Trudny sprawdzian z rewelacją sezonu: Leicester vs Arsenal

Trudny sprawdzian z rewelacją sezonu: Leicester vs Arsenal 25.09.2015, 19:43, Sebastian Czarnecki 980 komentarzy

Angielski futbol nie zwalnia tempa, a mecze co 3-4 dni stały się już normą dla wszystkich zespołów. Zaledwie kilka dni po trudnych wojażach w Capital One Cup czeka nas siódma kolejka Premier League. A w niej czeka nas prawdziwy hit, czyli pojedynek pomiędzy czwartą a piątą drużyną w tabeli. Porażka którejś z nich sprawi, że strata do lidera już na starcie rozgrywek może się okazać trudna do odrobienia. I o ile Leicester, który fenomenalnie rozpoczął sezon, na dłuższą metę nie stanowi jeszcze pretendenta do walki o europejskie puchary, tak Kanonierów ewentualna strata punktów może bardzo zaboleć. Na tym etapie nie ma już miejsca na błędy.

Drużynę Lisów śmiało można już w tym momencie okrzyknąć rewelacją sezonu w Premier League. Po sześciu kolejkach podopieczni Claudio Ranieriego są niepokonani i zajmują czwarte miejsce w ligowej tabeli. Zespół, który rok temu awansował do najwyższej klasy rozgrywkowej i po fantastycznej końcówce sezonu, prawdziwym rzutem na taśmę, zdołał się w niej utrzymać, nie tylko prezentuje widowiskowy i skuteczny futbol, ale także potrafi zdobywać punkty na wymagających terenach. Trzeba jednak wziąć poprawkę na to, że Leicester nie zagrał jeszcze z nikim z zeszłorocznego Big Four, jednak wygrana na Upton Park i remis z Tottenhamem sprawiają, że nie można go lekceważyć. Szczególnie pod wrażeniem można być formy Riyada Mahreza, który z pięcioma bramkami na koncie przewodzi - ex aequo z Calumem Wilsonem - w klasyfikacji strzelców.

Kanonierzy z lekkim falstartem rozpoczęli ligowe rozgrywki i wciąż nie znajdują się w optymalnej formie. Zespół dowodzony przez Arsene'a Wengera wciąż ma ogromne problemy ze zdobywaniem bramek, a cała formacja ofensywna jest daleka od optymalnej formy. Na całe szczęście londyńczycy wciąż potrafią zdobywać punkty i mimo pozornie słabego startu znajdują się na piątym miejscu w tabeli. Arsenal bardzo dobrze odpowiedział na ostatnie niepowodzenia z Dinamem Zagrzeb i Chelsea w derbach z Tottenhamem, gdzie po wyrównanej batalii zdołali pokonać odwiecznego rywala po dwóch trafieniach Mathieu Flaminiego.

Oba zespoły zmierzyły się ze sobą 133 razy i w większości przypadków to Arsenal okazywał się lepszy. Obecni podopieczni Arsene'a Wengera wygrali 61 i zremisowali 44 mecze z Leicesterem, przegrywając jedynie w 28 pojedynkach. Warto również zwrócić uwagę, że ostania porażka The Gunners z Lisami miała w 1994 roku, a zwycięską bramkę dla gospodarzy zdobył... David Seaman samobójczym trafieniem. W międzyczasie, w 2000 roku, Leicester zdołał wyeliminować Kanonierów z Pucharu Anglii, ale nawet tam nie potrafił z nimi wygrać. Wówczas padły dwa bezbramkowe remisy, a o awansie zadecydował konkurs rzutów karnych, w których to Lisy okazały się lepsze.

Przejdźmy teraz do sytuacji kadrowych w obu zespołach. Od ostatniego meczu z Tottenhamem do grona kontuzjowanych na całe szczęście nie dołączył żaden nowy zawodnik. Oznacza to, że Arsene Wenger będzie musiał się obyć bez Jacka Wilshere'a, Tomasa Rosicky'ego i Danny'ego Welbecka, którzy w ostatnich tygodniach przeszli operacje i leczą długoterminowe urazy, a także Francisa Coquelina, który wciąż dochodzi do siebie po stłuczeniu. Nowością z kolei jest absencja Gabriela Paulisty, którego FA zawiesiła ostatecznie na jedno spotkanie za niesportowe zachowanie w meczu z Chelsea i nadmierną agresję wobec Diego Costy.

W o wiele lepszej sytuacji znajduje się z kolei Claudio Ranieri, który nie będzie mógł skorzystać jedynie z usług Nathana Dyera i Matthew Jamesa.

Oba zespoły stoją przed bardzo trudnym sprawdzianem własnych umiejętności. Wiele do udowodnienia ma zwłaszcza ekipa gospodarzy, dla której będzie to pierwsza potyczka z pretendentem do walki o mistrzowski tytuł. Podopieczni Claudio Ranieriego już muszą się zmagać z nieprzyjemną otoczką rewelacji sezonu, która niewątpliwie musi ciążyć na psychice. Oznacza to, że żadna drużyna nie lekceważy już Leicesteru i wie, z jak trudnym przeciwnikiem ma do czynienia. Miejmy nadzieję, że i Arsenal nie popełni tego samego błędu, co w Zagrzebiu i nie podejdzie zbyt komfortowo do starcia z pozornie łatwiejszym rywalem. Kluczem do sukcesu jest pełna koncentracja i walka na sto procent swoich możliwości, których niewątpliwie zabrakło na Stadionie u Maksimiru.

Rozgrywki: 7. kolejka Premier League

Miejsce: Anglia, Leicester, King Power Stadium

Czas: Sobota, 26 września, godzina 16:00 czasu polskiego

Skład Kanonierzy.com: Čech - Bellerin, Mertesacker, Koscielny, Monreal - Flamini, Cazorla - Ramsey, Özil, Sanchez - Walcott

Typ Kanonierzy.com: 1:1

Leicester CityPremier LeagueZapowiedź autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
mic_now komentarzy: 218926.09.2015, 16:14

idziemy na mistrza nie?

Kowal96 komentarzy: 1759926.09.2015, 16:13

Straciliśmy bramkę coś w stylu jak Tottki z City dzisiaj.

Adu (zawieszony) komentarzy: 549826.09.2015, 16:13

GOOOOOOOOOOL ! Brawo !

Methess komentarzy: 36126.09.2015, 16:13

wzorowa kontra :D

Arsenal4Ev3R komentarzy: 1068726.09.2015, 16:13

Ale Padaka xdddd

Wiorek272 komentarzy: 19426.09.2015, 16:13

no i pewnie...

pumeks komentarzy: 2080826.09.2015, 16:13

Ramsey jaka kaleka...ehhh...przez jego stratę mamy gola.

Calypso komentarzy: 133926.09.2015, 16:13

Typowe

Dawid04111 komentarzy: 13757 newsów: 1426.09.2015, 16:13

Zamiast Ramsey strzelić to oni nam strzelają...

DexteR_000 komentarzy: 771226.09.2015, 16:13

Ramsey kloc,aRSNELA KLOC

Michau174 komentarzy: 9726.09.2015, 16:13

I bardzo dobrze! Niech oni sie w końcu obudzą!

gunnereight komentarzy: 40126.09.2015, 16:13

No, teraz możemy się wyluzować.

Gofer999 komentarzy: 1529426.09.2015, 16:13

No, mamy lepszych zawodników, powinniśmy wygrać... widziałem tutaj taki wpis.xD

Redzik komentarzy: 15391 newsów: 9226.09.2015, 16:13

Zaczyna się.... 1-0 dla Lisów.

lays komentarzy: 3987126.09.2015, 16:13

Zaczyna sie kur... gdzie obrona???? Arsene do chja wafla

Kowal96 komentarzy: 1759926.09.2015, 16:13

No super, włączyłem i bramka :/

InArseneWeTrust123 komentarzy: 267226.09.2015, 16:13

osz ty w cycka.

kampop1 komentarzy: 29326.09.2015, 16:13

No i dupa

12MARCIN05 komentarzy: 68126.09.2015, 16:13

ja pierdziele

Simpllemann komentarzy: 52977 newsów: 52426.09.2015, 16:13

Zaczyna się.

kampop1 komentarzy: 29326.09.2015, 16:13

Ramsey jak z Chelsea...

Witowo95 (zawieszony) komentarzy: 12773 newsów: 126.09.2015, 16:13

Przecież większość tak usilnie chciała Flaminiego...Pomimo ograniczonej formy Artety i jego wkurzających podań do najbliższego/tyłu trzeba mu przyznać - jak podaje to na pewniaka i bez ryzyka oraz to, że nie potyka się w pierdołowaty sposób/podaje na 25 metrze do przeciwnika jak ma w czasie odpału Flamini.

punkus1994 komentarzy: 144826.09.2015, 16:13

heh to już w plecy XD

Wiorek272 komentarzy: 19426.09.2015, 16:12

ani fantasy...ani typer...niech chociaż Arsenal wygra :(

gunnereight komentarzy: 40126.09.2015, 16:12

Na 3 nasze w miarę groźne sytuacje lester przeprowadza 1 prawie 100%. Nie może tak być.

Kowal96 komentarzy: 1759926.09.2015, 16:12

Zaczynam oglądać mecz i patrze. Flamidal podstawa? o.o

Methess komentarzy: 36126.09.2015, 16:12

Luzujcie

kampop1 komentarzy: 29326.09.2015, 16:12

Masakracja...

Adu (zawieszony) komentarzy: 549826.09.2015, 16:11

Jadą z nami jak ze świniami , brawo lisy !

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 326.09.2015, 16:11

Witowo
Fakt jednak prawie robi wielka roznice :P

Arsenal4Ev3R komentarzy: 1068726.09.2015, 16:11

Ale fart..

Cysiowo komentarzy: 195426.09.2015, 16:11

oni nas rozjadą..

Wiorek272 komentarzy: 19426.09.2015, 16:11

zawał..

Wiorek272 komentarzy: 19426.09.2015, 16:10

nie rozumiem po co gra Sanchez...nic mu nie wychodzi i jest słabo przygotowany to po co na siłe..

MarkOvermars komentarzy: 962026.09.2015, 16:10

póki co Flamini najpewniejszy heheh

Witowo95 (zawieszony) komentarzy: 12773 newsów: 126.09.2015, 16:10

@K204: Prawie jak niezalezna.pl/uploads/zdjecie2014/60352804381413141977.jpg

pumeks komentarzy: 2080826.09.2015, 16:09

Norwich prowadzi z młotami

kampop1 komentarzy: 29326.09.2015, 16:09

@InArseneWeTrust123, to samo u mnie

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 326.09.2015, 16:09

scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtp1/v/t1.0-9/12046853_1680901878793906_7110755753929692357_n.jpg?oh=051306afbcdef4aad8c44609643d7bf9&oe=56AB03A3

:DDDDDDDDD

Wiorek272 komentarzy: 19426.09.2015, 16:09

sop://broker.sopcast.com:3912/258929

angielski

Redzik komentarzy: 15391 newsów: 9226.09.2015, 16:09

Flamini już zaczyna :D

Arsenal4Ev3R komentarzy: 1068726.09.2015, 16:09

Wow Liverpool prowadzi.. ;d

djmacius komentarzy: 407326.09.2015, 16:08

eplsite.com/epl/arsenal.html

burnog10 komentarzy: 59926.09.2015, 16:08

jakis działający stream ktoś ma? :D

pumeks komentarzy: 2080826.09.2015, 16:08

Ostry pressing od początku...cos nowego.

InArseneWeTrust123 komentarzy: 267226.09.2015, 16:08

"viewership for this stream for your region has been reached"

takie coś wyskakuje mi. Co to sie dzieje?

maciekbe komentarzy: 1245826.09.2015, 16:07

ok ten sopik jednak lata elegancko

sop://broker.sopcast.com:3912/258929

pumeks komentarzy: 2080826.09.2015, 16:07


polishbrigadesx

2-2 ??

kto jeszcze strzeli gola oprócz OWN GOAL ?

kampop1 komentarzy: 29326.09.2015, 16:06

Ja to nawet nie proszę o dobrego streama, tylko o takiego, co w ogóle działa...

Redzik komentarzy: 15391 newsów: 9226.09.2015, 16:06

Simpllemann
Ja tutaj: słaba jakość, po angielsku ale nie tnie.

sportslive.info/viewpage.php?page_id=7

Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady