takich niespodzianek
tylko własnie przeciwko sheffield zagrali na luzie, bez kompleksów. nikt nie miałby im za złe jakby przegrali. natomiast przeciwko Hull wszyscy wkoło mówili- to będzie pogrom itd. itp. także to był całkiem inny rodzaj presji.
z jednej strony Kolo ma racje ale dziwne to troche bo z Sheffield potrafili wygrać a te 2zespoły sa na podobnym pozomie nie dawno grali razem w Ilidze.
ciekawe co mówileś o tej drużynie jak rozbili Sheffield...
Christian- najłatwiej o presji i motywacji mówić siedząc przed kompem.
To nas wg nie usprawiedliwia a raczej ośmiesza pomyśleć że ich cała drużyna jest warta mniej niż Fabregas to się płakać chce ;/
Im groźniejszy rywal tym większa motywacja ... Taka jest prawda , Kanonierom w meczach przeciwko słabszym drużynom po prostu brakuje motywacji
Walczymy dalej ... nie ma co rozdrapywac ran ... wyciągamy wnioski i do boju ...Porto polegnie:)
Właśnie o to chodzi, żeby się zmotywować i skupić na meczach z tymi teoretycznie słabszymi. Często mistrzostwo zdobywa się w meczach z drużynami spoza czołowej 10.
Trzeba zapomnieć o tym meczu i wyciągnąć z niego wnioski aby ta sytuacja się nie powtórzyła.
i o to własnie chodzi. ja też się obawiałem tego meczu. takie drużyny jak Hull nie mają nic do stracenia z takimi drużynami jak Arsenal. Natomiast porazkę tych drugich- no to już wiele przykładów tutaj wcześniej padało, ze ztwierdzeniem, że nie wygramy Premier League włącznie. Często jest tak, że presja kibiców podcina skrzydła----> patrz Poska- niemcy. Jakbyśmy zagrali na luzie i z lekkimi głowami, może by to wszystko trochę inaczej wyglądało...
Choć Rosja tak czy siak miała niezła i zgrana pakę!!!
no przykladowo sytuacja z mistrzostw europy rosja-holandia ^^ to samo :)
Kolo na prezydenta ^^, a na powaznie to zawsze tak jest że "słabe" druzyny mobilizują się podwójnie i są w stanie ugrac dobry wynik nawet badziewna grą!!!
Mądrze Kolo powiedział...
Najwyraźniej tak jest. Każdy oczekuje, że w spotkaniu ze słabym zespołem wygra się wysoko. Na piłkarzach ciąży presja i czasami wychodzi totalna katastrofa.