Tysięczny mecz Wengera w końcowej fazie wojny o Londyn
21.03.2014, 05:58, Sebastian Czarnecki 1761 komentarzy
Zeszłotygodniowe derby północnego Londynu zakończyły się po myśli podopiecznych Arsene'a Wengera, których kibice radośnie okrzyknęli, że od tej chwili Londyn jest już czerwony. Zaledwie tydzień po tym wydarzeniu, na Kanonierów czeka kolejne wyzwanie. Teraz muszą dopilnować, by stolica Anglii znowu nie zmieniła swoich barw, tym razem na kolor niebieski. Tak się właśnie stanie w przypadku, jeżeli Chelsea pokona Arsenal na Stamford Bridge. Jak widać, wojna o prym w Londynie jeszcze nie dobiegła końca, a co najważniejsze, batalia ta będzie miała również ogromne znaczenie w walce o mistrzostwo kraju.
Podopieczni Jose Mourinho odpokutowali za niepowodzenie z Aston Villą i w środę awansowali do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, eliminując po drodze Galatasaray. Turkom nie pomógł nawet Didier Drogba, żywa legenda Chelsea, który na Stamford Bridge wrócił jak do swojego własnego, rodzinnego domu. Londyńczycy wciąż rewelacyjnie radzą sobie w najważniejszych dla siebie rozgrywkach i mają szansę na podwójną koronę. W ligowej tabeli okupują pierwsze miejsce, zaś we wspomnianej Lidze Mistrzów wcale nie stoją na straconej pozycji, nawet jeśli w grze pozostały jeszcze takie zespoły jak Bayern, Barcelona czy Real. Chelsea jest mocna i czuje, że jest mocna, a to jest najważniejsze w piłce nożnej - wiara we własne umiejętności. Jose Mourinho dysponuje niezwykle zbalansowaną i wyrównaną kadrą.
Kanonierzy również zapomnieli o ostatnich niepowodzeniach, czyli o ligowej porażce ze Stoke, a także odpadnięciu z Ligi Mistrzów. Zagrali niezwykle dojrzałe spotkanie na White Hart Lane z Tottenhamem i pierwszy raz od siedmiu lat pokonali tam swojego odwiecznego rywala, dając swoim fanom ogromny powód do radości. I mimo że Arsenal wcale nie grał lepiej, jego gra nie mogła podobać się fanom, a piłkarze popełniali błąd za błędem, to za kilka dni lub tygodni nikt już nie będzie o tym pamiętał. Derbowe pojedynki charakteryzują się tym, że liczy się jedynie wygrana, bez różnicy w jaki sposób, nawet najbrzydszy i najbardziej wymęczony. Duma po osiągnięciu celu jest potem ogromna, a motywacja do dalszej pracy większa niż kiedykolwiek wcześniej. Czy podopieczni Arsene'a Wengera właśnie w ten sposób chcą wrócić na salony i zacząć na poważnie grać w piłkę?
Francuski menedżer na pewno będzie chciał wykorzystać tę okazję do tego, by udanie świętować swój jubileusz. To właśnie jutro przypada jego tysięczny oficjalny mecz w barwach Arsenalu, i to w tak ważnym dla kibiców momencie. Le Proffesseur stoi więc przed idealną okazją, by przerwać wszelkie złe passy, przegonić demony i w końcu udowodnić, że jego zespół umie grać z najlepszymi. A udowadniał to już niejeden raz, w końcu jest najbardziej utytułowanym menedżerem w historii klubów i charakteryzuje się najlepszą średnią zwycięstw. Ba, nawet gdyby Francuz przegrał najbliższych sto spotkań jako trener Arsenalu, wciąż zajmowałby numer jeden na liście wszech czasów.
Wszelkie statystyki przemawiają jednak, że to Chelsea powinna być górą w tym pojedynku. Jose Mourinho jeszcze nigdy nie przegrał ligowego meczu na Stamford Bridge, podobnie jak nigdy nie dał się pokonać Arsene'owi Wengerowi. Dodatkowo, The Blues od pięciu spotkań nie przegrali z Arsenalem, więc można śmiało powiedzieć, że mają jakiś sposób na zatrzymanie swoich miastowych rywali. Dwa z tych pojedynków rozegrały się w tym sezonie, w obu przypadkach na Emirates Stadium. Kanonierzy nie dość, że żadnego z nich nie wygrali, to jeszcze nie potrafili w nich strzelić ani jednej bramki. Nie świadczy to za dobrze przed spotkaniem z głównym pretendentem do walki o mistrzowski tytuł, zwłaszcza jeżeli ma się ono odbyć na jego podwórku, w jego twierdzy.
Łącznie oba zespoły rozegrały ze sobą 181 meczów, z których 71 zwyciężali Kanonierzy. Chelsea była lepsza od swoich przeciwników 57 razy, zaś w pozostałych 53 przypadkach padał remis. Arsenal jest więc lepszy na przełomie tych wszystkich lat, jednak jak udowodniły wszystkie statystyki, w tej dekadzie nie układało mu się najlepiej w starciach z tym przeciwnikiem. Ostatni raz na Stamford Bridge wygrał co prawda niespełna trzy lata temu, jednak wtedy The Blues prowadził jeszcze Andre Villas-Boas, który najpierw nie poradził sobie w Chelsea, potem w Tottenhamie, a teraz będzie próbował podbijać rosyjskie boiska.
Sytuacja w obu zespołach jest jasna i klarowna. W Arsenalu wszyscy powoli wracają do siebie, a na całe szczęście nikt nowy nie wypadł ze składu. Arsene Wenger w dalszym ciągu nie może liczyć na Ramseya, Wilshere'a, Walcotta, Özila i Diaby'ego, ale do pełni zdrowia wrócili już obaj lewi obrońcy, a także Kim Kallstrom, który jutro może pierwszy raz zasiąść na ławce rezerwowych The Gunners.
W obozie przeciwnika nikt nie leczy kontuzji poza Marco van Ginkelem, jednak do tego urazu wszyscy już się przyzwyczaili. Z powodu zawieszenia nie zagrają jednak Brazylijczycy Willian i Ramires, którzy w ostatnich meczach wybiegali w podstawowej jedenastce The Blues. Zwłaszcza nieobecność świetnego Williana Chelsea może odczuć na własnej skórze.
Podsumowując, zapowiada się niezwykle emocjonujące spotkanie, które może zakończyć się każdym wynikiem. Wszelkie statystyki oraz prognozy bukmacherów mówią, że wyraźnym faworytem będzie Chelsea, ale Arsenal wcale nie stoi na straconej pozycji, zwłaszcza że jest podbudowany dobrą grą z Bayernem i świetnym wynikiem w derbach. Piłkarze natomiast mają dodatkową motywację, by należycie uhonorować tysięczny mecz Arsene'a Wengera. Kto jednak okaże się lepszy, dowiemy się jutro.
Rozgrywki: 31. kolejka Premier League
Data: Sobota, 22 marca 2014 roku, godzina 13:45 czasu polskiego
Miejsce: Anglia, Londyn, Stamford Bridge
Przewidywane składy Kanonierzy.com:
Chelsea: Cech - Ivanović, Cahill, Terry, Apilicueta - Matić, Lampard - Schurrle, Oscar, Hazard - Eto'o
Arsenal: Szczęsny - Sagna, Mertesacker, Koscielny, Gibbs - Arteta, Flamini - Chamberlain, Rosicky, Cazorla - Giroud
Typ Kanonierzy.com: 1:1
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Arsenalfcfan
Dla mnie też będzie to dobry sezon. Napisałem tak, bo dobrze wiem co działoby się gdybym napisał, że to dla nas byłby bardzo dobry sezon. Wyszłoby na to, że wszyscy steje są przecież tak bez ambicji jak Wenger i zadawala ich byle puchar. (niektórzy nie zdają sobie sprawy, jak bardzo prestiżowym trofeum na wyspach jest FA cup)
benu, Szczerze to nie podoba mi się sztab szkoleniowy i medyczny, który Wenger sobie wybrał, a resztę błędów jestem w stanie mu wybaczyć bo wbrew niektórym opiniom, Wenger to człowiek. Ile to razy wg ekspertów mieliśmy wypaść z top 4 po kolejnej wyprzedaży gwiazd? A jednak tam lądowaliśmy, niedosyt z powodu braku trofeum pozostawał, ale dzięki temu(kwalifikowaniu się do LM) teraz możemy stawać na nogi.
Poza tym, jak nie zmieni sposobu dzialania na rynku transferowym to raczej przyszlosci nie widze kolorowo. Wiec osobiscie, czekam na lato i na pokazanie ambicji Wengera na nastepny sezon.. Po okienku juz Wam wtedy powiem o co gramy.
Niuchacz3,
Napisałeś wcześniej, że top4 i PFA to będzie sezon, który ujdzie.
Wg. mnie to będzie co najmniej bardzo dobry sezon. Dlaczego? A to dlatego, że spadnie z nas ta presja przegranych i po każdym przegranym pucharowym meczu w następnym sezonie, nie będą media przez kolejny miesiąc pisać, że kolejny rok bez pucharów itp. do tego zawodnicy chętniej do nas będą przychodzić, a i zostawać.
Jak wygramy PFA, to ja tylko modlę się o jedno, aby Wenger nie pomyślał: "przecież mamy skład na puchary, tylko kontuzje przeszkodziły nam w walce o mistrza i LM", a żeby pomyślał "jest puchar, ale nie spoczywamy na laurach i wzmacniamy się konkretnie, bo konkurencja nadal jest silniejsza"
illpadrino,
Jedynym (nie)realnym i możliwym na rynku z topu napastników jest Diego Costa. Nikt Ci nie sprzeda napastnika w ciągu sezonu. My nawet przeciętnego Giroud byśmy w życiu nie oddali. Mówię, jedynym zawodnikiem, którego tutaj wszyscy by kupili, jest Costa, ew. Martinez. A doskonale wiemy, że nie mamy prawa nawet myśleć by się na tyle cenić co Chelsea czy City, by go ściągnąć ot tak. Grozi nam 4 pozycja w lidze, więc transfery też w takim razie nie przyszłyby w lipcu, a dopiero po eliminacjach CL. Dla mnie piękną chwilą byłoby FA Cup w tym sezonie, a w następnym otwieramy drzwi na inne fronty (co nie znaczy, że w majstra nie wierzę).
junajted-psg= psg
borusia-atletico= atletico
bayern-barcelona=bayern
real-chelsea=chelsea:)
miejmy nadzieje ze tak bedzie:)
illpadrino - a skąd wiesz, że nie podjął?? pracujesz w klubie czy wyznacznikiem są dla Ciebie wyroki brukowców. Jakby powiedział na kogo polował i się nie udało to w lecie by pełno bogatych sępów stało nad tym zawodnikiem i cena by była absurdalna... Najbardziej to można wkurzać się na UEFA, że nie ma wideo powtórek, kpiny z Financial fair play i toleruje się słabe sędziowanie... ale szczególnie ffp - wtedy byśmy zobaczyli jak sobie potęgi radzą.
Nie jak wlasciciel ale jak manager dla wlasciciela firmy, tam nizej.
Próbne losowane.
Real-United
Barça-Bayern
Chelsea-Borussia
PSG-Atletico
illpadrino, Arsenal jak każda firma ma jakieś cele które sobie stawia co roku i stara się je osiągać. Ja go bynajmniej nie bronię za wszelką cenę. Po prostu staram się stymulować myślenie, tak by mogli sami połączyć niektóre fakty.
benu - jesli spojrzysz na nasza kade, to zobaczysz, ze z tymi zawodnikami inny trener mialby problemy z osiagnieciem lepszych efektow niz Wenger w ostatnich latach
Wg mnie dopiero po wzmocnieniach i usunieciu graczy, ktorzy sie nie sprawdzili lub nie daja odpowiedniego poziomu mozna ocenic Wengera
Po raz pierwszy od paru lat sie wzmocnilismy, nikogo nie tracac, podczas gdy czolowka anglii wzmacniala sie co sezon 2-3 graczami
Szanse przed rozpoczeciem kazdego sezonu Wenger po prostu mial mniejsze i jak to sie mowi z gowna bata nie ukrecisz.
Mnie w tym sezonie zadowoli fa cup + miejsce 1-3
W przyszlym to bedzie Arsenal musial juz miec 1-2 + walka w pucharach krajowych jak i co najmniej polfinal ligi mistrzow ( jedna z tych opcji - nie wszystkie ), tak aby bylo widac progress zespolu, przy braku odejscia kluczowych postaci.
marzag
widzę te dwie rzeczy, ale równocześnie widzę wiele innych, które przemawiają przeciwko wengerowi jako TRENEROWI/MANAGEROWI. powiedz szczerze, Ty nie widzisz żadnych?
Przeciez nie od dzisiaj wiadomo, ze Wenger dla zarzadu jest kims takim jak Wlasciciel firmy , ktory na menagera bierze kogos z rodziny, zeby moc robic pewne rzeczy. Przekrety, dziwne transakcje , zatrudnia kogos kto nie za bardzo pomaga ale tez nie szkodzi ale jest przydatny. Bo po co zatrudniac kogos, kto na starcie bedzie wprowadzal jakies wielkie zmiany do firmy/klubu itd skoro pieniazki sie zgadzaja tak jak jest...?
Zadlugo sie to ciagnie niestety Panowie i tyle. Nie mozna sobie mowic co roku, ze "za rok cos wygramy"...
Ja chcialem Klopa, Guardiole (jak mowil, ze chcialby pracowac w anglii to wlasnie pomyslalem o Arsenalu).
Jak Wenger nie podejmie walki w letnim okienku bo przeciez po okienku mozna wyczytac kto jakie plany ma na co w sezonie to niestety powinien sie pozegnac..
W zimie mial okazje kupic napastnika i oznaczaloby to walkeo tytul conajnniej REALNA WALKE... Nie zrobil NIC zeby sprobowac nawiazac walke pomimo tylu kontuzji i kiepskich napastnikow.
I nie bronce go za wszelka cene, ok?
mar12301,
Twoje są lepsze. :D
Czytał ktoś nową część 'Meczu'? Trochę dziwi mnie, że nie zostało wspomniane o Vieirze w stronie 'brutale w angielskiej piłce'
Najsłabsze w stawce United, co za czasy..
Bayern - Barcelona
Real - PSG
Chelsea - Borussia
United - Atletico
bynajmniej =/= przynajmniej kufa...
Bayern - Borussia
United - Atletico
Chelsea - Real
Barcelona - PSG
mlodyksg, ja tam bym wolał żeby zasiadł jednak na ławce. To by znaczyło że wraca do zdrowia.
benu, wyniki osiągaliśmy zgodne z planem, przez te lata wydatków związanych z kredytem na stadion. Mieliśmy się łapać do top4 bo bez tego bylibyśmy na minusie i to osiągaliśmy, naprawdę nie widzisz związku między kosztami budowy the emirates i brakiem trofeów? Nie widzisz że odkąd spłata stadionu wkroczyła w ostatnią fazę zmieniła się polityka klubu zarówno jeśli chodzi o pensje, wydawanie pieniędzy jak i wczesne przedłużanie kontraktów?
po cichu mam nadzieje ze Aaron na jutro bedzie gotowy ,bynajmniej zasiasc na lawce i namieszac troche w glowie JM
do tych co mówią, że jesteśmy wysoko i mamy szansę na puchar bo konkurencja jest słabsza - porównajcie sobie ilość punktów po 30 kolejkach. manu 77 i potem city 62 totki 57 (31 meczy) i chelsea 55 arsenal 53, a teraz jak jest każdy widzi. Na koniec zeszłego sezonu 89, 78, 75, 73... czyli stawka jest dużo lepsza i bardziej wyrównana. Jak obywatele by wszystko wygrali to zgarnęliby 93 punkty jeśli się nie mylę, a jak my wygramy wszystko będziemy mieć 89 punktów czyli tyle co manu w zeszłym roku, a i tak może nam to nie zagwarantować mistrzostwa...
Nie ma lepszego szkoleniowca w tej chwili dla nas niż Wenger, który nie doprowadzi klubu do ruiny finansowej i będzie gwarantem utrzymania się w czołówce. A to, że nie gramy ładnie - trudno. Sądzę, że jak wygramy fa cup to urośnie na tyle pewność, że będzie i ładnie i skutecznie bo mamy potencjał ku temu..
Są cztery klub światowe, tj. Barcelona, Bayern, Real i Chelsea i są przeciętne: Borussia, United, Atletico i PSG. Byłyby nudnymi meczami, gdyby je połączono w ćwierćfinale, ale jakie byłyby półfinały!
Jak obstawiacie losowanie? Bo kursy na traf 6.50
Marzag
za wyniki - jesteśmy klubem piłkarskim i chcemy wygrywać. nie jesteśmy organizacja charytatywną, ani klubem spokojnej starości. To ile czasu chcesz dać jeszcze AW? bez trofeum?
(załadam, że wygramy w tym roku PA)
Niuchacz3
chłopczyku - i tak własnie wygląda dyskusja z Tobą. zero argumentów, ślepe utrzedzenia i tyle w temacie. nie rozumiem czemu nie mozna z Tobą NORMALNIE podyskutować? jesteśmy ludźmi i każdy ma prawo do wyrażania włanych opinii. na tym to polega. nie nie jest forum dla wyznawców wengera.
czyli mam rozumieć, że nie masz już ręki? ciekawe czy Ty przeczytałeś.
ArseneAl
Tylko czy po tym sezonie nadarzy się taka okazja? Moim zdaniem nie.
benu, no jak nie za zasługi to za co trenera trzymać? Za wygląd? Za poglądy polityczne? Wenger przeprowadził Arsenal przez ciężki okres, i był kluczową postacią w tym przedsięwzięciu, w tym roku ma szansę na FA Cup.
Żeby była jasność nie mam mega ciśnienia na odejście Wengera. Jeśli nic w tym sezonie nie wygramy, a mielibyśmy go zastąpić jakimś nołnejmem lub tym całym Stojkoviciem to jestem za zostaniem Wengera.
Ale jeśli nadarzy się okazja na ściągnięcie topowego managera lub dobrego trenera ze świeżym pomysłem to jak najbardziej.
Marzag
czytałem, super książka, którą przeczytałem w 2 dni - ale dalej pozostaje pytanie, czy mamy trzymać AW tylko za zasługi?
to nie jest wielka niechęć do wengera - myślę, że ten zwiazek trzeba zakończyć i tyle. rozstać sie w przyjaźni, zbudować pomnik i ruszyć dalej.
@Marzag
I tak nie przeczyta. Moja ręka stoi na szali.
Taki wynik (1:1) będzie bardzo dobry. Mamy teraz Girouda, a nie Van Persiego z meczu ze Stamford (3:5). On nam meczu nie wygra.
Remis będzie dobrym rezultatem.
@benu
Ale umowmy sie zostały groszowe sprawy
kubanczykpl
możemy sobie gdybać i mówić, kogo byśmy chcieli - chciałbym, zeby zarząd podjął mądrą decyzję i zatrudnił fajnego trenera z perspektywami. a moje typy:
klop - nie (jakoś mi ta zarośnieta i rozwrzeszczana twarz nie pasuje - żart oczywiście)
mógłby być dennis, ale nie wiem czy to nie za duże ryzyko - jego by nie wywalili po 2 latach, ale cięzko powiedzieć
moim marzeniem byłby guardiola, ale nie wiem czy to realne (może za 2, 3 lata, jak już wygra wszystko po 2 razy z bayernem)
benu, mnie zadowoli puchar w tym sezonie, nie rozumiem twojej wielkiej niechęci do Wengera, a odpowiedź na pytanie czemu mimo braku sukcesów jest tyle lat w klubie znajduje się w książce Jak powstał nowoczesny superklub.
Nie sztuką jest zwolnić Wengera. Sztuką będzie znależć odpowiedniego następce.
benu--> AW jak odejdzie to kogo za niego widzial w AFC ?????
Ziebka
nie spłaciliśmy jeszcze stadionu :)
ArseneAl
trudno, każdy powinien być rozliczany ze swojej pracy i jej wyników. nie wyników, to nara. to dotyczy mnie, Ciebie, wszystkich - czemu AW ma być wyjątkiem? każdy, od lekarza, do śmieciarza, jest rozliczany ze swojej pracy - na tym to polega czy sie to komuś podoba, czy nie. taki jest świat.
Marzag
jak ktoś jest niepoprawnym optymistą, to też nie da się z nim pogadać. a tak poza tym, to nie jestem niepoprawnym pesymistą. chcę tylko zmian.
zobaczycie, wenger odejdzie, będzie lepiej. będie świeżość, chęć wygrywania, itd. i proszę nie podawać przykładu united, bo jest bardzo dużo zdolnych trenerów - przykłądem może być sam AW - jak przychodził od Aresnalu, to też mało kto o nim wiedzaił. nie potrzebna jest od razu gwiazda (klopp, etc,)
Aha i wg mnie należą mu sie te 2 lata po tym co zrobił dla klubu, byłoby trochę nie fer jesli po tym jak przeniósł nas na nowy stadion i spłacił wyleciał i nie miał szansy na ponowne zbudowanie zespołu
Simpllemann
dzięki ;)
@benu
Moze i masz racje, ze w innych klubach jest większa presja na szkoleniowcu, ale wenga tez czuje ze czas cos wygrać z klubem. Spłaciliśmy stadion i dopiero teraz gramy na swoim wiec dajmy naszemu kochanemu papciowi te 2 lata niech skompletuje skład na nowo i jedzie z koksem. Tak czy owak jesli wygramy w tym sezonie fac i zajmiemy miejsce w Top 3 bez kwalifikacji do LM to uznam ten sezon za udany :)
jak ktoś jest niepoprawnym pesymistą to ciężko mu dogodzić ;p
Dancer
Dziś 15:15, jutro 11:00, niedziela 10:30; tvp1, Eurosport.
Presję to dopiero będzie miał następca Wengera.
2 lata bez trofeum i wypad.
Ziebka;
gwarantuję Ci, że w wielu innych klubach na drużynie/menagerze ciaży dużo większa presja - to raz. dwa wydaje mi się, że obecni piłkarze nie czują tej prasji, bo grają dla AFC za krótko - to nie jest ich wina. mogliby czuć presję, gdyby grali tu te 8 lat
@Mico17
Kiedyś chyba mówił, że nie interesuje go praca w reprezentacji.
Chociaż byłoby to fajną opcją. Na pewno lepszą niż odejście do PSG :)
Nie wiecie kiedy i na którym będą skoki w planicy?
Mico17
Akurat jeśli chodzi o reprezentacje to mógłby którąś poprowadzić.
@benu
Haha benu to ja Ci podam porządny argument. Nie uważasz ze to przez ta presję która wywierana jest przez brak trofeów? W sensie ze wenga przełożył trochę piękno na konsekwencje?