Trzecia runda FA Cup: Arsenal vs Manchester United
11.01.2025, 14:31, Dominik Kwacz 2995 komentarzy
Los chciał, że już w trzeciej rundzie tegorocznego Pucharu Anglii spotkają się dwie najbardziej utytułowane drużyny tych rozgrywek. Arsenal, z rekordowymi czternastoma pucharami na koncie, podejmie u siebie trzynastokrotnego zdobywcę trofeum – Manchester United.
Jeszcze kilka tygodni temu wyłonienie faworyta byłoby raczej proste. Po zamianie niepopularnego, łysego Holendra na Rubena Amorima na Old Trafford powróciła nadzieja. Nadzieja ta jednak szybko zgasła, gdy nowa miotła nie poradziła sobie z plagą szczurów nawiedzających stadion, nie mówiąc już o piłkarzach. Pięć porażek w dziesięciu pierwszych meczach to najgorszy start nowego szkoleniowca Diabłów od 1932 roku. Wygrane derby z będącymi w totalnym kryzysie The Citizens niewiele zmieniły. Amorim w pomeczowych wywiadach ostrzegał nawet, że walka o utrzymanie to nie science fiction, lecz realna perspektywa.
Aż do zeszłej niedzieli. United niespodziewanie wywalczyli po doskonałym spotkaniu remis 2:2 z Liverpoolem na Anfield. Mało tego – gdyby Maguire nie zmarnował idealnej szansy w ostatnich sekundach, mówilibyśmy o totalnej sensacji. Końcowy wynik i cenny punkt wywieziony z prawdopodobnie najtrudniejszego stadionu na świecie wszyscy kibice Manchesteru braliby jednak w ciemno.
Fiksacja Mikela Artety na punkcie kontroli i dominacji jeszcze niedawno broniła się wynikami. Ostatnie mecze coraz wyraźniej jednak obnażają wady jego koncepcji gry. Zdominowanie Newcastle i wykreowanie 23 sytuacji zakończyło się xG na poziomie 3.22, ale to była woda na młyn dla Srok. Zaprezentowały one na Emirates coś, czego Arsenalu ewidentnie brakuje – kliniczną skuteczność i nierozerwalną defensywę. Optymiści zauważą, że jeśli Arsenal miał zagrać najgorszy od niemal roku mecz przed własną publicznością, to lepiej, że stało się to w Carabao. Pozostali skupiają się na odświeżaniu profilu Fabrizio Romano, licząc na „Here we go” z armatką w tle.
Arsenal będzie musiał poradzić sobie bez Saki, Nwaneriego, White’a i Tomiyasu. W drużynie gości zabraknie Mounta, Rashforda, Lindelofa i Shawa.
Amorim znajduje się w podobnym miejscu, w którym kiedyś zaczynał Arteta. Dla obu zdobycie trofeum ma kluczowe znaczenie, choć z różnych powodów. Hiszpan musi – tak oczekują eksperci i kibice. W końcu czas dorzucić coś do gabloty. Puchar zdobyty pięć lat temu był miłym zaskoczeniem, ale brak trofeum w obecnym sezonie będzie rozczarowaniem. Portugalczyk natomiast może – wygrana w Lidze Europy lub Pucharze Anglii zespołem pogrążonym w kryzysie dałaby mu czas i zaufanie potrzebne do przebudowy drużyny według własnej wizji. Podobnie jak miało to miejsce w przypadku Artety.
Wielu z nas tęskni za latami zaciekłej rywalizacji między tymi klubami. Oby niedzielny mecz przypomniał nam, jak piękne bywały te pojedynki. COYG!
Rozgrywki: Puchar Anglii
Miejsce: Emirates Stadium, Londyn
Data: Niedziela, 12 stycznia godzina 16:00 czasu polskiego
Sędzia: Andrew Madley
Transmisja: brak
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nie no to już jest przesada XDDD
Nasz napastnik
@Szogun: XD hehe marzenie ściętej głowy.
Widziałeś strzał Sterlinga? Czy Kaia?
Na dłuższą metę trzeba bić się o top 5 bo o nic więcej marzyć nie możemy
Havertz jak...
Ale farfocle Sterlinga i Havertza, masakra.
Havertz ma te wykończenie. Rasowy killer
Havertz z kolejną sytuacja zmarnowana xd
Zapominamy i lecimy dalej
Havertz kolejny wybitny mecz
Haha Havertz pięknie
Havertz o Panie
Ale to wszystko jest niezgrabne
Boze Havertz..
Havertz killer
@pawel_1986: rzeczywiście Partey czasem potrafi cos strzelić
@losnumeros napisał: "My się zacznijmy modlić o TOP4 a nie żeby dogonić Live i zdobyć majstra. Nie ma żadnych wyciągniętych wniosków przez Mikela"
To się módl, ja nie widzę potrzeby:)
Wygrać Carabao, FACup aha
Tak jak pisałem nie dawno w cymbał od MU i kolejny sezon bez pucharów
Bez formy.
Raya chlopie, to było do wyjęcia:)
City jeszcze wygra ligę
Chłopy chciały, żeby Sterling wszedł xD
Sterling xDD Nie mogę
Optymiści łączcie siły.
Xd jesteśmy przesłabi i to już od długiego czasu
My się zacznijmy modlić o TOP4 a nie żeby dogonić Live i zdobyć majstra. Nie ma żadnych wyciągniętych wniosków przez Mikela
I ten strzał Sterlinga xd
Ode by trzy razy poprawiał piłkę i finalnie kopnal w środek bramki
@Arsenal2004: Kiedyś Partey umiał w meczu z totkami. Ale to się zdarza raz na rok
Jesteśmy turbo leszczami,prawie 3g gry u siebie i 3 bramki stracone a 0 strzelonych,wstyd i hańba.Jak tu nie będzie transferów to arteta out,jego obowiązkiem jest naciskać na zarząd
Dzieje się to co dziać się miało. Gra w obronie taka sam jak ze srokami i po którymś razie w końcu trafiają do siatki. Można już wyłączyć bo nic więcej się nie wydarzy. Ew: stracimy kolejną bramkę
nasi to by zwolnili, poczekali bo to trzeba na spokojnie xD
Czy u nas ktoś potrafi oddać taki strzał z linii pomocy? Chyba nie
Jak widzę to opóźnianie każdego fragmentu gry to mam wrażenie że to zaawansowana anemia może teraz będą mieć kurde jakąś motywację żeby grać szybciej. Masakra.
My dalej udawajmy, że sobie szeptamy na uszka przy różnych czy wolnych.
I to jest ta mityczna kontrola meczu - 1 błąd i gol dla rywali a my 0 wykreowanych okazji w 2 połowie
No i super. Niech otwierają oczy wszyscy w jakim miejscu jesteśmy.
Znowu komicznie bramka stracona xd
Koniec mistrzostw. Piękny wylew od Gabriela
Zapominamy i idziemy po LM
I to jeszcze ta brunowa *****
Czy to czasem nie miał być łatwy mecz?
Teraz Arteta ma okazję pokazać czy ma jaka ale pewnie będziemy murować:)
Arteta na bruk
Gabriel kryminał
Super.
Brawo Arteta, lecimy w tym sezonie po swoje.
United na emirates nas bije xD arteta wstydu oszczędź chłopie
No i dobrze, i tak w tym sezonie top 4 to będzie sukces
Spokojnie, jeszcze się rozkręci